Data: 2013-02-20 12:37:49 | |
Autor: modoc | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Witam a wiec jakis czas temu zabrali mi kompa i laptopa. Wczoraj z komendy odezwali si i chc licencje na 2 windowsy i 2 office. Obydwa nielegalne. Jak to najlepiej rozegra. Czy jest szansa na grzywne i warunkowe umorzenie. Czy moecie te poleci jakiego prawnika z mazowieckiego specjalizujcego si w prawie autorskim i komputerach.
|
|
Data: 2013-02-20 12:30:18 | |
Autor: | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Uzytkownik "modoc" napisal:
Witam a wiec jakis czas temu zabrali mi kompa i laptopa. Prawnika ci nie polece, ale moze warto popytac w najblizszej kancelarii? Napisz nam ja doszlo do tego "zabrania" kompów? Czy odbylo sie to zgodnie z prawem i zawartosc dysków zostala odpowiednio zabezpieczona? Bo jesli nie to moga sie bujac, przed sadem spokojnie mozesz twierdzic ze w momencie rekwirowania na kompach myly zainstalowane linuxy i OpenOffice a te windowsy to pewnie ktos kot zabral kompa doinstalowal:) Swoja droga zawsze mnie zastanawialo jak to jest ze policja za panstwowe pieniadze pracuje na rzecz firmy obcego panstwa, czy ma do tego prawo? Bo czy w zwiazku takiego piractwa jakis polski obywatel zostal pokrzywdzony? |
|
Data: 2013-02-20 06:18:36 | |
Autor: Olgierd | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu środa, 20 lutego 2013 12:30:18 UTC+1 użytkownik news napisał:
Napisz nam ja doszlo do tego "zabrania" kompów? Czy odbylo sie to zgodnie z prawem i zawartosc dysków zostala odpowiednio zabezpieczona? Nawet jeśli nastąpiło to z naruszeniem procedur dowodowych, nie stosuje się w Polsce zasady owoców zatrutego drzewa. Swoja droga zawsze mnie zastanawialo jak to jest ze policja za panstwowe pieniadze pracuje na rzecz firmy obcego panstwa, czy ma do tego prawo? Bo czy w zwiazku takiego piractwa jakis polski obywatel zostal pokrzywdzony? Jakiego państwa? Może watykańskiego? ;-) To w sumie jest zwykła ochrona obrotu, zajmują się tym na tej samej zasadzie, na jakiej zajmowaliby się podrabianiem biletów do kina albo na tramwaje. Niedawno nawet skarbówka dostała uprawnienia w ramach zwalczania. -- Olgierd http://legeartis.org.pl |
|
Data: 2013-02-20 09:27:53 | |
Autor: witek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Olgierd wrote:
W dniu środa, 20 lutego 2013 12:30:18 UTC+1 użytkownik news napisał: ale tego windowsa nikt nie podrobil !!!!!!! to jest jak najbardziej oryginalny windows napisany przez microsoft i z logo microsoftu. od scigania licencji jest sad cywilny. |
|
Data: 2013-02-20 16:32:49 | |
Autor: Mr. Misio | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Użytkownik witek napisał:
od scigania licencji jest sad cywilny. dotyczy audio / video nie dotyczy software i nie ścigania licencji, tylko posiadania oprogramowania bez licencji. "sciagniecie" licencji jak mniemam to: podejrzany pokazuje licencje i przestaje byc podejrzanym i jest procedurą dowodową. jak okazanie prawajazdy wyklucza "prowadzenie bez posiadania uprawnien". |
|
Data: 2013-02-20 18:06:20 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 20.02.2013 16:27, witek pisze:
od scigania licencji jest sad cywilny. E-e. Akurat tu jest KK. Rozdział XXXV Przestępstwa przeciwko mieniu Art. 278. § 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-21 10:06:37 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-20 18:06, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Art. 278. A jak wyglada interpretacja par.2? Rozumiem, ze osoba uprawniona jest Microsoft. Uzyskanie cudzego programu tzn, ze hmmm komus go zabralem? Sciagnalem i posluguje sie cudzym numerem licencji? I wreszcie korzysc majatkowa - czy sam fakt posiadania to juz jest korzysc majatkowa? (bo nie zaplacilem za niego a mam?) czy tez staje sie korzyscia dopiero wtedy jesli np. zarabiam dzieki niemu? A co jesli np. mam windowsy nielegalne, mam gierke nielegalna i gram? - korzysci majatkowej nie odnosze (chyba, ze samo "niekupienie" jest korzyscia...). I nie robie sobie jaj tylko serio pytam :) -- Jarek Pudelko |
|
Data: 2013-02-21 11:36:14 | |
Autor: RadoslawF | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Dnia 2013-02-21 10:06, Użytkownik Jarek Pudelko napisał:
W dniu 2013-02-20 18:06, Przemysław Adam Śmiejek pisze:Celne pytanie. Wedle oficjalnych przedstawicieli Microsoftu pryszczaty nastolatek instalując nielegalny windows i office na kompie uzyskał korzyść majątkową a firma Microsoft poniosła z tego powodu wymierne straty majątkowe. Tego że pryszczatego nastolatka nie stać na te produkty i gdyby nie znalazł łatwo dostępnej kopii to zainstalował by darmowego linuxa i jakiś darmowe open office do nich nie dociera. Dla nich brak zysku jest już stratą. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-02-21 02:49:00 | |
Autor: Kris | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu czwartek, 21 lutego 2013 11:36:14 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał:
. Ale na laptopa z wypasiona karta graficzna go stać- zabrakło tylo 300zł na system;)I czesto jest tak że do tego laptopa był legalny system(win 7 np) ale pojawił sie win8 to trzeba ściągnąc i zmienić;). Nic nowego nowy system nie wniesie ale jest nowy i wypada mieć;) To samo z office- pryszczaty skorzysta z edytora tektów może raz na miesiąc ale musi sciagnąć najnowszego office- bo najnowszy i jest nadotępny na chomiku. A spokojnie wystarczyłby do takich zastosowań darmowy edytor i gdyby nie znalazł łatwo dostępnej kopii to zainstalował Ściągnął, używa znaczy potrzebował. Nie kupił tylko ukradł w pewnym sensie więc nie widze powodu żeby darować kare. Mniejsza o to ze pryszczaty małolat gdyby nie miał możliwości ściągnięcia nielegalnego Windowsa to by linukas nie ściągnął bo komp do gier służy czesto a na linuks mniej tego jest. |
|
Data: 2013-02-21 12:00:07 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 21.02.2013 11:49, Kris pisze:
Mniejsza o to ze pryszczaty małolat gdyby nie miał możliwości Mi tam także windowsowe gry działają pod linuxem, niektóre lepiej jak pod windowsem. Dużo lepiej, niż u ciebie zawijanie wierszy. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-21 18:07:15 | |
Autor: Szymon von Ulezalka | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Mi tam tak e windowsowe gry dzia aj pod linuxem, niekt re lepiej jak o, to kiedy odpale Wiedzmina pod Linuksem? Albo chociaz StarCraft 2 (bez ryzyka bana od Blizzarda)? szymon |
|
Data: 2013-02-21 23:21:35 | |
Autor: Adam Klobukowski | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On Friday, 22 February 2013 03:07:15 UTC+1, Szymon von Ulezalka wrote:
> Mi tam tak e windowsowe gry dzia aj pod linuxem, niekt re lepiej jak Wiedźmin już ponad roku chodzi pod Wine+Linuks. Albo chociaz StarCraft 2 (bez ryzyka bana od Blizzarda)? Pretensje do Blizzarda proszę słać. AdamK |
|
Data: 2013-02-22 09:45:11 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 08:21, Adam Klobukowski pisze:
Pretensje do Blizzarda proszę słać. Linuksiarstwo zawsze zwalało winę na kogośtam. Tylko Co To K-wa Użytkownika Obchodzi Kto Jest Winny? Temu, że WiFi w moim HP źle działa też winny jest zapewne producent WiFi, który nie napisał sterowników, i co z tego? Można se ponarzekać przy piwie i tyle. (mi się nie udało odpalić nawet Sherlocka Holmesa, więc w ten cud-mniód z Wine to słabo wierzę). -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-22 01:35:28 | |
Autor: Adam Klobukowski | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On Friday, 22 February 2013 09:45:11 UTC+1, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 22.02.2013 08:21, Adam Klobukowski pisze: Obchodzić powinno tyle żeby swoje żale wylewał do właściwych osób, bo tak to można i stwierdzić że to wina PO/PIS (niepotrzebne skreślić). AdamK |
|
Data: 2013-02-22 11:14:03 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 10:35, Adam Klobukowski pisze:
Obchodzić powinno tyle żeby swoje żale wylewał do właściwych osób Ale to w ramach wylewania żali przy piwie. W ramach decyzji, co wybrać, a o tym była mowa, to nie ma znaczenia kto/co winne, o ile się nie da tej winy usunąć. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-22 05:04:04 | |
Autor: Adam Klobukowski | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On Friday, 22 February 2013 11:14:03 UTC+1, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 22.02.2013 10:35, Adam Klobukowski pisze: A tak, Kowal zawinił, Cygana powiesili. AdamK |
|
Data: 2013-02-22 17:02:50 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 14:04, Adam Klobukowski pisze:
On Friday, 22 February 2013 11:14:03 UTC+1, Przemysław Adam Śmiejek wrote: No tak to jest biznesie. Klienta nie interesuje kto winny, że produkt nie spełnia jego wymagań. Fabryka aut może sobie narzekać, że winny jest producent opon czy oleju, ale klienta to naprawdę mało interesuje. Trochę podobny przykład: Są telewizory z dekoderem zgodnym ze standardem w Polsce i niezgodnym. I te z niezgodnym się gorzej sprzedają, choć można powiedzieć, że pretensje nie do producenta, a do Tego Co Wybrał Standard Dla Polski. Generalnie więc na poziomie podejmowania decyzji konsumenckich to decydującego wali kto winny. O tym można sobie rozważać w gronie technicznie zainteresowanych w ramach Zgorzkniałego Wylewania Żalu. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-22 09:53:18 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-22 09:45, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 22.02.2013 08:21, Adam Klobukowski pisze: Ale to zachodzi juz na absurd. Linuks to linuks i tyle - wiecej aplikacji windowsowych dziala na linuksie niz linuksowych na windows. 'wine' nie jest zamiast windowsow - to tylko narzedzie, ktore pozwala w jakims tam stopniu korzystac z windowsowych aplikacji czy bibliotek. Ja np. mam firmowego notebooka z windowsami i linuksem. W pracy pracuje tylko na linuksowych serwerach. W domu mam super stare XP (legalny OEM) i jesli mam ochote w cos pograc to pogram. Nie mecze sie z 'wine'. Nie mam tez pretensji, ze GranTourismo nie dziala na NDS :) -- jarek |
|
Data: 2013-02-22 10:53:42 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 09:53, Jarek Pudelko pisze:
W dniu 2013-02-22 09:45, Przemysław Adam Śmiejek pisze: Z tym ,,więcej'' to kwestia dyskusyjna. Zależy jak to rozumiesz. Jak ,,odpalimy natywną linuksiana na windows'' to owszem, bo nie ma bezpośrednio emulatora takiego jak wine (tak, wiem, wine to nie emulator), ale to sztuczna metoda i prowizorka. Natomiast powszechne jest ,,dwu(lubwięcej)platformowe'' wydawanie programów, więc licząc na ,,więcej'' to raczej mało jest przypadków gdy linuksiarz nie znajdzie czegoś pod Windows (mało nie znaczy zero, bo ja kiedyś na siłę migrowałem na laptopie do linuksa, bo nie ma niestety xine dla windows, a tylko xine dobrze obsługuje moją (ówczesną) aplikację DVD używaną przeze mnie (wtedy) do szkoleń). Natomiast przypadków, gdy windziarz będzie miał problem ze swoimi aplikacjami pod linuksem jest taka liczba, że w ogóle nie ma o czym rozmawiać. 'wine' nie jest zamiast windowsow - to tylko narzedzie, ktore pozwala w No więc właśnie. I opowieści o tym, jak to linux sobie zastąpi windowsa wkładam między bajki. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-22 13:20:38 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 10:53, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Z tym ,,więcej'' to kwestia dyskusyjna. Zależy jak to rozumiesz. Jak To nie jest emulator, ignorancie. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-22 13:19:15 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 09:45, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Linuksiarstwo zawsze zwalało winę na kogośtam. Tylko Co To K-wa W twoim przypadku stawiałbym raczej na PEBKAC. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-22 13:18:02 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 03:07, Szymon von Ulezalka pisze:
Mi tam tak e windowsowe gry dzia aj pod linuxem, niekt re lepiej jak Nie wiem. A kiedy spróbujesz? Albo chociaz StarCraft 2 (bez ryzyka bana od Blizzarda)? A niby za co ten "ban"? W każdym razie u mnie Hitman działa pięknie (mam 1, 2 i 4), Eve Online też, Civ 4 działa lepiej jak pod WinXP. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-21 13:58:49 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 11:49, Kris pisze:
Ściągnął, używa znaczy potrzebował. Nie kupił tylko ukradł w pewnym sensie więc nie widze powodu żeby darować kare. No wlasnie o to mi chodzi. Potrzebowal ok, nie odniosl korzysci majatkowej: nie zarabia na tym, nie sprzedal tego komus innemu. [...] § 2. Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. [...] Ciekawe co w sytuacji, ze np. oskarzony o w/w wykroczenie oswiadcza, ze: 1. Program nie zostal uzyskany w celu osiagniecia korzysci majatkowej i taka korzysc dzieki uzyskaniu programu nie zostala osiagnieta. 2. W/w programu nigdy by nie kupil Oczywiscie o ile pkt 1 jest do dyskusji (jedni beda mowic, ze uzyskal korzysc, inni ze nie uzyskal - podkreslam, ze jest tam wyraznie napisane, ze uzyskal W CELU osiagniecia korzysci majatkowej czyli "sciagnal bo chcial byc bogatszy", a on sciagnal bo chcial pograc w nowa gre - ciezko "pogranie w gre" nazwac korzyscia majatkowa), o tyle pkt 2 to sprawa raczej jasna - skoro by nie kupil - oswiadcza to pod przysiega - to znaczy, ze producent programu nic nie stracil zakladajac juz absurdalnie, ze brak zakupu = wygenerowanie komus straty. -- Jarek |
|
Data: 2013-02-21 06:46:49 | |
Autor: Kris | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu czwartek, 21 lutego 2013 13:58:49 UTC+1 użytkownik Jarek Pudelko napisał:
Oczywiscie o ile pkt 1 jest do dyskusji (jedni beda mowic, ze uzyskal korzysc, Ściągnął używał, korzyść uzyskał- używał za darmo NIEDARMOWEGO programu |
|
Data: 2013-02-21 16:14:00 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 15:46, Kris pisze:
W dniu czwartek, 21 lutego 2013 13:58:49 UTC+1 użytkownik Jarek Pudelko napisał: W mysl takiej interpretacji, oprocz prokuratury, powinno sie tutaj znalezc miejsce na kontrole z urzedu skarbowego i zaplata 75% podatku od ukrytych dochodow bo przeciez: sciagnal wiec nie kupil = nie kupil wiec nie wydal = nie wydal a ma program wiec ZAROBIL :) Dobrze kombinuje? -- jarek |
|
Data: 2013-02-21 22:34:52 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On Thu, 21 Feb 2013, Jarek Pudelko wrote:
W dniu 2013-02-21 15:46, Kris pisze: Pierwszy błąd - 75% jest od dochodów *z nieznanego źródła*, a nie z dochodów z ukrywanego lecz już ujawnionego źródła ani nieujawnionych dochodów z ujawnionego źródła. To nie tak jak się pozornie wydaje :D bo przeciez: sciagnal wiec nie kupil = nie kupil wiec nie wydal Średnio, wpadłeś w tę samą pułapkę co usiłący wykazać absurdalność darmowego robienia dzieciom kanapek i podobnych :) Nie doczytałeś przepisów, a istnieją PRZEPISY które konkretne czynności "wyjmują" spod zasady "opodatkowania darmowego świadczenia", w różny sposób zresztą, w tym konkretnym przypadku wyjaśniam cytatem: http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,700,60008,20130101,podmiot-i-przedmiot-opodatkowania.html +++ Art. 2. 1. Przepisów ustawy nie stosuje się do: [...] 4) przychodów wynikajšcych z czynnoci, które nie mogš być przedmiotem prawnie skutecznej umowy; -- - Jakaś logika w tym jest, choć na 1. rzut oka wygląda szokująco: otóż jakby od kradzieży (lub innych czynów karalnych z przepisów o przes- tępstwach wobec mienia) pobierać podatek, to w razie złapania złodzieja wyszłoby, że przed oddaniem skradzionej rzeczy zajmie ją komornik skarbowy :P Jakby nie patrzeć, u nas Al Capone by chyba nie siedział *za podatki*, to druga strona medalu. I niejednemu "prawdziwemu" przestępcy tak się upiekło, że przypomnę aferę z "fałszowaniem paliwa" (używanie takiej samej substancji ale "nieprzeznaczonej", w wyniku czego zmieniono ustawę, w wyniku czego jak do benzyny dolejesz spirytusu żeby rozpuścić skroploną wodę to popełniasz wykroczenie skarbowe). Wracając do "nieodpłatnych świadczeń": z innych spotykanych kiksów w rachubę wchodzą m.in. pozycje wymienione niżej; co spotkasz kogoś kto usiłuje zaszokować pytaniem czy od jakiejś "oczywistej" czynności jest podatek, to sprawdź poniższe (i okolice ustawowe): +++ [Art.2 jw] 3) przychodów podlegajšcych przepisom o podatku od spadków i darowizn; [...] 7) wiadczeń na zaspokojenie potrzeb rodziny, o których mowa w art. 27 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego [...to te kanapki dla dzieci :P...] [...] http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,700,60057,20130101,zwolnienia-przedmiotowe.html +++ Art. 21. 1. Wolne od podatku dochodowego sš: [...] 72) dochody ze sprzedaży surowców rolin zielarskich i ziół dziko rosnšcych lenych, jagód, owoców lenych i grzybów lenych (PKWiU ex 02.30.40.0) - ze zbioru dokonywanego osobicie albo z udziałem członków najbliższej rodziny; [...] 125) wartoć wiadczeń w naturze i innych nieodpłatnych wiadczeń, obliczona zgodnie z art. 11 ust. 2-2b, otrzymanych od osób zaliczonych do I i II grupy podatkowej w rozumieniu przepisów o podatku od spadków i darowizn, z zastrzeżeniem ust. 20; -- - Ja doceniam fakt, że kogoś może szokować, iż fakt że zwolnienie z podatku dochodowego nieodpłatnego świadczenia w postaci posmarowania kanapki nie tylko dziecku, ale również szwagrowi i babci, wymaga USTAWOWEGO zwolnienia (lub "niepodlegania"), ale skoro art.11 jest tak restrykcyjny jak jest (i nie przewiduje "kwoty wolnej" tak jak podatek od darowizn, żadnej, świadczenie warte 1 grosz trzeba doliczyć do podstawy!) nie ma innego wyjścia. Dlaczego tak? Pytać pposłów, nie mnie. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-22 11:11:29 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 22:34, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 21 Feb 2013, Jarek Pudelko wrote: Nawet nie kwestia pulapek interpretacyjnych bo prawnikiem nie jestem - staralem sie tylko logicznie przeczytac i zrozumiec przytoczony przepis ale wlasnie z owa logika w interpretacji/orzecznictwie mam problem bo troche odbiega od mojej... :) > Dlaczego tak? > Pytać pposłów, nie mnie. No wlasnie, wlasnie... -- jarek |
|
Data: 2013-02-22 16:12:46 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On Fri, 22 Feb 2013, Jarek Pudelko wrote:
Nawet nie kwestia pulapek interpretacyjnych bo prawnikiem nie jestem Powoli i wyraźnie: to nie jest INTERPRETACJA. Zapodałem listę konkretnych PRZEPISÓW. staralem sie tylko logicznie przeczytac i zrozumiec przytoczony przepis I dobrze to zrobiłeś - problem tylko w tym, że jakby to absurdalnie nie brzmiało, na "zrobienie za darmo kanapek dzieciom" jest wyraźny przepis, zwalniający z podatku. I tak samo jest przepis zwalniający złodzieja (z podatku dochodowego). Dlatego często usiłowanie wyśmiewania "podatku od nieodpłatnych świadczeń" (który w kontekście braku kwoty wolnej *bywa* śmieszny i mamy z tego tytułu skromnie licząc kikadziesiąt milionów sprawców wykroczeń skarbowych co rok) - więc to wyśmiewanie za pomocą usiłowaia sprowadzenia do absurdu potyka się na fakcie, że są jak nie dziesiątki (w samym art.22 UoPDoOF) to setki różnych wyłączeń, które pozwalają na pewne nieopodatkowane "darmowe świadczenia". A te wydają się być dobre do absurdalizacji - a tu niespodzianka, jest przepis :D ale Jeszcze raz - to nie jest LOGIKA, to jest PRZEPIS! Zasadniczo wszystko co jest "robione za darmo" (a więc nie wypełnia znamiom darowizny, bo darować można tylko *majątek* a nie fakt spełniania usługi) jest opodatkowane. Jeden prosty, nieskomplikowany przepis. Przeprowadzasz staruszkę przez jezdnię, ona ma przychód, kropka (osobna sprawa to wysokość tego przychodu, bo są ze cztery metody wyceny zapodane w ustawie, ale to już jest krok dalej). I od tej zasady są dziesiątki (jak nie setki) wyjątków, które trzeba znaleźć w przepisach, aby wskazać że KONKRETNE darmowe świadczenie pod podatek nie podlega lub jest zwolnione. Jak coś spełnia wymogi darowizny (dość rygorystyczne!) to nie podlega. Jak jest wynikiem czynu karalnego to nie podlega. Jak jest skutkiem stosowania KRiO do "potrzeb rodziny" to nie podlega. Jak jest wobec bliskich to nie podlega (hint: niedawny wątek na.prawo, przypadek gościa który ma swoje dzieci, ale nie są u niego, on ma inną rodzinę) Jak jest przez *właścicieli* wspólnoty (współwłaścicieli budynku) i ogólnie współwłaścicieli przedmiotu na rzecz tego przedmiotu to nie podlega (bo stanowi obowiązek z przepisów KC) I tak dalej szukasz dziury w całym - jak znajdziesz, to można podatku nie płacić, jak nie znajdziesz (wyjątku) to fakt niedopisania "świadczenia" do PIT jest wykroczeniem i już. W tym nie ma "interpretacji", w tym nie ma logiki, czysta fizyczna robota polegająca na przejrzeniu co najmniej wielu wielostronicowych aktów prawnych i sprawdzaniu, czy kolejny przepis czasem nie jest zwolnieniem od podatku. Problem z "interpretacją" pojawia się ze względu na sprawy oboczne, np. definicję darowizny, wskutek czego różnica między darowizną a nieodpłatnym świadczeniem staje się mało zrozumiała dla przeciętnego człowieka. Jak zrobię zdjęcia i obiecam Ci je dać, to mogę później dać i nie ma problemu (obojętnie czy chodzi o prawa autorskie do treści czy fizycznie wykonany egzemplarz) - bo to darowizna i zmieści się z limicie kwoty wolnej. Ale jak Ci obiecam zrobić zdjęcie (przed zrobieniem) to przechlapane, podatek się należy :> Dlatego jak liczysz, że znajomy zrobi zdjęcia z imprezy rodzinnej, to zawsze mu mów "przynieś aparat", ale NIGDY "a zrobisz nam zdjęcia?" :P Dlaczego tak? Nie sposób się nie zgodzić :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-21 14:17:11 | |
Autor: Liwiusz | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 13:58, Jarek Pudelko pisze:
1. Program nie zostal uzyskany w celu osiagniecia korzysci majatkowej i Korzyścią majątkową jest posiadanie programu bez konieczności zapłaty za niego. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-02-21 14:31:43 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 14:17, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-02-21 13:58, Jarek Pudelko pisze: Z tym sie zgadzam natomiast wydaje mi sie, ze nie to jest zapisane w tym konkretnym przepisie. Tam prawodawca jasno okreslil, ze kazde podlega uzyskanie programu w celu osiagniecia korzysci majatkowej czyli np. kradne Worda, zeby skladac teksty za kase. Zawsze mi sie wydawalo, ze trzeba interpretowac przepis doslownie, a w razie niejasnosci na korzysc oskarzonego. -- jarek |
|
Data: 2013-02-21 15:11:01 | |
Autor: Liwiusz | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 14:31, Jarek Pudelko pisze:
W dniu 2013-02-21 14:17, Liwiusz pisze: Tak jest ten przepis interpretowany w orzecznictwie. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-02-21 15:24:43 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 21.02.2013 15:11, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-02-21 14:31, Jarek Pudelko pisze: Dobrze że przynajmniej fiskus nie usiłuje już naliczać podatku od wzbogacenia za linuxa z sieci ;) -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-21 16:18:47 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Andrzej Lawa napisał(a) :
W dniu 21.02.2013 15:11, Liwiusz pisze: A co stoi na przeszkodzie, by zaczął naliczać podatek i karne odsetki od nieujawnionego dochodu powstałego z niezakupienia oprogramowania, które używa? ;-) Ups... ale mi się dostanie za podsuwanie pomysłów dla mafii. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x1E6680DF [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2013-02-21 22:47:15 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On Thu, 21 Feb 2013, Zbynek Ltd. wrote:
Andrzej Lawa napisał(a) : Tylko dlatego, że dostał w łeb od NSA :D Koncept/ideę z sentencji tego wyroku IMVHO warto pamiętać :) A co stoi na przeszkodzie, by zaczął naliczać podatek i karne odsetki od nieujawnionego dochodu powstałego z niezakupienia oprogramowania, które używa? ;-) Przepis. Podałem w odpowiedzi na post Jarka :) Ups... ale mi się dostanie za podsuwanie pomysłów dla mafii. Nie, ten przypadek też jest już od lat zablokowany jawnym zapisem przez posłów :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-21 22:17:13 | |
Autor: Grzegorz Kurczyk | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 21.02.2013 15:24, Andrzej Lawa pisze:
Tak jest ten przepis interpretowany w orzecznictwie. Z tego co pamiętam, to były takie przypadki kończące się pogrążeniem przedsiębiorcy. Funkcjonowało to na zasadzie małego Szkota, który zamiast wsiąść do autobusu, biegł za nim ;-) US interpretował to na wzór podatku od darowizny. Najciekawsza była metoda wyliczenia "darowanej" kwoty. Do porównania wzięto najdroższe wersje systemów serwerowych ze stajni M$ i Office Enterprice pomnożone przez ilość stanowisk. Po kilku takich akcjach doradcy podatkowi proponowali zakup w "empiku" na fakturę dowolnej gazetki z instalką Linuxa na płycie. Oczywiście wrzucając ją w koszty :-) Pozdrawiam Grzegorz |
|
Data: 2013-02-22 15:46:32 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On Thu, 21 Feb 2013, Grzegorz Kurczyk wrote:
przedsiębiorcy. Funkcjonowało to na zasadzie małego Szkota, który zamiast wsiąść do autobusu, biegł za nim ;-) US interpretował to na wzór podatku od darowizny. Najciekawsza była metoda wyliczenia "darowanej" kwoty. Ale właśnie NSA "uwalił", każąc USowi jeszcze raz doczytać o znaczeniu "wartości rynkowej". I od tego czasu przestały się pojawiać jakiekolwiek sygnały o nękaniu kogokolwiek podatkiem od freeware :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-21 15:34:59 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 15:11, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-02-21 14:31, Jarek Pudelko pisze: Z tym sie zgadzam natomiast wydaje mi sie, ze nie to jest zapisane w tym Ale z racji braku systemu precedensowego nie ma to chyba znaczenia prawda? Nic nie stoi na przeszkodzie, zeby sedzia w trakcie rozprawy, tudziez prokurator podczas podejmowania decyzji o wszczeciu postepowania, stwierdzil, ze przepis mowi wlasnie o tym o czym mowi i zrezygnowal ze swobodnej interpretacji. Taka swobodna interpretacja zostawia calkiem sporo miejsca na apelacje :) -- jarek |
|
Data: 2013-02-21 15:55:35 | |
Autor: Liwiusz | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 15:34, Jarek Pudelko pisze:
W dniu 2013-02-21 15:11, Liwiusz pisze: No, zawsze możesz liczyć, że trafisz na jakiegoś dziwaka w prokuraturze lub sądzie, który akurat będzie interpretował ten przepis zupełnie inaczej niż cała reszta. A potem i tak zostanie taka kreatywna myśl uwalona w wyższej instancji. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-02-21 16:19:12 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 15:55, Liwiusz pisze:
No, zawsze możesz liczyć, że trafisz na jakiegoś dziwaka w prokuraturze Ja nie kwestionuje sensownosci takiej interpretacji - jest logiczna. Program powinienem kupic i uzywac. Zwracam tylko uwage, ze przepis jest zle skonstruowany poniewaz jego doslowna interpretacja skutkowalaby czyms zupelnie innym niz rozwiazania stosowane w praktyce. BTW jak w praktyce wygladaja orzeczenia i zasadzone kary? Jesli oskarzony sie przyzna, podda sie karze, wyrazi skruche etc. to jaka grozi mu zwyczajowo kara za takie przestepstwo? Bo rozumiem, ze zadoscuczynienie na rzecz podmiotu, ktory poniosl teoretyczna strate to sprawa wtorna - tutaj musi zostac udowodnione, ze ktos poniosl strate, a nie, ze nie uzyskal dochodu. -- jarek |
|
Data: 2013-02-21 16:36:03 | |
Autor: m | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On 21.02.2013 16:19, Jarek Pudelko wrote:
Bo rozumiem, ze zadoscuczynienie na rzecz podmiotu, ktory poniosl A to jest chyba akurat precyzyjnie określone jako 2krotność bądź 3krotność ceny utworu. p. m. |
|
Data: 2013-02-21 16:49:00 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 16:36, m pisze:
On 21.02.2013 16:19, Jarek Pudelko wrote: A jak ma sie kwestia udowodnienia, ze ktos poniosl strate? I serio sie nie czepiam tylko zastanawiam sie nad argumentacja. Zalozmy, ze kupiles ksiazke - legalnie :) i wszyscy, ktorzy mieli zarobic to zarobili. Nastepnie przeczytales mi ja wyslales paczka :) Ja przeczytalem i juz nie kupie - czy w takim razie narazilem wydawce na straty poniewaz NIE KUPIE? Kupujesz Windowsy, instalujesz i masz. Wysylasz mi plytke poczta, ja instaluje i mam. Czy w takim razie narazilem Microsoft na straty bo nie kupilem? Alez ja nie zamierzalem w ogole kupic - co innego gdybym wlasnie szedl do sklepu po Windowsy a Ty bys mnie spotkal i powiedzial "masz tu Windowsy, nie kupuj" - wtedy faktycznie narazilem Microsoft na straty :) Wiem, ze smieszna historia ale chodzi o sedno - czy NIE KUPIENIE jest narazeniem na straty czy nie. -- jarek |
|
Data: 2013-02-21 16:59:30 | |
Autor: m | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On 21.02.2013 16:49, Jarek Pudelko wrote:
W dniu 2013-02-21 16:36, m pisze: Ponoszenie straty nie jest w ogóle rozpatrywane. Ma się twórca prawo do Ciebie zwrócić o dwukrotność (3krotność jeżeli zawiniłeś) i tyle. I serio sie nie czepiam tylko zastanawiam sie nad argumentacja. Nie. Ale jeżelibym zeskanował i wysłał Ci mailem i jakby na chwilę zapomnieć o dozwolonym użytku własnym, wtedy wydawca ma prawo do Ciebie się zwrócić o 3krotność ceny książki (3krotność - bo wiesz o tym że masz to nielegalnie).
Raz tak, raz nie :). W przypadku windowsa - nie uwierzyłbym Ci że byś nie kupił :). No chyba żebyś zainstalował i odinstalował bo Ci się nie spodobało. p. m. |
|
Data: 2013-02-21 17:27:52 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 16:59, m pisze:
On 21.02.2013 16:49, Jarek Pudelko wrote: A jak ma sie kwestia udowodnienia, ze ktos poniosl strate? Czyli innymi slowy wystawia mi fakture na program na kwote rowna 3krotnosci wartosci rynkowej/ceny sprzedazy? Ja fakture reguluje i sprawa jest zalatwiona? De facto ponosze wtedy dwie kary? Jedna za "uzyskanie w celu osiagniecia korzysci majatkowej" - np. rok wiezienia oraz musze kupic program za 3krotna wartosc? Wiem, ze smieszna historia ale chodzi o sedno - czy NIE KUPIENIE jest Ale to jest kwestia wiary tylko mojego powiedzmy hmm oficjalnego oswiadczenia - nie jestes w stanie udowodnic, ze zainstalowalbym windowsy :) zatem pozostaje niewinny do czasu udowodnienia mi winy (w tym wypadku wina byloby potencjalne zainstalowanie windowsow) -- jarek |
|
Data: 2013-02-21 17:55:08 | |
Autor: m | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On 21.02.2013 17:27, Jarek Pudelko wrote:
W dniu 2013-02-21 16:59, m pisze: Nie 2 kary, tylko jedna kara i jedno odszkodowanie/zadośćuczynienie.
Nie miałbym zamiaru :). zatem pozostaje niewinny do czasu udowodnienia mi winy (w To jest kwestia wiary, bo jak już Ci pisałem wcześniej, to czy M$ poniósł stratę czy nie, nie ma najmniejszego znaczenia w wymiarze odszkodowania, więc interesuje nas to tylko do bicia piany i dyskutowania o zasadności w/w :). p. m. |
|
Data: 2013-02-21 22:43:52 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On Thu, 21 Feb 2013, Jarek Pudelko wrote:
W dniu 2013-02-21 14:17, Liwiusz pisze: No to wyjaśnij przypadek programu który nie służy do celów zarobkowych, niech będą przytoczone gry. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-22 09:27:36 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 22:43, Gotfryd Smolik news pisze:
No to wyjaśnij przypadek programu który nie służy do celów zarobkowych, Ale tu nie chodzi o to czy program sluzy do celow zarobkowych ale o to, czy ja uzyskalem go w celach zarobkowych :) Zalozmy, ze uzyskalem Windowsy w celu posiadania mozliwosci zainstalowania World Of Tanks:) Ciezko nazwac to uzyskaniem programu w celu osiagniecia korzysci majatkowych - uzyskalem go, zeby pograc w gre w celach ROZRYWKOWYCH :) -- jarek |
|
Data: 2013-02-22 09:48:11 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 21.02.2013 22:43, Gotfryd Smolik news pisze:
No to wyjaśnij przypadek programu który nie służy do celów zarobkowych, A jak ukradniesz konsolę, żeby sobie pograć, nie odniosłeś korzyści majątkowej? A jak ukradniesz film DVD, żeby sobie pooglądać, nie odniosłeś korzyści majątkowej? -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-22 11:02:26 | |
Autor: Maciek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 22:43, Gotfryd Smolik news pisze:
No to wyjaśnij przypadek programu który nie służy do celów zarobkowych,To proste jest. Zamiast wyjechać do Disnaylandu, ukradł grę. Da się nawet wyliczyć kwotę jaką na tym "zarobił" ;-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2013-02-22 16:14:43 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On Fri, 22 Feb 2013, Maciek wrote:
W dniu 2013-02-21 22:43, Gotfryd Smolik news pisze: Ale wyżej prosiłem o wykazanie braku kwoty, a nie jej istnienia ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-21 15:41:56 | |
Autor: Maruda | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 14:17, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-02-21 13:58, Jarek Pudelko pisze: Czy pĹacisz podatek jeĹli uĹźywasz OpenOffice'a? (to tylko literalne rozwiniÄcie Twojego zdania) -- DziÄkujÄ. Pozdrawiam. Ten Maruda |
|
Data: 2013-02-21 15:56:02 | |
Autor: Liwiusz | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 15:41, Maruda pisze:
W dniu 2013-02-21 14:17, Liwiusz pisze: Bez zwiÄ zku. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-02-21 19:51:22 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Liwiusz wrote:
W dniu 2013-02-21 13:58, Jarek Pudelko pisze: czemu więc par 1 nie jest tak samo sformułowany § 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, w celu osiagniecia korzysci majatkowej podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. logika sugeruje że ten zapis coś miał na celu... skoro w par 2 dodano tę formułe to nie dla picu tylko w jakims celu. |
|
Data: 2013-02-21 20:20:00 | |
Autor: Liwiusz | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 19:51, Marek Dyjor pisze:
Liwiusz wrote: Nie pytaj mnie o logikę. Też tak ten przepis na początku rozumiałem. Potem się dokształciłem i tylko przyjąłem to do wiadomości. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-02-21 21:29:22 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Liwiusz wrote:
W dniu 2013-02-21 19:51, Marek Dyjor pisze: mnie tylko zastanawia dlaczego nikt nie próbuje podważać dziwnej wykładni prawa, jakby sprzecznej z tym co tam zapisano. |
|
Data: 2013-02-22 09:28:31 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 21:29, Marek Dyjor pisze:
mnie tylko zastanawia dlaczego nikt nie próbuje podważać dziwnej alez ja wlasnie podwazam te dziwna, wyjatkowo rozszerzajaca, wykladnie :) -- jarek |
|
Data: 2013-02-22 15:33:44 | |
Autor: z | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-22 09:28, Jarek Pudelko pisze:
W dniu 2013-02-21 21:29, Marek Dyjor pisze: Nie jestem prawnikiem. Doczytałem do tego miejsca i już wiem że takie rozszerzające rozumienie "wejścia w posiadanie i potencjalnych strat" jest mocno naciągane. Trzeba taką wiedzę upowszechniać w dobie wielkiego szumu i zastraszania gawiedzi strasznym słowem KRADZIEŻ :-) Albo zmienić zapisy albo stosować dokładnie tak jak jest napisane. Co to za bajzel? :-) z |
|
Data: 2013-02-22 22:31:25 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Jarek Pudelko wrote:
W dniu 2013-02-21 21:29, Marek Dyjor pisze: ty sobei ja podważasz w czczej dyskusji ... mnei interesuej dlaczego prawnicy nie podważają tej interpretacji... |
|
Data: 2013-02-23 08:04:49 | |
Autor: Maruda | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-22 22:31, Marek Dyjor pisze:
Niech zgadnę: Bo ciągną z tego kasę? -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |
|
Data: 2013-02-23 21:35:05 | |
Autor: z | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-23 08:04, Maruda pisze:
Niech zgadnę: Bo ciągną z tego kasę?OOO :-) Jak możesz rzucać takimi bezpodstawnymi oskarżeniami? :-) Oni są tylko debilami i nie umieją przeczytać i zrozumieć polskiego języka. Gdzież by im było w głowie tak perfidnie drwić z obywateli? To by nie przystawało do wizerunku zawodu zaufania publicznego ;-) z |
|
Data: 2013-02-21 12:22:18 | |
Autor: Maruda | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 11:36, RadoslawF pisze:
Celne pytanie. No to pogĹÄbiajmy ich straty: Z drugiej strony jest np. system Microsoft Windows 7 Home Premium (w wersji domowej) za 421 zĹ (+15 zĹ wysyĹka) oraz pakiet biurowy Microsoft Office 2010 w wersji domowej i dla maĹych firm za 749 zĹ (ceny z internetowej oferty jednej z duĹźych sieci detalicznych z lipca 2012 roku). Wskutek nacisku wielkich korporacji software'owych prawo wymaga, aby nowe komputery byĹy sprzedawane wraz z zainstalowanym juĹź systemem operacyjnym, co stanowi istotny skĹadnik ceny komputera, a umyka ĹwiadomoĹci nabywcy i uĹźytkownika. JeĹli uwzglÄdniÄ, Ĺźe w 2011 roku liczbÄ sprzedanych na Ĺwiecie komputerĂłw osobistych szacowano na 364 mln sztuk, to 1,5% tej liczby komputerĂłw pracujÄ cych z systemem Linux oznacza zmniejszenie zyskĂłw najwiÄkszych korporacji o ok. 1,9 mld dolarĂłw rocznie. -- DziÄkujÄ. Pozdrawiam. Ten Maruda |
|
Data: 2013-02-21 18:08:56 | |
Autor: Szymon von Ulezalka | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Wskutek nacisku wielkich korporacji software'owych prawo wymaga, aby ze co prosze? jakie prawo wymaga tego by takowy np Dell sprzedawal (zwyklym konsumentom) lapki z zainstalowanym systemem operacyjnym (i dlaczego mozna kupic lapki/stacjonarne bez systemu)? szymon |
|
Data: 2013-02-22 13:57:43 | |
Autor: RadoslawF | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Dnia 2013-02-22 03:08, Użytkownik Szymon von Ulezalka napisał:
Wskutek nacisku wielkich korporacji software'owych prawo wymaga, aby Prawa nie ma, jest umowa między firmami i zalecenie dla sprzedawców. Jak w Łodzi ruszyła montownia laptopów Della to miałem okazję rozmawiać o dołączaniu windowsów z ich przedstawicielem handlowym. Jak klient czy kontrahent chciał bardzo bez to sprzedawali bez, ale nigdzie nie reklamowali swoich wyrobów bez systemu. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-02-22 15:39:22 | |
Autor: z | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-21 12:22, Maruda pisze:
Z drugiej strony jest np. system Microsoft Windows 7 Home Premium (w :-) Idąc dalej. Wyobraźmy sobie jak wielkie straty dla firmy przynosi inna konkurencyjna firma na rynku. :-) To jest dopiero pozbawienie zysków i generowanie strat. Do ciupy!!! :-) z |
|
Data: 2013-02-22 17:16:08 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 15:39, z pisze:
Idąc dalej. Wyobraźmy sobie jak wielkie straty dla firmy przynosi inna Owszem, też tak bywa, jeśli narusza prawa konkurenta. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-22 19:27:51 | |
Autor: z | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-22 17:16, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Owszem, też tak bywa, jeśli narusza prawa konkurenta.Nie chodzi o normalne naruszanie praw. Mówimy w tym wątku o "potencjalnej nie dowiedzionej" utracie zysków. Normalnego uczciwego konkurenta na rynku można równie dobrze oskarżyć o szkodę stosując podobne argumenty. Wiem... Takie są paragrafy. Logikę mam schować do kieszeni... :-) z |
|
Data: 2013-02-22 19:36:39 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 19:27, z pisze:
W dniu 2013-02-22 17:16, Przemysław Adam Śmiejek pisze: Mówimy o naruszeniu prawa. Zarówno KK jak i praw właściciela praw majątkowych do danego oprogramowania. Amen. Normalnego uczciwego konkurenta na rynku można równie dobrze oskarżyć o Jeżeli skorzystał z rzeczy do których prawa miał jego konkurent, to owszem. Nikt nie oskarża gościa, że zainstalował lajnyksa i pozbawił ms dochodu za windowsa, ale że zainstalował windowsa i nie uiścił opłaty, naruszając tym KK oraz prawa producenta. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-23 12:35:35 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 19:36, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Nikt nie oskarża gościa, że zainstalował lajnyksa i pozbawił ms dochodu W którym miejscu? oraz prawa producenta. Zdaje się omawialiśmy przypadek, kiedy jedyne naruszenie to złamanie umowy cywilno-prawnej, do czego policja zasadniczo nic nie ma. Czy może coś podryfowało? -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-23 17:59:32 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 23.02.2013 12:35, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 22.02.2013 19:36, Przemysław Adam Śmiejek pisze: W cytowanym. oraz prawa producenta.Zdaje się omawialiśmy przypadek, kiedy jedyne naruszenie to złamanie Nie, posiadanie pirackiego Windowsa narusza jeszcze KK. Dyskusja była tylko czy na pewno, ale Liwiusz potwierdził, że orzecznictwo jest na Tak. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-23 19:09:49 | |
Autor: witek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
Nie, posiadanie pirackiego Windowsa narusza jeszcze KK. Dyskusja była a co to jest piracki windows? czy jak miales widnows na studiach, a potem skonczyles studia to windows jest piracki czy nie? a jak kupiles wersje office for home i uzywasz jej do prowadzenia firmy to jest piracki czy nie? |
|
Data: 2013-02-23 20:28:04 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 23.02.2013 17:59, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Nie, posiadanie pirackiego Windowsa narusza jeszcze KK. Dyskusja była Ale on pisał o windowsie nielegalnie zdobytym, a oprogramowaniu zdobytym legalnie tylko potem używanym niezgodnie z cywilnoprawną umową zwaną licencją. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-23 21:38:01 | |
Autor: modoc | |
Nielegalne oprogramowanie | |
a jesli bede mial fakture imienn na to oprogramowanie z kompów z przed nalotu policji plus oryginalne noniki to czy wtedy mam jak szans si wybroni.
|
|
Data: 2013-02-25 18:32:56 | |
Autor: Bydlę | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On 2013-02-23 21:38:01 +0100, modoc <fake@fakeemail.com> said:
a jesli bede mial fakture imienn na to oprogramowanie z kompów z przed nalotu policji plus oryginalne noniki to czy wtedy mam jak szans si wybroni. Czebg ni rozmieusz w sdniau, że by prawni knająć? (mam nadzieję, że zachowałem właściwą formę) -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-23 21:30:14 | |
Autor: z | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 2013-02-22 19:36, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 22.02.2013 19:27, z pisze: Potocznie zawsze naruszenie prawa jest powiązane z poniesionymi stratami. Czasem się słyszy że naruszono prawo ponieważ narażono na straty a to dwie zupełnie różne rzeczy. Można przecież narazić na straty nie łamiąc prawa, licencji, umowy. Można złamać prawo ale z tego powodu nie da się dowieść że automatycznie narażono na straty. Nikt nie oskarża gościa, że zainstalował lajnyksa i pozbawił ms dochoduTyle i tylko tyle. I chciałbym żeby mądre głowy nie dodawały do tego automatycznie strat jakie potencjalnie poniósł MS bo tego nie da się udowodnić. I kropka. z |
|
Data: 2013-02-23 21:19:29 | |
Autor: z | |
[OT] darmowe wzbogacenie się ? | |
Tak przy potencjalnych stratach, osiągniętych korzyści, nasunęła mi się sytuacja z programu "Uwaga pirat" w TVN Turbo.
Oficjalnie wizerunek zatrzymanego kierowcy jest zamazany, głos zmieniony itd... (chociaż co do wizerunku to są opinie że to coś więcej) Ale pomijając :-) Nikt o zgodę nie pyta i gaży nie płaci. Stacja TVN potencjalnie wzbogaciła się przez "wystąpienie" kierowcy w programie. Program jest atrakcyjniejszy, więcej ludzi ogląda, więcej na reklamach zarabia. Idąc podobnym rozumowaniem co w przypadku wzbogacenia się pryszczatego małolata co sobie windę zainstalował, TVN powinna płacić kierowcom, odprowadzać od tego podatki itd... :-) Osiągnęła nielegalnie korzyści majątkowe czy nie? :-) z |
|
Data: 2013-02-25 18:34:58 | |
Autor: Bydlę | |
[OT] darmowe wzbogacenie siÄ ? | |
On 2013-02-23 21:19:29 +0100, z <zch28@usunwp.pl> said:
Oficjalnie Nie, nie oficjalnie. ;> Nikt o zgodę nie pyta i gaży nie płaci. Zatrzymany występuje na własną prośbę, a nagrywany bohater filmu wyraził zgodę. -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-25 19:49:17 | |
Autor: z | |
[OT] darmowe wzbogacenie się ? | |
W dniu 2013-02-25 18:34, Bydlę pisze:
Zatrzymany występuje na własną prośbę, a nagrywany bohater filmu wyraził Jaka prośba? Jaka zgoda? Jest sprzeciw i brak zgody. Ale nie ważne. Ważne że jest wzbogacenie TVNu. :-) z |
|
Data: 2013-02-25 20:19:56 | |
Autor: Bydlę | |
[OT] darmowe wzbogacenie siÄ ? | |
On 2013-02-25 19:49:17 +0100, z <zch28@usunwp.pl> said:
W dniu 2013-02-25 18:34, Bydlę pisze: Zatrzymany występuje w filmie na własną prośbę. Jaka zgoda? Zgoda przełożonego, by ekipa filmowa nagrywała pracę policjanta. Ale nie ważne. Nie, nieważne. ;>>> Ważne że jest wzbogacenie TVNu. :-) Plus ekipy produkującej ten program dla TVN, producenta paliwa, producenta kamer, producenta ubrań, producenta mikrofonów... -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-25 22:53:08 | |
Autor: z | |
[OT] darmowe wzbogacenie się ? | |
W dniu 2013-02-25 20:19, Bydlę pisze:
Zatrzymany występuje w filmie na własną prośbę.Bez związku Ważne że jest wzbogacenie TVNu. :-) To dokładnie tak samo jak wzbogacenie (potencjalne) pryszczatego małolata z nielegalnym windowsem. Istnieje interpretacja na pryszczatego i się ją stosuje a na tych co wymieniłeś NIE!!! Jakieś wytłumaczenie poza nierozumieniem zapisów prawnych w języku polskim? :-) z |
|
Data: 2013-02-26 12:28:40 | |
Autor: Bydlę | |
[OT] darmowe wzbogacenie siÄ ? | |
On 2013-02-25 22:53:08 +0100, z <zch28@usunwp.pl> said:
W dniu 2013-02-25 20:19, Bydlę pisze: Nie. To jest właśnie ważne.
Nie zrozumiałeś ironii... -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-26 14:38:55 | |
Autor: z | |
[OT] darmowe wzbogacenie się ? | |
W dniu 2013-02-26 12:28, Bydlę pisze:
Nie zrozumiałeś ironii...Bo prawnik to nie wiadomo kiedy żartuje :-) Grunt że się z tego wątku sporo dowiedziałem o "logice" :-) z |
|
Data: 2013-02-26 14:44:45 | |
Autor: Bydlę | |
[OT] darmowe wzbogacenie siÄ ? | |
On 2013-02-26 14:38:55 +0100, z <zch28@usunwp.pl> said:
Grunt że się z tego wątku Podwątku? sporo dowiedziałem o "logice" :-) To przykre - dobrze byłoby, gdyby zainteresowała cię logika. -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-26 22:30:55 | |
Autor: z | |
[OT] darmowe wzbogacenie się ? | |
W dniu 2013-02-26 14:44, Bydlę pisze:
To przykre - dobrze byłoby, gdyby zainteresowała cię logika.Napisałem przecież w cudzysłowie bo od normalnej ta prawnicza dość mocno się oddaliła. :-) Najgorsze jest to że gawiedzi to nie przeszkadza i nie widzi nic złego :-) z |
|
Data: 2013-02-26 22:40:40 | |
Autor: z | |
[OT] darmowe wzbogacenie się ? | |
Może na przykładzie roweru.
Jak ukradł rower (kropka) To podlega karze... Jak wszedł posiadanie (zrobił ksero) dokumentacji technicznej tego roweru i zrobił to w zamiarze wzbogacenia się to podlega karze... Wskaż czym różnią się dwa załączone obrazki :-) z |
|
Data: 2013-02-27 10:36:46 | |
Autor: Robert Tomasik | |
[OT] darmowe wzbogacenie się ? | |
Użytkownik "z" <zch28@usunwp.pl> napisał w wiadomości news:kgja4l$eat$1news.task.gda.pl...
Może na przykładzie roweru. A mogę ja? Właściciel roweru skradzionego, roweru już nie ma. Właściciel dokumentacji ma' ją nadal. Dlatego prawa intelektualne nie dają się przez analogię do praw majątkowych analizować i nie należy tego robić. |
|
Data: 2013-02-27 11:00:05 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
[OT] darmowe wzbogacenie siďż˝ ? | |
W dniu 27.02.2013 10:36, Robert Tomasik pisze:
I co z tego? Powiedzmy, Ĺźe przeleciaĹeĹ prostytutkÄ, a nastÄpnie oddaliĹeĹ siÄ bez pĹacenia. Ona dalej jest tak samo kompletna jak przed (zakĹadam brak specyficznych perwersji). I teraz opowiadanie, Ĺźe jak biedny pryszczers nigdy by nie pozwoliĹ sobie na pĹatnÄ usĹugÄ tejĹźe pani, to przecieĹź moĹźe wziÄ Ä za darmo i siÄ oddaliÄ uwaĹźam za chybione. -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek Niech Ĺźadne nieprzyzwoite sĹowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, ktĂłre moĹźe budowaÄ, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosĹo bĹogosĹawieĹstwo tym, ktĂłrzy go sĹuchajÄ . (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-27 11:37:08 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
[OT] darmowe wzbogacenie siďż˝ ? | |
W dniu 2013-02-27 11:00, PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek pisze:
I co z tego? Powiedzmy, Ĺźe przeleciaĹeĹ prostytutkÄ, a nastÄpnie Slusznie. Natomiast jesli mozesz to odnies to artykulu KK, w ktorym stoi jak byk "w celu osiagniecia korzysci majatkowej" :) Chybione jest porownywanie "towaru" do "uslugi" w tym konkretnym przypadku. -- jarek |
|
Data: 2013-02-27 12:46:30 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
[OT] darmowe wzbogacenie siďż˝ ? | |
W dniu 27.02.2013 11:37, Jarek Pudelko pisze:
W dniu 2013-02-27 11:00, PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek pisze: WĹasnoĹci intelektualnej bliĹźej do usĹugi w sumie niĹź towaru. ChoÄ tak naprawdÄ jest to po prostu trzecia kategoria i porĂłwnania do tych dwĂłch zawsze w jakimĹ aspekcie sÄ niezgodne. -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek Niech Ĺźadne nieprzyzwoite sĹowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, ktĂłre moĹźe budowaÄ, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosĹo bĹogosĹawieĹstwo tym, ktĂłrzy go sĹuchajÄ . (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-28 00:34:42 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[OT] darmowe wzbogacenie siďż˝ ? | |
On Wed, 27 Feb 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 27.02.2013 10:36, Robert Tomasik pisze: No i to też nie jest kradzież. Ba, chyba nawet "wyłudzenie usługi" trudno wykazać (bo szalbierstwo dotyczy wyłącznie innej klasy świadczeń, w których co do zasady masowość wyklucza dokładną weryfikację płatników, a już nie "osobiście rozpoznanych"), pozostaje rozważanie czy w rachubę wchodzi aż oszustwo albo przeciwnie, wręcz nic karalnego - a tylko "należność cywilnoprawna". I teraz opowiadanie, że jak biedny pryszczers Ale argumentacja Roberta NIE ODNOSI się do faktu słuszności lub niesłuszności danego czynu lub wniesienia zapłaty bądź niewniesienia. Akcentował jedynie to, że NIE MOŻNA ich porównywać. I *nie można*! (szkoda że starożytnych Rzymian nie można spytać o zdanie :P) Ba, od zawsze przychylam się do opinii, że ci którzy tak robią, w sumie bardzo skutecznie bronią łąmiących prawa majątkowe. Tak, Ty też. Dlaczego? - ano dlatego, że logika "a każdy pijak to złodziej" wprost prowadzi do ośmieszenia owego porównania. Chyba że to właśnie chcesz osiągnąć. uważam za chybione. Ja (tak jak literalnie pisał Robert) również uważam za chybione porównywanie naruszenia praw majątkowych do kradzieży. To tak jakby chcieć porównywać rozbój z przemytem. W końcu "tu i tu chodzi o pieniądze" (i na tym tożsamość się kończy). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-28 13:22:36 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
[OT] darmowe wzbogacenie siďż˝ ? | |
W dniu 28.02.2013 00:34, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 27 Feb 2013, PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote: No spiracenie windowsa teĹź nie jest kradzieĹźÄ , choÄ owszem, w KK doĹÄ silnie to zbliĹźono, prawie zrĂłwnano. I teraz opowiadanie, Ĺźe jak biedny pryszczersAle argumentacja Roberta NIE ODNOSI siÄ do faktu sĹusznoĹci MoĹźna. PorĂłwnywaÄ wszystko moĹźna. :-P Po prostu wynikiem tego porĂłwnania nie bÄdzie 100% zgodnoĹci, bo to po prostu trzecia kategoria. Ba, od zawsze przychylam siÄ do opinii, Ĺźe ci ktĂłrzy tak robiÄ , Z kimĹ mnie mylisz. Dlaczego? - ano dlatego, Ĺźe logika "a kaĹźdy pijak to zĹodziej" MoĹźe tak gdzieĹ napisaĹem, ale jak juĹź to ironicznie. uwaĹźam za chybione.Ja (tak jak literalnie pisaĹ Robert) rĂłwnieĹź uwaĹźam za chybione owszem, porĂłwnujÄ c kradzieĹź z naruszeniem praw majÄ tkowych w ogĂłlnoĹci otrzymasz doĹÄ sporo rozbieĹźnoĹci. Jednak w zakresie uzyskania oprogramowania bez zgody ustawodawca praktycznie zrĂłwnaĹ to z kradzieĹźÄ w KK. MoĹźe dlatego, Ĺźe wyszĹo mu sporo podobieĹstw akurat w tym zakresie. Szkoda, Ĺźe ograniczyĹ siÄ do oprogramowania. MoĹźe dlatego, Ĺźe to nowoĹÄ bez zaszĹoĹci historycznych i Ĺatwiej byĹo. -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek Niech Ĺźadne nieprzyzwoite sĹowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, ktĂłre moĹźe budowaÄ, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosĹo bĹogosĹawieĹstwo tym, ktĂłrzy go sĹuchajÄ . (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-28 15:15:40 | |
Autor: | |
[OT] darmowe wzbogacenie siďż˝ ? | |
UĹźytkownik "PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek" napisaĹ:
No spiracenie windowsa teĹź nie jest kradzieĹźÄ , choÄ owszem, Ale kto w zwiÄ zku z piraceniem windy doznaĹ krzywdy, lub szkody? Czy zostaĹ skrzywdzony jakiĹ obywatel RP? Skoro nie, to dlaczego polski wymiar sprawiedliwoĹci marnotrawi publiczne pieniÄ dze na Ĺciganie przestÄpstw na obywatelach obcych paĹstw i jakim prawem to robiÄ ? Jak pirat bÄdzie w USA to niech go Billi pozywa:) Jakim prawem w POlsce karze siÄ za naruszanie praw autorskich, skoro pirat juĹź zostaĹ ukarany grzywnÄ , jaka zawarta jest w cenie kaĹźdego noĹnika danych? |
|
Data: 2013-02-28 20:09:53 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
[OT] darmowe wzbogacenie siďż˝ ? | |
W dniu 28.02.2013 15:15, news pisze:
UĹźytkownik "PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek" napisaĹ: Po pierwsze doznaĹ, ale nie chce mi siÄ wiÄcej, bo anonimy i tak nie pojmÄ . Po drugie, KK nie wymaga aby doznaĹ. Czy zostaĹ skrzywdzony jakiĹ obywatel RP? MoĹźliwe. A nawet jeĹźeli spoza RP, to nadal nic nie zmienia. Jak Polak zabije Niemca, to rĂłwnieĹź jest to przestÄpstwem w Polsce. Skoro nie, to dlaczego polski wymiar sprawiedliwoĹci marnotrawi Prawem polskim, zgodnie z KK RP. Jak pirat bÄdzie w USA to niech go Billi pozywa:) Jedno nie wyklucza drugiego. Jakim prawem w POlsce karze siÄ za naruszanie praw autorskich, Prawem polskim. -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek Niech Ĺźadne nieprzyzwoite sĹowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, ktĂłre moĹźe budowaÄ, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosĹo bĹogosĹawieĹstwo tym, ktĂłrzy go sĹuchajÄ . (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-27 10:46:33 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
[OT] darmowe wzbogacenie się ? | |
W dniu 2013-02-26 22:40, z pisze:
Może na przykładzie roweru. Mnie interesuje konkretny przypadek, w ktorym ktos kopiuje dokumentacje techniczna w celach ROZRYWKOWYCH bo np. lubi czytac dokumentacje techniczna i nie kopiuje jej w celach ZAROBKOWYCH. -- jarek |
|
Data: 2013-02-27 11:43:24 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
[OT] darmowe wzbogacenie się ? | |
W dniu 27.02.2013 10:46, Jarek Pudelko pisze:
No i co z tego? Jak kupisz DVD w celach rozrywkowych to wydasz powiedzmy 100zł. Jak skopiujesz to samo DVD w celach rozrywkowych, to jesteś 100zł do przodu. Jak zajmę na dziko twoje mieszkanie, żeby sobie mieszkać, to jestem do przodu o czynsz, zakup mieszkania etc. Korzyść majątkowa nie musi oznaczać zysku z zarobku. Może oznaczać brak wydatków. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-27 13:26:37 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
[OT] darmowe wzbogacenie się ? | |
W dniu 2013-02-27 11:43, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
No i co z tego? Jak kupisz DVD w celach rozrywkowych to wydasz powiedzmy Cel, konkretnie cel. W artykule uzyte zostalo slowo "cel" - Twoim celem bylo osiagniecie korzysci majatkowej w tym przypadku? W takim razie zlamales zapisy rzeczonego artykulu. Korzyść majątkowa nie musi oznaczać zysku z zarobku. Może oznaczać brak Tak. Co do tego jestesmy zgodni. Ja jednak TEORETYCZNIE zainstalowalem te nieszczesne Windowsy (jak juz pisalem), zeby pograc w gre (ona dziala tylko na windowsach - nie moja wina). Zatem celem bylo pogranie w gre czyli cel byl ROZRYWKOWY. Zakladam, ze ew. watpliwosci w interpretacji przepisu powinny dzialac na korzysc oskarzonego. Jesli zatem nie zostanie udowodnione, ze dzialalem majac na celu osiagniecie korzysci majatkowej to ten akurat artykul nie znajdzie zastosowania. Do czasu ogloszenia wyroku jestem niewinny i twierdze: - Wszedlem w posiadanie cudzego programu komputerowego w celu pogrania w gre w ramach popoludniowej rozrywki. Nie zamierzalem i nie wykorzystalem w/w programu w celach zarobkowych i moim celem nie bylo osiagniecie korzysci majatkowej. (oczywiscie zakladamy, ze nie wykorzystalem go w celach zarobkowych i ze nie ma na to dowodow). W takim przypadku to prokurator musi udowodnic, ze wszedlem w posiadanie programu W CELU osiagniecia korzysci majatkowej - o tym wlasnie CELU mowi rzeczony artykul. Co wiecej, artykul nie porusza tego czy musi to oznaczac zysk, ktory odnioslem bo nie kupilem a mam. CELEM dzialania - wg artykulu - ma byc osiagniecie korzysci majatkowej. To nie moja wina, ze ktos zaklepal artykul w tak idiotycznym brzmieniu i nie popieram tutaj piractwa - napisalem tylko o czym mowi artykul. -- jarek |
|
Data: 2013-02-27 12:28:12 | |
Autor: Bydlę | |
[OT] darmowe wzbogacenie siÄ ? | |
On 2013-02-27 10:46:33 +0100, Jarek Pudelko <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> said:
W dniu 2013-02-26 22:40, z pisze: A co szczególnie? Bo przepis jest jasny... -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-27 13:31:28 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
[OT] darmowe wzbogacenie się ? | |
W dniu 2013-02-27 12:28, Bydlę pisze:
A co szczególnie? Dla mnie jasny - napisalem jak go rozumiem "logicznie" ale pojawily sie rowniez odpowiedzi, ze jednak jego interpretacja w praktyce wyglada zgola inaczej :) -- jarek |
|
Data: 2013-02-27 16:32:17 | |
Autor: Bydlę | |
[OT] darmowe wzbogacenie siÄ ? | |
On 2013-02-27 13:31:28 +0100, Jarek Pudelko <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> said:
W dniu 2013-02-27 12:28, Bydlę pisze: OK - wątek porobił się pogmatwany troszeczkę - najwyraźniej się poplątałem i ja. :-) -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-27 12:26:36 | |
Autor: Bydlę | |
[OT] darmowe wzbogacenie siÄ ? | |
NIe wiem do kogo to, boi nie ma cytytu, ale się podepnę:
On 2013-02-26 22:40:40 +0100, z <zch28@usunwp.pl> said: Może na przykładzie roweru. Zwierzęta nie kradną rowerów. To podlega karze... Więc nie podlegają karze.
ditto ;>>>
Na jednym jest jak i rower, na drugim jak, rower, kopiarka i dokumentacja... -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-27 12:23:10 | |
Autor: Bydlę | |
[OT] darmowe wzbogacenie siÄ ? | |
On 2013-02-26 22:30:55 +0100, z <zch28@usunwp.pl> said:
W dniu 2013-02-26 14:44, Bydlę pisze: A! To prawda. Ale też służy tylko dymaniu bydła - nie jest to logika jako taka. (to coś takiego samego jak z logiką kobiecą) Najgorsze jest to że gawiedzi to nie przeszkadza i nie widzi nic złego :-) Bo nie uczą się logiki - wtedy widzieliby i wiedzieliby. :-) -- Bydlę |
|
Data: 2013-02-28 00:42:45 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[OT] darmowe wzbogacenie siÄ ? | |
On Wed, 27 Feb 2013, Bydlę wrote:
On 2013-02-26 22:30:55 +0100, z <zch28@usunwp.pl> said: Nelson bodaj? (admirał taki jeden) "Więcej statków utonęło wskutek nieznajomości zasad logiki niż nieznajomości zasad nawigacji". Czy jakoś tak (może było "okrętów"). :-) :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-21 13:25:33 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 21.02.2013 11:36, RadoslawF pisze:
Wedle oficjalnych przedstawicieli Microsoftu pryszczaty Bo uzyskał. Jak zabrał komuś merca, pączka cokolwiek też ma korzyść majątkową. Ma coś, czego by nie miał, jakby nie zabrał. a firma Microsoft poniosła z tego Być może poniosła, tu akurat nie wiadomo. Oczywiście sami zainteresowani będą twierdzili, że ponieśli i dziwne byłoby, jakby nie. Ale KK nic nie mówi, że ktoś ma ponieść straty. Wystarczy, że on uzyskał bez zgody. Tego że pryszczatego nastolatka nie stać na te produkty Ale tego nie wiadomo. Skoro zdecydował się na przestępstwo, to najwyraźniej jednak nie jest mu to tak obojętne. Pamiętam, jak tak bodajże z 5-7 lat temu była taka legenda urbana o akcjach po domach i widziałem ludzi masowo kupujących windowsa a migrujących na lajnyksy jakoś słabo. Około 2 lata temu robiłem audyt w jednym miejscu, gdzie dotychczasowy informatyk-serwisant za plecami dyrekcji poinstalował z 50 nielegalnych stacji z Windows+MSO. Na moją propozycję, żeby kupić same Windowsy, a te ichnie jednostronicowe dokumenty zmigrować bez kłopotów do OOo, dyrekcja powiedziała NIE i zakupiła całość. Tym bardziej by więc kupowała całość za każdym razem, gdy informatyk-serwisant instalował pirackie. Wniosek -- działalność informatyka-serwisanta przyniosła MSowi wymierne straty finansowe. Dla nich brak zysku jest już stratą. Bo w pewnym sensie tak jest. Niestety nie jest łatwe osądzenie czy ktoś spiracił dla zabawy i gdyby nie było możliwości pirackiej wersji, to by i tak nie kupił, czy też spiracił bo koniecznie to chciał mieć i jakby nie ,,leżało na ulicy'' to by zacisnął pasa i kupił. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-21 13:38:45 | |
Autor: RadoslawF | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Dnia 2013-02-21 13:25, Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
Dla nich brak zysku jest już stratą. Dlatego w przykładzie był pryszczaty nastolatek. Ile by tego pasa nie zaciskał to nie kupi bo nie pracuje i nie ma za co. Co do akcji nalotów i legalizacji windowsów to była prawda. Jest w kraju kilka grup zawodowych od których wymaga się niekaralności, najbardziej znane to policjanci, celnicy, nauczyciele. W ich przypadku lepiej było wydać te kilkaset złotych niż ryzykować utratę pracy. A naloty też nie były fikcją, tyle że były skierowane na ludzi kupujących lewizny od sprzedawców których służby dopadły i uzyskały adresy klientów i ludzi którzy dali się namierzyć na udostępnianiu lewizny przez sieć. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2013-02-21 16:14:01 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 21.02.2013 13:38, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-02-21 13:25, Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał: A komputer miał za co? Czy też komputer takoż ukradł. No to ma 2 paragrafy KK a nie jeden do obskoczenia przed sądem. Co do akcji nalotów i legalizacji windowsów to była prawda. Nie wiem, głośno wtedy było, ale żadnego ,,nalecianego'' nie znam. Może nalatywali w innej okolicy. Jest w kraju kilka grup zawodowych od których wymaga się Tak czy siak, ci co się bali nalecenia, na lajnyksy nie przechodzili, tylko co najwyżej pędzili do sklepu po nie-do-końca-legalnego-OEM-a. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-21 17:27:55 | |
Autor: RadoslawF | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Dnia 2013-02-21 16:14, Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
Dla nich brak zysku jest już stratą. Dostał w prezencie, o oprogramowanie darczyńca nie zadbał. Jeszcze jakieś głupie pytania ? Co do akcji nalotów i legalizacji windowsów to była prawda. Te przypadki nalotów które znam miały właśnie takie powody jakie opisałem. Jest w kraju kilka grup zawodowych od których wymaga się Spora grupa na pewno dokupiła windowsa, ilu z tego powodu zainstalowało linuxa nie dowiemy się bo i skąd. Ale zakładać że nikt tak nie zrobił to jednak przesada. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-02-22 09:54:54 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 21.02.2013 17:27, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-02-21 16:14, Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał: A komputer miał za co? Czy też komputer takoż ukradł. No to ma 2 No sorry, a jak dostał auto, a nie dostał opon? A co to kogo obchodzi, że go nie stać? Komunizm obowiązuje? Jeszcze jakieś głupie pytania ? Jeszcze jakieś głupie przykłady? Tak czy siak, ci co się bali nalecenia, na lajnyksy nie przechodzili,Spora grupa na pewno dokupiła windowsa, ilu z tego powodu Stąd, że jak mieli pirackie windowsy, to już widzę, jak się rozpędzili i samodzielnie zainstalowali i to w taki sposób, że im to zostało i są zadowoleni. Ale zakładać że nikt tak nie zrobił to jednak przesada. A pisałem, że nikt? Ale nie sądzę, żeby to było jakaś znacząca liczba wykraczająca poza błąd statystyczny -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-22 10:23:00 | |
Autor: Mr. Misio | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
Dostał w prezencie, o oprogramowanie darczyńca nie zadbał. Są takie przypadki, zwlaszcza na uczelniach, gdzie np. MS rozdaje nosniki (legalne) z kluczem dla studentów. I tyle. Jedynym dowodem na legalnosc jest nośnik z serial number oraz oswiadczenie, ze miales uprawnienia dostac (student danej uczelni w czasie rozdawania) oraz mozliwe do zweryfikowania, ze MS rozdawal licencje... Nie ma nawet dowodu sprzedazy... Ale to w USA nie u nas, u nas US by sie dobral za takie rozdawnictwo ;) |
|
Data: 2013-02-22 13:54:17 | |
Autor: RadoslawF | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Dnia 2013-02-22 09:54, Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
A komputer miał za co? Czy też komputer takoż ukradł. No to ma 2 Po twoim domniemaniu że komputer ukradł wnoszę że dla takich jak ty jeszcze obowiązuje. Jeszcze jakieś głupie pytania ? Kiedy to był przykład z życia wzięty. O ile do laptopów dziś wciskają system bo takie zalecenia to do składaka nie wciskali. Pytali czy kupujący chce, kupujący pytał a ile to by kosztowało i po usłyszeniu odpowiedzi przeważnie rezygnował. Tak czy siak, ci co się bali nalecenia, na lajnyksy nie przechodzili,Spora grupa na pewno dokupiła windowsa, ilu z tego powodu Znam przypadki ludzi którzy po sprawdzeniu ile kosztuje windows plus office instalowali linuxa. No ale skoro taki znawca ustroju widzi to inaczej to pewnie mi się przewidziało. Ale zakładać że nikt tak nie zrobił to jednak przesada. A ja sądzę że była. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-02-22 14:11:02 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 13:54, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-02-22 09:54, Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał: No i co z tego? Skoro rezygnował, bo było za drogo, a potem wgrywał pirata, to tym bardziej zrobił to dla korzyści majątkowej. To, że komuś coś będzie zawsze za drogo, to wiadomo. Zgubiłem gdzieś tezę, którą chcesz udowodnić/przekazać. Stąd, że jak mieli pirackie windowsy, to już widzę, jak się rozpędziliZnam przypadki ludzi którzy po sprawdzeniu ile kosztuje No i bardzo dobrze. Było im za drogo, uznali, że tańsza alternatywa im wystarczy, skorzystali z tej możliwości i nie podpadli pod KK. teraz przekaż tę możliwość Twojemu Biednemu Pryszczakowi Z Przykładu i nie tłumacz jego piractwa. A ja sądzę że była.Ale zakładać że nikt tak nie zrobił to jednak przesada.A pisałem, że nikt? Ale nie sądzę, żeby to było jakaś znacząca liczba I na tych osądach sobie pozostaniemy, co zresztą i tak nie ma wpływu na meritum sprawy. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-21 14:58:28 | |
Autor: Mr. Misio | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Użytkownik RadoslawF napisał:
Dnia 2013-02-21 10:06, Użytkownik Jarek Pudelko napisał: TAK a firma Microsoft poniosła z tego NIE. Nie można zakładać, że jeśliby nie instalował pirata to na 100% by kupił licencję. To jest typowe myślenie także w branży od pozwów za MP3. Skoro ma 100 albumów "pirackich" to znaczy, ze gdyby chciał je mieć legalnie, to wszystkie 100 by kupił. Tego że pryszczatego nastolatka nie stać na te produkty > Dla nich brak zysku jest już stratą. Dla nich brak POTENCJALNEGO zysku jest już OCZYWISTĄ stratą. |
|
Data: 2013-02-21 16:16:35 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 21.02.2013 14:58, Mr. Misio pisze:
Użytkownik RadoslawF napisał: Ani nie, ani tak. Może tak, może nie. Nie można zakładać, że jeśliby nie instalował pirata to na 100% by kupił Ale nie można zakładać, że na 100% by jej nie zakupił. To jest typowe myślenie także w branży od pozwów za MP3. Skoro ma 100 Ale też jakby nie miał 100 pirackich, to może miałby 10 legalnych. Więc zarówno wycena na 100% jak i na 0% są błędne. Problem w tym, że bez szklanej kuli i alternatywnej rzeczywistości ciężko powiedzieć jaki procent byłby OK. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-02-21 16:26:54 | |
Autor: Mr. Misio | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
W dniu 21.02.2013 14:58, Mr. Misio pisze: Moje nie, to nie kategoryczne zaprzeczenie temu powyzszemu, "nie, nie ponisła" tylko negacja całości, założenia, które jest narzucone ze niejko oczywistym jest, ze ponisła :) Czyli zgadzam sie z Toba
czyli j.w. - zgadzamy sie w tej kwestii.
Moze miałby 10 może miałby 100 może miałby 0. Co do tego zgoda. Ale wymaga szklanej kuli. NAtomiast pewne jest: założenie, że kupiłby 100% tego co ma w wersji "pirackiej" jest błednym założeniem. |
|
Data: 2013-02-21 18:05:09 | |
Autor: Szymon von Ulezalka | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On 21 Lut, 10:36, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2013-02-21 10:06, Użytkownik Jarek Pudelko napisał: ah, widze ze kolega z tych co lepiej wie jak ktos inny powinien dysponowac swoimi produktami? zreszta- niech sobie zainstaluje (ow pryszczaty) owego linuksa i niech nie uzywa niczego od MS jesli licencja mu sie nie podoba/nie stac go. ale wiadomo- winde **trzeba** miec... |
|
Data: 2013-02-22 08:29:43 | |
Autor: Michal | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:kg4tb2$ku4$1node1.news.atman.pl... Dla nich brak zysku jest już stratą. Może nie stratą, ale szkodą. Patrz art. 361 par. 2 kc. Michał |
|
Data: 2013-02-21 19:47:38 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Jarek Pudelko wrote:
W dniu 2013-02-20 18:06, Przemysław Adam Śmiejek pisze: no i tu jest pies pogrzebany... sformułowanie sugeruje że twórca przepisu chciał ograniczyć ściganie do przypadków gdy ktoś używa tego oprogramowania do celów zarobkowych. Interpretacja zaś jest taka trochę urzędo skarbowa, że jak go masz to uzyskałeś korzyść majątkową. pozostaje jednak pytanie po co wiec taka złożona forma par 2 skoro wystarczyło by napisać "Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy". Kropka. Nie jestem prawnikiem ale imho interpretacja stosowana w RP chyba z lekka urąga logice. |
|
Data: 2013-02-21 22:41:21 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On Thu, 21 Feb 2013, Marek Dyjor wrote:
pozostaje jednak pytanie po co wiec taka złożona forma par 2 skoro Tu jest chyba problem - "uzyskać" możesz wbrew swojej woli. Ktoś Ci wciśnie na dysk i nawet o tym nie wiesz, a "uzyskałeś". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-22 05:59:18 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 21 Feb 2013, Marek Dyjor wrote: czyli osoba oskarżona o uzyskanie programu powinna oświadczyć że nie ma pojęcia skąd ten program sie wziął na komputerze, bo ona go nie instalowała? :) |
|
Data: 2013-02-21 08:27:22 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 20.02.2013 16:27, witek pisze:
ale tego windowsa nikt nie podrobil !!!!!!! Zależy. Jeśli zdobył legalnie (np. ściągnął wersję testową/demonstracyjną od mikrosyfa) a tylko naruszył warunki licencji - niby tak. Ale jeśli zdobył nielegalnie to już sprawa karna. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-20 12:56:51 | |
Autor: | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Użytkownik "Olgierd" napisał:
Nawet jeśli nastąpiło to z naruszeniem procedur dowodowych Kurna, gościowi bez nóg pozwalają zeznawać z wolnej stopy a ty coś pleciesz o owocach drzewa zakazanego, możesz to przetłumaczyć na polski? Jeśli policja nie zabezpieczyła dysków zgodnie z prawem to nie ma żadnych dowodów że te nielegalne oprogramowanie zostało zainstalowane przez właściciela kompa, zgodzisz się z tym? Jakiego państwa? Może watykańskiego? ;-) Może, ale prędzej Usraelskiego:) Od kiedy Microsoft jest polską firmą należącą do polskiego obywatela i płaci w Polsce podatki że należy mu się ochrona polskiego państwa? |
|
Data: 2013-02-20 15:56:29 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 20.02.2013 12:56, news pisze:
Użytkownik "Olgierd" napisał: Dla sprawy nie ma znaczenia, cz dowód został uzyskany legalnie. Najwyżej będzie osobna sprawa za ewentualne naruszenia. Jeśli policja nie zabezpieczyła dysków zgodnie z prawem to nie ma żadnych Nie. Istotna jest wiarygodność dowodów a nie legalność ich zdobycia. Innymi słowy: nie możesz argumentować "ten dysk zabezpieczono niezgodnie z procedurami!" tylko najwyżej "pierwszy raz na oczy widzę ten dysk - niech oni udowodnią, że faktyczne znaleziono go u mnie" albo "tak, to mój dysk, ale tych danych nigdy tam nie było - może ktoś coś niechcący dograł?". Jakiego państwa? Może watykańskiego? ;-) Ochrona prawna przysługuje każdemu, niezależnie od obywatelstwa i podatków. To po pierwsze. Po drugie Microsoft Sp. z o.o. zarejestrowano w polskim KRS pod koniec października 2001. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-20 13:58:47 | |
Autor: | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał:
Dla sprawy nie ma znaczenia, cz dowód został uzyskany legalnie. W przypadku danych nie zabezpieczonych zgodnie z prawem, dowód nie ma żadnej wiarygodności, więc nie jest żadnym dowodem, bo nie ma żadnych dowodów kto tego nielegalnego windowsa nagrał, można nawet oskarżyć o to policję, bo przecież dysk jest obecnie w ich osiadaniu:) Po drugie Microsoft Sp. z o.o. zarejestrowano w polskim KRS A kto jest właścicielem tej spółki? Czy spółka jest właścicielem oprogramowania windows? Czy spółka płaci w Polsce podatki ze sprzedaży oprogramowania microsoftu? |
|
Data: 2013-02-21 08:29:55 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 20.02.2013 13:58, news pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał: One nie muszą być zabezpieczone zgodnie z prawem. Wystarczy że zdaniem biegłych i w ocenie sądy zostały zabezpieczone tak, że nie mogły zostać zmanipulowane. Po drugie Microsoft Sp. z o.o. zarejestrowano w polskim KRS W zakres działalności sprzedaż ma wpisaną - rusz się i poszukaj sobie sprawozdań. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-22 13:34:14 | |
Autor: | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał:
One nie muszą być zabezpieczone zgodnie z prawem. Wystarczy Żeby tak było to musieli by je odpowiednio zabezpieczyć, a tego nie zrobili, więc o co bijesz pianę? A kto jest właścicielem tej spółki? I ktoś ukradł im pudełeczka które sprzedają? Pytam się: od kiedy spółka zoo jest właścicielem produktów microsoftu? Jaka polska firma jest właścicielem produktów microsoftu że ściganiem ich strat zajmuje się polska milicja z polskich podatków? Ważna uwaga: Każdy kupując dowolny nośnik danych już zapłacił podatek od łamania praw autorskich, wynoszący kilka procent ceny nośnika, więc ja nadal nie rozumiem o co chodzi w ściganiu łamania praw autorskich, skoro wszyscy już zapłacili karę za ich łamanie!:) |
|
Data: 2013-02-23 12:38:52 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 22.02.2013 13:34, news pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał: Zabezpieczenie nie musi być legalne żeby było odpowiednie. A kto jest właścicielem tej spółki? Od kiedy jest przedstawicielem na Polskę. Tak na marginesie: czy twoje windows jest w pełni udokumentowane? I wszystkie inne posiadane przez ciebie programy? -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-23 14:11:23 | |
Autor: RadoslawF | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Dnia 2013-02-23 12:38, Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
W zakres działalności sprzedaż ma wpisaną - rusz się To nie jest odpowiedź zgodna z prawdą. Są tylko prawnym przedstawicielem firmy Microsoft USA czy jak się tam oficjalnie teraz nazywają. Właścicielem ich produktów nie są. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-02-20 16:03:48 | |
Autor: Mr. Misio | |
Nielegalne oprogramowanie - ot | |
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
Innymi słowy: nie możesz argumentować "ten dysk zabezpieczono niezgodnie polskie prawo ech... offtopicznie - obrona konieczna, jak Cie napadną a masz szczescie byc silniejszy od napadajacego i go poturbujesz, połamiesz, ite pe, to lepiej jest przy konfrontacji stwierdzac: "nie znam tego człowieka, pierwszy raz go widze, nie nikt mnie ostatnio nie napadł, inczej bym zgłosił" bo jesli sie przyznasz "tak, to ten co mnie napadł, a ja się broniłem" to cie skaza, za poturbowanie albo nawet za napaść, a do tego bandyta bedzie mogl miec wglad w twoje dane (a ty w jego nie). Ot, prawo stoi po stronie ... no wlasnie.... :) |
|
Data: 2013-02-21 08:25:01 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie - ot | |
W dniu 20.02.2013 16:03, Mr. Misio pisze:
"tak, to ten co mnie napadł, a ja się broniłem" to cie skaza, za Gorzej, jak bandytów kilku - więcej zeznań osób "obcych". Znam to z własnego doświadczenia niestety... -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-20 13:23:25 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 20.02.2013 12:37, modoc pisze:
Witam Naucz siÄ poprawnie pisaÄ. PĂłki co - Ĺźegnam. -- Ĺwiadomie psujÄ cy kodowanie i formatowanie wierszy sÄ jak srajÄ cy z lenistwa i gĹupoty na Ĺrodku pokoju. I jeszcze ci durnie tĹumaczÄ to nowoczesnoĹciÄ ... |
|
Data: 2013-02-20 12:31:32 | |
Autor: | |
Nielegalne oprogramowanie | |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" napisaĹ:
Naucz siÄ poprawnie pisaÄ. PĂłki co - Ĺźegnam. A ty Ĺawa jak masz problem to pozwij go do sÄ du a nie wypisujesz te swoje dyrdymaĹy:) |
|
Data: 2013-02-21 11:44:22 | |
Autor: Doman | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Witam Modoc, zignoruj Ławę, bo to taki lokalny, przygłupi troll. Lokalny folklor i pośmiewisko na wielu grupach. |
|
Data: 2013-02-21 14:15:23 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 21.02.2013 12:44, Doman pisze:
Witam Twoja matka jest pośmiewisko, anonimie. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-21 13:32:28 | |
Autor: Doman | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Modoc, zignoruj Ławę, bo to taki lokalny, przygłupi troll. Lokalny Stul pysk, matole, bo nie z tobą rozmawiam. Poza tym sam sobie wystawiasz taką opinię, jaką ma o tobie większość. |
|
Data: 2013-02-21 14:42:08 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 21.02.2013 14:32, Doman pisze:
Modoc, zignoruj Ławę, bo to taki lokalny, przygłupi troll. Lokalny Możesz mi skoczyć. Jakby nie była pośmiewiskiem, to byś się uczciwie przedstawiał. Poza tym sam sobie wystawiasz taką opinię, jaką ma o tobie większość. Ty i twój jedyny kolega to nie "większość". -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-25 07:58:43 | |
Autor: Doman | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Poza tym sam sobie wystawiasz taką opinię, jaką ma o tobie większość. Żryj gruz, cyganie. |
|
Data: 2013-02-25 20:23:08 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 25.02.2013 08:58, Doman pisze:
Poza tym sam sobie wystawiasz taką opinię, jaką ma o tobie większość. No proszę, jak celnie trafiłem :) -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-26 13:42:24 | |
Autor: Doman | |
Nielegalne oprogramowanie | |
No proszę, jak celnie trafiłem :) Trafić możesz najwyżej swoją matkę jak jej się spuszczasz do ryja. |
|
Data: 2013-02-26 15:33:45 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nielegalne oprogramowanie | |
W dniu 26.02.2013 14:42, Doman pisze:
No proszę, jak celnie trafiłem :) Nie sądź innych po sobie, ofiaro kompleksu Edypa. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-20 16:04:23 | |
Autor: Mr. Misio | |
Nielegalne oprogramowanie | |
UĹźytkownik modoc napisaĹ:
Witam a wiec jakis czas temu zabrali mi kompa i laptopa. Wczoraj z KupiÄ na allegro licencje? :) |
|
Data: 2013-02-20 17:07:26 | |
Autor: gacek | |
Nielegalne oprogramowanie | |
On 2013-02-20 12:37, modoc wrote:
Witam a wiec jakis czas temu zabrali mi kompa i laptopa. Wczoraj z A swojÄ drogÄ . Jakby byĹy dwa komputery jednego czĹowieka z zainstalowanym powedzmy Windows 7, a ten czĹowiek miaĹby tylko jedno pudeĹko (z licencjÄ ). Posiada oprogramowanie bez licencji, czy tylko Ĺamie jej warunki (instalujÄ c z jednego pudeĹka na dwa komputery)? gacek |
|
Data: 2013-02-20 22:04:11 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Nielegalne oprogramowanie | |
Uzytkownik "modoc" <fake@fakeemail.com> napisal w wiadomosci news:almarsoft.1884773153848978041news.task.gda.pl...
Witam a wiec jakis czas temu zabrali mi kompa i laptopa. Wczoraj z komendy odezwali si i chc licencje na 2 windowsy i 2 office. Obydwa nielegalne. Jak to najlepiej rozegra. Czy jest szansa na grzywne i warunkowe umorzenie. Czy moecie te poleci jakiego prawnika z mazowieckiego specjalizujcego si w prawie autorskim i komputerach. Podejsc do adwokata - na pewno sie oplaci w tym wypadku. |