Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holocaus tu...

Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holocaus tu...

Data: 2009-08-11 07:49:30
Autor: Tzva Adonai
Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holocaus tu...
Horst Mahler, niegdyś lewak i socjalista - dziś zagorzały neonazista,
najbliższe sześć lat spędzi w niemieckim więzieniu za negowanie
Holokaustu i podżeganie do nienawiści rasowej. Niemiec przegrał
apelację w Niemieckim Trybunale Federalnym.

Mahler - swego czasu wojujący lewak, zwolennik socjalizmu i adwokat
terrorystów z lewackiej Frakcji Armii Czerwonej (RAF) - stał się z
czasem prawicowym ekstremistą i antysemitą. W 2000 roku wstąpił do
skrajnie prawicowej Narodowo-Demokratycznej Partii Niemiec (NPD).

Mahler twierdzi m.in., że to Polska, a nie Niemcy wywołały II wojnę
światową.

http://www.tvn24.pl/12691,1614218,0,1,szesc-lat-za-negowanie-holokaustu,wiadomosc.html

Data: 2009-08-11 16:58:14
Autor: boukun
Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holocau stu...

Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva.adonai1@lycos.com> napisał w wiadomości news:4ff670b0-1cdf-43e6-8c64-c838c3082e0eh21g2000yqa.googlegroups.com...
Horst Mahler, niegdyś lewak i socjalista - dziś zagorzały neonazista,
najbliższe sześć lat spędzi w niemieckim więzieniu za negowanie
Holokaustu i podżeganie do nienawiści rasowej. Niemiec przegrał
apelację w Niemieckim Trybunale Federalnym.

Mahler - swego czasu wojujący lewak, zwolennik socjalizmu i adwokat
terrorystów z lewackiej Frakcji Armii Czerwonej (RAF) - stał się z
czasem prawicowym ekstremistą i antysemitą. W 2000 roku wstąpił do
skrajnie prawicowej Narodowo-Demokratycznej Partii Niemiec (NPD).

Mahler twierdzi m.in., że to Polska, a nie Niemcy wywołały II wojnę
światową.

http://www.tvn24.pl/12691,1614218,0,1,szesc-lat-za-negowanie-holokaustu,wiadomosc.html
-- -- -- -- -- -- -- -
Zajebana (judeo)dupokracja, niech wali z tym do Strasburga...

boukun

Data: 2009-08-11 17:07:25
Autor: Tzva Adonai
Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holocaustu...
Za**ana (judeo)dupokracja, niech wali z tym do Strasburga...

Twoja nienawiść do Polaków i Żydów jest straszliwa... Czasami aż sam się
wzdrygam na myśl, co byś robił w czasie nazistowskiej okupacji... W Polsce żyje ci się całkiem nieźle, a mimo to wściekle jej nienawidzisz...
Niemcy skopali cię jak brudnego kundla, a jednak wciąż czujesz do nich spory
sentyment.. Niesamowite...

--


Data: 2009-08-11 17:21:09
Autor: boukun
Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holoca ustu...

Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva_adonai@onet.eu> napisał w wiadomości news:51d9.0000027c.4a81892dnewsgate.onet.pl...
Za**ana (judeo)dupokracja, niech wali z tym do Strasburga...

Twoja nienawiść do Polaków i Żydów jest straszliwa... Czasami aż sam się
wzdrygam na myśl, co byś robił w czasie nazistowskiej okupacji...

W Polsce żyje ci się całkiem nieźle, a mimo to wściekle jej nienawidzisz...
Niemcy skopali cię jak brudnego kundla, a jednak wciąż czujesz do nich spory
sentyment.. Niesamowite...

Fehlgeschlagen...
reżim w Polsce nienawidzi Polaków i ich jawnie okrada. Przykład: Ustawa o kapitale początkowym, która okrada Polaków ze świadczonej pracy w okresie PRLu i poniża ich się potem w wieku emerytalnym. Niemcy pod tym względem mają cywilizowane prawo:

Wychodzi na to, że ustawodawca celowo wprowadził w życie ustawę, na podstawie której organ rentowy będzie mógł bezkarnie okradać i upadlać ubezpieczonych w momencie ich przejścia na zasłużoną emeryturę. Wykorzystano przy tym sytuację polityczną w kraju i fakt doprowadzania do masowej upadłości zakładów pracy, a następnie wymaga się od ubezpieczonych wykazania druków, których upadłe zakłady wcześniej z racji nie obowiązywania prawa nie wystawiały. Przepis stanowiący o przedstawianiu druków Rp7 jest zasadniczym elementem konstrukcyjnym wspomnianej ustawy normującej przepisy odnoszące się do obliczenia kapitału początkowego, a kwestia zastosowania przepisów obowiązujących przed i po 17 grudnia 1998 roku wiąże się z zasadą lex retro non agit, czyli zakazem działania prawa wstecz. Zasada ta oznacza, że nowa ustawa obowiązuje dopiero od chwili wejścia w życie. Nie może być tak, żeby ubezpieczony ponosił z tytułu likwidacji zakładu pracy i braku jego archiwów odpowiedzialność, w postaci nieuwzględnienia mu - do później ustanowionego ustawowo obliczenia kapitału początkowego - świadczonej przez niego pracy czy też odprowadzanych z tego tytułu na emeryturę składek. ZUS-y z reguły mają w swoich archiwach wszelkie dokumenty na temat zakładów pracy, które odprowadzały za swoich pracowników składki. Jednak celowo wykorzystują furtkę prawną i składają fałszywe deklaracje o rzekomym braku odprowadzania przez płatników składek, mając świadomość, że Sąd nie naśle na nich prokuratury i nie nakaże przetrzepania ich archiwów. I tak faktycznie miało miejsce w moim przypadku. Sąd Pracy w Świdnicy uznał, że skoro ustawy należą do źródeł powszechnie obowiązującego prawa, to się ślepo ustawie normującej przepisy odnoszące się do obliczenia kapitału początkowego podporządkował i skoro ja nie wykazałem rzeczy niemożliwych do wykazania, to muszę ponieść w przyszłości upokorzenie i straty jako ewentualny emeryt. Sąd pierwszej instancji zapomniał jednak, że godność człowieka jest niezbywalna, jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. W tym przypadku nie powinien iść na skróty, a miał wręcz obowiązek zgodnie z artykułem 193 Konstytucji przedstawienia Trybunałowi Konstytucyjnemu pytania prawnego w kwestii zgodności przedmiotowego aktu normatywnego z Konstytucją.



Sąd Pracy w Świdnicy pośpiesznie wydał oddalający moje odwołania od decyzji ZUS wyrok, musząc przeto zdawać sobie sprawę, że od 1 stycznia 2009 r. osoby, które pracowały, ale nie mogą udowodnić wysokości zarobków, będą mogły wystąpić do ZUS o przeliczenie świadczeń. Nowelizacja ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2004 r. nr 39, poz. 353 z późn. zm.) przewiduje, że od 1 stycznia 2009 r. podstawą wymiaru składek za okres, kiedy nie ma wiarygodnych dowodów potwierdzających wysokość zarobków, będzie kwota minimalnego wynagrodzenia w danym okresie. Będzie ona wyliczona proporcjonalnie do czasu pracy, za który brakuje dokumentacji płacowej. Z takiej możliwości będą mogły skorzystać wszystkie osoby, które posiadają oryginalne świadectwa pracy potwierdzające fakt zatrudnienia.



Stwierdzić jednak należy, że i ta nowelizacja jest społecznie niesprawiedliwa i niezgodna z konstytucją. Ustawodawca powinien bowiem przyjąć rozwiązanie na wzór ustawodawstwa niemieckiego, gdzie po zjednoczeniu Niemiec, dla obywateli z byłej NRD, a także dla obywateli polskich na podstawie umowy z dnia 9 października 1975r. między Polską Rzeczpospolitą Ludową a Republiką Federalną Niemiec o zaopatrzeniu emerytalnym i wypadkowym (DzU. z 1976r. nr 16, poz. 101)  i nowej umowy z dnia 8 grudnia 1990r. między Rzeczpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o zabezpieczeniu społecznym (DzU. z 1991r. nr 108, poz. 468), przyjmuje się dla tych ubezpieczonych w niemieckiej ustawie rentowej, socjalnej księdze ustaw (SGB) szóstej księdze (VI), zgodnie z załącznikiem 14 do tej ustawy, do naliczenia ich kapitału za okres gdzie nie były do zachodnioniemieckich instytucji ubezpieczeniowych odprowadzane składki, średnią przeciętną wynagrodzenia w danym okresie i w danej gałęzi przemysłu czy gospodarki z terenu RFN przed zjednoczeniem i po, wyliczoną proporcjonalnie do czasu pracy, a także w zgodzie z kwalifikacjami ubezpieczonego i faktycznie wykonywaną pracą w danym okresie według zasad określonych w załączniku 13 wspomnianej niemieckiej ustawy.



Ponadto kwestia regulacji w przedmiotowej ustawie służby wojskowej czy zastępczej służby wojskowej jest niejasna i przez to niesprawiedliwa, albowiem w minionym okresie, jeśli zastępcza służba wojskowa była wykonywana odpowiednio krótko, to ubezpieczony miał zachowaną ciągłość pracy, jak w moim przypadku. Tu również nie mogę ponosić straty z powodu nałożenia przez państwo na mnie obowiązku służby wojskowej, która notabene powinna być w całości zaliczana (wraz z urlopami) jako okres składkowy. ZUS Oddział w Wałbrzychu w swoich zaskarżonych decyzjach niesłusznie nie uznał mi dnia 11.11.1983 r., tj. dnia oddelegowania z pracy w Zakładach Mięsnych w Jeleniej Górze do zastępczej służby wojskowej do ustalenia wartości kapitału początkowego, a także okresu od 05.01.1984 do 12.01.1984 r., nawet jeśli były to okresy przysługującego mi z tytułu pełnienia zastępczej służby wojskowej ustawowego urlopu bezpłatnego. W każdym bądź razie okresy te powinny być uznane jako ustawowe okresy składkowe do pełnego okresu zatrudnienia w Zakładach Mięsnych, co wynika z przedłożonego świadectwa pracy z tego zakładu, a także druku Rp7. Opierając się na powyższym należy stwierdzić, iż będąc zatrudnionym w Zarządzie Wojewódzkim TKKF w Jeleniej Górze w okresie od 20.02.1985 do 30.04.1986 r. osiągałem dochody, których wysokość jest wiarygodnie potwierdzona na świadectwie pracy i powinny być one doliczane do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego za rok 1985-1986. W stowarzyszeniu tym pracowało razem ze mną 8 osób, oprócz mnie Danuta Nieborek z Jeleniej Góry, Zbigniew Cybulski z Jeleniej Góry, Ryszard Jędrecki z Jeleniej Góry, którego znalazłem ostatnio i nawiązałem kontakt na internetowym portalu "Nasza Klasa", Zofia Prędka z Jeleniej Góry, księgowy Roman Mazur z Lubomierza, Ryszard Janik z Jeleniej Góry i prezes Krzysztof Kozłowski z Jeleniej Góry. Do Ryszarda Jędreckiego napisałem zapytanie i dostałem od niego odpowiedź, którą przedkładam w załączeniu.



Natomiast, jeżeli chodzi o okres mojego zatrudnienia w Coctail-Bar "MARKO" w Łazach koło Koszalina, to zarówno okres zatrudnienia jak i wynagrodzenie wynika z przedłożonego wraz z moim wnioskiem o naliczenie kapitału początkowego oryginału świadectwa pracy w tym zakładzie. Pozwany uznał w końcu mój okres pracy w tym zakładzie do moich okresów składkowych, jednak przyjął bezprawnie, a za nim Sąd Pracy w Świdnicy, do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego zarobki - dochód stanowiący podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w tej firmie - 0 zł. Z udokumentowanego przedłożonego oryginału świadectwa pracy w tejże firmie jasno wynika, że otrzymywałem tam wynagrodzenie w wysokości 25 tys. zł./miesięcznie i zważywszy na krótki okres pracy tamże, nie mogły one ulec zmianie. Również w tym przypadku informacja organu rentowego, jakoby za ten sporny okres nie zostały uiszczone składki, jest niewiarygodna i nie wynika z żadnej dokumentacji, bo takowej pozwany nie przedłożył Sądowi. Także w Coctail-Bar "MARKO" w Łazach było w sumie zatrudnionych 7 osób. Przypadkowo znalazłem stary notes z nazwiskami i adresami osób tam wówczas razem ze mną zatrudnionych. Oprócz mnie, pracowali tam ze mną kelner Tadeusz Kluze z Kłodzka, kelner Stanisław Bombol, zam. 35-500 Zakopane, ul. Kościeliska 35/14, Discjockey Leszek Gwardzik, zam. 77-330 Czarne, ul. Przemysłowa 6/6, bramkarz Andrzej Kwiatkowski, zam. Koszalin, ul Bieruta 15/5 (szwagier szefa) i szef Krzysztof Jobda, zam. 75-900 Koszalin, ul. Kniewskiego 13/3 i jego przyjaciółka. Organ rentowy z Koszalina nie przedstawił informacji, czy według ówcześnie obowiązujących przepisów, właściciel lokalu nie był przypadkiem w pierwszych latach swojej działalności zwolniony z odprowadzania składek. Ja w każdym bądź razie nie mogę z tego tytułu ponosić szkody i cierpieć jako przyszły emeryt.



Także okres pracy w firmie brata Grzegorza Niedźwieckiego od 25.10.1986 do 30.11.1986 r. jest mi niesłusznie nieuznany do mojego okresu składkowego i zdawkowe informacje pozwanego nie są wiarygodne, a przynajmniej nie mogą iść na moją niekorzyść. Na świadectwie pracy z zakładu brata "Izolatorstwo Budowlane" i w książeczce ubezpieczenia mam potwierdzony ciągły okres zatrudnienia w tym zakładzie od 17.09.1986 do 30.01.1987 r. i z tego powodu cały ten okres zatrudnienia powinien być mi uznany jako okres składkowy. W zakładzie u mojego brata było zatrudnionych około 7 osób i trudno jest uwierzyć, by za mnie jednego nie odprowadzał on składek. Zatrudniony u niego był m. in. mój kolega Marek Kaleńczuk, zam. 58-506 Jelenia Góra, ul. Szymanowskiego 1/37, a także mój kuzyn Bolesław Załupski, zam. 58-500 Jelenia Góra, ul. Wolności. Wynagrodzenie jakie u niego otrzymywałem wynosiło 50 tys. zł./miesięcznie. Ponawiam swój wniosek złożony do Sądu Pracy w Świdnicy o wystąpienie Sądu Apelacyjnego do mojego brata o ustosunkowanie się do moich deklaracji.



Wyjaśniam, że wszystkie okresy zatrudnienia w Polsce były przedmiotem rozpoznawania przez Krajowy Zakład Ubezpieczeń w Niemczech (Landesversicherungsanstalt Würzburg) i po zweryfikowaniu przez polskie Zakłady Ubezpieczeń Społecznych uznane w Niemczech jako okresy składkowe. Z tego też tytułu, skoro w Niemczech uznano mi wszystkie przepracowane w Polsce okresy zatrudnienia jako okresy składkowe do niemieckiego ubezpieczenia rentowo-emerytalnego, to po powrocie do Polski nie mogę być gorzej postawiony i miały by mi one być tu teraz nie uznane do polskiego ubezpieczenia emerytalnego. Decyzję niemieckiego Krajowego Zakładu Ubezpieczeń w Würzburgu przedłożyłem w załączeniu pisma do ZUS z dnia 15.11.2007 r. Z tejże decyzji wynika także, że w 1988 i 1989 roku byłem zatrudniony w Niemczech i ten okres nie może być wliczany ze stawką zerową do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego. W tym przypadku jestem gorzej postawiony niż osoby zatrudnione w tym okresie w Polsce, co jest niezgodne z konstytucyjną zasadą równości. Zatem ustawa z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity: Dz. U. z 2004r. Nr 39, poz. 353 ze zm.), nakazując do obliczenia podstawy kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjęcie przeciętnej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. od 01.01.1980 do 31.12.1989 jest niezgodna z Konstytucją RP, albowiem w moim przypadku do obliczenia podstawy kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy powinny być przyjęte przeciętne podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. od 01.01.1978 do 31.12.1987, ponieważ w latach 1978-1979 osiągałem w Polsce dochody, a w latach 1988-1989 osiągałem dochody w Niemczech.



Zawierane przez Polskę dwustronne umowy o zabezpieczeniu społecznym oparte są na międzynarodowych standardach w zakresie zawierania tego typu umów, tj.: podstawowych zasadach koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, czyli:

  a.. zasadzie równego traktowania,
  b.. zasadzie stosowania jednego ustawodawstwa,
  c.. zasadzie sumowania okresów ubezpieczenia,
  d.. zasadzie zachowania praw nabytych (eksportu świadczeń).
Zakres przedmiotowy umów jest zróżnicowany. Do dnia 30 kwietnia 2004r. stosunki w zakresie zabezpieczenia społecznego między Polską a innymi państwami regulowały dwustronne umowy (konwencje) o zabezpieczeniu społecznym. W latach 1948-2004 Polska związała się tego typu umowami z kilkunastoma państwami. Wśród tych państw (potocznie zwanych "państwami umownymi"), były także państwa członkowskie Unii Europejskiej. Umowy te z dniem 1 maja 2004r. zostały zastąpione przez przepisy Rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71 i już nie obowiązują. Jednakże nie oznacza to, że obowiązywanie wyżej wspomnianych umów zostało przez zainteresowane państwa oficjalnie wypowiedziane i że całkowicie zniknęły one z naszego porządku prawnego. Polska, jak też żadne z państw członkowskich UE/EOG związanych z Polską dwustronną umową o zabezpieczeniu społecznym oficjalnie nie dokonało wypowiedzenia żadnej z tych umów. Umowy te nie zostały wypowiedziane z uwagi na następujące czynniki:   1.      nadrzędność prawa wspólnotowego nad prawem krajowym - nie ma potrzeby wypowiadania dotychczas zawartych z państwami członkowskimi UE/EOG umów o zabezpieczeniu społecznym, gdyż do stanów prawnych obowiązujących od 1 maja 2004r. automatycznie zastosowanie mają przepisy wspólnotowe, czyli przepisy Rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71,   2.      przeszłość (okres do dnia wejścia Polski do UE) - dwustronne umowy o zabezpieczeniu społecznym nadal obowiązują w stosunku do praw (świadczeń) przyznanych na ich podstawie. W czasie obowiązywania tych umów wiele osób na podstawie ich postanowień uzyskało prawo do pewnych świadczeń. Umowy te stanowiły i nadal stanowią podstawę prawną przyznania im określonych praw. W przypadku jakichkolwiek dalszych działań dotyczących tych świadczeń (np. postępowanie sądowe toczące się w sprawie) nadal mają zastosowanie przepisy umów, na podstawie których prawo (świadczenie) zostało przyznane lub odmówiono jego przyznania. Oznacza to, że nawet po wejściu Polski do Unii umowy te mają zastosowanie do świadczeń nabytych w okresie ich obowiązywania,   3.      prawo korzyści - zgodnie z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, w pewnych sytuacjach, istnieje możliwość przyznania prawa do świadczenia na podstawie umowy, mimo że w danym państwie obowiązują już postanowienia Rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71. Trybunał stwierdził, że jeżeli pracownikowi na podstawie umowy o zabezpieczeniu społecznym zawartej między państwami członkowskimi przysługują pewne prawa i umowa ta jest dla niego bardziej korzystna niż przepisy wspólnotowe, które go objęły, wówczas prawa wynikające z tej umowy są przez pracownika nabywane trwale, a wszelkie ograniczenia tych praw są niezgodne z art. 39 i 42 TWE. W takim przypadku jest więc możliwe niestosowanie przepisów Rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71, lecz korzystanie z postanowień umowy. Zastosowanie korzystniejszych postanowień umowy międzynarodowej, a nie postanowień rozporządzenia, jest możliwe, o ile spełnione są dwa warunki:

..        pracownik skorzystał z prawa do swobodnego przemieszczania się przed wejściem w życie rozporządzenia 1408/71,

..        okresy ubezpieczenia uwzględniane do przyznania prawa do świadczenia zostały przebyte w całości lub części w przedziale czasowym poprzedzającym obowiązywanie w danym państwie Rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71.

Obecnie obowiązuje nadal umowa z dnia 9 października 1975r. między Polską Rzeczpospolitą Ludową a Republiką Federalną Niemiec o zaopatrzeniu emerytalnym i wypadkowym (DzU. z 1976r. nr 16, poz. 101) pod warunkami i w zakresie określonym w art. 27 ust. 2-4 umowy z dnia 8 grudnia 1990r. między Rzeczpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o zabezpieczeniu społecznym (DzU. z 1991r. nr 108, poz. 468), .        art. 11 ust. 3, art. 19 ust. 4, art. 27 ust. 5, art. 28 ust. 2 umowy z dnia 8 grudnia 1990r. między Rzeczpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o zabezpieczeniu społecznym (DzU. z 1991r. nr 108, poz. 468). Powyższe oznacza, że mimo obowiązywania od dnia 1 maja 2004r. w polsko-niemieckich stosunkach z zakresu zabezpieczenia społecznego przepisów wspólnotowych, czyli Rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71, nadal obowiązują także pewne szczególne (korzystne dla polskich obywateli) regulacje, wynikające z obowiązujących do dnia 30 kwietnia 2004r. między Polską a Niemcami umów dwustronnych o zabezpieczeniu społecznym.



Biorąc pod uwagę powyższe, niejasna jest moja sytuacja prawna co do nabytych w Niemczech praw i jak się one mają w zastosowaniu do naliczania  mi kapitału początkowego w Polsce, także w świetle nowelizacji ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2004 r. nr 39, poz. 353 z późn. zm.). Czy uznane mi w Niemczech i przeniesione tam oraz przeliczone według niemieckiej regulacji polskie świadczenia powinny teraz obowiązywać w Polsce, czy też tak jak wspomniałem wyżej, w moim przypadku do obliczenia podstawy kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy powinny być przyjęte przeciętne podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. od 01.01.1978 do 31.12.1987, ponieważ w latach 1978-1979 osiągałem w Polsce dochody, a w latach 1988-1989 osiągałem dochody w Niemczech.



Domagam się uznania:



Do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego mojego ubezpieczenia, powinno być wobec powyższego przyjęte:



Lp.      za rok kalendarzowy              zarobki-dochód

  1        1977                                           4 255,00

  2        1978                                         23 141,00

  3        1979                                         40 378,00

  4        1980                                         45 404,00

  5        1981                                         72 255,00

  6        1982                                       174 701,00

  7        1983                                       122 374,00

  8        1984                                         63 700,00

  9        1985                                       129 857,00*

10        1986                                       262 900,00**

11        1987                                         50 000,00



*1985 rok

TKKF - 123 857,00 + 6 000 premia

**1986 rok

TKKF - 48 000 + 6 000 premia

Disco Marko w Łazach - 39 167 (1 667+25 000+12 500)

Izolatorstwo Budowlane - 173 333 (23 333+3x50 000)



Okresy składkowe powinny u mnie wynosić:

od 01.09.1976            do 31.05.1984            - 7 lat    9 miesięcy

od 20.02.1985            do 30.04.1986                        - 1 rok   2 miesiące   10 dni

od 29.06.1986            do 15.08.1986                        -             1 miesiąc     17 dni

od 01.09.1986            do 31.01.1987                        -             5 miesięcy

łącznie lat 9     miesięcy 5       dni 27



Dla porównania zestawiam poniżej te same lata pracy w Polsce, uznane w Niemczech na podstawie umowy z dnia 9 października 1975r. między Polską Rzeczpospolitą Ludową a Republiką Federalną Niemiec o zaopatrzeniu emerytalnym i wypadkowym i nowej umowy z dnia 8 grudnia 1990r. między Rzeczpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o zabezpieczeniu społecznym (Deutsch-Polnische Rentenabkommen), według niemieckiego prawa - SGB VI (Sozialgesetzbuch, Sechstes Buch):



DPRA             01.09.76-28.11.76        3 miesiące  - składki obowiązkowe z tyt. nauki zawodu

DPRA             29.11.76-31.12.76         l miesiąc    - składki obowiązkowe z tyt. nauki zawodu

DPRA             01.01.77-31.12.77      12 miesięcy  - składki obowiązkowe z tyt. nauki zawodu

DPRA             01.01.78-24.06.78        6 miesięcy  - składki obowiązkowe z tyt. nauki zawodu

DPRA             25.06.78-31.12.78      12.268,56 DM                        6 miesięcy - składki obowiązkowe

DPRA             01.01.79-31.12.79      25.014,00 DM                      12 miesięcy - składki obowiązkowe DPRA               01.01.80-31.12.80 26.763,60 DM                      12 miesięcy - składki obowiązkowe DPRA 01.01.81-31.12.81      27.789,60 DM                      12 miesięcy - składki obowiązkowe DPRA               01.01.82-31.12.82      28.820,40 DM 12 miesięcy - składki obowiązkowe DPRA               01.01.83-31.12.83 29.805,60 DM                      12 miesięcy - składki obowiązkowe DPRA 01.01.84-31.05.84      12.791,00 DM            5 miesięcy - składki obowiązkowe DPRA               20.02.85-31.12.85          18.251,60 DM          11 miesięcy - składki obowiązkowe

DPRA                        01.01.86-30.04.86        7.126,40 DM 4 miesiące - składki obowiązkowe DPRA                         29.06.86-15.08.86 3.317,89 DM            3 miesiące - składki obowiązkowe DPRA 17.09.86-31.12.86        8.472,88 DM            4 miesiące - składki obowiązkowe DPRA               01.01.87-30.01.87            2.472,20 DM             l miesiąc   - składki obowiązkowe





Jak widać z powyższego zestawienia, w Niemczech ustalany jest kapitał na poczet przyszłej emerytury za cały okres pracy, nawet za okres przyuczania w zawodzie (za praktykę). Okresów składkowych za lata przepracowane w Polsce, miałem w Niemczech uznanych 116 miesięcy, tj. 9 lat i 8 miesięcy.

W latach 1988-1989 pracowałem już w Niemczech i były z tego tytułu odprowadzane na tamtejsze ubezpieczenie rentowo-emerytalne składki obowiązkowe na moje indywidualne konto w Krajowym Zakładzie Ubezpieczeń (Landesversicherungsanstalt), na podstawie osiąganych w tym okresie moich faktycznych zarobków:



DUVO                       22.02.88-31.12.88      35.150,00 DM 11 miesięcy - składki obowiązkowe DUVO                        01.01.89-31.12.89 46.681.00 DM          12 miesięcy - składki obowiązkowe



W związku z powyższym, zgodnie z przepisami Rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71, za okres 1988-1999 nie może być mi do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego przyjęta stawka 0 zł., bo mam udokumentowane dochody w tym czasie w Niemczech. Z racji tego, że po ponownym osiedleniu się w kraju, zgodnie z umową z dnia 8 grudnia 1990r. między Rzeczpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o zabezpieczeniu społecznym (DzU. z 1991r. nr 108, poz. 468) za lata przepracowane w Niemczech, będzie ewentualnie przysługiwać mi w przyszłości emerytura niemiecka, to trudno oczekiwać, żebym miał przepracowane w Niemczech lata 1988-1989 mieć sumowane do obliczania wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego w Polsce. Jednakże nie mogę być również dyskryminowany wobec innych obywateli w Polsce, którzy przepracowali ten okres akurat w Polsce i nie będą mieli z tego tytułu do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego przyjętej stawki 0 zł.



Dlatego w moim przypadku do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego mojego ubezpieczenia, powinny być przyjęte zarobki-dochody za lata 1977-1987, lub z tego przedziału, czego się niniejszym domagam. Uważam, że tak jak w Niemczech, do kapitału emerytalnego powinny być liczone wszystkie przepracowane w Polsce lata i uwzględnione z tego tytułu odprowadzone składki. Inaczej jest to upokarzanie i okradanie ludzi w ich starości z ich świadczonej na poczet swojej zasłużonej emerytury w przeszłości pracy.



Decyzja ZUS z dnia 15.05.2007 roku, w ujęciu decyzji ZUS z dnia 22.11.2007 roku jest nieprzejrzysta i zupełnie niezrozumiała. W związku z powyższym, decyzje te powinny być pod uchyleniem zaskarżonego wyroku uchylone i mój kapitał początkowy powinien być inaczej naliczony. Wnoszę ponadto o wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego zgodnie z artykułem 193 Konstytucji z zapytaniem prawnym, dotyczącym zgodności ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity: Dz. U. z 2004r. Nr 39, poz. 353 ze zm.) z Konstytucją RP, w szczególności z art. 32 i 67 Konstytucji.



Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Wałbrzychu ponosi koszty postępowania.





                                                                       Z poważaniem

                                                                       Jarosław Niedźwiecki









W załączeniu:



Wydruk wiadomości od kolegi z pracy w ZW TKKF w Jeleniej Górze Ryszarda Jędreckiego z dnia 08.12.2008 r.

Data: 2009-08-11 17:33:39
Autor: Tzva Adonai
Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holocaustu...
Niemcy pod tym względem mają cywilizowane prawo:

Aha, czyli lubisz Niemców bardziej od Polaków i Żydów, bo wypłacają większy
socjal... Rozumiem...

--


Data: 2009-08-11 17:36:29
Autor: boukun
Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holoca ustu...

Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva_adonai@onet.eu> napisał w wiadomości news:51d9.0000027f.4a818f53newsgate.onet.pl...
Niemcy pod tym względem mają cywilizowane prawo:

Aha, czyli lubisz Niemców bardziej od Polaków i Żydów, bo wypłacają większy
socjal... Rozumiem...

Nic nie rozumiesz.
Niemcy nie okradają w żywe oczy swoich obywateli, tak jak to robi reżim w Polsce z Polakami.

boukun

Data: 2009-08-11 17:42:04
Autor: Tzva Adonai
Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holocaustu...
Niemcy nie okradają w żywe oczy swoich obywateli

Oczywiście, że okradają.. Gdyby nie okradali, to miliony Turków i Polaków nie
zachwalałoby sobie Niemiec... Spójrz na to, co stało się z niemiecką gospodarką
na skutek trzydziestoletniego socjalizmu... Trzeba będzie co najmniej dekady
wyrzeczeń, ciężkiej pracy i zaciskania pasa, żeby to naprawić...

--


Data: 2009-08-11 17:54:38
Autor: boukun
Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holoca ustu...

Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva_adonai@onet.eu> napisał w wiadomości news:51d9.00000281.4a81914cnewsgate.onet.pl...
Niemcy nie okradają w żywe oczy swoich obywateli

Oczywiście, że okradają.. Gdyby nie okradali, to miliony Turków i Polaków nie
zachwalałoby sobie Niemiec... Spójrz na to, co stało się z niemiecką gospodarką
na skutek trzydziestoletniego socjalizmu... Trzeba będzie co najmniej dekady
wyrzeczeń, ciężkiej pracy i zaciskania pasa, żeby to naprawić...


Niemcy okradali Blok Wschodni, dlatego im się żyło lepiej, razem z Ruskimi zresztą. Teraz to normalne, że im się musi pogorszyć, ale nie normalne, że i w Polsce się pogarsza, skoro nie łupi nas ZSRR ... a tylko Zachód i Unia Europejska... Weź na poprawkę jeszcze, że po zjednoczeniu całe DDR "odrestaurowano", cała najnowsza technologia tam poszła, na te najnowocześniejszą sieć autostrad, na Berlin i siedziby rządowe, na rządowe przedszkole w Berlinie itp. i to wszystko m.in. za cudzoziemców Kindergeld i Erziehungsgeld für Aufbau Ost.

boukun

boukun

Data: 2009-08-11 18:05:30
Autor: Tzva Adonai
Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holocaustu...
Niemcy okradali Blok Wschodni, dlatego im się żyło lepiej, razem z Ruskimi zresztą. Teraz to normalne, że im się musi pogorszyć, ale nie normalne, że i w Polsce się pogarsza, skoro nie łupi nas ZSRR ... a tylko Zachód i Unia Europejska... Weź na poprawkę jeszcze, że po zjednoczeniu całe DDR "odrestaurowano", cała najnowsza technologia tam poszła, na te najnowocześniejszą sieć autostrad, na Berlin i siedziby rządowe, na rządowe przedszkole w Berlinie itp. i to wszystko m.in. za cudzoziemców Kindergeld i Erziehungsgeld für Aufbau Ost.

http://www.salagir.com/gfx/troll-web.jpg

--


Data: 2009-08-11 19:00:13
Autor: konserwator
Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holocaustu...

Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva.adonai1@lycos.com> napisał w wiadomości news:4ff670b0-1cdf-43e6-8c64-c838c3082e0eh21g2000yqa.googlegroups.com...
Horst Mahler, niegdyś lewak i socjalista - dziś zagorzały neonazista,
najbliższe sześć lat spędzi w niemieckim więzieniu za negowanie
Holokaustu i podżeganie do nienawiści rasowej. Niemiec przegrał
apelację w Niemieckim Trybunale Federalnym.

Mahler - swego czasu wojujący lewak, zwolennik socjalizmu i adwokat
terrorystów z lewackiej Frakcji Armii Czerwonej (RAF) - stał się z
czasem prawicowym ekstremistą i antysemitą. W 2000 roku wstąpił do
skrajnie prawicowej Narodowo-Demokratycznej Partii Niemiec (NPD).

Mahler twierdzi m.in., że to Polska, a nie Niemcy wywołały II wojnę
światową.

no przeciez to jest prawda podawana w euro-mediach!

Data: 2009-08-12 00:55:33
Autor: Antenka
Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holo caustu...

Mahler twierdzi m.in., że to Polska, a nie Niemcy wywołały II wojnę
światową.

no przeciez to jest prawda podawana w euro-mediach!

A za to stwierdzenie powinien dostać dożywocie w kamieniołomach
oczywiście, skubany Helmut! :-E

Antenka

Data: 2009-08-11 22:41:08
Autor: plazoVic
Niemcy: sześć lat więzienia za negowa nie Holocaustu...
Tzva Adonai пишет:
Horst Mahler, niegdyś lewak i socjalista - dziś zagorzały neonazista,
najbliższe sześć lat spędzi w niemieckim więzieniu za negowanie
Holokaustu i podżeganie do nienawiści rasowej. Niemiec przegrał
apelację w Niemieckim Trybunale Federalnym.

To jakis krewny Gustava?

--
plazoVic

Niemcy: sześć lat więzienia za negowanie Holocaus tu...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona