Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Niemcy – pasoĹĽyt Europy

Niemcy – pasożyt Europy

Data: 2015-09-13 22:38:25
Autor: u2
Niemcy – pasożyt Europy
zamiast solidarnosci, widac arogancje i bute :

http://naszeblogi.pl/57166-niemcy-pasozyt-europy


Niemcom, które de facto ustalają politykę struktur unijnych, nie zależy na tym, by Grecji pomóc, tylko by ją wycisnąć do ostatka.

W Grecji finiszuje właśnie prowadzone od 9 lat śledztwo mające zakończyć się „procesem stulecia”. Obejmuje ono korupcyjną działalność niemieckich koncernów począwszy od lat '90. Mowa o takich gigantach jak Siemens, Rheinmetall, Ferrostal, Daimler i Krauss Maffei Wegmann, a na ławie oskarżonych zasiąść ma ok. 60 osób. W skrócie – Niemcy korumpowali na wielką skalę greckich polityków przy zawieraniu umów modernizacyjnych i zbrojeniowych. I tak, Siemens w zamian za równowartość 70 mln euro łapówek otrzymał w 1997 roku kontrakt od greckiej firmy OTE na digitalizację infrastruktury telekomunikacyjnej, z kolei Daimler, Krauss Maffei Wegmann czy Ferrostal na cel wzięły kontrakty zbrojeniowe idące w grube miliardy euro, które również były „dopinane” poprzez milionowe „grzeczności” wręczane greckim decydentom – najpierw gotówką, w walizkach (hm, przypominają się tu pierwsze lata polskiej „transformacji”), następnie zaś poprzez spółki-wydmuszki zarejestrowane w rajach podatkowych. W ten sposób grecka armia nabywała czołgi Leopard, haubicoarmaty, łodzie podwodne, transportery opancerzone – ogółem poziom wydatków na zbrojenia wynosił średnio ponad 2 proc. PKB. W szczytowych latach kryzysu Grecja kupowała niemiecki sprzęt za 5-7 mld. euro rocznie. W efekcie dzisiaj Grecja jest pierwszą potęgą pancerną wśród krajów UE (żeby było ciekawiej – druga pod względem liczby posiadanych czołgów jest... Polska) i kompletnym bankrutem.

Rysuje się tu nam interesujący mechanizm współczesnego neokolonializmu: oto Niemcy korumpują Greków, by ci kupowali nieracjonalnie wielkie ilości maszyn bojowych, zaś na sfinansowanie zakupów Grecja musiała oczywiście się zadłużać w niemieckich instytucjach finansowych. W ten sposób – za pomocą toksycznego sprzężenia łapówek i kredytów – niemiecka „metropolia” napędzała swój przemysł i eksport kosztem doprowadzenia do ruiny greckiej „kolonii”. Warto zwrócić uwagę, iż te same Niemcy równocześnie pouczały Greków na okoliczność gospodarnego zarządzania finansami i walki z korupcją, a zarazem za kulisami warunkowały pomoc finansową dla Aten wywiązaniem się przez nie z zawartych z niemieckimi przedsiębiorstwami kontraktów – jak to miało miejsce w 2010 roku, gdy zaszantażowano w ten sposób premiera Papandreu.

Zresztą, nawet bankructwo jest świetną okazją do zarobku, co niedawno miałem okazję opisywać na tych łamach. Okazuje się, że Niemcy, wskutek redukcji oprocentowania własnych obligacji, na greckim kryzysie zarobiły 100 mld euro, dzięki czemu udało się im zrównoważyć budżet o rok wcześniej, niż pierwotnie zakładano. Inwestorzy wystraszeni sytuacją w Grecji na masową skalę lokowali kapitał w niemieckich papierach, co skutkowało ich niższą rentownością. Ciekawe, ile Niemcy zarobiły na kryzysie i kontraktach zbrojeniowych w Hiszpanii i Portugalii, tak się bowiem składa, że trzonem tamtejszych sił pancernych również są Leopardy, nie wspominając już o Polsce także pałającej niezrozumiałą miłością do niemieckich „panzerkampfwagenów”.

Obecnie, w konsekwencji wymuszonego podczas niedawnego szczytu programu restrukturyzacyjnego, niemiecka firma przejmuje greckie lotniska, a wkrótce to samo czeka porty i inne składniki greckiego majątku narodowego. 14 lotnisk regionalnych (w tym w Salonikach, oraz w turystycznych zagłębiach takich jak Rodos, Korfu czy Cyklady) obejmie za 1,2 mld euro spółka Fraport AG na czele której stoi Stefan Schulte, członek Rady Gospodarczej CDU. Mamy zatem coś w rodzaju gospodarczej „wojny błyskawicznej” - wtryniamy gorzej rozwiniętej ofierze nieprzystającą do jej modelu ekonomicznego walutę powodującą nieopłacalność własnej produkcji, następnie kraj staje się rynkiem zbytu dla obcych towarów, których sprzedaż wspomagana jest w razie potrzeby systemową korupcją. Wskutek dezindustrializacji i nadmiernego importu kraj-ofiara pogrąża się w niemożliwych do spłacenia długach, aż wreszcie można wykupić bankruta za bezcen. Wszystkie dochody – czy to z „pomocy”, czy z prywatyzacji - trafiają przy tym oczywiście do wierzycieli, budżet Grecji zobaczy z tych pieniędzy okrągłe zero, kolejne „pakiety pomocowe” pogłębiają jedynie greckie zadłużenie niczego nie zmieniając w sytuacji gospodarczej kraju – no i koniec końców, wszystkie długi, stare czy nowe, trzeba będzie spłacać, petryfikując tym samym stan gospodarczej zapaści.

Charakterystyczne, że ostatnio nawet rygorystyczny do niedawna MFW zaczyna dystansować się od dwóch pozostałych członków sprawującej nad Grecją zarząd komisaryczny „trójki” (MFW, EBC, KE). Czyni tak pod wpływem przykładu węgierskiego – Orban odrzucił oszczędnościowy dyktat MFW, którego efektem byłoby zduszenie wewnętrznego popytu i wyprowadził swój kraj na prostą. Ale przecież Niemcom, które de facto ustalają politykę struktur unijnych, w tym EBC i KE, nie zależy na tym, by Grecji pomóc, tylko by ją wycisnąć do ostatka. Taka już jest natura pasożyta – koszty utrzymania (czyli niemieckiego rozwoju gospodarczego) ponosić ma jedynie żywiciel.

GadajÄ…cy Grzyb

Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl/

Artykuł opublikowany w tygodniku „Gazeta Finansowa” nr 36 (04-10.09.2015)



--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywajÄ… slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-09-15 14:41:15
Autor: jsen
Niemcy - pasożyt Europy
W dniu niedziela, 13 wrze¶nia 2015 22:38:27 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
zamiast solidarnosci, widac arogancje i bute :

http://naszeblogi.pl/57166-niemcy-pasozyt-europy


Niemcom, które de facto ustalaj± politykę struktur unijnych, nie zależy na tym, by Grecji pomóc, tylko by j± wycisn±ć do ostatka.

Grecy to, uogólniaj±c, nieroby; tez jestem leniwiec, ale nie aż taki.
poza tym mam uważanie dla ludzi naprawdę ciężko pracuj±cych.

W Grecji finiszuje wła¶nie prowadzone od 9 lat ¶ledztwo maj±ce zakończyć się "procesem stulecia". Obejmuje ono korupcyjn± działalno¶ć niemieckich koncernów pocz±wszy od lat '90. Mowa o takich gigantach jak Siemens, Rheinmetall, Ferrostal, Daimler i Krauss Maffei Wegmann, a na ławie oskarżonych zasi±¶ć ma ok. 60 osób. W skrócie - Niemcy korumpowali na wielk± skalę greckich polityków przy zawieraniu umów modernizacyjnych i zbrojeniowych. I tak, Siemens w zamian za równowarto¶ć 70 mln euro łapówek otrzymał w 1997 roku kontrakt od greckiej firmy OTE na digitalizację infrastruktury telekomunikacyjnej, z kolei Daimler, Krauss Maffei Wegmann czy Ferrostal na cel wzięły kontrakty zbrojeniowe id±ce w grube miliardy euro, które również były "dopinane" poprzez milionowe "grzeczno¶ci" wręczane greckim decydentom - najpierw gotówk±, w walizkach (hm, przypominaj± się tu pierwsze lata polskiej "transformacji"), następnie za¶ poprzez spółki-wydmuszki zarejestrowane w rajach podatkowych.

zauważ, że gorsza ¶winia, która łapówki daje, niż ta strona, która częstokroć
zmuszona jest łapówki ¶wini dawać.

W ten sposób grecka armia nabywała czołgi Leopard, haubicoarmaty, łodzie podwodne, transportery opancerzone - ogółem poziom wydatków na zbrojenia wynosił ¶rednio ponad 2 proc. PKB. W szczytowych latach kryzysu Grecja kupowała niemiecki sprzęt za 5-7 mld. euro rocznie. W efekcie dzisiaj Grecja jest pierwsz± potęg± pancern± w¶ród krajów UE (żeby było ciekawiej - druga pod względem liczby posiadanych czołgów jest... Polska) i kompletnym bankrutem.

no wła¶nie, Polska nie jest bankrutem, i nim nie będzie.
natomiast Grecja jest. może za dużo łapówek wzięła
za dostarczone Leopardy?

Rysuje się tu nam interesuj±cy mechanizm współczesnego neokolonializmu: oto Niemcy korumpuj± Greków, by ci kupowali nieracjonalnie wielkie ilo¶ci maszyn bojowych, za¶ na sfinansowanie zakupów Grecja musiała oczywi¶cie się zadłużać w niemieckich instytucjach finansowych.

do cholerki jasnej; ¶winie greckie bior± łapówki za dostarczanie
im maszyn bojowych, a Niemcy im płac± zz sprzedaż swego nadproduktywnego
towaru. to chyba oczywiste.

i oczywiste chyba też jest, że kto¶ wzi±ł na tyle dużo łapówek,
że kraj musiał zbankrutować. ale kogo to boli?

proszę, weĽ zweryfikuj trochę swój pogl±d na ¶wiat;
niezależnie, jak w mediach oficjalnych i nieoficjalnych
sprawę przedstawiaj±.

pozdrawiam,
jacek





 W ten
sposób - za pomoc± toksycznego sprzężenia łapówek i kredytów - niemiecka "metropolia" napędzała swój przemysł i eksport kosztem doprowadzenia do ruiny greckiej "kolonii". Warto zwrócić uwagę, iż te same Niemcy równocze¶nie pouczały Greków na okoliczno¶ć gospodarnego zarz±dzania finansami i walki z korupcj±, a zarazem za kulisami warunkowały pomoc finansow± dla Aten wywi±zaniem się przez nie z zawartych z niemieckimi przedsiębiorstwami kontraktów - jak to miało miejsce w 2010 roku, gdy zaszantażowano w ten sposób premiera Papandreu.

Zreszt±, nawet bankructwo jest ¶wietn± okazj± do zarobku, co niedawno miałem okazję opisywać na tych łamach. Okazuje się, że Niemcy, wskutek redukcji oprocentowania własnych obligacji, na greckim kryzysie zarobiły 100 mld euro, dzięki czemu udało się im zrównoważyć budżet o rok wcze¶niej, niż pierwotnie zakładano. Inwestorzy wystraszeni sytuacj± w Grecji na masow± skalę lokowali kapitał w niemieckich papierach, co skutkowało ich niższ± rentowno¶ci±. Ciekawe, ile Niemcy zarobiły na kryzysie i kontraktach zbrojeniowych w Hiszpanii i Portugalii, tak się bowiem składa, że trzonem tamtejszych sił pancernych również s± Leopardy, nie wspominaj±c już o Polsce także pałaj±cej niezrozumiał± miło¶ci± do niemieckich "panzerkampfwagenów".

