Data: 2009-03-30 17:27:11 | |
Autor: Lewis | |
Nietypowe wymagania co do samochodu | |
czas przezyc bliskie spotkanie z ogrodzeniem, plotkiem, slupkiem, etc. idąc dalej: innym samochodem na parkingu, pieszym na chodniku, rowerzystą, motocyklistą, dzieckiem... Nauczyć się jeździć najpierw a nie rozwalać wszystko dookoła!!! -- Pozdrawiam Lewis red GSF 400 "pszedany" Audi A6 C4 2.8 V6 142kW revetec... the engine of tomorrow |
|
Data: 2009-03-30 22:33:35 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Nietypowe wymagania co do samochodu | |
Lewis pisze:
Ale to by wymagało zrobienia prawa jazdy. A to może być nie do zeskoczenia. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl |
|
Data: 2009-03-30 23:01:23 | |
Autor: novaq | |
Nietypowe wymagania co do samochodu | |
Szczerze mowiac, myslalem ze ktos napisze przynajmniej ktore samochody teraz nie maja lakierowanych zderzakow. W sumie moze to i ladne ale nie zawsze praktyczne.
Jedni umieja jezdzic lepiej, inni gorzej a kazdy potrzebuje gdzies dojechac. Zdarzen typu kolizja z pieszym czy innym autem przez ok. 10 lat codziennego uzytkowania nie stwierdzono. Mozna powiedziec ze jedni traktuja samochod jak przedmiot kultu a inni jak narzedzie pracy. pozdrawiam N. Użytkownik "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gqqo7p$l7s$1news.onet.pl...
|
|
Data: 2009-03-30 23:09:42 | |
Autor: n | |
Nietypowe wymagania co do samochodu | |
Użytkownik "novaq" <nowak72@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:49d13329$0$29430$f69f905mamut2.aster.pl... Szczerze mowiac, myslalem ze ktos napisze przynajmniej ktore samochody teraz nie maja lakierowanych zderzakow. W sumie moze to i ladne ale nie zawsze Niewielka ilość takich jest. Niektóre droższe niż malowane. Z pospolitych to skoda fabia ujeżdżana przez PH |
|
Data: 2009-03-30 23:21:52 | |
Autor: novaq | |
Nietypowe wymagania co do samochodu | |
Szczerze mowiac, myslalem ze ktos napisze przynajmniej ktore samochody teraz nie maja lakierowanych zderzakow. W sumie moze to i ladne ale nie zawsze praktyczne Dzieki! Pewnie na tym sie skonczy. A skoda dobra jest jesli nie przywiazujemy zbytniej wagi do naszego stalowego rumaka ;) pozdr N. (sorry za poprzednie odpowiadanie nad tekstem - zawsze tak robie w robocie ;) |
|
Data: 2009-03-31 10:01:47 | |
Autor: kamil | |
Nietypowe wymagania co do samochodu | |
"novaq" <nowak72@gazeta.pl> wrote in message news:49d137f4$0$29428$f69f905mamut2.aster.pl... Szczerze mowiac, myslalem ze ktos napisze przynajmniej ktore samochody teraz nie maja lakierowanych zderzakow. W sumie moze to i ladne ale nie zawsze praktyczne Ty moze i nie przywiazujesz, ale mnie cholera bierze, kiedy jakis kretyn parkuje mi w drzwiach, bo przez 10 lat nie nauczyl sie parkowac. Jesli ta osoba nie potrafi jezdzic - niech odda prawo jazdy tam, gdzie kupila. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-04-01 11:02:07 | |
Autor: othello | |
Nietypowe wymagania co do samochodu | |
kamil wrote:
Ty moze i nie przywiazujesz, ale mnie cholera bierze, kiedy jakis kretyn parkuje mi w drzwiach, bo przez 10 lat nie nauczyl sie parkowac. Czy chces powiedziec ze nie potrafisz kontrolowac swojej zlosci?, /albo ze nie masz ubezpieczenia na 10-letniego gruchota? ... Skad wiadomo ze to ta sama osoba 'znakuje' objekt twojego kultu? Jesli ta osoba nie potrafi jezdzic - niech odda prawo jazdy tam, gdzie kupila. Jezeli kupila to jest jej i nie podlega ono zwrotowi np. z tytulu gwarancji?.. Ta osba wie ze potrafi jezdic najlepiej. Czy chcesz abym dal przyklady nazwisk? Kwestia widzenia tej samej sprawy z innego punktu... |
|
Data: 2009-03-31 11:16:46 | |
Autor: Lewis | |
Nietypowe wymagania co do samochodu | |
Jedni umieja jezdzic lepiej, inni gorzej a kazdy potrzebuje gdzies dojechac. Narzędzie pracy nikogo nie uprawnia do niszczenia mienia innych ludzi. Naucz się manewrować i oceniać gabaryty swojego auta a później ruszaj do ludzi. A jak to nie pomoże to parktronic montuj. Kurwica mnie bierze jak po zimie umyłem auto i zabrałem się za polerowanie lakieru, tu wgniotka tam rysa, tu ktoś drzwiami pierdolną na parkingu. Tak! Moje auto to obiekt kultu i nikt niema prawa bezkarnie niszczyć go, bo swoje auto uważa za narzędzie pracy i ma gdzieś ze komuś niszczy mienie. -- Pozdrawiam Lewis red GSF 400 "pszedany" Audi A6 C4 2.8 V6 142kW revetec... the engine of tomorrow |
|
Data: 2009-03-31 11:40:06 | |
Autor: note1127@onet.eu | |
Nietypowe wymagania co do samochodu | |
Lewis wrote:
Narzędzie pracy nikogo nie uprawnia do niszczenia mienia innych ludzi. przecież autor wątku napisał, że przez 10 lat nie drasnął żadnego przedmiotu kultu. może rozbija się samochodem na swojej działce, albo uprawia radosny off-road na wsi. do autora wątku: Octavia II ma listwy na około samochodu. a ze zderzakami bez lakieru to tylko starsze wózki, np Saaby. |
|
Data: 2009-03-31 11:48:00 | |
Autor: Lewis | |
Nietypowe wymagania co do samochodu | |
przecież autor wątku napisał, że przez 10 lat nie drasnął żadnego przedmiotu kultu. może rozbija się samochodem na swojej działce, albo uprawia radosny off-road na wsi. Owszem pieszego i auta zarzeka się ze nie potrącił a co jak ktoś miał śliczne kute ogrodzenie i takowe uszkodził? Gdybać można ale fakt faktem ze manewrować się trzeba nauczyć i tyle! -- Pozdrawiam Lewis red GSF 400 "pszedany" Audi A6 C4 2.8 V6 142kW revetec... the engine of tomorrow |
|
Data: 2009-03-31 21:10:25 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Nietypowe wymagania co do samochodu | |
novaq pisze:
Szczerze mowiac, myslalem ze ktos napisze przynajmniej ktore samochody teraz nie maja lakierowanych zderzakow. W sumie moze to i ladne ale nie zawsze praktyczne. Ale stawiasz tu pytanie w stylu "szukam młotka którym będę mógł się bezboleśnie walnąć się w palec, bo jak wbijam gwoździe to często mi się to zdarza". Jeżeli koniecznie chcesz samochód do obijania to raczej nie o solidność zderzaków chodzi, a o to żeby były tanie i łatwo dostępne. Więc szukaj popularnego samochodu (Skoda, Fiat) do którego tanio i szybko kupisz używane części. A prawdę mówiąc, to za cenę najtańszego zderzaka można sobie pójść na kurs doszkalający gdzie po prostu nauczą parkować. To działa i nie ma się czego wstydzić. Parkowanie w dowolny sposób to nie jest żadna rozległa wiedza, ani nie wymaga żadnych predyspozycji (jak to sobie często tłumaczą ci którzy parkować nie potrafią). To jest kilka czynności które albo można zrozumieć, albo wykuć na blachę i które pozwolą bez problemu precyzyjne zaparkować w dowolnym miejscu dowolnym samochodem. |