Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Nieuczciwy fachowiec

Nieuczciwy fachowiec

Data: 2011-11-28 23:19:38
Autor: Andrzej Widacki
Nieuczciwy fachowiec
Witam,

     Mam taki problem - umówi³em siê z fachowcem na remont domu. Wykona³ to czê¶ciowo, co do reszty, umówili¶my siê "na pó¼niej" ale na konkretny termin - za co otrzyma³ z góry zap³atê. Termin ten min±³ wiosn± tego roku. Wys³a³em mu dwa listy polecone, w których informowa³em, ¿e w przypadku niewykonania zaleg³o¶ci, wezmê inn± firmê i bêdê domaga³ siê zwrotu kosztów. I nic - majster nie odzywa siê, mimo, ¿e listy nie wróci³y. Z tego co wiem, wyrejestrowa³ firmê i przebywa czasowo w Niemczech, do Polski czasem wraca. Zamierzam wykonaæ z pomoc± innej firmy zaleg³y zakres prac, ale chcia³bym wyp³acone mu pieni±dze odzyskaæ. Jest to kwota oko³o 2 tysiêcy z³otych. Umowa by³a ustna, nie mam tego spisanego.

Jakie mam szanse na odzyskanie pieniêdzy? S±d? Czy jaki¶ inny sposób?

Dziêkujê za podpowiedzi,
Andrzej

Data: 2011-11-28 16:24:40
Autor: witek
Nieuczciwy fachowiec
On 11/28/2011 4:19 PM, Andrzej Widacki wrote:
> Umowa by³a ustna, nie
mam tego spisanego.

to w zasadzie mo¿esz mu naskoczyæ.
Bo ani nie potrafisz wykazaæ zaskresu robót do zrobienia, ani kwoty na ktor± siê umówili¶cie, anie terminu.




Jakie mam szanse na odzyskanie pieniêdzy? S±d? Czy jaki¶ inny sposób?


S±d. Ale jak facet nie pokpi sprawy to w zasadzie przegra³e¶.

Chyba, ze masz jakikolwiek ¶lad na papierze tego co mia³o byæ zrobione a nie zosta³o i ¿e mu za to zap³aci³e¶.

Data: 2011-11-28 23:00:44
Autor: to
Nieuczciwy fachowiec
begin Andrzej Widacki
Mam taki problem - umówiłem się z fachowcem na remont domu. Wykonał
to częściowo, co do reszty, umówiliśmy się "na później" ale na konkretny
termin - za co otrzymał z góry zapłatę. Termin ten minął wiosną tego
roku. Wysłałem mu dwa listy polecone, w których informowałem, że w
przypadku niewykonania zaległości, wezmę inną firmę i będę domagał się
zwrotu kosztów. I nic - majster nie odzywa się, mimo, że listy nie
wróciły. Z tego co wiem, wyrejestrował firmę i przebywa czasowo w
Niemczech, do Polski czasem wraca. Zamierzam wykonać z pomocą innej
firmy zaległy zakres prac, ale chciałbym wypłacone mu pieniądze
odzyskać. Jest to kwota około 2 tysięcy złotych. Umowa była ustna, nie
mam tego spisanego.

Naiwność ludzka nie zna granic...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-11-28 23:48:08
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 28-11-2011 o 23:19:38 Andrzej Widacki  <Andrzej.Widacki@hotmail.no.mail> napisaÅ‚(a):

Witam,

     Mam taki problem - umówiÅ‚em siÄ™ z fachowcem na remont domu. WykonaÅ‚  to częściowo, co do reszty, umówiliÅ›my siÄ™ "na później" ale na konkretny  termin - za co otrzymaÅ‚ z góry zapÅ‚atÄ™. Termin ten minÄ…Å‚ wiosnÄ… tego  roku. WysÅ‚aÅ‚em mu dwa listy polecone, w których informowaÅ‚em, że w  przypadku niewykonania zalegÅ‚oÅ›ci, wezmÄ™ innÄ… firmÄ™ i bÄ™dÄ™ domagaÅ‚ siÄ™  zwrotu kosztów. I nic - majster nie odzywa siÄ™, mimo, że listy nie  wróciÅ‚y.

No to masz dowód, że próbowaÅ‚eÅ› ugodowo sprawÄ™ zaÅ‚atwić, ale druga strona  sprawÄ™ olaÅ‚a. Masz przynajmniej argument do zasÄ…dzenia kosztów  postÄ™powania.

Z tego co wiem, wyrejestrowaÅ‚ firmÄ™ i przebywa czasowo w Niemczech, do  Polski czasem wraca. Zamierzam wykonać z pomocÄ… innej firmy zalegÅ‚y  zakres prac, ale chciaÅ‚bym wypÅ‚acone mu pieniÄ…dze odzyskać.

Ja bym proponowaÅ‚ wysÅ‚ać trzeci list - za potwierdzeniem odbioru, w którym  wyznaczyÅ‚bym termin wykonania odpowiedni do zakresu robót i ostrzegÅ‚, że  jeÅ›li on nie wykona, to zlecÄ™ komuÅ› innemu na jego koszt.

Jest to kwota okoÅ‚o 2 tysiÄ™cy zÅ‚otych. Umowa byÅ‚a ustna, nie mam tego  spisanego.

A jacyś świadkowie? Choćby rodzina? Ktoś był przy rozmowach? Jakieś smsy?


Jakie mam szanse na odzyskanie pieniędzy? Sąd?

W sÄ…dzie liczy siÄ™ drugi rodzaj prawdy - prawda sÄ…dowa, czyli to, co można  udowodnić. JeÅ›li masz Å›wiadków na treść ustnej umowy, to szanse sÄ…. JeÅ›li  nie masz Å›wiadków, to ewentualnie można spróbować postÄ™powanie pojednawcze  - koszt: 40,00 zÅ‚.

Czy jakiś inny sposób?

O inne sposoby to pytaj na grupie: news://pl.zycie.dac.w.morde.moge.dac


Dziękuję za podpowiedzi,

Spoko. Sie siedzi, sie pisze. Prawie mimochodem.





pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-28 16:53:14
Autor: witek
Nieuczciwy fachowiec
On 11/28/2011 4:48 PM, Proste Prawo wrote:
Dnia 28-11-2011 o 23:19:38 Andrzej Widacki
<Andrzej.Widacki@hotmail.no.mail> napisał(a):

Witam,

Mam taki problem - umówiłem się z fachowcem na remont domu. Wykonał to
częściowo, co do reszty, umówiliśmy się "na później" ale na konkretny
termin - za co otrzymał z góry zapłatę. Termin ten minął wiosną tego
roku. Wysłałem mu dwa listy polecone, w których informowałem, że w
przypadku niewykonania zaległości, wezmę inną firmę i będę domagał się
zwrotu kosztów. I nic - majster nie odzywa się, mimo, że listy nie
wróciły.

No to masz dowód, że próbowałeś ugodowo sprawę załatwić, ale druga
strona sprawę olała. Masz przynajmniej argument do zasądzenia kosztów
postępowania.


Nie ma zadnego dowodu.

umowie sie z tobÄ… na malowanie dwóch pokoi, powiedzmy po 150 zl za kazdy, po czym wysle ci pismo, że umowilismy sie na malowanie trzech po stowie za kazdy i w zwiazku z niewywiazaniem sie  z umowy zadam zwrotu stowy za niepomalowany jeden pokoj.

Sadzisz ze wygram w sadzie? jak sedzia bedzie glupi to pewnie tak.

Data: 2011-11-29 00:08:21
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 28-11-2011 o 23:53:14 witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):

On 11/28/2011 4:48 PM, Proste Prawo wrote:
Dnia 28-11-2011 o 23:19:38 Andrzej Widacki
<Andrzej.Widacki@hotmail.no.mail> napisał(a):

Witam,

Mam taki problem - umówiłem się z fachowcem na remont domu. Wykonał to


No to masz dowód, że próbowałeś ugodowo sprawę załatwić, ale druga
strona sprawę olała. Masz przynajmniej argument do zasądzenia kosztów
postępowania.


Nie ma zadnego dowodu.

Nie masz racji.


umowie sie z tobÄ… na malowanie dwóch pokoi, powiedzmy po 150 zl za  kazdy, po czym wysle ci pismo, że umowilismy sie na malowanie trzech po  stowie za kazdy i w zwiazku z niewywiazaniem sie  z umowy zadam zwrotu  stowy za niepomalowany jeden pokoj.

Sadzisz ze wygram w sadzie? jak sedzia bedzie glupi to pewnie tak.

Nie o to mi chdziło.

Te dowody, do których się odnosiłem dają podstawę (jedynie!) do
twierdzenia, że konieczność rozpoznania sprawy przez sąd wynikła z postawy
drugiej strony. Oczywiście, że najpierw musiałby wygrać proces, żeby móc
żądać zasądzenia kosztów, ale to już jest poza tym, o czym pisałem.

W tym była rzecz.

Nie mówiłem, że na podstawie tych dowodów może wygrać proces. Wybiegłeś za
daleko.






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-29 16:41:05
Autor: Gotfryd Smolik news
Nieuczciwy fachowiec
On Tue, 29 Nov 2011, Proste Prawo wrote:

Dnia 28-11-2011 o 23:53:14 witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisa³(a):

On 11/28/2011 4:48 PM, Proste Prawo wrote:

No to masz dowód, ¿e próbowa³e¶ ugodowo sprawê za³atwiæ, ale druga
strona sprawê ola³a. Masz przynajmniej argument do zas±dzenia kosztów
postêpowania.

Nie ma zadnego dowodu.

Nie masz racji.

  A mi np. te¿ wychodzi przeciwnie.

umowie sie z tob± na malowanie dwóch pokoi, powiedzmy po 150 zl za kazdy, po czym wysle ci pismo, ¿e umowilismy sie na malowanie trzech po stowie za kazdy i w zwiazku z niewywiazaniem sie  z umowy zadam zwrotu stowy za niepomalowany jeden pokoj.

Sadzisz ze wygram w sadzie? jak sedzia bedzie glupi to pewnie tak.

Nie o to mi chdzi³o.

Te dowody, do których siê odnosi³em daj± podstawê (jedynie!) do
twierdzenia, ¿e konieczno¶æ rozpoznania sprawy przez s±d wynik³a z postawy
drugiej strony. Oczywi¶cie, ¿e najpierw musia³by wygraæ proces, ¿eby móc
¿±daæ zas±dzenia kosztów, ale to ju¿ jest poza tym, o czym pisa³em.

  Ale¿ nie jest "poza".
  Jak przegra to "postawa drugiej strony" bêdzie bez znaczenia,
a na tym opar³e¶ argumentacjê.
  Za¶ koszty wynikn± *tylko* z "rozliczenia wygranej", a ¿e sprawa
bêdzie o 100 z³ ró¿nicy miêdzy pokojami (i tylko o nie), to
ca³o¶æ zap³aci przegrywaj±cy.
  Bez wzglêdu na to kto przegra.
  Przecie¿ o dwa pokoje, pomalowane i zap³acone, nikt siê nie s±dzi
(w podanym przyk³adzie).

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-11-29 19:01:11
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 29-11-2011 o 16:41:05 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl>  napisaÅ‚(a):


  Ależ nie jest "poza".
  Jak przegra to "postawa drugiej strony" bÄ™dzie bez znaczenia,
a na tym oparłeś argumentację.
  ZaÅ› koszty wyniknÄ… *tylko* z "rozliczenia wygranej", a że sprawa

Gdyby cofnÄ…Å‚ powództwo, to trudno mówić o wygranej, prawda? A podstawa do  zasÄ…dzenia kosztów nadal może istnieć - czy siÄ™ mylÄ™?