Obecnie, w konsekwencji wymuszonego podczas niedawnego szczytu programu restrukturyzacyjnego, niemiecka firma przejmuje greckie lotniska, a wkrótce to samo czeka porty i inne składniki greckiego maj±tku narodowego. 14 lotnisk regionalnych (w tym w Salonikach, oraz w turystycznych zagłębiach takich jak Rodos, Korfu czy Cyklady) obejmie za 1,2 mld euro spółka Fraport AG na czele której stoi Stefan Schulte, członek Rady Gospodarczej CDU. Mamy zatem co¶ w rodzaju gospodarczej "wojny błyskawicznej" - wtryniamy gorzej rozwiniętej ofierze nieprzystaj±c± do jej modelu ekonomicznego walutę powoduj±c± nieopłacalno¶ć własnej produkcji, następnie kraj staje się rynkiem zbytu dla obcych towarów, których sprzedaż wspomagana jest w razie potrzeby systemow± korupcj±. Wskutek dezindustrializacji i nadmiernego importu kraj-ofiara pogr±ża się w niemożliwych do spłacenia długach, aż wreszcie można wykupić bankruta za bezcen. Wszystkie dochody - czy to z "pomocy", czy z prywatyzacji - trafiaj± przy tym oczywi¶cie do wierzycieli, budżet Grecji zobaczy z tych pieniędzy okr±głe zero, kolejne "pakiety pomocowe" pogłębiaj± jedynie greckie zadłużenie niczego nie zmieniaj±c w sytuacji gospodarczej kraju - no i koniec końców, wszystkie długi, stare czy nowe, trzeba będzie spłacać, petryfikuj±c tym samym stan gospodarczej zapa¶ci.

Charakterystyczne, że ostatnio nawet rygorystyczny do niedawna MFW zaczyna dystansować się od dwóch pozostałych członków sprawuj±cej nad Grecj± zarz±d komisaryczny "trójki" (MFW, EBC, KE). Czyni tak pod wpływem przykładu węgierskiego - Orban odrzucił oszczędno¶ciowy dyktat MFW, którego efektem byłoby zduszenie wewnętrznego popytu i wyprowadził swój kraj na prost±. Ale przecież Niemcom, które de facto ustalaj± politykę struktur unijnych, w tym EBC i KE, nie zależy na tym, by Grecji pomóc, tylko by j± wycisn±ć do ostatka. Taka już jest natura pasożyta - koszty utrzymania (czyli niemieckiego rozwoju gospodarczego) ponosić ma jedynie żywiciel.

Gadaj±cy Grzyb

Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl/

Artykuł opublikowany w tygodniku "Gazeta Finansowa" nr 36 (04-10.09.2015)



-- General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywaj± slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-09-15 14:43:49
Autor: Mark Woydak
Niemcy – pasożyt Europy
WON PARCHU PODSZYWACZU z eternal-september.org;


Mark Woydak

--
kutas "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:55f5dec1$0$4770$65785112news.neostrada.pl...
zamiast solidarnosci, widac arogancje i bute :

http://naszeblogi.pl/57166-niemcy-pasozyt-europy


Niemcom, które de facto ustalają politykę struktur unijnych, nie zależy na tym, by Grecji pomóc, tylko by ją wycisnąć do ostatka.

W Grecji finiszuje właśnie prowadzone od 9 lat śledztwo mające zakończyć się „procesem stulecia”. Obejmuje ono korupcyjną działalność niemieckich koncernów począwszy od lat '90. Mowa o takich gigantach jak Siemens, Rheinmetall, Ferrostal, Daimler i Krauss Maffei Wegmann, a na ławie oskarżonych zasiąść ma ok. 60 osób. W skrócie – Niemcy korumpowali na wielką skalę greckich polityków przy zawieraniu umów modernizacyjnych i zbrojeniowych. I tak, Siemens w zamian za równowartość 70 mln euro łapówek otrzymał w 1997 roku kontrakt od greckiej firmy OTE na digitalizację infrastruktury telekomunikacyjnej, z kolei Daimler, Krauss Maffei Wegmann czy Ferrostal na cel wzięły kontrakty zbrojeniowe idące w grube miliardy euro, które również były „dopinane” poprzez milionowe „grzeczności” wręczane greckim decydentom – najpierw gotówką, w walizkach (hm, przypominają się tu pierwsze lata polskiej „transformacji”), następnie zaś poprzez spółki-wydmuszki zarejestrowane w rajach podatkowych. W ten sposób grecka armia nabywała czołgi Leopard, haubicoarmaty, łodzie podwodne, transportery opancerzone – ogółem poziom wydatków na zbrojenia wynosił średnio ponad 2 proc. PKB. W szczytowych latach kryzysu Grecja kupowała niemiecki sprzęt za 5-7 mld. euro rocznie. W efekcie dzisiaj Grecja jest pierwszą potęgą pancerną wśród krajów UE (żeby było ciekawiej – druga pod względem liczby posiadanych czołgów jest... Polska) i kompletnym bankrutem.

Rysuje się tu nam interesujący mechanizm współczesnego neokolonializmu: oto Niemcy korumpują Greków, by ci kupowali nieracjonalnie wielkie ilości maszyn bojowych, zaś na sfinansowanie zakupów Grecja musiała oczywiście się zadłużać w niemieckich instytucjach finansowych. W ten sposób – za pomocą toksycznego sprzężenia łapówek i kredytów – niemiecka „metropolia” napędzała swój przemysł i eksport kosztem doprowadzenia do ruiny greckiej „kolonii”. Warto zwrócić uwagę, iż te same Niemcy równocześnie pouczały Greków na okoliczność gospodarnego zarządzania finansami i walki z korupcją, a zarazem za kulisami warunkowały pomoc finansową dla Aten wywiązaniem się przez nie z zawartych z niemieckimi przedsiębiorstwami kontraktów – jak to miało miejsce w 2010 roku, gdy zaszantażowano w ten sposób premiera Papandreu.

Zresztą, nawet bankructwo jest świetną okazją do zarobku, co niedawno miałem okazję opisywać na tych łamach. Okazuje się, że Niemcy, wskutek redukcji oprocentowania własnych obligacji, na greckim kryzysie zarobiły 100 mld euro, dzięki czemu udało się im zrównoważyć budżet o rok wcześniej, niż pierwotnie zakładano. Inwestorzy wystraszeni sytuacją w Grecji na masową skalę lokowali kapitał w niemieckich papierach, co skutkowało ich niższą rentownością. Ciekawe, ile Niemcy zarobiły na kryzysie i kontraktach zbrojeniowych w Hiszpanii i Portugalii, tak się bowiem składa, że trzonem tamtejszych sił pancernych również są Leopardy, nie wspominając już o Polsce także pałającej niezrozumiałą miłością do niemieckich „panzerkampfwagenów”.

Obecnie, w konsekwencji wymuszonego podczas niedawnego szczytu programu restrukturyzacyjnego, niemiecka firma przejmuje greckie lotniska, a wkrótce to samo czeka porty i inne składniki greckiego majątku narodowego. 14 lotnisk regionalnych (w tym w Salonikach, oraz w turystycznych zagłębiach takich jak Rodos, Korfu czy Cyklady) obejmie za 1,2 mld euro spółka Fraport AG na czele której stoi Stefan Schulte, członek Rady Gospodarczej CDU. Mamy zatem coś w rodzaju gospodarczej „wojny błyskawicznej” - wtryniamy gorzej rozwiniętej ofierze nieprzystającą do jej modelu ekonomicznego walutę powodującą nieopłacalność własnej produkcji, następnie kraj staje się rynkiem zbytu dla obcych towarów, których sprzedaż wspomagana jest w razie potrzeby systemową korupcją. Wskutek dezindustrializacji i nadmiernego importu kraj-ofiara pogrąża się w niemożliwych do spłacenia długach, aż wreszcie można wykupić bankruta za bezcen. Wszystkie dochody – czy to z „pomocy”, czy z prywatyzacji - trafiają przy tym oczywiście do wierzycieli, budżet Grecji zobaczy z tych pieniędzy okrągłe zero, kolejne „pakiety pomocowe” pogłębiają jedynie greckie zadłużenie niczego nie zmieniając w sytuacji gospodarczej kraju – no i koniec końców, wszystkie długi, stare czy nowe, trzeba będzie spłacać, petryfikując tym samym stan gospodarczej zapaści.

Charakterystyczne, że ostatnio nawet rygorystyczny do niedawna MFW zaczyna dystansować się od dwóch pozostałych członków sprawującej nad Grecją zarząd komisaryczny „trójki” (MFW, EBC, KE). Czyni tak pod wpływem przykładu węgierskiego – Orban odrzucił oszczędnościowy dyktat MFW, którego efektem byłoby zduszenie wewnętrznego popytu i wyprowadził swój kraj na prostą. Ale przecież Niemcom, które de facto ustalają politykę struktur unijnych, w tym EBC i KE, nie zależy na tym, by Grecji pomóc, tylko by ją wycisnąć do ostatka. Taka już jest natura pasożyta – koszty utrzymania (czyli niemieckiego rozwoju gospodarczego) ponosić ma jedynie żywiciel.

GadajÄ…cy Grzyb

Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl/

Artykuł opublikowany w tygodniku „Gazeta Finansowa” nr 36 (04-10.09.2015)



-- General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywajÄ… slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-09-15 17:44:21
Autor: jsen
Niemcy - pasożyt Europy
W dniu niedziela, 13 wrze¶nia 2015 22:38:27 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
zamiast solidarnosci, widac arogancje i bute :

http://naszeblogi.pl/57166-niemcy-pasozyt-europy


Niemcom, które de facto ustalaj± politykę struktur unijnych, nie zależy
na tym, by Grecji pomóc, tylko by j± wycisn±ć do ostatka.

Grecy to, uogólniaj±c, nieroby; tez jestem leniwiec, ale nie aż taki.
poza tym mam uważanie dla ludzi naprawdę ciężko pracuj±cych.

W Grecji finiszuje wła¶nie prowadzone od 9 lat ¶ledztwo maj±ce zakończyć
się "procesem stulecia". Obejmuje ono korupcyjn± działalno¶ć niemieckich
koncernów pocz±wszy od lat '90. Mowa o takich gigantach jak Siemens,
Rheinmetall, Ferrostal, Daimler i Krauss Maffei Wegmann, a na ławie
oskarżonych zasi±¶ć ma ok. 60 osób. W skrócie - Niemcy korumpowali na
wielk± skalę greckich polityków przy zawieraniu umów modernizacyjnych i
zbrojeniowych. I tak, Siemens w zamian za równowarto¶ć 70 mln euro
łapówek otrzymał w 1997 roku kontrakt od greckiej firmy OTE na
digitalizację infrastruktury telekomunikacyjnej, z kolei Daimler, Krauss
Maffei Wegmann czy Ferrostal na cel wzięły kontrakty zbrojeniowe id±ce w
grube miliardy euro, które również były "dopinane" poprzez milionowe
"grzeczno¶ci" wręczane greckim decydentom - najpierw gotówk±, w
walizkach (hm, przypominaj± się tu pierwsze lata polskiej
"transformacji"), następnie za¶ poprzez spółki-wydmuszki zarejestrowane
w rajach podatkowych.

zauważ, że gorsza ¶winia, która łapówki bierze, niż ta strona, która częstokroć
zmuszona jest łapówki ¶wini dawać.

W ten sposób grecka armia nabywała czołgi Leopard,
haubicoarmaty, łodzie podwodne, transportery opancerzone - ogółem poziom
wydatków na zbrojenia wynosił ¶rednio ponad 2 proc. PKB. W szczytowych
latach kryzysu Grecja kupowała niemiecki sprzęt za 5-7 mld. euro
rocznie. W efekcie dzisiaj Grecja jest pierwsz± potęg± pancern± w¶ród
krajów UE (żeby było ciekawiej - druga pod względem liczby posiadanych
czołgów jest... Polska) i kompletnym bankrutem.

no wła¶nie, Polska nie jest bankrutem, i nim nie będzie.
natomiast Grecja jest. może za dużo łapówek wzięła
za dostarczone Leopardy?

Rysuje się tu nam interesuj±cy mechanizm współczesnego neokolonializmu:
oto Niemcy korumpuj± Greków, by ci kupowali nieracjonalnie wielkie
ilo¶ci maszyn bojowych, za¶ na sfinansowanie zakupów Grecja musiała
oczywi¶cie się zadłużać w niemieckich instytucjach finansowych.

do cholerki jasnej; ¶winie greckie bior± łapówki za dostarczanie
im maszyn bojowych, a Niemcy im płac± zz sprzedaż swego nadproduktywnego
towaru. to chyba oczywiste.

i oczywiste chyba też jest, że kto¶ wzi±ł na tyle dużo łapówek,
że kraj musiał zbankrutować. ale kogo to boli?

proszę, weĽ zweryfikuj trochę swój pogl±d na ¶wiat;
niezależnie, jak w mediach oficjalnych i nieoficjalnych
sprawę przedstawiaj±.

pozdrawiam,
jacek

Data: 2015-09-16 17:28:40
Autor: u2
Niemcy - pasoĹĽyt Europy
W dniu 2015-09-16 o 02:44, jsen@op.pl pisze:
do cholerki jasnej; ¶winie greckie bior± łapówki za dostarczanie
im maszyn bojowych, a Niemcy im płac± zz sprzedaż swego nadproduktywnego
towaru. to chyba oczywiste.


taaa, niemcy to zakala Europy, na szczescie poniosa zasluzona kare:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywaj± slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-09-15 18:24:27
Autor: jsen
Niemcy - pasożyt Europy
 
Rysuje się tu nam interesuj±cy mechanizm współczesnego neokolonializmu: oto Niemcy korumpuj± Greków, by ci kupowali nieracjonalnie wielkie ilo¶ci maszyn bojowych, za¶ na sfinansowanie zakupów Grecja musiała oczywi¶cie się zadłużać w niemieckich instytucjach finansowych. W ten sposób - za pomoc± toksycznego sprzężenia łapówek i kredytów - niemiecka "metropolia" napędzała swój przemysł i eksport kosztem doprowadzenia do ruiny greckiej "kolonii". Warto zwrócić uwagę, iż te same Niemcy równocze¶nie pouczały Greków na okoliczno¶ć gospodarnego zarz±dzania finansami i walki z korupcj±, a zarazem za kulisami warunkowały pomoc finansow± dla Aten wywi±zaniem się przez nie z zawartych z niemieckimi przedsiębiorstwami kontraktów - jak to miało miejsce w 2010 roku, gdy zaszantażowano w ten sposób premiera Papandreu.

Zreszt±, nawet bankructwo jest ¶wietn± okazj± do zarobku, co niedawno miałem okazję opisywać na tych łamach. Okazuje się, że Niemcy, wskutek redukcji oprocentowania własnych obligacji, na greckim kryzysie zarobiły 100 mld euro, dzięki czemu udało się im zrównoważyć budżet o rok wcze¶niej, niż pierwotnie zakładano. Inwestorzy wystraszeni sytuacj± w Grecji na masow± skalę lokowali kapitał w niemieckich papierach, co skutkowało ich niższ± rentowno¶ci±. Ciekawe, ile Niemcy zarobiły na kryzysie i kontraktach zbrojeniowych w Hiszpanii i Portugalii, tak się bowiem składa, że trzonem tamtejszych sił pancernych również s± Leopardy, nie wspominaj±c już o Polsce także pałaj±cej niezrozumiał± miło¶ci± do niemieckich "panzerkampfwagenów".

Obecnie, w konsekwencji wymuszonego podczas niedawnego szczytu programu restrukturyzacyjnego, niemiecka firma przejmuje greckie lotniska, a wkrótce to samo czeka porty i inne składniki greckiego maj±tku narodowego. 14 lotnisk regionalnych (w tym w Salonikach, oraz w turystycznych zagłębiach takich jak Rodos, Korfu czy Cyklady) obejmie za 1,2 mld euro spółka Fraport AG na czele której stoi Stefan Schulte, członek Rady Gospodarczej CDU. Mamy zatem co¶ w rodzaju gospodarczej "wojny błyskawicznej" - wtryniamy gorzej rozwiniętej ofierze nieprzystaj±c± do jej modelu ekonomicznego walutę powoduj±c± nieopłacalno¶ć własnej produkcji, następnie kraj staje się rynkiem zbytu dla obcych towarów, których sprzedaż wspomagana jest w razie potrzeby systemow± korupcj±. Wskutek dezindustrializacji i nadmiernego importu kraj-ofiara pogr±ża się w niemożliwych do spłacenia długach, aż wreszcie można wykupić bankruta za bezcen. Wszystkie dochody - czy to z "pomocy", czy z prywatyzacji - trafiaj± przy tym oczywi¶cie do wierzycieli, budżet Grecji zobaczy z tych pieniędzy okr±głe zero, kolejne "pakiety pomocowe" pogłębiaj± jedynie greckie zadłużenie niczego nie zmieniaj±c w sytuacji gospodarczej kraju - no i koniec końców, wszystkie długi, stare czy nowe, trzeba będzie spłacać, petryfikuj±c tym samym stan gospodarczej zapa¶ci.

jakie długi, człowieku? czy Ty widziałe¶ kiedykolwiek dłużnika państwowego,
który chętnie oddaje dług? je¶li nawet Grecy nominalnie co¶ zwróc±,
to będzie tak, jakby ćwiartkę zwrócili. Niemców można nie lubić za wszystko; wiadomo, kraj o¶cienny.
ale dopóki po 2 W¦ w latach 80-tych nie zacz±ł im się ze swoj±
krótkotrwało¶ci± używania maszyn ¶wiat wpier....ć, to sprzęt był
bez zarzutu.
oczywi¶cie Niemców można nie lubić, ale u nich zawsze był porz±dek,
choćby w układaniu narzędzi na miejscu, więc może ich tak we wszystkim
nie porz±dkujmy, skoro nam samym dużo brakuje.
pewnie, że nas, choćby przez politykę PO trochę wyzyskuj±,
jednak zmiana rz±dów powinna tę sytuację zmienić.

problem w tym, aby koncernowe normy gwarancji nie dawały nam tyle
tylko używalno¶ci sprzętu, na ile zapisz± Ci w ksi±żce gwarancyjnej.

po prostu patrz na to, co ważne, a nie użalaj się nad greckimi czy jakimi¶
innymi złodziejskimi interesami; niech Grecy zbior± kasę od tych,
którzy łapówki brali, i wezm± się do zwykłej, normalnej pracy.
chyba, że jest to dla nich za trudne.

jacek

Data: 2015-09-16 16:20:39
Autor: silvio balconetti
Niemcy - pasoĹĽyt Europy
Am 16.09.2015 um 03:24 schrieb jsen@op.pl:

Ten jutu ma chyzia na punkcie Niemcow. Jego sprawa i jego psychiatry. Nie ma co z typem dyskutowac, ani pieniedzy na zycie i terapie wysylac. Biedny bezrobotny lub rencista.
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
"Mnie, jako katolika, prawo nie obowi±zuje". (T.Rydzyk, redemptorysta)

Data: 2015-09-16 15:09:13
Autor: andal
Niemcy - pasożyt Europy
On Wed, 16 Sep 2015 16:20:39 +0200, silvio balconetti wrote:

Am 16.09.2015 um 03:24 schrieb jsen@op.pl:

Ten jutu ma chyzia na punkcie Niemcow. Jego sprawa i jego psychiatry.
Nie ma co z typem dyskutowac, ani pieniedzy na zycie i terapie wysylac.
Biedny bezrobotny lub rencista.

jak świat światem nie będzie niemiec polakowi bratem

Data: 2015-09-16 17:29:35
Autor: u2
Niemcy - pasoĹĽyt Europy
W dniu 2015-09-16 o 17:09, andal pisze:
jak świat światem nie będzie niemiec polakowi bratem


a zwlaszcza nawrocony folksdojcz syfek balkonowy:)))

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywajÄ… slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Niemcy – pasożyt Europy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona