Data: 2016-02-14 07:55:50 | |
Autor: u2 | |
Niesamowity zbieg okoliczności | |
http://telewizjarepublika.pl/quotniesamowity-zbieg-okolicznosciquot-glowna-nagrode-w-loterii-paragonowej-wygrala-kolezanka-bylej-wiceminister-finansow-ktora-ja-projektowala,29517.html
"Niesamowity zbieg okoliczności". Główną nagrodę w loterii paragonowej wygrała koleżanka byłej wiceminister finansów, która ją projektowała Grażyna Kawecka-Karaś, koleżanka byłej wiceminister finansów Izabeli Leszczyny w Narodowej Loterii Paragonowej wygrała samochód Opel insignia. Gówna nagroda w loterii warta jest ok. 90 tys. zł. Co ciekawe, znajoma zwyciężczyni pracowała przy projektowaniu loterii. – Niesamowity zbieg okoliczności – skomentowała była wiceminister. O sprawie informuje portal wpolityce.pl, który informację o zaskakującym wyniku głosowania otrzymał od częstochowskiego radnego Artura Sokołowskiego z Prawa i Sprawiedliwości. Nie sugerował on jednak, że mogło dojść do jakichkolwiek nieprawidłowości, a jedynie wyraził zdziwienie, że spośród 56 milionów paragonów, które wzięły udział w losowaniu, wygrała akurat koleżanka osoby, która pracowała nad projektem loterii. Zapytana o wyniki losowania była wiceminister przyznaje, że pracowała nad projektem. – Dowiedziałam się o tym kilka dni temu. Niesamowity zbieg okoliczności. Potwierdzam, że panią, która wygrała, znam – skomentowała. Czy losowanie mogło być "ustawione"? O obawy przed takimi zarzutami portal zapytał posłankę PO, która wyjaśniła, że to firma, która wygrała przetarg na realizację loterii, odpowiadała i nadal odpowiada za jej organizowanie, a także za wymyślenie procesu losowania, który jest elektroniczny. – Pracownicy finansów w ogóle nie biorą udziału w tym przedsięwzięciu – tłumaczyła. -- General Skalski o zydach w UB : "Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie." prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach : "Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego, takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita', 'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni tworza mowe nienawisci". |
|