Witam,

Chciałbym się Was zapytać o poradę w dość zaskakującej sprawie. Uważam, że wskutek błędu istniejącego na stronach Sony poniosłem stratę finansową. Skomentujcie czy dobrze interpretuję fakty i czy mam szansę uzyskać jakąkolwiek formę rekompensaty. Firma Sony przyjęła zdecydowane stanowisko odmowne.

Historia ma się następująco:
- 2 lata temu kupiłem aparat fotograficzny Sony Alfa 77VQ z obiektywem SAL1650. To dość drogi sprzęt.
- W międzyczasie pojawił się w sprzedaży aparat Sony Alfa 99V.
- Zadecydowałem, że dozbieram kasę na zmianę sprzętu za jakiś czas.
- Pół roku temu kupiłem obiektyw SAL80F18. Przed zakupem zweryfikowałem czy jest w pełni zgodny z Sony A99V w tym miejscu:

http://www.sony.pl/support/pl/content/cnt-comp/SLT-A99V/list?f=acc-lens

Zrobiłem screenshota tej strony parę dni temu aby utrwalić istotne elementy gdyż firma zapowiedziała poprawienie błędu:

https://drive.google.com/file/d/0B5EZBCDOXXP7aWVtenlFNWtsX28/edit?usp=sharing

- Oba obiektywy są w pełni zgodne z tym aparatem

- 2 tygodnie temu sprzedałem model A77 i zatrzymałem sobie nabyty z nim obiektyw z uwagi na jego dobre właściwości optyczne i pełną zgodność z A99. Obniżyłem znacząco cenę sprzedanego aparatu z tego względu.

- Kupiłem A99.

- Obiektywy okazały się "zgodne z ograniczeniami" - słownictwo zaczerpnięte ze strony WWW.

- Napisałem reklamację w tej sprawie żądając jakiejś formy rekompensaty. Zaproponowałem odkupienie obiektywów, wymianę na inne ew. inne sugestie ze strony firmy Sony.

- Dostałem następującą odpowiedź:

Szanowny Panie,

w nawiązaniu do złożonej przez Pana reklamacji chciałbym przeprosić za zaistniałe problemy, które Pana spotkały w związku z błędem na stronie. Zapewniam, że błąd zostanie wkrótce poprawiony. Informuję również z przykrością, że nie ma możliwości zwrotu pieniędzy za zakupione przez Pana obiektywy, ani też wymiany na inny model.

Z wyrazami szacunku,
Kazimierz Lis
SONY SUPPORT TEAM

Co Wy na to? W dalszej korespondencji padło uzasadnienie, że używałem obu tych obiektywów i byłem z nich zadowolony. Sęk w tym, że przedmiotem reklamacji nie jest sprzęt, czy jego jakość lecz fałszywa informacja na stronie WWW, która spowodowała faktyczne straty finansowe. Nie wspomnę, że stoję z robotą.

Producent na swojej stronie zamieścił regulamin, w którym odcina się od jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje klientów podjęte wskutek uzyskania informacji na tej stronie. Czy to zamyka jakąkolwiek drogę osiągnięcia rekompensaty?

--
Pozdrawiam,
Marek