Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Niemcy delegalizują ostrzeżenia o fotoradarach

Niemcy delegalizują ostrzeżenia o fotoradarach

Data: 2020-05-22 12:02:19
Autor: z
Niemcy delegalizują ostrzeżenia o fotoradarach
Myślałem że Niemcy są mądrzejsi/praktyczniejsi.

Akurat tak wyszło że ostatnio używam telefonu jako nawigacji a drugi tablecik nisko przy dźwigni zmiany biegów ma standardowo odpalonego yanosika. Wystarczy jego głos.

Martwe prawo. I to w Niemczech ;-)

Data: 2020-05-22 11:44:03
Autor: sczygiel
Niemcy delegalizują ostrzeżenia o fotoradarach
W dniu piątek, 22 maja 2020 05:02:22 UTC-5 użytkownik z napisał:
Myślałem że Niemcy są mądrzejsi/praktyczniejsi.

Akurat tak wyszło że ostatnio używam telefonu jako nawigacji a drugi tablecik nisko przy dźwigni zmiany biegów ma standardowo odpalonego yanosika. Wystarczy jego głos.

Martwe prawo. I to w Niemczech ;-)

Bo niemce wcale madre specjalnie nie sa. Maja pare spraw ogarnietych i to sprawia ze sporo innych rzeczy dziala lepiej.

Jakby chcieli bezpieczenstwa to powinni co 500m stawiac puszke.
Niech bedzie pusta. Ja bym nie narzekal.

Zrobienie sprzetu ktory optycznie oceni czy cos jedzie szybko jest proste, wtedy radarem sie strzela i robi fote w moment i nie ma szansy zareagowac nawet majac wykrywacz radarow.

Data: 2020-05-22 12:48:01
Autor: Poldek
Niemcy delegalizują ostrzeżenia o fotoradarach
W dniu 2020-05-22 o 12:02, z pisze:
Myślałem że Niemcy są mądrzejsi/praktyczniejsi.

Akurat tak wyszło że ostatnio używam telefonu jako nawigacji a drugi tablecik nisko przy dźwigni zmiany biegów ma standardowo odpalonego yanosika. Wystarczy jego głos.

Martwe prawo. I to w Niemczech ;-)

Nie tylko w RFN, ale nie nowe przepisy tego typu obowiązują także w innych krajach


Francja

Usługa firmy TomTom jest w całkowicie legalna na terenie Francji . Zamiast ostrzeżenia o dokładnej lokalizacji fotoradarów, urządzenie TomTom ostrzega o niebezpiecznych strefach znajdujących się w pobliżu potencjalnego zagrożenia, w tym także radarów.
Turcja, Szwajcaria, Cypr, Macedonia

W wymienionych krajach wszystkie systemy ostrzegania o fotoradarach są nielegalne. Z tego powodu firma TomTom nie oferuje w tych krajach usługi Fotoradary, więc kierowcy podróżujący przez te kraje nie muszą ręcznie zmieniać ustawień urządzenia.

http://pl.support.tomtom.com/app/answers/detail/a_id/5562/locale/pl_PL?utm_source=oneoff&utm_medium=email&utm_campaign=co_dr_sc_legislation_car_202005

Data: 2020-05-22 13:46:21
Autor: Mateusz Viste
Niemcy delegalizują ostrzeżenia o fotoradarach
2020-05-22 o 12:48 +0200, Poldek napisał:
Usługa firmy TomTom jest w całkowicie legalna na terenie Francji . Zamiast ostrzeżenia o dokładnej lokalizacji fotoradarów, urządzenie TomTom ostrzega o niebezpiecznych strefach znajdujących się w pobliżu potencjalnego zagrożenia, w tym także radarów.

To prawda, ale ostateczny skutek jest prawidłowy - bo fotoradary z
reguły stoją tam, gdzie grozi jakaś szczególna wypadkowość. Teraz
dzięki zasadzie o której wspomniałeś, kierowca zamiast zwolnić 50m
przed radarem, zwalnia na długości kilku km. I o to właśnie chodziło.

Mateusz

Data: 2020-05-26 15:13:29
Autor: t-1
Niemcy delegalizują ostrzeżenia o fotoradarach
W dniu 2020-05-22 o 13:46, Mateusz Viste pisze:
enia, w tym także radarów.

To prawda, ale ostateczny skutek jest prawidłowy - bo fotoradary z
reguły stoją tam, gdzie grozi jakaś szczególna wypadkowość. Teraz
dzięki zasadzie o której wspomniałeś, kierowca zamiast zwolnić 50m
przed radarem, zwalnia na długości kilku km. I o to właśnie chodziło.

Mateusz


Fotoradar, który zarabia najwięcej pieniędzy w Polsce stoi w szczerym polu na tzw. gierkówce.
Ni z tego ni z owego dozwolona szybkość spada ze 120 na 70.
50 km/h jest to też dokładnie tyle, za ile można stracić PJ.

Data: 2020-06-02 17:41:53
Autor: Poldek
Niemcy delegalizują ostrzeżenia o fotoradarach
W dniu 2020-05-26 o 15:13, t-1 pisze:
W dniu 2020-05-22 o 13:46, Mateusz Viste pisze:
enia, w tym także radarów.

To prawda, ale ostateczny skutek jest prawidłowy - bo fotoradary z
reguły stoją tam, gdzie grozi jakaś szczególna wypadkowość. Teraz
dzięki zasadzie o której wspomniałeś, kierowca zamiast zwolnić 50m
przed radarem, zwalnia na długości kilku km. I o to właśnie chodziło.

Mateusz


Fotoradar, który zarabia najwięcej pieniędzy w Polsce stoi w szczerym polu na tzw. gierkówce.
Ni z tego ni z owego dozwolona szybkość spada ze 120 na 70.
50 km/h jest to też dokładnie tyle, za ile można stracić PJ.

Czy tam jest teren zabudowany?

Niemcy delegalizują ostrzeżenia o fotoradarach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona