Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.foto   »   Nieudane wołanie 120

Nieudane wołanie 120

Data: 2009-07-31 02:48:38
Autor: XX YY
Nieudane wołanie 120

W czym może leżeć problem? R09 nie był nowy, zużyłem dobre 2/3
buteleczki, ale z tego co mi wiadomo, jest to dość trwała chemia. Czy
na brzegu formatu 120 występują napisy, jak w małym obrazku? (na
zdrowy rozum powinny, stad ich brak sugeruje mi bład wołania). Gdzie
mógł się czaić bład? Wywojka nie zadziałała?

Pozdrawiam.
Andrzej.

czy sprawdzales tempertaure wywolywacza ?

Data: 2009-07-31 04:34:42
Autor: an_zak
Nieudane wołanie 120
On 31 Lip, 11:48, XX YY <jan...@utanet.at> wrote:
> W czym może leżeć problem? R09 nie był nowy, zużyłem dobre 2/3
> buteleczki, ale z tego co mi wiadomo, jest to dość trwała chemia. Czy
> na brzegu formatu 120 występują napisy, jak w małym obrazku? (na
> zdrowy rozum powinny, stad ich brak sugeruje mi bład wołania). Gdzie
> mógł się czaić bład? Wywojka nie zadziałała?

> Pozdrawiam.
> Andrzej.

czy sprawdzales tempertaure wywolywacza ?

Oczywiście, zawsze wywołuję w 20*C (w momencie zalania), podczas
chłodzenia w zlewce siedzi termometr. Używam go tylko i wyłacznie do
wywoływacza, tylko czasem moczy się w wodzie chłodzącej zlewkę z
utrwalaczem (wodą tą przerywam wołanie). Zawsze pilnuję czystości
naczyń i termometru, zresztą zlewki mam opisane wielkimi literami :)

Obecnie skłaniam się ku hipotezie, że fomowski R09 nie jest tak trwały
jak oryginalny. Ostatnie testy pokazały, że działa nieco słabiej, niż
powinien (ale nie tłumaczy to braku obrazu na poprzednich kliszach,
ale może wtedy nałożyło się kilka negatywnych czynników).

Data: 2009-07-31 04:46:16
Autor: XX YY
Nieudane wołanie 120
On 31 Jul., 13:34, an_zak <eiger...@gmail.com> wrote:
On 31 Lip, 11:48, XX YY <jan...@utanet.at> wrote:

> > W czym może leżeć problem? R09 nie był nowy, zużyłem dobre 2/3
> > buteleczki, ale z tego co mi wiadomo, jest to dość trwała chemia. Czy
> > na brzegu formatu 120 występują napisy, jak w małym obrazku? (na
> > zdrowy rozum powinny, stad ich brak sugeruje mi bład wołania). Gdzie
> > mógł się czaić bład? Wywojka nie zadziałała?

> > Pozdrawiam.
> > Andrzej.

> czy sprawdzales tempertaure wywolywacza ?

Oczywiście, zawsze wywołuję w 20*C (w momencie zalania), podczas
chłodzenia w zlewce siedzi termometr. Używam go tylko i wyłacznie do
wywoływacza, tylko czasem moczy się w wodzie chłodzącej zlewkę z
utrwalaczem (wodą tą przerywam wołanie). Zawsze pilnuję czystości
naczyń i termometru, zresztą zlewki mam opisane wielkimi literami :)

Obecnie skłaniam się ku hipotezie, że fomowski R09 nie jest tak trwały
jak oryginalny. Ostatnie testy pokazały, że działa nieco słabiej, niż
powinien (ale nie tłumaczy to braku obrazu na poprzednich kliszach,
ale może wtedy nałożyło się kilka negatywnych czynników).

bardzo prosto mozna sprawdzic skutecznosc wywolywacza.
dokladnie tych zaleznosci liczbowych nie pamietam , ale mozna je sobie
samemu wyprowadzic , lub pewnie ktos tutaj bedzie je znal.

istnieje zaleznosc pomiedzy czasem wywolania po jakim ukazuja sie
pierwsze zaczernienia na blonie , a czasem wywolania calosci.  to jest
zaleznosc prostoliniowa.

w oddzielnej probce w swietle dziennym mozna wywolac kawalke filmu i
zmierzyc czas po jakim pojawi sie to zaczernienie. mozna ten czas
zanotowac.
przy kolejnym wywolaniu mozna powtorzyc.
ile razy ten czas wystapienia zaczernienia sie przedluzy , tyle razy
nalezy przedluzyc czas wolania.

Tak sie tez postepuje wywolywujac np w nieznanym wywolywaczu.
ta formula jest taka  mniej wiecej
Tw = f*Tz
tw czas wolania
f - wspolczynnik
Tz - czas wystapienia zaczernienia.

f w przyblizeniu jest stale dla wiekszosci wywolywaczy.
nie pamietam jaka ma wartosc , gdyz ostatnio poslugiwalem sie nim 20
lat temu , ale pamietam ze to sie w praktyce zgadza.
XXX

Data: 2009-07-31 17:50:33
Autor: JA
Nieudane wołanie 120
On 2009-07-31 13:46:16 +0200, XX YY <jansal@utanet.at> said:

w oddzielnej probce w swietle dziennym mozna wywolac kawalke filmu i
zmierzyc czas po jakim pojawi sie to zaczernienie. mozna ten czas
zanotowac.

Kiepski pomysł.
Na filmie nie widać, kiedy pojawia się PIERWSZE zaczernienie, to co da się zobaczyć jest już dość mocno wywołaną emulsją.
jedyny sposób to wywoływać wiele próbek przez określony czas i porównywać po utrwaleniu z nie wywołanym kawałkiem.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Nieudane wołanie 120

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona