Nawet 200 tys. osób niepełnosprawnych może z dnia na dzień stracić pracę. Komisja Europejska przygotowała projekt rozporządzenia, które drastycznie ograniczy możliwość dopłat do wynagrodzeń pracowników dotkniętych niepełnosprawnością.

  W Polsce 18 tys. firm zatrudnia ok. 240 tys. osĂłb niepełnosprawnych. Ludzie ci pracują nie tylko w zakładach chronionych, ale takĹźe na otwartym rynku pracy. Większość z nich moĹźe zarabiać na Ĺźycie tylko dlatego, Ĺźe Państwowy Fundusz Rehabilitacji OsĂłb Niepełnosprawnych (PFRON) dopłaca do ich pensji. Dotacje sięgają ok. 3 mld zł.

  Dzięki systemowi dopłat funkcjonuje np. firma Ekon. To społeczne przedsiębiorstwo zatrudnia ok. 300 osĂłb niepełnosprawnych, w tym 200 z niepełnosprawnością psychiczną. Praca pozwala im nie tylko zdobyć środki na samodzielne utrzymanie. Stanowi takĹźe czynnik terapeutyczny. Pan Dariusz, brygadzista z Ekonu, podkreśla, Ĺźe moment zatrudnienia w firmie okazał się przełomowy w walce z ciężką depresją. Praca pozwoliła mu zaakceptować samego siebie i zapomnieć o swoich niedoskonałościach.

  – JeĹźeli z dnia na dzień dopłaty zostaną wstrzymane, zakłady pracy chronionej nie utrzymają się, a firmy działające na otwartym rynku zwolnią niepełnosprawnych pracownikĂłw – mĂłwi dr Marek Łukomski, ekspert w dziedzinie ekonomii społecznej. Mechanizm jest prosty. Osoby niepełnosprawne są mniej wydajne niĹź zdrowi pracownicy. Dopłaty z Funduszu mają to pracodawcom zrekompensować. Bez wsparcia PFRON nie ma co liczyć na etaty dla niepełnosprawnych.

Więcej w "Gazecie Polskiej Codziennie"
Autor: Wojciech Kamiński
Żródło: Gazeta Polska Codziennie
--
Istnieją trzy etapy ujawniania prawdy :
najpierw jest ona wyszydzana,
potem spotyka się z gwałtownym oporem,
a na końcu jest traktowana jak oczywistość.

http://telewizjarepublika.pl/
http://www.tv-trwam.pl/index.php?section=live

W dniu niedziela, 30 czerwca 2013 09:56:47 UTC+2 użytkownik u2 napisał:

Nawet 200 tys. osób niepełnosprawnych może z dnia na dzień stracić pracę. Komisja Europejska przygotowała projekt rozporządzenia, które drastycznie ograniczy możliwość dopłat do wynagrodzeń pracowników dotkniętych niepełnosprawnością.



  W Polsce 18 tys. firm zatrudnia ok. 240 tys. osób niepełnosprawnych.. Ludzie ci pracują nie tylko w zakładach chronionych, ale także na otwartym rynku pracy. Większość z nich może zarabiać na życie tylko dlatego, że Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) dopłaca do ich pensji. Dotacje sięgają ok. 3 mld zł.



  Dzięki systemowi dopłat funkcjonuje np. firma Ekon. To społeczne przedsiębiorstwo zatrudnia ok. 300 osób niepełnosprawnych, w tym 200 z niepełnosprawnością psychiczną. Praca pozwala im nie tylko zdobyć środki na samodzielne utrzymanie. Stanowi także czynnik terapeutyczny. Pan Dariusz, brygadzista z Ekonu, podkreśla, że moment zatrudnienia w firmie okazał się przełomowy w walce z ciężką depresją. Praca pozwoliła mu zaakceptować samego siebie i zapomnieć o swoich niedoskonałościach.



  - Jeżeli z dnia na dzień dopłaty zostaną wstrzymane, zakłady pracy chronionej nie utrzymają się, a firmy działające na otwartym rynku zwolnią niepełnosprawnych pracowników - mówi dr Marek Łukomski, ekspert w dziedzinie ekonomii społecznej. Mechanizm jest prosty. Osoby niepełnosprawne są mniej wydajne niż zdrowi pracownicy. Dopłaty z Funduszu mają to pracodawcom zrekompensować. Bez wsparcia PFRON nie ma co liczyć na etaty dla niepełnosprawnych.



Więcej w "Gazecie Polskiej Codziennie"

Autor: Wojciech Kamiński

Żródło: Gazeta Polska Codziennie

No i znów nasi kochani biedni przywódcy POwiedzą:
"cóż my możemy? Prawo jest takie...więc nie patrzcie płacząc na nas..."

Nawet 200 tys. osób niepełnosprawnych może z dnia na dzień stracić pracę. Komisja Europejska przygotowała projekt rozporządzenia, które drastycznie ograniczy możliwość dopłat do wynagrodzeń pracowników dotkniętych niepełnosprawnością.

Jak pracuje przez xx lat to bylo tak: byly doplaty i firmy zatrudnialy niepelnosprawnych, odwidzialo im sie i zniesli doplaty. Minelo kilka lat byly protesty, firmy zwolnily niepelnosprawnych, minelo znow kilka lat, przywrocono doplaty. A teraz sie okazuje ze znow doplat nie bedzie. Co za glaby i wioskowe przyglupy wybieraja do rzadzenia takich matolow. Jesli chodzi o sprawy gojow, to jest jak na loterii, jesli zas sprawa tyczy sie zydow to prawo jest uchwalane tylko w jednym kierunku, dac, dac , dac jak najwiecej. Sikorski z Tusekiem  przeszli samych siebie w rozdawaniu i uchwalaniu prawa ulatwiajacego  przejmowanie majatku.  https://www.youtube.com/watch?v=hRLVHCNpsQo

W dniu 2013-07-02 15:29, leming.show@gmail.com pisze:

Nawet 200 tys. osób niepełnosprawnych może z dnia na dzień stracić

pracę. Komisja Europejska przygotowała projekt rozporządzenia, które

drastycznie ograniczy możliwość dopłat do wynagrodzeń pracowników

dotkniętych niepełnosprawnością.

Jak pracuje przez xx lat to bylo tak: byly doplaty i firmy zatrudnialy niepelnosprawnych, odwidzialo im sie i zniesli doplaty. Minelo kilka lat byly protesty, firmy zwolnily niepelnosprawnych, minelo znow kilka lat, przywrocono doplaty. A teraz sie okazuje ze znow doplat nie bedzie. Co za glaby i wioskowe przyglupy wybieraja do rzadzenia takich matolow. Jesli chodzi o sprawy gojow, to jest jak na loterii, jesli zas sprawa tyczy sie zydow to prawo jest uchwalane tylko w jednym kierunku, dac, dac , dac jak najwiecej. Sikorski z Tusekiem  przeszli samych siebie w rozdawaniu i uchwalaniu prawa ulatwiajacego  przejmowanie majatku.  https://www.youtube.com/watch?v=hRLVHCNpsQo

Prawda jest zupełnie inna, wiele osób z orzeczoną niesprawnością nie wiele ma z nią wspólnego, wystarczy się przejść do byle jakiego zakładu pracy chronionej, a kasa leci.

Znam gościa bez lewej ręki, poszedł do PFRON o dopłatę do przystosowania samochodu - wypieli się na niego z argumentem ze kasy nie mają.

Prawdziwi niepełnosprawni mają poprostu przejebane w naszym kraju, kasa która powinna iść na nich, faktycznie jest trwoniona bezsesnownie. Przykłądy można mnożyć, jak choćby głupie podjazdy w blokach dla wózków inwalidzkich.