Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:5560587e$0$27516$65785112news.neostrada.pl...

"Broniłam wartości, które są ważne dla Polaków"

Co za bezczelność. Uzależniona śmie twierdzić, że reprezentuje
PolakĂłw.

Kierowałam się swoją wiarą i broniłam wartości, które są ważne dla
PolakĂłw
— powiedziała po ogłoszeniu wyroku Maria Kołakowska.

Twoja wiara mowi, że masz się modlić. Oficjalnie zawsze
to mówią funcjonariusze partii Franciszka. Oficjalnie to oni
nie mówią, że masz walic krzyżem.
I nie wycieraj sobie gęby Polakami. Jestes tylko narzedziem
w rękach partii Franciszka. Tak samo jak Naród był narzędziem
w rękach Hitlera.

Sędzia podkreśliła, że postawa 18-latki stanowiła
zakłócenie porządku i spokoju publicznego.

Odbieramy to, jako zakaz wyraĹźania protestu
— oburza się Andrzej Kołakowski.

ale debil. To nie jest zakaz wyraĹźania protestu, tylko zakaz uĹźywania
przemocy fizycznej.

Pojawiają się pytania: czy mogliśmy w inny sposób zaprotestować
przeciwko bluźnierczemu przedstawieniu? Tak, mogliśmy i protestowaliśmy,
jednak sądy nie uznały tych form protestu.

A po co wam uznanie sądów ? Ważne, że protestowaliście bez użycia
przemocy.
Chcecie, aby było jak za Hitlera ? Wtedy sądy uznawały.

Owsiak, Wajda, Janda i Holland bronią spektaklu „Golgota Picnic”.
„Ustępstwo wobec żądań protestujących będzie przyzwoleniem na krytykę
prewencyjną”
prof. PAN o zydach :
"Zydow gubi

.........

To oni
tworza mowe nienawisci".

To dotyczy takĹźe fundamentalistĂłw katolickich :
"FundamentalistĂłw katolickich gubi brak umiaru we
wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do narzucania siłą swoich
poglądów. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane
ich krytyce To oni tworza mowe nienawisci".

Młody narybek bojówkarzy partii Franciszka wprawia się
w akcjach. Marzy im się skuteczność brunatnych koszul
w umacnianiu jedynie słusznej religii.
Hitler legalnie doszedł do władzy, uzależnił od swojej religii
i wykorzystał.
Zarazę trzeba tępić w zarodku, niezależnie od koloru.
Mam nadzieję, że służby mają w aktach nie tylko fundamentalistów
muzułmańskich, ale również fundamentalistów partii Franciszka.

użytkownik Ajkos napisał:

Co za bezczelność. Uzależniona śmie twierdzić, że reprezentuje
Polaków.

Nazywa tylko rzeczy po imieniu:
http://www.oddee.com/_media/imgs/articles2/a98781_worst-art_1-artist-shit.jpg



Członek "Salonu" nowojorskiego idzie do Centrum Sztu-ki Współczesnej (gdzie widzi "Szczynowego Chrystusa" mistrza A. Serrano, tudzież "NMPannę" ulepioną z ekskrementów) lub do Sonnabend Gallery (gdzie widzi głośnego "artystę", V. Acconiego, stojącego na pudle i masturbującego się; Acconi masturbował się tak trzy miesiące, po czym zszedł z pudła, więc "dzieło" funkcjonować przestało) -- i trafia go szlag. Belgijski czło-nek "Salonu" idzie (obowiązkowo) na brukselską inscenizację "Tannhausera" Wagnera (gdzie widzi masturbującą się gołą da-mę w ciąży); szwajcarski na zurychską wersję spektaklu "Attambi" (gdzie widzi reżysera kąpiącego się w wannie pełnej eks-krementów); niemiecki na berlińskie operowe przedstawienie "Uprowadzenia z seraju" Mozarta w Komische Oper (gdzie wi-dzi aktorkę obsikującą śpiewaków, sadomasochizm, gwałt, orgię seksualną tudzież scenę ucinania brodawek sutkowych, które try-skają juchą) -- i trafia ich szlag. Polski członek "Salonu" idzie (obowiązkowo) do nadbałtyckiej galerii (gdzie widzi penis przy-bity przez "artystkę" D. Nieznalską do krzyża, a la Golgota) -- i trafia go szlag. Et cetera, et cetera -- można dać setki przykła-dów. Wspomniany szlag niektórych wrażliwców sprawia, że " Sa-lon " zaczyna pękać od środka, jeśli chodzi o oceny głośnych "dzieł sztuki" -- sztuki "politycznie poprawnej" (bluźnierczej itp.). Wszystko ma swoje granice, nawet programowa "toleran-cja" -- gdy człowieka "zalewa krew" przez taką tfurczość, vulgo: gdy się on (choćby po gojowsku) wkurza. Salonowa sztama doznaje wtedy uszczerbku.

taforma.karuart.w.interia.pl/salon/rzeczp.klamcow-salon.doc

Przy okazji, możesz spierdalać:)

W dniu 2015-05-23 o 14:40, donek999bronek@gmail.com pisze:

Przy okazji, możesz spierdalać:)

Of course not !
W kontekście tego co wyżej zaserwowałeś, nie dajesz
dobrego przykładu...

W dniu 2015-05-23 o 14:08, Ajkos pisze:

To dotyczy takĹźe fundamentalistĂłw katolickich :
"FundamentalistĂłw katolickich gubi brak umiaru we
wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do narzucania siłą swoich
poglądów. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane
ich krytyce To oni tworza mowe nienawisci".

Młody narybek bojówkarzy partii Franciszka wprawia się
w akcjach. Marzy im się skuteczność brunatnych koszul
w umacnianiu jedynie słusznej religii.
Hitler legalnie doszedł do władzy, uzależnił od swojej religii
i wykorzystał.
Zarazę trzeba tępić w zarodku, niezależnie od koloru.
Mam nadzieję, że służby mają w aktach nie tylko fundamentalistów
muzułmańskich, ale również fundamentalistów partii Franciszka.

Tak ! Słusznie prawisz ! Trzeba budzić ludzi z letargu...

--
aja

użytkownik aja napisał:

Tak ! Słusznie prawisz ! Trzeba budzić ludzi z letargu...

Ofkorz:)

https://tadeuszczernik.files.wordpress.com/2011/06/waldemar_c582ysiak___stulecie_kc582amcow.pdf

W dniu 2015-05-23 o 14:41, donek999bronek@gmail.com pisze:

użytkownik aja napisał:

Tak ! Słusznie prawisz ! Trzeba budzić ludzi z letargu...

Ofkorz:)

https://tadeuszczernik.files.wordpress.com/2011/06/waldemar_c582ysiak___stulecie_kc582amcow.pdf

"W co wierzę? ... (...)
Że nie należy kłamać... ja tak sądzę"
/Juliusz Słowacki "Beniowski"/

Of course !

--
aja