Data: 2011-08-18 22:42:37 | |
Autor: gacek | |
Nieuczciwy serwis foto | |
On 2011-08-18 12:09, Borki&Pepe wrote:
Wydaje mi się, że sprawa jest jasna- ktoś w serwisie popełnił błąd i Może i ktoś w serwisie popełnił błąd, za który zapłacą. Może chcą ciebie wycyckać na 150zł. Ale jeśli naprawa aparatu kosztowała te 340 zł (np. 200+godzina pracy+marża), to ty korzystasz na czyimś błędzie i tyle. Nie zapłacisz więcej? To nie to, że wybroniłaś się przed próbą oszustwa, tylko wykorzystałaś czyjś błąd żeby wyciągnąć stówę. gacek |
|
Data: 2011-08-18 22:56:44 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Nieuczciwy serwis foto | |
gacek wrote:
On 2011-08-18 12:09, Borki&Pepe wrote: jeśli cena została ustalona na 190 to uchroniła sie przed naciągaczami. prawdopodobnie pracownik serwisu miał dzwonić ale zapomniał i wciska teraz szefowi kit "napewno dzwoniłe i sie zgodziła" bo szef chce go obciązyć kosztami naprawy. Smutne ale czasem za blędy sie płaci. Każdy poważny przedsiębiorca ma tego świadomość |
|
Data: 2011-08-18 23:05:39 | |
Autor: gacek | |
Nieuczciwy serwis foto | |
On 2011-08-18 22:56, Marek Dyjor wrote:
gacek wrote: Ja wiem że to jest daleko od zabrać stówkę staruszce czy kredki dzieciom. I tak jak piszesz - prowadzenie działalności wiąże się z ryzkiem. Ale prezentowanie się, że "bronię się przed oszustami z nieuczciwego serwisu foto" wcale nie musi być uprawnione. gacek |
|
Data: 2011-08-18 22:17:24 | |
Autor: to | |
Nieuczciwy serwis foto | |
begin gacek
Ja wiem Ĺźe to jest daleko od zabraÄ stĂłwkÄ staruszce czy kredki Chyba Ĺźartujesz, umĂłwiĹ siÄ na 190 zĹ, dostaĹ towar kurierem za pobraniem 190 zĹ, a teraz nagle ktoĹ mu mĂłwi, Ĺźe ma dopĹaciÄ prawie drugie tyle "bo coĹ tam". Ze strony serwisu zachowanie ĹźenujÄ ce. O ile oczywiĹcie opis jest zgodny z prawdÄ . -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-08-26 18:06:36 | |
Autor: Janko Walski | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Chyba Ĺźartujesz, umĂłwiĹ siÄ na 190 zĹ, dostaĹ towar kurierem za pobraniem 190 zĹ, a teraz nagle ktoĹ mu mĂłwi, Ĺźe ma dopĹaciÄ prawie drugie tyle "bo coĹ tam". Ze strony serwisu zachowanie ĹźenujÄ ce. O ile oczywiĹcie opis jest zgodny z prawdÄ . Przypomniala mi sie moja sprawa z przed kilku lat. Nie z serwisem a ze sklepem z ceramika sanitarna z Ĺodzi. Umowilismy sie na wysylke towaru za granice, dostalismy wycene transportu, fakture, przelew zostal zrobiony. Dzien przed wysylka towaru pan ze sklepu pisze na gg- prosze doplacic 800 zl bo przewoznik sie pomylil. Towar zostal wyslany, jeszcze ponad 2 miesiace mnie nekali wezwaniami do zaplaty. Nawet wlasciciel firmy do ktorego zadzwonilem ze skarga na jego pracownika stwierdzil ze mam doplacic i o co mi w ogole chodzi? |
|
Data: 2011-08-18 22:57:23 | |
Autor: X-Man | |
Nieuczciwy serwis foto | |
"gacek" <gaceknews@wp.pl> wrote in message news:j2juq2$sgq$1news.task.gda.pl...
