Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Niekarany a jednak karany?

Niekarany a jednak karany?

Data: 2009-10-28 14:01:32
Autor: witek
Niekarany a jednak karany?
Akarm wrote:
Jak można wytłumaczyć takie sformułowania w uzasadnieniu wyroku?


Sędzia się spił podczas pisania, a potem musiał jeszcze jechać do domu.
Tylko czy bzdurne uzasadnienie cokolwiek zmienia?

Data: 2009-10-28 20:12:05
Autor: Liwiusz
Niekarany a jednak karany?
witek pisze:
Akarm wrote:
Jak można wytłumaczyć takie sformułowania w uzasadnieniu wyroku?


Sędzia się spił podczas pisania, a potem musiał jeszcze jechać do domu.
Tylko czy bzdurne uzasadnienie cokolwiek zmienia?


   Jeśli sąd twierdzi, że karalność była okolicznością obciążającą, to jeśli Kowalski nie był karany, to znaczy, że wyrok jest za wysoki i powinien być obniżony w II instancji :)

--
Liwiusz

Data: 2009-10-29 21:08:47
Autor: Akarm
Niekarany a jednak karany?
witek napisał:
Akarm wrote:
Jak można wytłumaczyć takie sformułowania w uzasadnieniu wyroku?
Sędzia się spił podczas pisania, a potem musiał jeszcze jechać do domu.
Tylko czy bzdurne uzasadnienie cokolwiek zmienia?

Nie może mieć wpływu na wynik apelacji?

--
          Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl

Niekarany a jednak karany?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona