| Data: 2019-06-28 19:26:15 | |
| Autor: Ĺ | |
| Niespodziewane klopoty przy zmianie zacisków | |
|
Nabyłem Avidy BB7 zamierzając je założyć w miejsce raczej budżetowego Shimano BR-M415 i parę zaskoczeń.
* Adapter do Avida ma inny kształt niż ten do Shimano, bo nieco inny kształt ma zacisk BB7. Szczęśliwie zamówiłem parę zacisków 180 mm + 160 mm (bez tarcz), więc w komplecie z jednym zaciskiem dostałem adapter Avid 20 mm, z drugim 0 mm, inaczej byłbym w czarnej ..... tracąc czas na sprowadzanie adaptera. * Miałem nieco krótką linkę hamulca przedniego, no i niestety po przełożeniu zacisku BR-M415 na BB7 pancerz okazał się zdecydowanie za krótki - pancerz w BB7 dochodzi do innego miejsca w przestrzeni niż w BR-M415. Muszę dać dłuższy o kilka cm pancerz, albo poszukać w złomie, może coś z moich starych tylnych da się przyciąć lub kupić nowy, a jak nowy to poszaleć i od razu Jagwire. PYTANIE: Czy przy prowadzeniu linki hamulca przedniego tarczowego potrzebne są w ogóle końcówki linek (pancerzy), czy końce pancerza wprowadza się bezpośrednio do klamki i do zacisku? Na moje oko w tej chwili końcówek na pancerzach nie ma, ale jest jakiś luz który powoduje nieprecyzyjne działanie hamulca. Pierwsze spostrzeżenia (niestety musiałem zdjąć ten nowozałożony BB7 zanim zorganizuję nowy dłuższy pancerz): * Sprężyna w BB7 jest znacznie słabsza, niż w Shimano i to dobrze, bo BR-M415 chodziły bardzo ciężko. * O ile przy zacisku BR-M415 jest baryłka z kontrnakrętką do mikroregulacji, to w BB7 tej mikroregulacji brak i jakby co zostaje tylko przy klamce - a w instrukcji Avid wręcz piszą, żeby zużywania klocków nie kompensować baryłką przy klamce, lecz torxem przy zaciskach. |
|