On 2011-08-18 22:56, Marek Dyjor wrote: Jako osoba prowadząca własny biznes powiem tak, wstyd by mi było przed klientem przyznawać się że taki mam burdel w firmie a już na pewno bym nie śmiał domagać się dopłaty już po wydaniu sprzętu klientowi. Wg. mnie dobry wizerunek firmy jest wart sporo więcej niż te śmieszne 150zł. Zakładam oczywiście, że autorka postu opisała całą sytuację zgodnie z prawdą. Pzdr Piotrek |
|
Data: 2011-08-19 10:28:42 | |
Autor: Bydlę | |
Nieuczciwy serwis foto | |
On 2011-08-18 21:57:23 +0000, "X-Man" <kawasaki750@wytnijo2.pl> said:
Zakładam oczywiście, że autorka postu opisała całą sytuację zgodnie z prawdą. Przy tym założeniu sprawa jest prosta, bo firma dysponuje nagraniem rozmowy, w której autorka akceptuje 340 zł. :-) -- Bydlę |
|
Data: 2011-08-19 10:32:05 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Bydlę pisze:
On 2011-08-18 21:57:23 +0000, "X-Man" <kawasaki750@wytnijo2.pl> said: gwoli ścisłości - to wg opisanej sytuacji firma twierdzi, że dysponuje takim nagraniem, natomiast autorka wątku twierdzi, że nie może dysponować. Więc sprawa jednak nie jest prosta. :) Na razie teoretycznie mamy słowo przeciw słowu. Więc ciężko rozstrzygnąć. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2011-08-19 17:26:28 | |
Autor: John Kołalsky | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> Zakładam oczywiście, że autorka postu opisała całą sytuację zgodnie z prawdą. Na razie nic nie wskazuje by ktoś był komukolwiek coś winny skoro zapłacił ustaloną cenę. |
|
Data: 2011-08-19 22:48:43 | |
Autor: BydlÄ | |
Nieuczciwy serwis foto | |
On 2011-08-19 08:32:05 +0000, Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> said:
BydlÄ pisze: On 2011-08-18 21:57:23 +0000, "X-Man" <kawasaki750@wytnijo2.pl> said: Czyli - jeĹli autorka napisaĹa prawdÄ - to prawdÄ Â jest (rĂłwnieĹź) twierdzenie firmy, Ĺźe dysponuje takim nagraniem. natomiast autorka wÄ tku twierdzi, Ĺźe nie moĹźe dysponowaÄ. I to teş jest prawdÄ , jeĹli autorka napisaĹa prawdÄ. WiÄc sprawa jednak nie jest prosta. :) No wĹaĹnie (IMHO) jest. Autorka twierdzi, Ĺźe nie byĹo zgody, wiÄc winna zachÄciÄ tÄ firmÄ do wytoczenia armat. Albo sprawy⌠Na razie teoretycznie mamy sĹowo przeciw sĹowu. WiÄc ciÄĹźko rozstrzygnÄ Ä. Tak jest zazwyczaj w internecie. :-) ZakĹadam zazwyczaj, Ĺźe opisujÄ cy opisuje swojÄ wizjÄ faktĂłw, nie fakty. :-) -- BydlÄ |
|
Data: 2011-08-20 10:18:42 | |
Autor: poreba | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Dnia Fri, 19 Aug 2011 22:48:43 +0200, Bydlę napisał(a):
Nie, prawdą jest również to, że firma twierdzi. Autorka twierdzie (aCzyli - jeśli autorka napisała prawdę - to prawdą jest (również) twierdzenie firmy, że dysponuje takim nagraniem.gwoli ścisłości - to wg opisanej sytuacji firma twierdzi, że dysponuje takim nagraniem,Zakładam oczywiście, że autorka postu opisała całą sytuację zgodnie z prawdą.Przy tym założeniu sprawa jest prosta, bo firma dysponuje nagraniem rozmowy, w której autorka akceptuje 340 zł. zakładaliśmy, że prawdziwie), że twierdzenia firmy są kłamliwe ;))) -- pozdro poreba |
|
Data: 2011-08-20 11:22:43 | |
Autor: Bydlę | |
Nieuczciwy serwis foto | |
On 2011-08-20 08:18:42 +0000, poreba <dmicfg@polboks.pl> said:
Dnia Fri, 19 Aug 2011 22:48:43 +0200, Bydlę napisał(a): Cytowała wypowiedź pracownika firmy, że rzeczona dysponuje takim nagraniem. Ponieważ poruszamy się w sferze fikcji literackiej, musimy przyjąć, że wszystko jest prawdą. :-))) -- Bydlę |
|
Data: 2011-08-19 13:06:56 | |
Autor: qwerty | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Użytkownik "X-Man" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j2k1s5$4h6$1@inews.gazeta.pl...
Jako osoba prowadząca własny biznes powiem tak, wstyd by mi było przed klientem przyznawać się że taki mam burdel w firmie a już na pewno bym nie śmiał domagać się dopłaty już po wydaniu sprzętu klientowi. Wg. mnie dobry wizerunek firmy jest wart sporo więcej niż te śmieszne 150zł. Zakładam oczywiście, że autorka postu opisała całą sytuację zgodnie z prawdą. Teraz dobry wizerunek się nie liczy. Teraz każda firma myśli jak zarobić, aby się nie narobić. |
|
Data: 2011-08-25 21:34:59 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Nieuczciwy serwis foto | |
qwerty wrote:
Użytkownik "X-Man" napisał w wiadomości grup to jest mocno krzywdząca opinia. Faktem jest, że celem prowadzenia biznesu jest zarabianie forsy ale gdyby tak podchodzić do sprawy że cel uświęca środki to najlepiej sie zająć nocnym łupiestwem. |
|
Data: 2011-08-26 06:25:09 | |
Autor: Maruda | |
Nieuczciwy serwis foto | |
W dniu 2011-08-25 21:34, Marek Dyjor pisze:
qwerty wrote: Nie chyci. Rząd nie dopuszcza konkurencji. -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |
|
Data: 2011-08-26 10:08:04 | |
Autor: tomek | |
Nieuczciwy serwis foto | |
On 26.08.2011 06:25, Maruda wrote:
W dniu 2011-08-25 21:34, Marek Dyjor pisze: Eee, rząd łupi dopiero od 6:00 ;) Tomek |
|
Data: 2011-08-18 23:28:00 | |
Autor: tomek | |
Nieuczciwy serwis foto | |
On 18.08.2011 23:05, gacek wrote:
Zakładając że opis jest zgodny z rzeczywistością, to sytuacja jest mniej więcej taka jak gdyby za kasą w hipermarkecie zatrzymała Cię ochrona bo "trzeba dopłacić dwie stówki bo na półkach były stare ceny a kasa też źle nabiła". Tomek |
|
Data: 2011-08-18 23:56:45 | |
Autor: gacek | |
Nieuczciwy serwis foto | |
On 2011-08-18 23:28, tomek wrote:
On 18.08.2011 23:05, gacek wrote: Dwie stówki na starych cenach w markecie to chyba przekoloryzowanie. Serwis to jednak nieco inny profil działalności. Zwracam uwagę, że zależnie od sytuacji to jest gdzieś między 'wybroniłem się przed niuczciwym serwisem' a 'naciąłem przedsiębiorcę na stówkę i pół - barany złe etykietki ponaklejały'. A nie ukrywam, że osobiście też bym wolał 190 niż 340. gacek |
|
Data: 2011-08-19 10:27:46 | |
Autor: Bydlę | |
Nieuczciwy serwis foto | |
On 2011-08-18 21:56:45 +0000, gacek <gaceknews@wp.pl> said:
A nie ukrywam, że osobiście też bym wolał 190 niż 340. A nieosobiście ile? ;>>> -- Bydlę |
|
Data: 2011-08-19 17:25:08 | |
Autor: John Kołalsky | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> Zakładając że opis jest zgodny z rzeczywistością, to sytuacja jest mniej No tak, notorycznie nie potrafią powiedzieć ile będzie kosztowało i notorycznie jest więcej niż podczas zgrubnej oceny. Czy my sr...y tymi pieniędzmi by godzić się na to ?!