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-28 23:17:41
Autor: m4rkiz
Nieuczciwy fachowiec
"Proste Prawo" <prosteprawo@gazeta.pl> wrote in message news:op.v5ohmie3axpb0ebkucz...
Czy jakiś inny sposób?
O inne sposoby to pytaj na grupie: news://pl.zycie.dac.w.morde.moge.dac

www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=5EvNi_ZLKp8#t=528s ;)

Data: 2011-11-29 09:56:26
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 29-11-2011 o 00:17:41 m4rkiz <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com>  napisaÅ‚(a):

www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=5EvNi_ZLKp8#t=528s

raczej o Dzień Świra mi chodziło :)

tekst Pazury, jak z MiauczyÅ„skim oglÄ…dali jakÄ…Å› manifestacjÄ™: "Niech nie  bÄ™dzie taki mÄ…dry bo dać w ryja mogÄ™ dać" :)






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-29 10:42:47
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 28.11.2011 23:48, Proste Prawo pisze:

No to masz dowód, że próbowałeś ugodowo sprawę załatwić, ale druga
strona sprawę olała. Masz przynajmniej argument do zasądzenia kosztów
postępowania.

Bzdura - ma tylko dowód na to, że czegoś się domagał, a nie że to
roszczenie było uzasadnione.

Data: 2011-11-29 13:27:18
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 29-11-2011 o 10:42:47 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 28.11.2011 23:48, Proste Prawo pisze:

No to masz dowód, że próbowałeś ugodowo sprawę załatwić, ale druga
strona sprawę olała. Masz przynajmniej argument do zasądzenia kosztów
postępowania.

Bzdura - ma tylko dowód na to, że czegoś się domagał, a nie że to
roszczenie było uzasadnione.

Przeczysz czemuś, czego nie napisałem :)

W żadnym miejscu nie twierdziÅ‚em, że wystÄ…pienie z żądaniem speÅ‚nienia  Å›wiadczenia dowodzi sÅ‚usznoÅ›ci roszczeÅ„.






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-29 13:48:08
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 29.11.2011 13:27, Proste Prawo pisze:

Przeczysz czemuś, czego nie napisałem :)

W żadnym miejscu nie twierdziłem, że wystąpienie z żądaniem spełnienia
świadczenia dowodzi słuszności roszczeń.

Bez tego kosztami takiego frywolnego pozwu zostanie obciążony powód.

Data: 2011-11-29 14:47:08
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 29-11-2011 o 13:48:08 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 29.11.2011 13:27, Proste Prawo pisze:

Przeczysz czemuś, czego nie napisałem :)

W żadnym miejscu nie twierdziłem, że wystąpienie z żądaniem spełnienia
świadczenia dowodzi słuszności roszczeń.

Bez tego kosztami takiego frywolnego pozwu zostanie obciążony powód.

A gdyby byÅ‚o tak, że powód wnosi o zasÄ…dzenie 150.000 zÅ‚, podaje  okolicznoÅ›ci uzasadniajÄ…ce, jako dowód na podjÄ™cie przez powoda próby  ugodowego zażegnania sporu wskazuje na korespondencjÄ™, w której wystÄ™powaÅ‚  z identycznymi żądaniami, jak w pozwie. NastÄ™pnie pozwany w odpowiedzi na  pozew uznaje powództwo, zaÅ‚Ä…cza dowód uiszczenia kwoty objÄ™tej żądaniem  pozwu. Powód potwierdza, że pieniÄ…dze otrzymaÅ‚ i podtrzymuje żądanie  zasÄ…dzenia kosztów niezbÄ™dnych do celowego dochodzenia przed sÄ…dem  należnej mu kwoty 150.000,00 zÅ‚ - wpisu sÄ…dowego i wynagrodzenia dla  profesjonalnego peÅ‚nomocnika (plus opÅ‚aty skarbowej).

Jak Twoim zdaniem orzeknie sÄ…d w sprawie żądania zasÄ…dzenia od pozwanego  na rzecz powoda kosztów?






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-29 14:56:15
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 29-11-2011 o 14:47:08 Proste Prawo <prosteprawo@gazeta.pl> napisał(a):

Dnia 29-11-2011 o 13:48:08 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 29.11.2011 13:27, Proste Prawo pisze:

Przeczysz czemuś, czego nie napisałem :)

W żadnym miejscu nie twierdziłem, że wystąpienie z żądaniem spełnienia
świadczenia dowodzi słuszności roszczeń.

Bez tego kosztami takiego frywolnego pozwu zostanie obciążony powód.

A gdyby było tak, że powód wnosi o zasądzenie 150.000 zł, podaje

Nie! Inaczej.

Powód jednego dnia rano wnosi pozew do sÄ…du (z opÅ‚atÄ…), a tydzieÅ„ później,  jeszcze przed dorÄ™czeniem pozwu pozwanemu, na rachunku powoda jest  ksiÄ™gowana wpÅ‚ata od pozwanego w kwocie 150.000,00 zÅ‚.






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-29 15:30:52
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 29.11.2011 14:56, Proste Prawo pisze:

A gdyby było tak, że powód wnosi o zasądzenie 150.000 zł, podaje

Nie! Inaczej.

Powód jednego dnia rano wnosi pozew do sądu (z opłatą), a tydzień
później, jeszcze przed doręczeniem pozwu pozwanemu, na rachunku powoda
jest księgowana wpłata od pozwanego w kwocie 150.000,00 zł.

Ale jaki to ma zwiÄ…zek z tym wÄ…tkiem??

Data: 2011-11-29 15:37:18
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 29-11-2011 o 15:30:52 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 29.11.2011 14:56, Proste Prawo pisze:

A gdyby było tak, że powód wnosi o zasądzenie 150.000 zł, podaje

Nie! Inaczej.

Powód jednego dnia rano wnosi pozew do sądu (z opłatą), a tydzień
później, jeszcze przed doręczeniem pozwu pozwanemu, na rachunku powoda
jest księgowana wpłata od pozwanego w kwocie 150.000,00 zł.

Ale jaki to ma zwiÄ…zek z tym wÄ…tkiem??

Chyba siÄ™ nie dogadamy :)

Przejrzyj proszÄ™ jeszcze raz kilka ostatnich naszych postów, jeÅ›li nadal  nie bÄ™dziesz wiedziaÅ‚ dlaczego drążę, to wyjaÅ›niÄ™ Ci.






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-29 17:10:00
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 29.11.2011 15:37, Proste Prawo pisze:

Ale jaki to ma zwi±zek z tym w±tkiem??

Chyba siê nie dogadamy :)

Przejrzyj proszê jeszcze raz kilka ostatnich naszych postów, je¶li nadal
nie bêdziesz wiedzia³ dlaczego dr±¿ê, to wyja¶niê Ci.

Albo piszesz bzdury, albo co¶ teoretyzujesz kompletnie nie na temat...

Jak masz jakie¶ teoretyczne pytanie na inny temat - za³ó¿ inny w±tek.

Data: 2011-11-29 18:52:44
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 29-11-2011 o 17:10:00 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 29.11.2011 15:37, Proste Prawo pisze:

Ale jaki to ma zwiÄ…zek z tym wÄ…tkiem??

Chyba siÄ™ nie dogadamy :)

Przejrzyj proszę jeszcze raz kilka ostatnich naszych postów, jeśli nadal
nie będziesz wiedział dlaczego drążę, to wyjaśnię Ci.

Albo piszesz bzdury, albo coÅ› teoretyzujesz kompletnie nie na temat...

Jak masz jakieś teoretyczne pytanie na inny temat - załóż inny wątek.

No albo ja piszę bzdury, albo Ty jesteś nierozgarnięty.

NapisaÅ‚em, że jeÅ›li wysÅ‚aÅ‚ wezwania do zapÅ‚aty, to ma dowody, który mogÄ…  posÅ‚użyć jako argument do wniosku o zasÄ…dzenie kosztów.
W dniu 28.11.2011 23:48, Proste Prawo pisze:

No to masz dowód, że próbowałeś ugodowo sprawę załatwić, ale druga
strona sprawę olała. Masz przynajmniej argument do zasądzenia kosztów
postępowania.



Ty nie zrozumiaÅ‚eÅ› co napisaÅ‚em, wiÄ™c stwierdziÅ‚eÅ›, że to bzdura, bo to  nie sÄ… dowody na zasadność jego roszczenia.
Dnia 29-11-2011 o 10:42:47 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

Bzdura - ma tylko dowód na to, że czegoś się domagał, a nie że to
roszczenie było uzasadnione.




Ja Tobie na to, że wcale nie chodziÅ‚o mi o to, że wezwania do zapÅ‚aty  dowodzÄ… zasadnoÅ›ci roszczenia.
W dniu 29.11.2011 13:27, Proste Prawo pisze:

Przeczysz czemuÅ›, czego nie napisaÅ‚em W żadnym miejscu nie twierdziÅ‚em,  że wystÄ…pienie z żądaniem speÅ‚nienia
świadczenia dowodzi słuszności roszczeń.




Ty nadal nie zrozumiaÅ‚eÅ› i napisaÅ‚eÅ›, że kosztami zostanie obciążony powód  - jakby nie byÅ‚o możliwe inne rozwiÄ…zanie.
Dnia 29-11-2011 o 13:48:08 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

Bez tego kosztami takiego frywolnego pozwu zostanie obciążony powód.




PodaÅ‚em przykÅ‚ad sytuacji, w której moim zdaniem sÄ…d mógÅ‚by zasÄ…dzić  koszty na rzecz powoda.


To oczywiście nadal nie zrozumiałeś.

Teraz tÅ‚umaczÄ™ jak krowie na rowie coÅ›, co dla czÅ‚owieka czytajÄ…cej ze  zrozumieniem i rozumiejÄ…cego co sam pisze - powinno być oczywiste.

Teraz już zrozumiałeś?






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-29 22:38:50
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 29.11.2011 18:52, Proste Prawo pisze:

Napisa³em, ¿e je¶li wys³a³ wezwania do zap³aty, to ma dowody, który mog±
pos³u¿yæ jako argument do wniosku o zas±dzenie kosztów.

No beton... Nie bêdzie zas±dzenia kosztów, bo pozwany nie bêdzie na tyle g³upi, by w takiej sytuacji uznawaæ zasadno¶æ roszczenia, je¶li e zrobi³ tego wcze¶niej bez nara¿ania siê na dodatkowe koszta.

[ciach]

Ja Tobie na to, ¿e wcale nie chodzi³o mi o to, ¿e wezwania do zap³aty
dowodz± zasadno¶ci roszczenia.

Bez stwierdzenia zasadno¶ci roszczenia, nie bêdzie te¿ pokrycia kosztów dodatkowych przez pozwanego.

[ciach]

Ty nadal nie zrozumia³e¶ i napisa³e¶, ¿e kosztami zostanie obci±¿ony
powód - jakby nie by³o mo¿liwe inne rozwi±zanie.

Owszem, pozwany mo¿e nagle oszaleæ i stwierdziæ przed s±dem, ¿e mimo braku jakichkolwiek dowodów, teraz nagle uznaje roszczenie za zasadne.... Ale równie dobrze powoda mo¿e trafiæ meteoryt.

Poda³em przyk³ad sytuacji, w której moim zdaniem s±d móg³by zas±dziæ
koszty na rzecz powoda.

Twoje zdanie jest ca³kowicie oderwane od rzeczywisto¶ci.

To oczywi¶cie nadal nie zrozumia³e¶.

Teraz t³umaczê jak krowie na rowie co¶, co dla cz³owieka czytaj±cej ze
zrozumieniem i rozumiej±cego co sam pisze - powinno byæ oczywiste.

Teraz ju¿ zrozumia³e¶?

¯e twój kontakt z rzeczywisto¶ci± jest mocno w±tpliwy a twoje deklaracje wy³±cznie merytorycznej dyskusji stanowi³y ¶wiêtoszkowate k³amstwo? Owszem.

Data: 2011-11-30 09:04:45
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 29-11-2011 o 22:38:50 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 29.11.2011 18:52, Proste Prawo pisze:

Napisałem, że jeśli wysłał wezwania do zapłaty, to ma dowody, który mogą
posłużyć jako argument do wniosku o zasądzenie kosztów.

No beton... Nie bÄ™dzie zasÄ…dzenia kosztów, bo pozwany nie bÄ™dzie na tyle  gÅ‚upi, by w takiej sytuacji uznawać zasadność roszczenia, jeÅ›li e zrobiÅ‚  tego wczeÅ›niej bez narażania siÄ™ na dodatkowe koszta.

A czy ja pisałem, że ten pozwany w tej sprawie uzna?
StwierdziÅ‚em tylko, że jedno, do czego może siÄ™ przydać ten dowód, to  wniosek o zasÄ…dzenie kosztów. Jakie warunki musiaÅ‚yby być speÅ‚nione, żeby  to siÄ™ przydaÅ‚o i jaki musiaÅ‚by być przebieg wydarzeÅ„, żeby byÅ‚o miejsce  na taki wniosek to jedno. A drugie jest takie, że w tym co piszesz  zaprzeczasz, że teoretycznie taka możliwość istnieje i to w taki sposób,  jakby w ogóle nie istniaÅ‚a.


[ciach]

Ja Tobie na to, że wcale nie chodziło mi o to, że wezwania do zapłaty
dowodzą zasadności roszczenia.

Bez stwierdzenia zasadnoÅ›ci roszczenia, nie bÄ™dzie też pokrycia kosztów  dodatkowych przez pozwanego.

Nie zgadzam siÄ™. Przy cofniÄ™ciu pozwu też może być zasÄ…dzenie kosztów na  rzecz powoda.


[ciach]

Ty nadal nie zrozumiałeś i napisałeś, że kosztami zostanie obciążony
powód - jakby nie było możliwe inne rozwiązanie.

Owszem, pozwany może nagle oszaleć i stwierdzić przed sÄ…dem, że mimo  braku jakichkolwiek dowodów, teraz nagle uznaje roszczenie za  zasadne.... Ale równie dobrze powoda może trafić meteoryt.

A jakie znaczenie ma prawdopodobieÅ„stwo jednego, czy drugiego? Regulacja  jest taka, że pozwany może uznać roszczenie, sÄ…d może zasÄ…dzić koszty na  rzecz powoda.


Podałem przykład sytuacji, w której moim zdaniem sąd mógłby zasądzić
koszty na rzecz powoda.

Twoje zdanie jest całkowicie oderwane od rzeczywistości.

Dodajmy - od rzeczywistoÅ›ci, którÄ… Ty postrzegasz przez pryzmat jakichÅ›  swoich zaÅ‚ożeÅ„ co do prawdopodobieÅ„stwa pojawienia siÄ™ meteorytu.

Nie jestem wróżkÄ…, nie pisaÅ‚em jak bÄ™dzie w tej konkretnej sprawie. Skupmy  siÄ™ na dyskutowaniu o przepisach, a nie przewidywaniu przyszÅ‚oÅ›ci.


To oczywiście nadal nie zrozumiałeś.

Teraz tłumaczę jak krowie na rowie coś, co dla człowieka czytającej ze
zrozumieniem i rozumiejącego co sam pisze - powinno być oczywiste.

Teraz już zrozumiałeś?

Å»e twój kontakt z rzeczywistoÅ›ciÄ… jest mocno wÄ…tpliwy a twoje deklaracje  wyÅ‚Ä…cznie merytorycznej dyskusji stanowiÅ‚y Å›wiÄ™toszkowate kÅ‚amstwo?  Owszem.

No nie dogadamy siÄ™. Ja piszÄ™ o tym, jak wyglÄ…da procedura, Ty o tym co  zobaczyÅ‚eÅ› w szklanej kuli.

EOT.






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-30 09:12:30
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 30.11.2011 09:04, Proste Prawo pisze:

Bez stwierdzenia zasadności roszczenia, nie będzie też pokrycia
kosztów dodatkowych przez pozwanego.

Nie zgadzam się. Przy cofnięciu pozwu też może być zasądzenie kosztów na
rzecz powoda.

O, fajnie, wymyśliłeś sposób na łatwy zarobek: pozywam ciebie, po czym
następnego dnia cofam pozew... I kasa leci.

[ciach]

A jakie znaczenie ma prawdopodobieństwo jednego, czy drugiego? Regulacja
jest taka, że pozwany może uznać roszczenie, sąd może zasądzić koszty na
rzecz powoda.

Statystycznie możliwe jest też, że cały gaz z pomieszczenia zbierze się
w jednej jego połowie. Tylko prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest
tak znikome, że nawet w pomieszczeniu istniejącym miliardy lat nigdy się
nie zdarzy.

Data: 2011-11-30 09:22:48
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 30-11-2011 o 09:12:30 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 30.11.2011 09:04, Proste Prawo pisze:

Nie zgadzam się. Przy cofnięciu pozwu też może być zasądzenie kosztów na
rzecz powoda.

O, fajnie, wymyśliłeś sposób na łatwy zarobek: pozywam ciebie, po czym
następnego dnia cofam pozew... I kasa leci.

Nie czytasz ze zrozumieniem i w tym jest problem.

Przy cofnięciu pozwu MOŻE być zasądzenie kosztów na rzecz powoda.






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-30 09:31:12
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 30.11.2011 09:22, Proste Prawo pisze:

O, fajnie, wymyśliłeś sposób na łatwy zarobek: pozywam ciebie, po czym
następnego dnia cofam pozew... I kasa leci.

Nie czytasz ze zrozumieniem i w tym jest problem.

Przy cofnięciu pozwu MOŻE być zasądzenie kosztów na rzecz powoda.

A na jakiej niby podstawie?

SÄ…dowa premia obrotowa?

Data: 2011-11-30 10:10:07
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 30-11-2011 o 09:31:12 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 30.11.2011 09:22, Proste Prawo pisze:

O, fajnie, wymyśliłeś sposób na łatwy zarobek: pozywam ciebie, po czym
następnego dnia cofam pozew... I kasa leci.

Nie czytasz ze zrozumieniem i w tym jest problem.

Przy cofnięciu pozwu MOŻE być zasądzenie kosztów na rzecz powoda.

A na jakiej niby podstawie?

SÄ…dowa premia obrotowa?

A wyobraź sobie, że sÄ…d zasÄ…dza koszty od przegrywajÄ…cego tylko co do  zasady. Teoretycznie może też zasÄ…dzić bez wzglÄ™du na wynik sprawy.






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-30 10:11:37
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 30-11-2011 o 10:10:07 Proste Prawo <prosteprawo@gazeta.pl> napisał(a):

A wyobraź sobie, że sÄ…d zasÄ…dza koszty od przegrywajÄ…cego tylko co do  zasady. Teoretycznie może też zasÄ…dzić bez wzglÄ™du na wynik sprawy.


Źle to ująłem.

SÄ…d zasÄ…dza koszty od przegrywajÄ…cego - taka jest zasada.

SÄ… jednak odstÄ™pstwa i sÄ…d może orzec o kosztach bez wzglÄ™du na to, jakie  byÅ‚o zakoÅ„czenie sprawy co do meritum.

O! Teraz jest precyzyjniej.





pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-30 10:46:19
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 30.11.2011 10:11, Proste Prawo pisze:
Dnia 30-11-2011 o 10:10:07 Proste Prawo <prosteprawo@gazeta.pl> napisał(a):

A wyobraź sobie, że sąd zasądza koszty od przegrywającego tylko co do
zasady. Teoretycznie może też zasądzić bez względu na wynik sprawy.


Źle to ująłem.

SÄ…d zasÄ…dza koszty od przegrywajÄ…cego - taka jest zasada.

Są jednak odstępstwa i sąd może orzec o kosztach bez względu na to,
jakie było zakończenie sprawy co do meritum.

O! Teraz jest precyzyjniej.

To teraz doprecyzuj do końca - jaka ma być sprawa i sądowe orzeczenie,
jak wg. ciebie pozew zostaje wycofany?

Data: 2011-11-30 10:49:36
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 30-11-2011 o 10:46:19 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

To teraz doprecyzuj do końca - jaka ma być sprawa i sądowe orzeczenie,
jak wg. ciebie pozew zostaje wycofany?

Znowu? PisaÅ‚em o tym niedawno. JeÅ›li tamtego nie zaÅ‚apaÅ‚eÅ›, to dlaczego  teraz miaÅ‚oby być inaczej?

Nie chce mi siÄ™. Ja swoje zdanie przedstawiÅ‚em. Uważasz, że jest inaczej -  wykaż to.






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-30 11:34:59
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 30.11.2011 10:49, Proste Prawo pisze:
Dnia 30-11-2011 o 10:46:19 Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisał(a):

To teraz doprecyzuj do końca - jaka ma być sprawa i sądowe orzeczenie,
jak wg. ciebie pozew zostaje wycofany?

Znowu? Pisałem o tym niedawno. Jeśli tamtego nie załapałeś, to dlaczego
teraz miałoby być inaczej?

Nie chce mi się. Ja swoje zdanie przedstawiłem. Uważasz, że jest inaczej
- wykaż to.

Twoje zdanie jest wewnętrznie sprzeczne - piszesz o orzeczeniu sądu w
sprawie kosztów w sytuacji kiedy żadnego orzeczenia nie będzie, bo wg.
twojego własnego scenariusza pozew zostaje wycofany przed wejściem na
wokandÄ™.

Data: 2011-11-30 11:39:56
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 30-11-2011 o 11:34:59 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

Twoje zdanie jest wewnętrznie sprzeczne - piszesz o orzeczeniu sądu w
sprawie kosztów w sytuacji kiedy żadnego orzeczenia nie będzie, bo wg.
twojego własnego scenariusza pozew zostaje wycofany przed wejściem na
wokandÄ™.


Bzdura :)






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-30 11:57:10
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 30.11.2011 11:39, Proste Prawo pisze:
Dnia 30-11-2011 o 11:34:59 Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisał(a):

Twoje zdanie jest wewnętrznie sprzeczne - piszesz o orzeczeniu sądu w
sprawie kosztów w sytuacji kiedy żadnego orzeczenia nie będzie, bo wg.
twojego własnego scenariusza pozew zostaje wycofany przed wejściem na
wokandÄ™.


Bzdura :)


Zgadza się! Uff, nareszcie zrozumiałeś że bzdurę napisałeś...

Data: 2011-11-30 11:58:01
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 30-11-2011 o 11:57:10 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 30.11.2011 11:39, Proste Prawo pisze:
Dnia 30-11-2011 o 11:34:59 Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisał(a):

Twoje zdanie jest wewnętrznie sprzeczne - piszesz o orzeczeniu sądu w
sprawie kosztów w sytuacji kiedy żadnego orzeczenia nie będzie, bo wg.
twojego własnego scenariusza pozew zostaje wycofany przed wejściem na
wokandÄ™.


Bzdura :)


Zgadza się! Uff, nareszcie zrozumiałeś że bzdurę napisałeś...

:) bzdurÄ… jest to, że postÄ™powanie może siÄ™ zakoÅ„czyć bez jakiegokolwiek  orzeczenia :)






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-30 12:32:40
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 30.11.2011 11:58, Proste Prawo pisze:

:) bzdurą jest to, że postępowanie może się zakończyć bez jakiegokolwiek
orzeczenia :)

Ręce opadają...

Weź zapoznaj się z art. 79 ustawy o kosztach sądowych oraz artykułem 203
kodeksu postępowania cywilnego.

Jak wycofasz pozew to najwyżej POZWANY może się domagać pokrycia
kosztów, a nie powód! (przypominam, że mówiłeś o przypadku cofnięcia
pozwu możliwym bez zezwolenia pozwanego)

Powód może najwyżej dostać zwrot opłaty (od sądu!).

Ile byś wezwań nie pisał przed złożeniem pozwu, jeśli pozew wycofasz to
jako powód nie możesz się skutecznie domagać, żeby były pozwany coś
zapłacił ci z tego tytułu.

Ba! Zgodnie z paragrafem 2 wycofanie pozwu "anuluje" ewentualne
przerwanie biegu przedawnienia...

Data: 2011-11-30 12:46:00
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 30-11-2011 o 12:32:40 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 30.11.2011 11:58, Proste Prawo pisze:

:) bzdurą jest to, że postępowanie może się zakończyć bez jakiegokolwiek
orzeczenia :)

Ręce opadają...

Weź zapoznaj się z art. 79 ustawy o kosztach sądowych oraz artykułem 203
kodeksu postępowania cywilnego.

Dobra. A Ty siÄ™ zapoznaj z art. 103 kpc


Jak wycofasz pozew to najwyżej POZWANY może się domagać pokrycia
kosztów, a nie powód! (przypominam, że mówiłeś o przypadku cofnięcia
pozwu możliwym bez zezwolenia pozwanego)

Powód może najwyżej dostać zwrot opłaty (od sądu!).

Ile byś wezwań nie pisał przed złożeniem pozwu, jeśli pozew wycofasz to
jako powód nie możesz się skutecznie domagać, żeby były pozwany coś
zapłacił ci z tego tytułu.

I tu siÄ™ mylisz. JeÅ›li pozwany przed wytoczeniem powództwa - poniesieniem  przez powoda kosztów wpisu sÄ…dowego i kosztów pomocy profesjonalnego  peÅ‚nomocnika nie reaguje na wezwania do zapÅ‚aty bezspornego roszczenia,  sÄ…d bez wzglÄ™du na wynik sprawy może zasÄ…dzić od niego zwrot powodowi  kosztów celowego dochodzenia przed sÄ…dem roszczeÅ„.






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-30 13:02:38
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 30.11.2011 12:46, Proste Prawo pisze:

Weź zapoznaj się z art. 79 ustawy o kosztach sądowych oraz artykułem 203
kodeksu postępowania cywilnego.

Dobra. A Ty siÄ™ zapoznaj z art. 103 kpc

Ja go znam. Ty go nie rozumiesz. I zapominasz o paragrafie drugim, na
który zwracałem uwagę.

I tu się mylisz. Jeśli pozwany przed wytoczeniem powództwa -
poniesieniem przez powoda kosztów wpisu sądowego i kosztów pomocy
profesjonalnego pełnomocnika nie reaguje na wezwania do zapłaty
bezspornego roszczenia

Jakiego "bezspornego"??

sąd bez względu na wynik sprawy może zasądzić od
niego zwrot powodowi kosztów celowego dochodzenia przed sądem roszczeń.

Po wycofaniu pozwu bez zgody pozwanego - o jakiej sprawie mówisz? Musisz
albo zrzec się roszczeń albo zdążyć przed odbyciem się rozprawy.

Albo wiesz co - zrób eksperyment. Pozwij mnie. Domagaj się jakichś
pieniędzy - obiecuję ci, że wszelkie twoje wcześniejsze wezwania będą
lądować w koszu. Potem spróbuj wycofać pozew i uzyskać ode mnie zwrot
jakichkolwiek kosztów. Może się nauczysz...

Data: 2011-11-30 13:06:10
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 30-11-2011 o 13:02:38 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):


Ja go znam. Ty go nie rozumiesz. I zapominasz o paragrafie drugim, na
który zwracałem uwagę.

Katalog z par 2 jest otwarty ("zwłaszcza").

sąd bez względu na wynik sprawy może zasądzić od
niego zwrot powodowi kosztów celowego dochodzenia przed sądem roszczeń.

Po wycofaniu pozwu bez zgody pozwanego - o jakiej sprawie mówisz? Musisz
albo zrzec się roszczeń albo zdążyć przed odbyciem się rozprawy.

Albo wiesz co - zrób eksperyment. Pozwij mnie. Domagaj się jakichś
pieniędzy - obiecuję ci, że wszelkie twoje wcześniejsze wezwania będą
lądować w koszu. Potem spróbuj wycofać pozew i uzyskać ode mnie zwrot
jakichkolwiek kosztów. Może się nauczysz...


W moim przykładzie jeszcze było uznanie i spełnienie roszczenia :)






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-30 13:19:57
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 30.11.2011 13:06, Proste Prawo pisze:

Albo wiesz co - zrób eksperyment. Pozwij mnie. Domagaj się jakichś
pieniędzy - obiecuję ci, że wszelkie twoje wcześniejsze wezwania będą
lądować w koszu. Potem spróbuj wycofać pozew i uzyskać ode mnie zwrot
jakichkolwiek kosztów. Może się nauczysz...


