Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Nieślubne dzieci Platformy

Nieślubne dzieci Platformy

Data: 2014-08-05 04:01:21
Autor: stevep
Nieślubne dzieci Platformy
W dniu .08.2014 o 14:06 Mark Woydak <markwoydak@outlook.com> pisze:

Wiceminister infrastruktury i szef Platformy Obywatelskiej na  Podkarpaciu Zbigniew Rynasiewicz przez kilkanaście lat ukrywał przed  żoną, że ma kochankę Dorotę M., która urodziła mu troje dzieci. Przez te  same lata partnerka polityka otrzymywała posady w instytucjach  publicznych, najczęściej u boku Rynasiewicza...


Rynasiewicz to jeden z bohaterów afery podkarpackiej, która wybuchła na  początku lipca. Śledczy podejrzewali, że Rynasiewicz miał pomóc załatwić  lokalnym przedsiębiorcom korzystny kredyt za łapówkę. Według TVN24  agenci CBA szukali u niego sztabek złota i drogocennego alkoholu.  Polityk stanowczo zarzuty odrzuca. Przy okazji afery wypłynęła jeszcze  bardziej szokująca historia. Wczoraj w sensacyjnym tonie opisała ją  "Gazeta Wyborcza". Rynasiewicz to na co dzień przykładny mąż i ojciec  trójki dzieci: Mai, Filipa i Huberta. Przed laty jako poseł AWS staje w  obronie Tadeusza Rydzyka (69 l.), kiedy na jego rozgłośnię spadają  zarzuty o ksenofobię. "Potępiamy wszystkich, którzy w swej walce z  Kościołem posługują się kłamstwem" - pisze poseł. Kiedy podpisywał się  pod tymi słowami, już spotykał się na boku z 9 lat młodszą od siebie  kochanką Dorotą M. Ich drogi zeszły się w urzędzie gminy w Grodzisku  Dolnym na Podkarpaciu. On jest wójtem, ona urzędniczką. Ich znajomość  kwitnie.

Niedługo później rodzi im się pierwsze dziecko. Później jego partnerka  będzie szefować Rynasiewiczowi w jego biurze poselskim i zostanie jego  rzecznikiem prasowym, kiedy on stanie na czele starostwa w Leżajsku. A  od 2009 r. dostaje pracę na lotnisku w Rzeszowie, które jest nadzorowane  m.in. przez polityków Platformy. Już wtedy poseł ma z nią troje dzieci.  Trzy lata później o romansie dowiaduje się Barbara Rynasiewicz, żona  polityka. Osobą, która ujawnia prawdę, jest... kochanka. Po liście, jaki  dostała od Doroty M., każe mężowi zrobić badania DNA. Te wychodzą  pozytywnie, polityk uznaje trójkę dzieci z drugiego związku. Pożycza od  innego polityka Platformy - Leszka Korzeniowskiego 250 tys. złotych i  przekazuje je na nieślubne dzieci.

Pytana przez dziennikarzy o męża Barbara Rynasiewicz jest wyraźnie  strapiona. - Gdyby spytał pan, czy mój mąż jest przyzwoitym człowiekiem,  to dwa lata temu bez wahania powiedziałabym: tak - mówi. Z wiceministrem  nie udało nam się wczoraj skontaktować. Nie odpisał również na naszą  prośbę o komentarz. - Jest od 18 lipca na urlopie - poinformował nas  jedynie rzecznik Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju Robert  Stankiewicz. Z kolei Dorota M., kochanka wiceministra, szybko ucięła z  nami rozmowę. - Jestem teraz w pracy, nie będę rozmawiała na ten temat -  rzuciła do słuchawki.


Do budy debilu.

--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Nieślubne dzieci Platformy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona