Data: 2009-03-30 16:51:48 | |
Autor: szwagier | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
Niepoprawny pisze:
http://www.dolnoslaska.policja.gov.pl/www/index.cgi?strona=2009_03_30e&numer=45 W jednym wysoko rozwinietym kraju (z bardzo mala liczba wypadkow) taka jazda jest zgodna z przepisami, w Polsce nie. Raczej w JEDYNYM. I tak ma szczescie ze jechal w Polsce, w Stanach by go gliniarze zastrzelili. szwagier |
|
Data: 2009-03-30 16:56:50 | |
Autor: DoQ | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
szwagier pisze:
Raczej w JEDYNYM. I tak ma szczescie ze jechal w Polsce, w Stanach by go gliniarze zastrzelili. Ooo pierwszy ktory zrozumial :) Pozdrawiam PaweĹ |
|
Data: 2009-03-30 17:04:13 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
szwagier pisze:
Niepoprawny pisze: Ano wĹaĹnie :) Niemcy to jedyny rozwiniÄty kraj (cokolwiek by to miaĹo znaczyÄ) w ktĂłrym takie prÄdkoĹci na autostradach sÄ dopuszczalne. BTW - iloĹÄ wypadkĂłw wcale nie jest tam taka maĹa, ale coĹ tam trzeba byĹo napisaÄ :) -- Jutro to dziĹ - tyle Ĺźe jutro. |
|
Data: 2009-03-31 10:19:16 | |
Autor: topek | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
BTW - ilo�� wypadków wcale nie jest tam taka ma�a, ale co� tam trzebaNie mam w tej chwili zrodla pod reka ale na 100% jestem pewien ze w Motorwelt (gazetka free dla czlonkowo ADAC) widzialem tabele porownawcza obrazujaca ilosc ofiar smiertelnych na auostradach na calym swiecie. Niemieckie byly 2 lub 3 najbardziej bezpieczne (oczywiscie proporcjonalnie do liczby jezdzacych aut i robionych kilometrow). Np w USA byla 2x wzysza liczba ofiar smiertelnych choc tam na autostradzie rzadko kiedy mozna wiecej niz 120 jechac. Dominuje okolo 100km/h (przynajmniej tam gdzie ja jezdzilem). topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- |
|
Data: 2009-03-31 12:25:48 | |
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
topek pisze:
BTW - iloĹ�Ä� wypadkĂłw wcale nie jest tam taka maĹ�a, ale coĹ� tam trzebaNie mam w tej chwili zrodla pod reka ale na 100% jestem pewien ze w Motorwelt Topku, ja nie o ty pisałem - pisałem o ilości wypadków (na co powoływał się autor tego wątku), a nie ilości ofiar śmiertelnych, która faktycznie jest niska - to są dwie różne sprawy. Tu nie tylko prędkość decyduje. Choć nie do końca - szybkość udzielenia pierwszej pomocy itd., ma kolosalne znaczenie w tej materii. |
|
Data: 2009-03-31 13:17:01 | |
Autor: topek | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
Topku, ja nie o ty pisałem - pisałem o ilości wypadków (na co powoływałAaaa :) Ok zwrazam honor. Moja wina :) Przepraszam topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- |
|
Data: 2009-04-01 15:36:38 | |
Autor: J.F. | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:gqsr2a$l4n$1inews.gazeta.pl...
Topku, ja nie o ty pisałem - pisałem o ilości wypadków (na co powoływał Akurat wypadkow to niemieckie statystyki podaja bardzo duza liczbe. Wniosek - jest u nich wypadkiem co u nas jest lekka kolizja. Trupy jednak liczy sie rzetelnie. Ale pewne prawdy powoli docieraja i do specow od ustawiania slupkow pod FR http://www.drogizaufania.kei.pl/aktualnosc/90 J. |
|
Data: 2009-04-01 09:20:52 | |
Autor: J.F. | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
On Tue, 31 Mar 2009 10:19:16 +0000 (UTC), topek wrote:
Nie mam w tej chwili zrodla pod reka ale na 100% jestem pewien ze w Motorwelt http://en.wikipedia.org/wiki/Road_safety Np w USA byla 2x wzysza liczba ofiar smiertelnych choc tam na autostradzie Szukaj Montana J. |
|
Data: 2009-03-31 10:21:29 | |
Autor: topek | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
http://www.gettingaroundgermany.info/autobahn.htm
to jest fajny artykul o autobahnie oczami amerykanina topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- |
|
Data: 2009-03-30 20:11:09 | |
Autor: Hektor | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
Uzytkownik "szwagier" <kcieslakWYTNIJTO@poczta.fm> napisal
> Raczej w JEDYNYM. I tak ma szczescie ze jechal w Polsce, w Stanach by go Ho, ho. Widze, ze kolega ma informacje o Stanach prosto z Bravo Girl. Zbigniew Kordan |
|
Data: 2009-03-30 20:27:27 | |
Autor: szwagier | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
Z "Twojego weekendu". Poprawilo to ci w jakikolwiek sposob samopoczucie czy zeskanowac pare zdjec i wyslac ci linki? szwagier |
|
Data: 2009-03-31 11:43:15 | |
Autor: Hektor | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
Uzytkownik "szwagier" <kcieslakWYTNIJTO@poczta.fm> napisal
Z "Twojego weekendu". Ale co chcesz skanowac, komiksy z Madmaxem? Nawet w Stanach nie ma czegos takiego, ze za przekroczenie predkosci strzelaja bez ostrzezenia. Z próbe ucieczki czy przelamanie blokady owszem, ale nie za przekroczenie predkosci, mimo ze sa na to wyczuleni. Zbigniew Kordan |
|
Data: 2009-03-31 12:24:05 | |
Autor: MichałG | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
Hektor pisze:
Uzytkownik "szwagier" <kcieslakWYTNIJTO@poczta.fm> napisal czyba ze 2 lata temu rozmawiałem z sąsiadem syna (wtedy tam mieszkał)- takim ichniejszym emerytowanym 'kierownikiem posterunku' - kiedy ostatnio strzelał do kogoś ... odpowiedział, że w Wietnamie..... ;-) Coś sie filmów kowbojskich naoglądaliście... Pozdrawiam Michał |
|
Data: 2009-03-31 07:15:33 | |
Autor: MichałG | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
szwagier pisze:
Niepoprawny pisze: rotfl.... Startujesz na mistrza dowcipu? ;-))))))) |
|
Data: 2009-04-07 14:45:55 | |
Autor: PepedB | |
Niemiec jechal 230 km/h | |
szwagier pisze:
Raczej w JEDYNYM. I tak ma szczescie ze jechal w Polsce, w Stanach by go gliniarze zastrzelili. Patrz jak strzelają. http://www.youtube.com/watch?v=tMpHG5zvv-Q Kierowca czarny, policjant biały, więc seriami strzelali. Chyba żeś za dużo w GTA grał... -- Pozdrawiam, Marcin Kaliński a-dres:{ksywka}(na)post.pl |