Data: 2009-07-29 09:43:38 | |
Autor: pokoloruj | |
Nieudane wołanie 120 | |
an_zak pisze:
Dobry wieczór. [ciach] albo zwalony wywolywacz, albo nie naswietliles bony Andrzej. pokoloruj -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - studio fotograficzne i ciemnia do wynajęcia www.5i6.pl -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2009-07-29 10:34:09 | |
Autor: Ptas | |
Nieudane wołanie 120 | |
Użytkownik "pokoloruj" <pokoloru@loruj.kom> napisał w wiadomości news:h4okb9$ucf$1node1.news.atman.pl...
an_zak pisze: Jezeli blona nie naswietlona i wolana poprawnie to bylyby napisy. Skoro napisow brak to musi byc cos nie halo z wolaniem ..... Ptas |
|
Data: 2009-07-29 04:45:16 | |
Autor: an_zak | |
Nieudane wołanie 120 | |
On 29 Lip, 10:34, "Ptas" <panskajazda[no]@poczta.[no].onet.pl> wrote:
Jezeli blona nie naswietlona i wolana poprawnie to bylyby napisy. Skoro Na dnie buteleczki R09 wytrąciło mi się trochę osadu, ale sukcesywnie go strącałem i mieszałem, nie rozpuszczając go jednak nigdy w całości. Obserwacje znajomych pokazały, że nawet z grubą warstwą osadu na dnie wywoływacz trzyma parametry. Poza tym, skoro tworzenie osadu przebiega liniowo, to też taki spadek właściwości chemii bym zauważył. Żeby jednak uzyskać pewność - sprzawdziłem. Machnąłem próbne moczenie końcówki małego obrazka, którego muszę wywołać. 200ml chemii na dnie zlewki, przepisowo majtałem kliszą, nie mocząc jej jednak w całości. Po wrzuceniu do utrwalacza wywołana część jest czarna. Ta, za którą trzymałem - przezroczysta. Czyli wszystko gra. Logicznie rozumując, skoro utrwalacz był mocno barwny przy wylewaniu, to musiał razem ze sobą nieść srebro. Jakby utrwalacz zawieruszył się w koreksie wcześniej, na końcu wylałbym bezbarwny fomafix. Wynika na to, że brakło procesu wywoływania (uwalonej kliszy nie biorę pod uwagę, nawet w najgorszych fomach spotykało się choć śladowe ilości obrazu :-). Gdybym przypadkiem wlał za mało chemii, wołał nawet 3x krótko lub w temperaturze +/- 1*C, zauważyłbym choć ślad obrazu, prawda? Już mi brakuje pomysłów na identyfikację problemu. |
|
Data: 2009-07-29 18:37:04 | |
Autor: JA | |
Nieudane woĹanie 120 | |
On 2009-07-29 13:45:16 +0200, an_zak <eigerany@gmail.com> said:
On 29 Lip, 10:34, "Ptas" <panskajazda[no]@poczta.[no].onet.pl> wrote:Zgadza się. R09 stężony, jest na prawdę trwały. wywoływacz trzyma parametry. Poza tym, skoro tworzenie osadu przebiegaW tej chwili. Czyli w nowym roztworze. Pamiętaj, że utrwalacz nie rozpuszcza srebra metalicznego, tylko halogenki. Wywołany negatyw to srebro metaliczne, miejsca nie wywołane to halogenki. Poza tym utrwalacz jak się zabarwia, to nie znaczy że niesie ze sobą srebro, niesie ze sobą różne barwniki zawarte w emulsji. A są one bardzo różne w zależności od rodzaju filmu. Czasem różowe, czasem błękitne, czasem tylko szaro-niebieskie. w koreksie wcześniej, na końcu wylałbym bezbarwny fomafix. Wynika naDokładnie brakło procesu wywołania. IMHO zanieczyszczony wywoływacz. Mogłeś go zanieczyścić przerywaczem, lub utrwalaczem. Dość mocno rozcieńczony R09 mało reduktora, niskie pH. Wystarczyło niewiele kwasu, żeby zabić resztki reduktora. W jakiej wodzie rozrabiałeś wywoływacz? jeśli demi, to ona z natury jest bardzo podatna na zakwaszenie przez rozpuszczanie w sobie dwutlenku węgla z atmosfery. Demi woda często ma pH 5, a to już praktycznie kwas. Rada na przyszłość. Zawsze przed wlaniem wywoływacza do koreksu moczyć w nim kawałek filmu. Nie sprawdzisz w ten sposób czy wywoływacz działa dokładnie tak jak zakładasz, ale sprawdzisz, że działa w ogóle. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-07-30 02:14:35 | |
Autor: an_zak | |
Nieudane wołanie 120 | |
On 29 Lip, 18:37, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
Pamiętaj, że utrwalacz nie rozpuszcza srebra metalicznego, tylko halogenki. Mój bład, masz rację. IMHO zanieczyszczony wywoływacz. Mogłeś go zanieczyścić przerywaczem, W życiu by mi to nie przyszło do głowy. Myślałem, że przy wodzie demi nie muszę się tym martwić. Rada na przyszłość. Zawsze przed wlaniem wywoływacza do koreksu moczyć Dziękuję bardzo, to chyba jedyny sposób zabezbieczenia się przed "wypadkiem losowym". |
|
Data: 2009-07-30 23:33:39 | |
Autor: Dariusz Zygmunt | |
Nieudane wołanie 120 | |
W środa 29 lipiec 2009 18:37, wyraził następujacą opinię:
IMHO zanieczyszczony wywoływacz. Mogłeś go zanieczyścić przerywaczem,Tak, i musi uważać żeby ten kwas nie przeżarł mu pojemników w których rozrabia wywoływacz ;-) Z Wikipedii "... pH roztworów jest jednostką bezwymiarową i ma charakter jedynie porównawczy, nie przekładający się bezpośrednio na stężenie czy aktywność jonów hydroniowych ani żadnych innych ...". Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E |
|
Data: 2009-07-30 22:48:29 | |
Autor: MichaĹ Wasiak | |
Nieudane woĹanie 120 | |
On Thu, 30 Jul 2009 23:33:39 +0200, Dariusz Zygmunt wrote:
W środa 29 lipiec 2009 18:37, wyraził następujacą opinię: I o czym to ma świadczyć? -- Michał Wasiak |
|
Data: 2009-07-31 01:47:24 | |
Autor: Dariusz Zygmunt | |
Nieudane wołanie 120 | |
W piątek 31 lipiec 2009 00:48, Michał Wasiak wyraził następujacą opinię:
On Thu, 30 Jul 2009 23:33:39 +0200, Dariusz Zygmunt wrote: O niewłaściwym rozumieniu pojęcia kwasowości roztworu, nawet jeśli woda demineralizowana nałapie tyle dwutlenku węgla, że będzie miała odczyn pH około pięciu {czyli tyle co kawa a między herbatą i piwem} nie znaczy to że ten słabiutki kwas węglowy natychmiast spowoduje zmianę odczynu _wyraźnie_ zasadowego wywoływacza a już na reduktor to wpływu nie będzie miał absolutnie żadnego. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt --I o czym to ma świadczyć?IMHO zanieczyszczony wywoływacz. Mogłeś go zanieczyścić przerywaczem,Tak, i musi uważać żeby ten kwas nie przeżarł mu pojemników w których 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E |
|
Data: 2009-07-31 09:02:26 | |
Autor: MichaĹ Wasiak | |
Nieudane woĹanie 120 | |
On Fri, 31 Jul 2009 01:47:24 +0200, Dariusz Zygmunt wrote:
O niewłaściwym rozumieniu pojęcia kwasowości roztworu, nawet jeśli woda demineralizowana nałapie tyle dwutlenku węgla, że będzie miała odczyn pH około pięciu {czyli tyle co kawa a między herbatą i piwem} nie znaczy to że ten słabiutki kwas węglowy natychmiast spowoduje zmianę odczynu _wyraźnie_ zasadowego wywoływacza a już na reduktor to wpływu nie będzie miał absolutnie żadnego. Nie wierzę w pH koło 5. Może woda intesywnie nasycona CO2, ale nie woda, która rozpuszcza sobie CO2 z powietrza. Przy definicji pH jako minus logarytm... można wysnuć dokładnie te same wnioski. Jeżeli wywoływacz ma pH powiedzmy 10 (strzelam), to przy tych samych objętościach ilość kationów hydroniowych jest 10 razy mniejsza od jonów OH-. Nawet w Twojej wikipedii piszą, że szkolna definicja jest zupełnie dobra dla nieskrajnych wartości. Zresztą skoro ta definicja działała przez seto lat, to znaczy, że na ogół działa dobrze. A właśnie słabiutkość kwasu węglowego polega na jego dużym pH. -- Michał Wasiak |
|
Data: 2009-07-31 17:44:25 | |
Autor: JA | |
Nieudane woĹanie 120 | |
On 2009-07-31 01:47:24 +0200, Dariusz Zygmunt <darek_spam_na_Madagaskar_@czat.homelinux.net> said:
O niewłaściwym rozumieniu pojęcia kwasowości roztworu, nawet jeśli woda W omawianym wyżej przypadku nie pisałem, że sama woda miała znaczenie, bo na pewno tak nie było, napisałem, że prawdopodobnie zanieczyścił czymś wywoływacz, zapewne przerywaczem lub utrwalaczem, a woda mogła tylko dopomóc. Poza tym Ty se czytaj dalej wiki i na niej opieraj swoją wiedzę, ja wolę empiryczne doświadczenia. Otóż. Robię dość dużo E-6 i w zależności od pH wywoływacza barwnego ma się dość spore rozjazdy barwne, które można tylko skorygować dodają ługu lub kwasu. W przypadku ługu jest to po prostu soda kaustyczna, w przypadku kwasu - kwas siarkowy. Przez wiele lat używałem wody filtrowanej tylko mechanicznie, Od jakichś pięciu używam wody RO. Od tego czasu muszę używać ługu i tylko ługu. Kiedyś używałem również kwasu. Dla przykładu przy filmach fuji, muszę nalać na litr gotowego wywoływacza 0,5 ccm 10% roztworu sody. Bez tego dodatku, slajdy są purpurowe. Jeżeli dalej twierdzisz, że nie ma to znaczenia, to już Twoja sprawa. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-08-02 22:01:56 | |
Autor: Dariusz Zygmunt | |
Nieudane wołanie 120 | |
W piątek 31 lipiec 2009 17:44, wyraził następujacą opinię:
On 2009-07-31 01:47:24 +0200, Dariusz Zygmunt ...Może zasadnicze znaczenie ma tu słówko "barwnego"? ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E |
|
Data: 2009-07-31 08:46:14 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Nieudane woĹanie 120 | |
On 2009-07-30, Dariusz Zygmunt <darek_spam_na_Madagaskar_@czat.homelinux.net> wrote:
Z Wikipedii "... pH roztworów jest jednostką bezwymiarową i ma charakter jedynie porównawczy, nie przekładający się bezpośrednio na stężenie czy aktywność jonów hydroniowych ani żadnych innych ...". No ale co w związku z tym? Faktem jest, że wywoływacz powinien mieć odpowiednie pH. Kolejnym, to co napisał JA, że woda (nie tylko DI) wyłapuje CO2 z powietrza. Od siebie dodam, że sam wywoływacz w zalezności od składu może dużo lepiej wyłapywać CO2 z powietrza. Do tego dochodzi tlen rozpuszczony w wodzie, który też bardzo chętnie reaguje z substancjami wywołujacymi. To, że określona wartość pH może oznaczać różne zawartości CO2 w wodzie nijak ma się do problemu bo nikt nie analizuje tego w tej dyskusji na poziomie ilościowym. Nb. to z wikipedii nie jest najszczęśliwiej sformułowane bo sugeruje zupełny brak związku, co prawdą nie jest. -- Marcin |