Tu jest akurat ewidentnie: zapłacono ustaloną cenę |
|
Data: 2011-08-19 08:32:26 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Nieuczciwy serwis foto | |
gacek pisze:
On 2011-08-18 22:56, Marek Dyjor wrote: A to czemu? Jeśli ktoś się umawia ze mną na wykonanie danej pracy za 200 zł, a ostatniego dnia pracy przyjdzie i powiem, że mam mu dać stówę ekstra, bo nie spodziewał się, że to tak ciężka robota, to nie będzie wyłudzenie? Tu mamy dokładnie ten sam przypadek - Jeśli się umawia - wykonuje za tyle za ile się umawia - inaczej wziąłbym pracownika, któremu powiedzmy zapłaciłbym może 220 - ale ten od razu by podał taką cenę. Tu nie ma nic do rzeczy prowadzenie działalności. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2011-08-19 09:22:54 | |
Autor: Henry(k) | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Dnia Fri, 19 Aug 2011 08:32:26 +0200, Tomasz Kaczanowski napisał(a):
A to czemu? Jeśli ktoś się umawia ze mną na wykonanie danej pracy za 200 zł, a ostatniego dnia pracy przyjdzie i powiem, że mam mu dać stówę ekstra, bo nie spodziewał się, że to tak ciężka robota, to nie będzie wyłudzenie? Jeśli jest to uzasadnione to oczywiście że nie. Pozdrawiam, Henry |
|
Data: 2011-08-19 09:27:22 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Henry(k) pisze:
Dnia Fri, 19 Aug 2011 08:32:26 +0200, Tomasz Kaczanowski napisał(a): Uzasadnione to może być przed zawarciem umowy. Po - już jest nieuzasadnione. Jeśli jakiś kosztów nie jest pewien, powinien podać w umowie widełki. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2011-08-19 11:02:15 | |
Autor: Henry(k) | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Dnia Fri, 19 Aug 2011 09:27:22 +0200, Tomasz Kaczanowski napisał(a):
Uzasadnione to może być przed zawarciem umowy. Po - już jest nieuzasadnione. Jeśli jakiś kosztów nie jest pewien, powinien podać w umowie widełki. Jak nie przewidzi to nie poda. Kodeks Cywilny na to pozwala. Pozdrawiam, Henry |
|
Data: 2011-08-19 11:13:36 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Henry(k) pisze:
Dnia Fri, 19 Aug 2011 09:27:22 +0200, Tomasz Kaczanowski napisał(a): Jak rozumiem masz na myśli Art 630? Jednak tam jest określone równiez postępowanie w takim wypadku, oraz sformułowanie "mimo zachowania należytej staranności nie mógł przewidzieć konieczności prac dodatkowych." -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2011-08-19 11:20:10 | |
Autor: Liwiusz | |
Nieuczciwy serwis foto | |
W dniu 2011-08-19 11:13, Tomasz Kaczanowski pisze:
Henry(k) pisze: Zwłaszcza paragraf 2 będzie miał zastosowanie, przyjmując, że klientka nie wyrażała zgody na wyższe koszty: § 2. Przyjmujący zamówienie nie może żądać podwyższenia wynagrodzenia, jeżeli wykonał prace dodatkowe bez uzyskania zgody zamawiającego. -- Liwiusz |
|
Data: 2011-08-20 00:59:09 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Nieuczciwy serwis foto | |
W dniu 2011-08-19 08:32, Tomasz Kaczanowski pisze:
A to czemu? Jeśli ktoś się umawia ze mną na wykonanie danej pracy za 200 Nawet nie ostatniego, a przyjdzie tydzień po robocie i po zapłacie (jak wytrzeźwieje) i stwierdzi że przecież umawialiście się na 150zł więcej ;) |
|
Data: 2011-08-19 11:45:14 | |
Autor: Kabelek | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Ja wiem że to jest daleko od zabrać stówkę staruszce czy kredki dzieciom. I tak jak piszesz - prowadzenie działalności wiąże się z ryzkiem. Ale prezentowanie się, że "bronię się przed oszustami z nieuczciwego serwisu foto" wcale nie musi być uprawnione.Na moje, to właśnie sewis chce maciągnąć na kase. Jeżeli umowa była na 190, a zmieniła się cena i niby wyrażam zgone na nową cenę naprawy, to powinna przejść paczka za pobraniem już z nową ceną, a nie na 190 zł. A jeżeli by przyszła z nową na 340 zł, a nie wyraziłem zgody, to by nie została odebrana, bo cena była nie zgodna z umową, proste. Ewidentne naciąganie, bo dobrze zdawali sobie sprawę, że jak powiedzą ile kosztuje naprawa stracili by zlecenie naprawy, a tak postawimy głupią "babę" przed faktem dokonanym, i "baba" będzie się cieszyć że ma naprawione i zapłaci. A jak nie, to postraszymy sądem i wtedy zapłaci. Zresztą to nie pierwszy przypadek takiego naciągania, sam to przerabiałem. Nie płacić i niech spadają na drzewo lub idą do sądu Pozdrawiam |
|
Data: 2011-08-20 00:10:28 | |
Autor: Iksinski | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j2juaf$gef$1news.onet.pl... prawdopodobnie pracownik serwisu miał dzwonić ale zapomniał i wciska teraz szefowi kit "napewno dzwoniłe i sie zgodziła" bo szef chce go obciązyć kosztami naprawy. Jeśli "zadzwonił i się zgodziła" to na pewno też zaznaczył to w systemie. Najwyraźniej tego nie zrobił, skoro na pobraniu zażądali 190zł. Niech teraz on udowodni, że dopełnił obowiązków. Pozdrawiam X |
|
Data: 2011-08-19 09:26:01 | |
Autor: Mark | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Dnia Thu, 18 Aug 2011 22:42:37 +0200, gacek napisał(a):
Ale jeśli naprawa aparatu kosztowała te 340 zł (np. 200+godzina pracy+marża), to ty korzystasz na czyimś błędzie i tyle. Przepraszam, ale to co piszesz jest tak zalosnie glupie ze az zal komentowac. Po to serwisy robia wycene, bardzo czesto platna zreszta, by ocenic koszty naprawy. I jesli cene nie jest uwarunkowana - np "moze okazac sie ze po wymianie tego czy tego, konieczne bedzie wymienienie jeszce tego, ale to mozna sprawdzic dopiero po zamontowaniu, co moze zwiekszyc koszt" a podana jest na sztywno, to jest ona obowiazujaca, a kazda zmiana ceny winna byc skonsultowana ze zlecajacym To jest umowa, i zlecajacego nie interesuje jakich kryteriow wyceny uzyl serwis - podano mu cene, na ktora zgodzily sie obie strony, zlecajaca dodatkowo twierdzi ze kilkakrotnie potwierdzala jeszcze ta cene, wiec zmiana ceny jest w takiej sytuacji bezprawna i o jakim bledzie tu mowa? Blad w wycenie - *wstrzymanie* naprawy do czasu potwierdzenia przez zlecajaca nowej ceny lub rezygnacji, a nie samowolne obciazanie klientki podwyzszona cena. Nie zapłacisz więcej? Tani populizm i demagogia. Biznes jest biznes. A za bledy sie placi. Swoje, a nie czyjes. -- Mark |
|
Data: 2011-08-19 17:21:07 | |
Autor: John Kołalsky | |
Nieuczciwy serwis foto | |
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> Wydaje mi się, że sprawa jest jasna- ktoś w serwisie popełnił błąd i Zapłaciła ustaloną cenę i tyle. |
|
Data: 2011-08-19 17:52:41 | |
Autor: Animka | |
Nieuczciwy serwis foto | |
W dniu 2011-08-19 17:21, John KoĹalsky pisze:
Gdyby nie zapĹaciĹa to kurier by jej przesyĹki do rÄki nie daĹ. -- animka |
|