Data: 2015-05-07 23:33:44 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Niemal 4 miliony (chyba 3.7) plnów niemal ,,na wnuczka'' | |
http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35241,17860257,Drogowcy_naciagnAieci_na_falszywe_konto__Na_kilka_milionow.html Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich padł ofiarą internetowych oszustów. Na fałszywe konto przelał część należności za przebudowę drogi w gminie Michałowo. Województwo mogło w ten sposób stracić nawet 4 mln zł. Sprawę bada prokuratura. IMO to mała sumka -- kiedyś pisałem o znacznie większej, ale nie w Polsce. :) Wyszkolenie pracowników wysokie, profesjonalizm w każdym calu... ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-05-07 23:48:55 | |
Autor: monter.FM | |
Niemal 4 miliony (chyba 3.7) plnów niemal ,,na wnuczka'' | |
W dniu 2015-05-07 o 23:33, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Eneuel, dlaczego - skoro mieszkasz w województwie tak utalentowanych "biznesmenów" - nie idziesz tą drogą? Dopóki coś nie jest zabronione - jest dozwolone. Załóż firmę (pełny ZUS = 1029, w moim przypadku), wykreuj się na doradcę finansowego, coś tam pokombinuj (właśnie na tych kluczowych sprawach się nie znam) i triumfuj! :-) A nieświadomych ludzików jest ciągle całe multum. Aż mi ich szkooooodaaaa*... :-) * ale przełam się, biznes, to biznes!!! :-D -- http://monter.fm/ |
|
Data: 2015-05-08 00:28:05 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Niemal 4 miliony (chyba 3.7) plnów niemal ,,na wnuczka'' | |
"monter.FM" 554bddcb$0$2187$65785112@news.neostrada.pl Eneuel, dlaczego - skoro mieszkasz w województwie tak utalentowanych "biznesmenów" - nie idziesz tą drogą? Którą? -- budowania dróg? szedłem, ale źle na tym wyszedłem ;) [wolę wiśnie i orzeszki] -- naciągania urzędników? to niemoralne [znany jest mi zakaz bicia niemowlaków] -- urzędniczą? nie jestem aż tak zdolny [trzeba być idiotą aby tak fatalnie polać] Dopóki coś nie jest zabronione - jest dozwolone. Co masz na swej myśli? () Słanie m@ili, () budowanie dróg, () pracę ,,na urzędzie''? Załóż firmę (pełny ZUS = 1029, w moim przypadku), Jedną mam nadal. :) Można by rzec -- na prawach szczególnych, honorowych. :) I aby było jasne -- nie ja ustalam wysokość składek ZUS. Ja jedynie zlecam przelewy do Zakładu Utylizacji Składek. :) Czy z tej pełni coś Ci wraca do kieszeni? :) wykreuj się na doradcę finansowego, Doradzam tutaj. :) Grupie zawdzięczam bardzo dużo, dlatego lubię tę Grupę. :) coś tam pokombinuj Co? Stale coś kombinuję. :) (właśnie na tych kluczowych sprawach się nie znam) Na jakich kluczowych? Nikt nikogo nie bił kluczem francuskim po głowie. Pieniądze zabrano inaczej -- bez przemocy. :) Tak zwany ZIF. ;) http://pl.wikipedia.org/wiki/ZIF i triumfuj! :-) strzeżcie się triumfu -- jest pułapką losu! [od dawna to ja zakładam pułapki, dlatego od jakiegoś czasu lubię triumfowane? Znudziło się mi triumfowanie; obecnie wolę [TopSiKret] bez triumfowania; triumf jest nudny; zemsta jest wprawdzie mdła -- ale pożywna...] http://www.tekstowo.pl/piosenka,jacek_kaczmarski,kasandra.html A nieświadomych ludzików jest ciągle całe multum. O kim Ty piszesz? Co masz na myśli swej? :) Aż mi ich szkooooodaaaa*... :-) najmilsze są drobne panie z ogromnym mieszkaniem? http://www.poezja-spiewana.pl/index.php?str=lf&no=7667 aż żal gdy na którąś z takich pań trafi byle drań! * ale przełam się, biznes, to biznes!!! :-D O czym Ty piszesz? Wątki pomyliłeś? :) -- http://monter.fm/ Co ja mam przełamać w sobie? -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-05-08 01:35:49 | |
Autor: monter.FM | |
Niemal 4 miliony (chyba 3.7) plnów niemal ,,na wnuczka'' | |
W dniu 2015-05-08 o 00:28, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
-- naciągania urzędników? To jest grubymi nićmi szyte (z ang. shit-e). Czy urzędnicy to niemowlaki? Niemowlacy? Czy niemoralne jest naciąganie naciągaczy, nieważne, ile "shit-u" mają w pieluchach? ;-) Czy zawsze ulegasz tym niewinnym "mordeczkom" o twarzy niemowlaka i stosujesz się do ich mądrych rad? :-P -- http://monter.fm/ |
|
Data: 2015-05-08 16:21:21 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Niemal 4 miliony (chyba 3.7) plnów niemal ,,na wnuczka'' | |
Zapewne niepotrzebnie, ale jednak przypominam, że nikomu (nawet mnie -- sic!) nie wolno czytać tego, co umieszczam w nawiasach kwadratowych. Treści tam zawarte służyć mają wyłącznie mnie, i to tylko w trakcie pisania -- zbyt ciasny mój umysł nie zezwala albowiem na pomieszczenie wszystkich mych myśli wewnątrz tego ciasnego umysłu, dlatego na czas pisania postu (budowania kompozycji postu) muszę posiłkować się tym, co zapisuję w kwadratowych nawiasach. Póki piszę -- jest to (to, co umieszczam w kwadratowych nawiasach) potrzebne; gdy skończę edycję [;)] -- nie mam już możliwości skasowania, bo post jest już zamknięty... No, ;) ale chyba/zapewne nikt nie chce mieć palców swych gniecionych tak, jak miał gniecione Latkowski. "monter.FM" 554bf6d8$0$8383$65785112@news.neostrada.pl -- naciągania urzędników? To jest grubymi nićmi szyte (z ang. shit-e). Owszem, mamy tu do czynienia z szyciem grubymi nićmi. Czy urzędnicy to niemowlaki? Niemowlacy? Skąd to pytanie? [;)] Urzędnicy to [rozwydrzone bachory, żądne pieniędzy i władzy, lecz pozbawione pokory i doświadczenia -- jakże mogą mieć doświadczenie, skoro brak im pokory?] śmietanka narodu, ludzie wykształceni, o szlachetnych sercach, gotowi do poświęceń [cudzego życia] i ofiarnej pracy, która nie jest odpowiednio wysoko [urzędnikowi zawsze za mało -- zwykle dlatego, że urzędnik jest niedouczony i niecierpliwy] doceniana przez społeczeństwo [na którym żeruje i które wyniszcza swym paranoicznym] któremu ofiarnie służą ci urzędnicy... Czy niemoralne jest naciąganie naciągaczy, nieważne, ile "shit-u" mają w pieluchach? ;-) [o czym on pisze? wychodzi na jaw tak zwany, że urzędnicy okradają wykonawców i projektantów dróg, a ci mszczą się różnymi sposobami na urzędnikach?] Nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedź. [określenie 'nie bardzo rozumiem' jest absurdalne; można: nie rozumieć albo rozumieć; można rozumieć część wypowiedzi, nie całość wypowiedzi; można mieć wątpliwości co do poprawnego zrozumienia; nijak nie można bardziej lub mniej bardzawo rozumieć, ale ,,efekt'' jest] Czy zawsze ulegasz tym niewinnym "mordeczkom" o twarzy niemowlaka i stosujesz się do ich mądrych rad? :-P [zawsze? -- często; zwłaszcza wtedy, gdy mam świadomość podpierania -- od podpórki, nie o prania po obliczu, urzędnika śmigłowcami, czołgami i innymi argumentami merytorycznej natury] Widzisz... Społeczeństwo buduje pewną kulturę, pewien układ prawny... Urzędnik jest pracownikiem służącym temu układowi, tej skomplikowanej budowli. Stoi na straży przestrzegania prawa [i sprawiedliwości? no, na razie inna frakcja sprawuje nadzór nad robolami, ale urzędnik to zawsze urzędnik] i ładu społecznego. Bywa, że nieodpowiedzialna jednostka (wichrzyciel jakiś, lub zdrajca narodu) uważa (czy wręcz publicznie twierdzi, bywa, że i zajadle) że urzędnik występuje przeciwko ludziom, ale w istocie urzędnik jedynie stoi [zwykle raczej siedzi -- i potajemnie pierdzi w krzesło, bacząc na to, by go nikt nie przegonił/wyprzedził w drodze do kasy/szmalu/forsy czy władzy] na straży praworządności i pokoju. Abyś mógł zrozumieć [mój przyjacielu? -- chyba i wcześniej należało tak zwracać się do niego] podam Ci przykład policjanta kierującego ruchem na skrzyżowaniu ulic w mieście. Policjant pracuje, zapobiega zamieszaniu na skrzyżowaniu, pełni role/funkcje społeczne. Taka kontrola ruchu wiąże się z koniecznością wstrzymywania ruchu, co może wydawać się zatrzymanym kierowcom zjawiskiem niekorzystnym, jednak nikomu nie trzeba tłumaczyć [ta formuła -- 'nikomu nie trzeba tłumaczyć' jest obowiązkowa] tego, że w istocie policjant na skrzyżowaniu nie prowadzi do strat czasu, ale do oszczędności czasu kierowców próbujących przejechać przez skrzyżowanie. Wierz mi [tu tez przydałaby się formuła 'mój przyjacielu', ale teraz jest za późno na jej wprowadzanie; odbiorca mógłby nabrać podejrzeń -- toż nie jest, czy przynajmniej -- nie musi być urzędnikiem] taka praca na skrzyżowaniu to żadna przyjemność. [teraz czytelnik zastanawia się, powoli przyznaje mi rację i nabiera do mnie ufności -- a to w przyszłości daje mi przewagę i nad tym konkretnym osobnikiem, i nad innymi, gdyż osobnik ten, mój czytelnik będzie bronił moich treści czy tez przed atakami ludzi rozumnych...] Podobnie jest z innymi urzędnikami. Mniej więcej tak wygląda zorganizowane, kulturalne życie narodów: () społeczeństwo wybiera swych reprezentantów do parlamentu w wolnych wyborach. Ty także wybierasz [mój przyjacielu -- teraz za późno na takie nazywanie... a szkoda; pokazywałbym, że ja go traktuję jak przyjaciela, gdy on tymczasem skacze mi do oczu...] () parlament buduje prawo jako ustawodawca () urzędnicy różnego szczebla wcielają to prawo w życie narodu, kierują życiem narodu, regulują to życie narodu, czasami rozsądzają, bacznie przestrzegając litery [czasami ducha? -- zwykle tego ducha, który jest najkorzystniejszy dla sądzącego] prawa... [urzędnik okrada budowniczych i projektantów dróg na co dzień, zasłaniając się ,,prawem''; nic zatem dziwnego że ,,nosił wilka razy kilka -- ponieśli i wilka''; Miasto Białystok wydało całkiem niedawno ze 400 milionów plnów (to połowa długu kasy Miasta) na budowę generalskiej magistrali, która: () niekoniecznie jest potrzebna mieszkańcom Białegostoku (raczej należało budować tę drogę ze środków i zewnętrzy państwowych) () niekoniecznie jest zbudowana rozsądnie () niekoniecznie spełni swe role, jako że wkrótce zastąpić ją ma magistrala z prawdziwego zdarzenia zbudowana zgodnie ze zdrowym rozsądkiem] a teraz szuka usilnie ;) oszczędności, aby zmniejszyć zadłużenie; oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że w opisywanej scenerii ;) nie Miasto straciło ~3.7 miliona plnów, ale inna instytucja, jednak duch urzędniczy wszędzie IMO jest ten sam...] Jestem głęboko przekonany co do tego, że jako uczciwy i prawy obywatel (być może nawet prawnik z zawodu -- może nawet sędzia) nie czytasz tego, co umieszczam w kwadratowych nawiasach, a co nie jest przeznaczone Tobie. :) Latkowskiego poddano próbie rozciągania członków dlatego właśnie, że Latkowski celowo wszedł w posiadanie treści, które nie były przeznaczone dla niego. Ty zapewne chcesz uniknąć [;)] losu redaktora Latkowskiego. -=- Dolec w dół, liCHFa także w dół, euro -- podobnie... Zatem umacnia się złotówka, co oznacza wychodzenie z kryzysu. Podobnie umacnia się funt brytyjski, co także oznacza pokonywanie kryzysu. Jutro być może umocni się euro i dolar, czyli będziemy mieli kolejne dowody wychodzenia z kryzysu. Gdy pojutrze także liCHFa umocni się, będziemy pewni tego, że tak zwany Zachód dzielnie pokonuje kryzys każdego dnia! ;) [i już niebawem doczekamy się podwyżek -- podatków i wieku emerytalnego] -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|