W moim przykładzie jeszcze było uznanie i spełnienie roszczenia :)


To dodaj do tego jeszcze lądowanie Marsjan - będzie bardziej
realistycznie...

Data: 2011-11-30 09:25:26
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 30-11-2011 o 09:12:30 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 30.11.2011 09:04, Proste Prawo pisze:

Statystycznie możliwe jest też, że cały gaz z pomieszczenia zbierze się
w jednej jego połowie. Tylko prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest
tak znikome, że nawet w pomieszczeniu istniejącym miliardy lat nigdy się
nie zdarzy.

Skoro tak piszesz, to pewnie tak jest.

Nie ma to jednak kompletnie żadnego znaczenia dla tego, jak jest  uksztaÅ‚towana w RP procedura cywilna.






pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-29 15:29:22
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 29.11.2011 14:47, Proste Prawo pisze:

występował z identycznymi żądaniami, jak w pozwie. Następnie pozwany w
odpowiedzi na pozew uznaje powództwo, załącza dowód uiszczenia kwoty

Dlaczego uznaje?? Jest pijany czy chory umysłowo?

Data: 2011-11-29 15:31:51
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 29-11-2011 o 15:29:22 Andrzej Lawa  <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisaÅ‚(a):

W dniu 29.11.2011 14:47, Proste Prawo pisze:

występował z identycznymi żądaniami, jak w pozwie.. Następnie pozwany w
odpowiedzi na pozew uznaje powództwo, załącza dowód uiszczenia kwoty

Dlaczego uznaje?? Jest pijany czy chory umysłowo?

To jest na boku mojego pytania.

Pytanie brzmi co zrobi sÄ…d i czy ma w takim przypadku znaczenie, że przed  wszczÄ™ciem procesu powód zrobiÅ‚ to, co warunkuje "konieczność dochodzenia  przed sÄ…dem" swojego roszczenia?



pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-29 16:59:39
Autor: Gotfryd Smolik news
Nieuczciwy fachowiec
On Tue, 29 Nov 2011, Proste Prawo wrote:

Dnia 29-11-2011 o 13:48:08 Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisa³(a):

W dniu 29.11.2011 13:27, Proste Prawo pisze:

Przeczysz czemu¶, czego nie napisa³em :)

W ¿adnym miejscu nie twierdzi³em, ¿e wyst±pienie z ¿±daniem spe³nienia
¶wiadczenia dowodzi s³uszno¶ci roszczeñ.

Bez tego kosztami takiego frywolnego pozwu zostanie obci±¿ony powód.

A gdyby by³o tak, ¿e powód wnosi o zas±dzenie 150.000 z³, podaje okoliczno¶ci uzasadniaj±ce, jako dowód na podjêcie przez powoda próby ugodowego za¿egnania sporu wskazuje na korespondencjê, w której wystêpowa³ z identycznymi ¿±daniami, jak w pozwie. Nastêpnie pozwany w odpowiedzi na pozew uznaje powództwo, za³±cza dowód uiszczenia kwoty objêtej ¿±daniem pozwu. Powód potwierdza, ¿e pieni±dze otrzyma³ i podtrzymuje ¿±danie zas±dzenia kosztów niezbêdnych do celowego dochodzenia przed s±dem nale¿nej mu kwoty 150.000,00 z³ - wpisu s±dowego

  Mam pytanie - czy w takim przypadku jak opisany wpis podlega zwrotowi?

i wynagrodzenia dla profesjonalnego pe³nomocnika

  Tu mi jest pytanie trudniej zadaæ ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-11-29 18:56:19
Autor: Proste Prawo
Nieuczciwy fachowiec
Dnia 29-11-2011 o 16:59:39 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl>  napisaÅ‚(a):

On Tue, 29 Nov 2011, Proste Prawo wrote:


  Mam pytanie - czy w takim przypadku jak opisany wpis podlega zwrotowi?

Raczej nie. PodlegaÅ‚by, gdyby powództwo zostaÅ‚o cofniÄ™te przed wysÅ‚aniem  pozwu do pozwanego.





pozdrawiam

http://prosteprawo.blogspot.com

Data: 2011-11-29 10:55:08
Autor: Andrzej Lawa
Nieuczciwy fachowiec
W dniu 28.11.2011 23:19, Andrzej Widacki pisze:
Witam,

    Mam taki problem - umówi³em siê z fachowcem na remont domu. Wykona³
to czê¶ciowo, co do reszty, umówili¶my siê "na pó¼niej" ale na konkretny
termin - za co otrzyma³ z góry zap³atê. Termin ten min±³ wiosn± tego

A Pa³acu Kultury kupiæ nie chcesz? Tanio sprzedam! ;->

Bez urazy, ale twoja naiwno¶æ solidnie przekracza barierê g³upoty: nie
masz dowodu na zawarcie umowy wykraczaj±cej poza zakres wykonanych prac,
zap³aci³e¶ z góry za wszystko... Generalnie nie masz nic, bo nawet jak
go pozwiesz, to on powie, ¿e to by³a zap³ata za wszystko co zrobi³ i na
nic wiêcej siê nie umawiali¶cie.

Potraktuj to jako szko³ê za te 2 tysi±ce i na przysz³o¶æ spisuj umowy,
dok³adnie opisuj zakres robót i NIGDY nie p³aæ pó³ roku z góry.

Data: 2011-11-29 12:29:40
Autor: to
Nieuczciwy fachowiec
begin Andrzej Lawa
Potraktuj to jako szkołę za te 2 tysiące i na przyszłość spisuj umowy,
dokładnie opisuj zakres robót i NIGDY nie płać pół roku z góry.

"Fachowcom" od remontów itd. nie płaci się nawet za dzień z góry.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Nieuczciwy fachowiec

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona