Data: 2011-10-11 18:28:27 | |
Autor: Zennon | |
Nienajlepiej w tej rodzinie. | |
Użytkownik "stevep" <stevep011@tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.v26wsqr4v39gybstevep-komputer.radom.vectranet.pl... # Marta Kaczyńska nie wsparła w kampanii swojego stryja. Nie pojawiła się też w sztabie wyborczym PiS, gdy w niedzielę wieczorem ogłaszano sondażowe wyniki wyborów. Dlaczego? Wszystko przez książkę Jarosława Kaczyńskiego. Co takiego napisał Jarosław Kaczyński o swojej bratanicy? "Marta szybko wyszła za mąż, co było dla nas pewnym zaskoczeniem. Nie musiała chwytać pierwszej możliwej okazji" – pisze o jej pierwszym małżeństwie prezes PiS. Potem wspomina o rozwodzie. "Dla młodej kobiety to było straszne przeżycie. I to pewnie doprowadziło do drugiego, bardzo szybkiego małżeństwa. To była próba poratowania się, co jest psychologicznie zrozumiałe" – czytamy w "Polsce naszych marzeń". Jarosław Kaczyński wspomina tam też jakby mimochodem, że obecny mąż Marty Kaczyńskiej Marcin Dubieniecki bywa agresywny, gdy na przykład inne kobiety zaczepiają córkę pary prezydenckiej. "Stara się być wtedy bardzo rycerski, zwykle chwyta jakiś przedmiot i chce jej bronić" – pisze prezes Ciepło, ciepło. Z tym że nie "jakiś przedmiot", ale pewien bardzo konkretny. Chyba odziedziczył to po Jarosławie. Zennon |
|