# Dobra passa europosła Ziobry trwa. Liczne zarzuty przegrane sprawy i zapłacone za przeprosiny w mediach ogromne sumy pieniędzy stawiają jednego z szefów aparatu represji IV RP w bardzo trudnej sytuacji. Jedna z największych zbrodni IV RP doczekała się podsumowania, które opublikowała komisja powołana ds. zbadania okoliczności śmierci Barbary Blidy. W świetle wniosków ujętych w raporcie posłanka Barbara Blida zginęła przez "patologiczny mechanizm wiodący od góry do dołu". Twórcy raportu o kulisach śmierci byłej minister budownictwa wskazują na to, że na pokazanie mitycznego układu z Blidą w roli głównej było duże parcie i propagandowe zapotrzebowanie mające na celu pokazanie społeczeństwu skuteczności władzy. Jako odpowiedzialnych za tę tragiczną i bezsensowną śmierć wskazuje się ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego i byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę, którzy zdecydowali o "zmontowaniu" sprawy Blidy, aby w ten sposób znacznie osłabić politycznych przeciwników. Raport komisji Kalisza wskazuje na ułomność Kaczyńskiego, którym były szef resortu sprawiedliwości łatwo manipulował i wyjątkowy cynizm samego Ziobry, który przy pomocy sfabrykowanych dowodów łatwo przekonał ówczesnego premiera do przygotowania medialnego show z posłanką SLD w kajdankach na rękach przed obiektywami kamer. Ostateczne wnioski mówią o tym, że Ziobro dopuścił się kłamstwa podczas swojego wystąpienia w Sejmie, kiedy mówił, że o sprawie i jej tragicznym zakończeniu nic nie wie. Efektem pracy komisji badającej śmierć Barbary Blidy może być również wniosek do Sejmu o Trybunał Stanu dla ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego oraz dla byłego szefa resortu sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

Dzisiejsze obrady Trybunału w Strasburgu to kolejny wielki cios, który przypieczętował awans wiarygodności byłego ministra sprawiedliwości na poziom zera bezwzględnego. Trybunał zasądził na rzecz dr. G. 8 tys. euro odszkodowania tytułem zadośćuczynienia od państwa polskiego. Trybunał uznał, że Ziobro i jego resort wydając decyzję o aresztowaniu znanego lekarza przez asesora, zamiast przez sędziego dopuścili się naruszenia Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Bezprawie i buta kolejnego z ludzi do zadań specjalnych premiera Kaczyńskiego będzie słono kosztować polskiego podatnika. Medialna nagonka, jaką Ziobro urządził po aresztowaniu G. sprawiła, że kolejne media przegrywają procesy przepraszają i wypłacają kardiochirurgowi ogromne odszkodowania. Najnowszy wygrany przez G. proces sądowy dotyczył nazwania go "doktorem śmierć", który "zabijał w rządowym szpitalu" i będzie kosztował wydawcę 150 tys. złotych. Przecieki do prasy, które zaraz po medialnym zatrzymaniu G. kontrolował Ziobro zakładały upodlenie lekarza przy pomocy określeń typu "doktor śmierć" czy "bestia nie lekarz". Sam król bezprawia, który przy pomocy intryg i preparowanych dowodów próbował zniszczyć wiele osób musiał płacić i przepraszać lekarza za słowa "Już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie". Barbarze Blidzie niestety nie pomoże już żaden wyrok ani zadośćuczynienie. Doskonale rozwinięta machina politycznego terroru ówczesnego premiera Kaczyńskiego, której współprzewodniczył Zbigniew Ziobro doprowadziła byłą posłankę SLD na cmentarz. Blida zapłaciła najwyższą cenę i jest całkiem prawdopodobne, że jej tajemnicza śmierć stanowi pierwszy polityczny mord po przemianach ustrojowych w 1989 roku. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hfpq1

--
stevep