Dzień dobry, czy ktoś kupował i używał ostatnio prepaida do internetu w Niemczech?
Jak to wygląda teoretycznie, to +/- wiem, bo oferty czytałem. Chodzi mi o praktykę. Pójdę do sklepu ALDI - startery nie są wystawione na widok i do macania, tylko trzeba poprosić w kasie i wytłumaczyć jaki wariant się chce - czy tak? Czy kasjerka od razu aktywuje Internet Flat, czy samemu trzeba to zrobić? Kiedy już mam kupiony starter i znam numer jego karty SIM, to rejestruję go online. Po rejestracji od razu zaczyna działać, czy trzeba czekać 3 dni?

W dniu 2016-08-08 o 11:23, Poldek pisze:

Dzień dobry, czy ktoś kupował i używał ostatnio prepaida do internetu w
Niemczech?
Jak to wygląda teoretycznie, to +/- wiem, bo oferty czytałem. Chodzi mi
o praktykę. Pójdę do sklepu ALDI - startery nie są wystawione na widok i
do macania, tylko trzeba poprosić w kasie i wytłumaczyć jaki wariant się
chce - czy tak? Czy kasjerka od razu aktywuje Internet Flat, czy samemu
trzeba to zrobić? Kiedy już mam kupiony starter i znam numer jego karty
SIM, to rejestruję go online. Po rejestracji od razu zaczyna działać,
czy trzeba czekać 3 dni?

Kupowałem w Saturn Bochum (lub okolice) starter O2 z modemem. Rejestracja na miejscu, numer aktywny zaraz po zakupie. Modem z Simlock mam do dzisiaj :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )dronet(kropek) p l

W dniu 2016-08-13 o 01:17, Mirek Ptak pisze:

W dniu 2016-08-08 o 11:23, Poldek pisze:

Dzień dobry, czy ktoś kupował i używał ostatnio prepaida do internetu w
Niemczech?
Jak to wygląda teoretycznie, to +/- wiem, bo oferty czytałem. Chodzi mi
o praktykę. Pójdę do sklepu ALDI - startery nie są wystawione na widok i
do macania, tylko trzeba poprosić w kasie i wytłumaczyć jaki wariant się
chce - czy tak? Czy kasjerka od razu aktywuje Internet Flat, czy samemu
trzeba to zrobić? Kiedy już mam kupiony starter i znam numer jego karty
SIM, to rejestruję go online. Po rejestracji od razu zaczyna działać,
czy trzeba czekać 3 dni?

Kupowałem w Saturn Bochum (lub okolice) starter O2 z modemem.
Rejestracja na miejscu, numer aktywny zaraz po zakupie. Modem z Simlock
mam do dzisiaj :)

Jestem już po pierwszych doświadczeniach. Kupiłem starter Aldi Talk - do kupienia w sklepach Aldi. Trzeba poprosić kasjerkę - startery nie są wyeksponowane. Cena startera to 12,99 w tym na koncie jest 10 EUR. Karta jest nieaktywna. Trzeba ją najpierw aktywować/zarejestrować. Najlepiej przez internet, ale do tego trzeba mieć dostęp do internetu. Wszystko jest po niemiecku, nie mam możliwości przełączenia na inny język obsługi, np. angielski. Przy aktywacji/rejestracji trzeba podać numer karty SIM, nr telefonu, imię, nazwisko, adres w Niemczech z kodem pocztowym. Wtedy też wybieramy taryfę/pakiet. Ja wybrałem Internet Flatrate-L, czyli 1,5 GB internetu na 30 dni za 9,99 EUR które jest pobierane z konta, czyli zostaje 0,01 EUR. Ok. godzinę po rejestracji karta była aktywna (w instrukcji jest napisane, że 6 godzin) i przyszedł SMS, że moje Flatrate-L jest włączone. Korzystając ze starej Nokii wyłączyłem PIN na karcie SIM, który tylko utrudniał życie i kartę SIM włożyłem do mobilnego routera. Ładnie działało w ciągu dnia. Pod wieczór internet przestał działać i zaczęły przychodzić ciągiem co parę sekund SMSy, że mam za mało na koncie, żeby korzystać z Flatrate. Zacząłem sprawdzać i okazało się, że do korzystania z Flatrate internetowego trzeba ręcznie przestawić APN na tagesflat.eplus.de, podczas gdy automatycznie jest konfigurowany inny APN (internet.eplus.de). Na domyślnym APN intenet działa normalnie, tyle że zamiast być rozliczany na zasadzie pakietu Flatrate-L ściąga środki z konta głównego... Doładowałem szybko za 5 EUR i internet zaczął działać. Po ok. 24 godzinach przyszedł SMS, że mój Flatrate będzie czynny jeszcze przez 24 godziny... Czyli mój pakiet 1,5 GB na 30 dni poszedł w ....
I tak się faktycznie stało, czyli po 48 godzinach od doładowania za 5 EUR internet przestał działać. Dalej dałem sobie już spokój z Aldi Talk.
Dodam, że polecanej do zarządzania kontem apki nie mogłem załadować na mojego iPhone, ponieważ mam konto przypisane do polskiego appstore i ta apka jest dla mnie niedostępna. Nie dałem rady też zalogować się do myalditalk.de ponieważ cały czas wyświetlało mi, że wpisuję nieprawidłowe hasło.
Z czystym sumieniem odradzam korzystanie z sieci Aldi Talk. Na tym tle nasze sieci i ich oferta internetowych prepaidów to eldorado.

W dniu 2016-08-16 o 01:09, Poldek pisze:

W dniu 2016-08-13 o 01:17, Mirek Ptak pisze:

W dniu 2016-08-08 o 11:23, Poldek pisze:

Dzień dobry, czy ktoś kupował i używał ostatnio prepaida do internetu w
Niemczech?
Jak to wygląda teoretycznie, to +/- wiem, bo oferty czytałem. Chodzi mi
o praktykę. Pójdę do sklepu ALDI - startery nie są wystawione na widok i
do macania, tylko trzeba poprosić w kasie i wytłumaczyć jaki wariant się
chce - czy tak? Czy kasjerka od razu aktywuje Internet Flat, czy samemu
trzeba to zrobić? Kiedy już mam kupiony starter i znam numer jego karty
SIM, to rejestruję go online. Po rejestracji od razu zaczyna działać,
czy trzeba czekać 3 dni?

Kupowałem w Saturn Bochum (lub okolice) starter O2 z modemem.
Rejestracja na miejscu, numer aktywny zaraz po zakupie. Modem z Simlock
mam do dzisiaj :)

Jestem już po pierwszych doświadczeniach. Kupiłem starter Aldi Talk - do kupienia w sklepach Aldi. Trzeba poprosić kasjerkę - startery nie są wyeksponowane. Cena startera to 12,99 w tym na koncie jest 10 EUR. Karta jest nieaktywna. Trzeba ją najpierw aktywować/zarejestrować. Najlepiej przez internet, ale do tego trzeba mieć dostęp do internetu. Wszystko jest po niemiecku, nie mam możliwości przełączenia na inny język obsługi, np. angielski. Przy aktywacji/rejestracji trzeba podać numer karty SIM, nr telefonu, imię, nazwisko, adres w Niemczech z kodem pocztowym. Wtedy też wybieramy taryfę/pakiet. Ja wybrałem Internet Flatrate-L, czyli 1,5 GB internetu na 30 dni za 9,99 EUR które jest pobierane z konta, czyli zostaje 0,01 EUR. Ok. godzinę po rejestracji karta była aktywna (w instrukcji jest napisane, że 6 godzin) i przyszedł SMS, że moje Flatrate-L jest włączone. Korzystając ze starej Nokii wyłączyłem PIN na karcie SIM, który tylko utrudniał życie i kartę SIM włożyłem do mobilnego routera. Ładnie działało w ciągu dnia. Pod wieczór internet przestał działać i zaczęły przychodzić ciągiem co parę sekund SMSy, że mam za mało na koncie, żeby korzystać z Flatrate. Zacząłem sprawdzać i okazało się, że do korzystania z Flatrate internetowego trzeba ręcznie przestawić APN na tagesflat.eplus.de, podczas gdy automatycznie jest konfigurowany inny APN (internet.eplus.de). Na domyślnym APN intenet działa normalnie, tyle że zamiast być rozliczany na zasadzie pakietu Flatrate-L ściąga środki z konta głównego... Doładowałem szybko za 5 EUR i internet zaczął działać. Po ok. 24 godzinach przyszedł SMS, że mój Flatrate będzie czynny jeszcze przez 24 godziny... Czyli mój pakiet 1,5 GB na 30 dni poszedł w ....
I tak się faktycznie stało, czyli po 48 godzinach od doładowania za 5 EUR internet przestał działać. Dalej dałem sobie już spokój z Aldi Talk.
Dodam, że polecanej do zarządzania kontem apki nie mogłem załadować na mojego iPhone, ponieważ mam konto przypisane do polskiego appstore i ta apka jest dla mnie niedostępna. Nie dałem rady też zalogować się do myalditalk.de ponieważ cały czas wyświetlało mi, że wpisuję nieprawidłowe hasło.
Z czystym sumieniem odradzam korzystanie z sieci Aldi Talk. Na tym tle nasze sieci i ich oferta internetowych prepaidów to eldorado.

Chodzi o jedną kwestię - o weryfikację danych osobowych podawanych podczas rejestracji. Czy jest taka weryfikacja, czy tym wszystkim co powołują się na to że i w Niemczech trzeba rejestrować prepaidy z dowodem w ręku, zaproponować zaznajomienie się z faktami?

W dniu 2016-08-16 o 14:51, Trybun pisze:

Chodzi o jedną kwestię - o weryfikację danych osobowych podawanych
podczas rejestracji. Czy jest taka weryfikacja, czy tym wszystkim co
powołują się na to że i w Niemczech trzeba rejestrować prepaidy z
dowodem w ręku, zaproponować zaznajomienie się z faktami?

Z tego, co słyszałem, to na adres podany w procesie rejestracji on-line przychodzi papierowy list i trzeba potwierdzić, że się go odebrało. Osobiście tego nie przerabiałem, bo dla mnie to krótkoterminowa impreza.