On Wed, 22 Aug 2018 06:58:16 +0200 (CEST), "A. Filip" <anfi@pseudonim.pl> wrote:

Czyli *niemieckie* opinie co do mediów w Polsce Niemcy sobie mogą?
Ludzie, piszta co chceta w Polsce o Niemczech tylko tak żeby sądom
w Polsce było "wyjątkowo niezręcznie" za to skazać :-)

Czy kwestia światowych problemôw  tych "polskich obozów" nie jest  czasem w różnicy kulturowej obcych języków?  Jeśli zachód mówi " polskie obozy"  to może ma na myśli lokalizację a nie sprawciciela....

--
Marek

-- Czy kwestia światowych problemôw  tych "polskich obozów" nie jest  czasem w różnicy kulturowej obcych języków? Niemcy bardzo nie lubia okreslenia niemieckie obozy koncentracyjne powszechnie funkcjonuje neutralny termin KZ Konzentrationslager lub Nationalsozialistische (NS) Lager czyli oboz narodowo-socjalistyczny (w domysle nie niemiecki)

polnische KZ oznacza (doslownie) polski oboz koncentracyjny

https://de.wikipedia.org/wiki/Konzentrationslager

... Jeśli zachód mówi " polskie obozy"  to może ma na myśli lokalizację a nie sprawciciela....

nie zachód tylko Niemcy Dokumentation über die Befreiung der Konzentrationslager Ohrdruf, Buchenwald und Dachau hatte der Sender Majdanek und Auschwitz als ,,polnische Vernichtungslager" bezeichnet. Dies rügte die polnische Botschaft in Berlin, woraufhin das ZDF den Text in ,,deutsche Vernichtungslager auf polnischem Gebiet" abänderte.

calkowicie niepotrzebne bylo natomiast zwlekanie z wykonaniem wyroku sadowego i ukrywanie go na podrzednej podstronie (niemiecka prasa jesli dostanie wyrok nakazujacy sprostowanie np Bild umieszcza go na glownej stronie tu ZDF zaczelo kombinowac i skonczylo sie na #germandeathcamps)

W dniu 2018-08-22 o 10:48, Marek pisze:

On Wed, 22 Aug 2018 06:58:16 +0200 (CEST), "A. Filip" <anfi@pseudonim.pl> wrote:

Czyli *niemieckie* opinie co do mediów w Polsce Niemcy sobie mogą?
Ludzie, piszta co chceta w Polsce o Niemczech tylko tak żeby sądom
w Polsce było "wyjątkowo niezręcznie" za to skazać :-)

Czy kwestia światowych problemôw  tych "polskich obozów" nie jest czasem w różnicy kulturowej obcych języków?  Jeśli zachód mówi " polskie obozy"  to może ma na myśli lokalizację a nie sprawciciela....

Według mnie masz rację, że chodzi o interpretację. Problem w tym, że wielu odbiorców treści o "polskich" obozach automatycznie zaszufladkuje to sobie w głowach jako "prowadzone przez Polaków".
W ramach eksperymentu możnaby się pokusić o powszechne używanie w polskich mediach sformułowania "żydowskie" obozy śmierci - za takim określeniem przemawia to, że tak wielu ludzi tej narodowości zostało w nich zamordowanych. W sumie to nawet "izraelskie" obozy śmierci, bo przecież żydowskie państwo to na dzień dzisiejszy właśnie Izrael.
Podejrzewam, że wtedy byś się szybko zapoznał z dobitnymi opiniami na temat różnicy kulturowej obcych języków wygłaszanymi nie tylko przez Polaków.
Wielu ludzi to idioci, i niestety dlatego warto - zwłaszcza w kwestiach bolesnych - wyrażać się precyzyjnie.

W dniu 22.08.2018 o 10:48, Marek pisze:

Czy kwestia światowych problemôw  tych "polskich obozów" nie jest czasem w różnicy kulturowej obcych języków?  Jeśli zachód mówi " polskie obozy"  to może ma na myśli lokalizację a nie sprawciciela....

Tak gwoli ścisłości, to były zlokalizowane w generalnej guberni.

Ciekawe czy na Astry z Gliwic mówią polnische auto? Albo niemieckie bombardowie Drezna - w końcu Drezno było zlokalizowane w czasie bombardowania w Niemczech?

Shrek

Dnia Thu, 23 Aug 2018 19:02:35 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 22.08.2018 o 10:48, Marek pisze:

Czy kwestia światowych problemôw  tych "polskich obozów" nie jest czasem w różnicy kulturowej obcych języków?  Jeśli zachód mówi " polskie obozy"  to może ma na myśli lokalizację a nie sprawciciela....

Tak gwoli ścisłości, to były zlokalizowane w generalnej guberni.

Treblinka, Majdanek - tak.
Ale Auschwitz-Birkenau juz nie.
Rzesza. Ale czy chcemy to powiedziec ?

Ciekawe czy na Astry z Gliwic mówią polnische auto?

polnische Scheisse :-)
No nie, tak nie mowia, nie rozrozniaja.

Ale wkrotce moga zmienic zdanie ... franzosiche Scheisse :-)

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:

Dnia Thu, 23 Aug 2018 19:02:35 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 22.08.2018 o 10:48, Marek pisze:

Czy kwestia światowych problemôw  tych "polskich obozów" nie jest czasem w różnicy kulturowej obcych języków?  Jeśli zachód mówi " polskie obozy"  to może ma na myśli lokalizację a nie sprawciciela....

Tak gwoli ścisłości, to były zlokalizowane w generalnej guberni.

Treblinka, Majdanek - tak.
Ale Auschwitz-Birkenau juz nie.
Rzesza. Ale czy chcemy to powiedziec ?
[...]

Auschwitz zlokalizowana na ziemiach RP2 włączonych _bezpośrednio_ do
Trzeciej Rzeszy Niemieckiej - to tak dla pełnej precyzji by uniknąć
błędnych domniemań.

--
A. Filip
| Po radości zawsze przychodzi smutek, a po cierpieniu następuje
| radość.   (Przysłowie koreańskie)

W dniu 23.08.2018 o 21:58, J.F. pisze:

Tak gwoli ścisłości, to były zlokalizowane w generalnej guberni.

Treblinka, Majdanek - tak.
Ale Auschwitz-Birkenau juz nie.
Rzesza. Ale czy chcemy to powiedziec ?

A czemu nie? Obozy były niemieckie i nawet znajdowowały się na terenie owczesnych niemiec. Tak tego chce. Żeby niemieckie obozy koncentracyjne były nazywane niemieckimi obozami koncentracyjnymi.

Shrek

Shrek <1@wp.pl> pisze:

W dniu 23.08.2018 o 21:58, J.F. pisze:

Tak gwoli ścisłości, to były zlokalizowane w generalnej guberni.

Treblinka, Majdanek - tak.
Ale Auschwitz-Birkenau juz nie.
Rzesza. Ale czy chcemy to powiedziec ?

A czemu nie? Obozy były niemieckie i nawet znajdowowały się na terenie
owczesnych niemiec. Tak tego chce. Żeby niemieckie obozy
koncentracyjne były nazywane niemieckimi obozami koncentracyjnymi.

Shrek

No to może się zastanów dlaczego wcześniej (w PRL) było takie parcie by
obóz Auschwitz to był Oświęcim, dlaczego zamiast kłamstwa Auschwitz mamy
kłamstwo Oświęcimskie.  Aż tak ludzie/polacy głupi byli czy _zmieniły_
się priorytety?

Masz dużo racji ale prostoduszna realizacja tego zalecenia stworzy
pijany marsz a to się rzadko opłaca.  Nie opłaci się zapraszanie do
prostego przywrócenia poprzednich priorytetów.

Wiec może pomyśl jak "Niemieckie obozy w okupowanej Polsce" skrócić do
powiedzmy dwóch słów.  Powinno się dać IMHO.  Moja sugestia na otwarcie to
nazi-EU, niech inni nie-miemcy w europie poczują się trafiani
konsekwencjami przerzucania niemieckich zbrodni.   W kupie raźniej.

--
A. Filip
| Do miłości i pożyczania pieniędzy nie zmusisz.
| (Przysłowie żydowskie)

No niestety, za PRL nie lubiliśmy nazw Breslau, Danzig, Pozen, Warschau, Krakau, to nie lubiliśmy też nazwy Auschwitz.


-- -- -

głupi byli

ń <ń@ń.ń> pisze:

No niestety, za PRL nie lubiliśmy nazw Breslau, Danzig, Pozen,
Warschau, Krakau, to nie lubiliśmy też nazwy Auschwitz.

No to wydukaj publicznie _dlaczego_ choćby w celu samouświadomienia.

Czasy się zmieniają, te powody (chyba) przestały być _kluczową_ kwestią
ale IMHO pozostają zbyt ważną kwestią by je _całkiem_ zignorować.
Stalin przesunął Polskę jak starą szafę ze wschodu na zachód i nie
udawajmy że polityczne konsekwencje tego mamy za sobą.

--
A. Filip
| Gdy się deszcz w święto Jana opuści obfity, po nim w kilka dni,
| wierz mi, bywa pozbyty.  (Przysłowie polskie)

Bo byliśmy wychowani na roszczeniach Niemiec do polskich ziem?
I na filmach wojennych cyt. "raus!", "Hande hoch!", "schneller, schneller!".
Zresztą w czasie wojny Polacy mówili chyba o wywózkach "do Oświęcimia", a nie "do Ałszwic".


-- -- -

dlaczego

ń <ń@ń.ń> pisze:

Bo byliśmy wychowani na roszczeniach Niemiec do polskich ziem?
I na filmach wojennych cyt. "raus!", "Hande hoch!", "schneller, schneller!".
Zresztą w czasie wojny Polacy mówili chyba o wywózkach "do Oświęcimia", a nie "do Ałszwic".

Niemcy (państwo) _teraz_ oficjalnie nie chcą powrotu do granic z 1938.
Ja nie mam  za grosz pewności że w razie zmiany sytuacji i powstania
wyraźnie lepszych  możliwości  stanowisko Niemiec pozostanie bez zmian.
Ile lat upłynęło od dojścia Hitlera do władzy w Niemczech do wybuchu 2WŚ?
Sytuacja się potrafi zmienić szybko.  Po co "ułatwiać"?
Miej nadzieje na najlepsze, szykuj się na najgorsze.

Życie to gra w osiąganie kilku częściowo sprzecznych celów na raz.
Całkowite koncertowanie się _tylko_ na jednym celu jest godne idiotów
sklerotyków o ile się nie "stoi pod ścianą".  Polska już stoi pod ścianą?

--
A. Filip
| Dobre przy lepszym tanieje. (Przysłowie polskie)

W dniu 24.08.2018 o 09:17, A. Filip pisze:

Niemcy (państwo) _teraz_ oficjalnie nie chcą powrotu do granic z 1938.
Ja nie mam  za grosz pewności że w razie zmiany sytuacji i powstania
wyraźnie lepszych  możliwości  stanowisko Niemiec pozostanie bez zmian.

I myslisz, że jak przywłaszczysz sobie obozy, to Niemcy o tym zapomną? Bez jaj.

Shrek

W dniu 24.08.2018 o 06:51, A. Filip pisze:

No to może się zastanów dlaczego wcześniej (w PRL) było takie parcie by
obóz Auschwitz to był Oświęcim, dlaczego zamiast kłamstwa Auschwitz mamy
kłamstwo Oświęcimskie.  Aż tak ludzie/polacy głupi byli czy _zmieniły_
się priorytety?

Prawdę mówiąc nie wiem. Chyba ogólnie nie lubiliśmy niemieckich nazw - podejrzewam, że miało to związek z ziemiami odzyskanymi.

Masz dużo racji ale prostoduszna realizacja tego zalecenia stworzy
pijany marsz a to się rzadko opłaca.  Nie opłaci się zapraszanie do
prostego przywrócenia poprzednich priorytetów.

Wiec może pomyśl jak "Niemieckie obozy w okupowanej Polsce"

Niemieckie obozy. Jakoś nie mam problemu z tym, że astrę produkowaną w Gliwicach uważa się za niemieckie auto, więc...

Moja sugestia na otwarcie to
nazi-EU, niech inni nie-miemcy w europie poczują się trafiani
konsekwencjami przerzucania niemieckich zbrodni.   W kupie raźniej.

Potrzebne ci kolejne zwycięstwo dyplomatyczne w UE?

Shrek

On 2018-08-24, Shrek <1@wp.pl> wrote:

W dniu 24.08.2018 o 06:51, A. Filip pisze:

No to może się zastanów dlaczego wcześniej (w PRL) było takie parcie by
obóz Auschwitz to był Oświęcim, dlaczego zamiast kłamstwa Auschwitz mamy
kłamstwo Oświęcimskie.  Aż tak ludzie/polacy głupi byli czy _zmieniły_
się priorytety?

Prawdę mówiąc nie wiem. Chyba ogólnie nie lubiliśmy niemieckich nazw - podejrzewam, że miało to związek z ziemiami odzyskanymi.

Masz dużo racji ale prostoduszna realizacja tego zalecenia stworzy
pijany marsz a to się rzadko opłaca.  Nie opłaci się zapraszanie do
prostego przywrócenia poprzednich priorytetów.

Wiec może pomyśl jak "Niemieckie obozy w okupowanej Polsce"

Niemieckie obozy. Jakoś nie mam problemu z tym, że astrę produkowaną w Gliwicach uważa się za niemieckie auto, więc...

Moja sugestia na otwarcie to
nazi-EU, niech inni nie-miemcy w europie poczują się trafiani
konsekwencjami przerzucania niemieckich zbrodni.   W kupie raźniej.

Potrzebne ci kolejne zwycięstwo dyplomatyczne w UE?

Logika podpowiada, że konieczne jest kolejne zaostrzenie przepisów umożliwiające skuteczną (jak i dotąd) penalizacji tym razem niemieckich sędziów, a przynajmniej postawienie ich przed nową izbą dyscyplinarną KRS.

--
Marcin