Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Nieistniejąca ekspertyza o pancernej brzozie

Nieistniejąca ekspertyza o pancernej brzozie

Data: 2013-10-25 20:53:44
Autor: u2
Nieistniejąca ekspertyza o pancernej brzozie
http://niezalezna.pl/47587-szczucie-monika-olejnik-atakuje-wdowe-ewe-blasik


Jak wiadomo, są wdowy równe i równiejsze - pisze na łamach "Gazety Wyborczej" Monika Olejnik. W swoim tekście ubolewa, że nie da się zlikwidować zespołu parlamentarnego badającego sprawę smoleńską i atakuje Ewę Błasik. Pretekst? Wdowa po gen. Błasiku zażądała dymisji Ewy Kopacz i ujawnienia rozmowy Donalda Tuska z Władimirem Putinem o organizacji wizyty w Katyniu.

"Deresz może tylko wyłączyć telewizor. Zespół Macierewicza będzie trwał" - to tytuł tekstu dziennikarki TVN24, Radia Zet i publicystki Gazety Wyborczej. Monika Olejnik nie ukrywa wściekłości faktem, że nie można zlikwidować zespołu smoleńskiego. "Dopóty, dopóki Antoni Macierewicz będzie chciał, komisja będzie istniała, bo regulamin Sejmu nie pozwala na ograniczenie praw posłów" - pisze. Niedoszła absolwentka zootechniki bez skrępowania zaatakowała również naukowców, którzy mają czelność podważać rządową wersję zdarzeń.

Siląc się na ironię Olejnik kpi ze słów naukowców:
"Ktoś powiedział, że pewien procent ludzi wierzy w to, że Ziemia jest płaska. (...) Profesorowie mogą mówić różne rzeczy, choć prawica twierdzi, że to wymaga wielkiej odwagi i na szali stawiają swój cały dorobek naukowy, bo przecież to jest wielkie wyzwanie przeciwstawić się establishmentowi, który wierzy w brzozę. Tak naprawdę wszyscy zapominają, jakie są przyczyny wypadku" - pisze dziennikarka i szybko wyjaśnia kto je zna: rządowa komisja Jerzego Millera i prokuratura.

- Prokuratura dysponuje zdjęciami, na których widać całą brzozę tuż przed katastrofą - podkreśla Olejnik. Ale to - czego pewnie redaktor Monika nie wie - nieprawda. Prokuratura nigdy nie stwierdziła, że takie zdjęcie posiada. Jednocześnie, jak pisaliśmy na portalu niezalezna.pl, śledczy powołują się na ekspertyzę o brzozie... która - oczywiście opinia - nie istnieje.

Atak na wdowę

Monika Olejnik brutalnie atakuje również wdowę po generale Andrzeju Błasiku. Ewa Błasik, żona generała Błasika, krzyczy: "Nie kneblujcie nam ust, chcemy dojść do prawdy!". Pani generałowa wie, jaka jest prawda, wie, jak rozwiązać zagadkę smoleńską, według niej kluczem jest rozmowa premiera Tuska z premierem Putinem. (...) jak wiadomo, są wdowy równe i równiejsze - pisze dziennikarka TVN24.

Co ją tak rozwścieczyło? Olejnik sama cytuje trzy zdania z wywiadu Ewy Błasik dla "Naszego Dziennika", które tak ją wytrąciły z równowagi:
"Mam wrażenie, że polski premier obiecał Putinowi, że wszystko weźmie na siebie, że to polska strona będzie obwiniona. Z moich obserwacji wynika, że w raportach MAK i Millera nie chodziło o wyjaśnienie przyczyn, tylko o zatarcie śladów. (...) To coś niebywałego, by w wolnej Polsce państwo nie upominało się o swoich poległych żołnierzy i nie dbało o ich rodziny"

Jak podkreśla sama Olejnik, nie podoba jej się również, że Ewa Błasik zażądała dymisji Ewy Kopacz. Chodzi o słowa by Paweł Deresz zamiast wzywać marszałek do rozwiązania zespołu parlamentarnego, wezwał ją do dymisji po tym, jak "wyszły na jaw kłamstwa o udziale polskich lekarzy w sekcjach zwłok". - To niegodne, żeby ona teraz, po tym jak oszukiwała rodziny i całą Polskę, nadal była na tak wysokim stanowisku - powiedziała wdowa po dowódcy sił powietrznych.

Słowa prawdy u Olejnik

W pewnym momencie, po raz kolejny siląc się na ironię, Monika Olejnik niechcący napisała prawdę na temat stanu swojego warsztatu pracy: Należy wierzyć prof. Cieszewskiemu, który mówi o polskich mediach, że są nieetyczne i kłamliwe.

[...]
--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Nieistniejąca ekspertyza o pancernej brzozie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona