Witam
Będe niedługo jechał do Berlina. Czy na terenie Niemiec muszę mieć jakieś specjalne wymagania co do samochodu i jego wyposarzenia ? Typu dodatkowe żarówki jak w Czechach ?

On 1 Lut, 08:32, "mz" <22051976wyt...@wp.pl> wrote:

Witam
Będe niedługo jechał do Berlina. Czy na terenie Niemiec muszę mieć jakieś
specjalne wymagania co do samochodu i jego wyposarzenia ? Typu dodatkowe
żarówki jak w Czechach ?

1. wyposażenia
2. na pewno apteczka i to zgodna z ich normą DIN 13164 (odpwiednie
wyposażenie, nożyczki dlugosc 14,5 cm i takie tam, oprocz tego - data
waznosci tez sie liczy). Nowa gdzies 30 zl. Trójkąt tez na pewno
obowiązkowy, no ale to masz. Gaśnica nie. Czy cos wiecej to nie wiem.
W rejonach gorskich obowiazkowe moga byc lancuchy i/lub opony zimowe,
no ale Berlina to nie dotyczy.
3. Pomysl o naklejce Umweltzone, zalezy jeszcze gdzie konkretnie do
Berlina jedziesz. W Polsce mozna kupic na stacjach DEKRA za ok 80 zl o
ile pamiętam.

3. Pomysl o naklejce Umweltzone, zalezy jeszcze gdzie konkretnie do
Berlina jedziesz. W Polsce mozna kupic na stacjach DEKRA za ok 80 zl o
ile pamiętam.

.... albo na Allegro za 38 zl + 6 przesylka.

Użytkownik "Tatanka" <tatanka1981@wp.pl> napisał w wiadomości news:dcda06c3-8c21-4bf7-accc-660e3eaca38bu17g2000yqe.googlegroups.com...
On 1 Lut, 08:32, "mz" <22051976wyt...@wp.pl> wrote:

Witam

3. Pomysl o naklejce Umweltzone, zalezy jeszcze gdzie konkretnie do
Berlina jedziesz. W Polsce mozna kupic na stacjach DEKRA za ok 80 zl o
ile pamiętam.

Konkretnie jadę do tej tropikalnej wyspy pod Berlinem. (no powiedzmy, że ona jest pod)

On Mon, 31 Jan 2011 23:51:14 -0800 (PST),  Tatanka wrote:

2. na pewno apteczka i to zgodna z ich normą DIN 13164 (odpwiednie
wyposażenie, nożyczki dlugosc 14,5 cm i takie tam, oprocz tego - data
waznosci tez sie liczy). Nowa gdzies 30 zl. Trójkąt tez na pewno

To juz sobie kiedys wyjasnilismy i chyba przestali sie czepiac.

obowiązkowy, no ale to masz. Gaśnica nie. Czy cos wiecej to nie wiem.
W rejonach gorskich obowiazkowe moga byc lancuchy i/lub opony zimowe,
no ale Berlina to nie dotyczy.

Sluszna uwaga - zimowki, a w tym roku zaostrzyli przepisy.

J.

2. na pewno apteczka i to zgodna z ich normą DIN 13164 (odpwiednie
wyposażenie, nożyczki dlugosc 14,5 cm i takie tam, oprocz tego - data
waznosci tez sie liczy). Nowa gdzies 30 zl. Trójkąt tez na pewno
obowiązkowy, no ale to masz. Gaśnica nie. Czy cos wiecej to nie wiem.

My nie musimy mieć w Niemczech apteczki, a Niemcy u nas gaśnicy.

On Tue, 1 Feb 2011 08:32:31 +0100,  mz wrote:

Będe niedługo jechał do Berlina. Czy na terenie Niemiec muszę mieć jakieś specjalne wymagania co do samochodu i jego wyposarzenia ?

No, apteczke z nozyczkami a dlugosci ostrz 9.5cm :-)

Ale po dzielnej akcji gorzowskiej policji niemcy juz chyba pamietaja
ze dotyczy to tylko Niemcow.

Dziur od rdzy na wylot nie mozesz miec - choc moze znow dzielni
policjanci beda musieli zainterweniowac.

I w niektorych centrach miast musisz miec plakietke Umweltzone.

Zakladam ze osobowy bez przyczepy i platnosci za autostrady cie nie
interesuja.

J.

Tak osobowy (zafira 7 osób) bez przyczepy. Wiec chyba odpłatności za autostrady nie będzie.

?Z wyposażenia auta - tylko to, co w kraju rejestracji - czyli w Polsce. Żadnych dodatkowych żarówek, trójkątów, kamizelek i innego badziewia.
Podstawa prawna: Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym.

On Tue, 1 Feb 2011 18:13:26 +0100,  Robert Bylinowicz wrote:

?Z wyposażenia auta - tylko to, co w kraju rejestracji - czyli w Polsce. Żadnych dodatkowych żarówek, trójkątów, kamizelek i innego badziewia.
Podstawa prawna: Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym.

Z tej konwencji wynika ze trojkat jest obowiazkowy.
No ale on i w Polsce obowiazkowy.

Co do opon to nie bylbym taki pewny, nawet w swietle konwencji.

J.

? "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:bkggk6haq7e92ta709abs53pu0rdc0jb614ax.com...

Z tej konwencji wynika ze trojkat jest obowiazkowy.
No ale on i w Polsce obowiazkowy.

Miałem na myśli dodatkowy trójkąt, do stawiania przed autem, choć w górach to akurat niegłupi pomysł i sam
miałem dwa jak jechałem na południe Europy.

Co do opon to nie bylbym taki pewny, nawet w swietle konwencji.

Nie słyszałem, by się czepiali, a sporo po Niemczech jeżdżę. Ale dla własnej spokojności i bezpieczeństwa...

On Tue, 1 Feb 2011 20:48:32 +0100,  Robert Bylinowicz wrote:

? "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Co do opon to nie bylbym taki pewny, nawet w swietle konwencji.

Nie słyszałem, by się czepiali, a sporo po Niemczech jeżdżę. Ale dla własnej spokojności i bezpieczeństwa...

Bo o ile pamietam wymagaja tylko na drodze pokrytej sniegiem. Wiec i czepiac sie moga tylko na takiej drodze, a to sie niezbyt
czesto zdarza.

No a potem moze byc jak u nas z lancuchami - obowiazku posiadania nie
ma, ale jezdzic bez po oznaczonej drodze nie mozna (a i tak wszyscy
jada bez).

J.