|
Data: 2014-03-22 07:46:11 |
Autor: WW |
Nieudany s±d nad Rosj± w TVN. |
Witam
Wczoraj był bardzo pouczaj±cy wywiad z ambasadorem Rosji p. Aleksandrem Aleksiejewem.
Program był z cykli "Piaskiem po oczach".
Z jednej strony spokojny jak głaz zawodowiec z drugiej jaki¶ redaktor-amator, który chciał być prokuratorem i odbyć na wizji s±d na Rosja.
Jego pytania, zadawane z głębok± pogard± dla faktów i logiki, spotykały się ze spokojnymi próbami odpowiedzi. Piszę próbami, bo prowadz±cy chyba żadnego zdania nie dal dokończyć ambasadorowi. Wręcz chamsko przerywał widz±c, że ambasador zaczyna mówić o faktach, które nie pasuj± do teorii krwawej Rosji i miłuj±cych pokój banderowców.
Chyba ze 100 razy użył sformułowania, "proszę mnie przekonać".
On chyba nie rozumie, że jest prowadz±cym a nie sędzia i prokuratorem w jednej osobie o ukształtowanych z góry przekonaniach.
Ten żenuj±cy spektakl od razu skojarzył mi się z filmem "Dyktator", gdzie Charlie Chaplin chc±c rozmawiać z wysokim przeciwnikiem, odpiłowuje nogi fotela a na stole stawia wielkie swoje popiersie, co by z góry patrzyć rozmówcę. Oczywi¶cie nic z tego nie wychodzi, bo ten siada na biurku.
Tak i w tym programie mowa ciała prowadz±cego godna był posiedzenia ¶więtego oficjum, tylko jako¶ p. Aleksiejew nie dał się sprowadzić do roli oskarżonego o czary. Szkoda, że nie dane mu było niczego wytłumaczyć. Zapewne wielu widzów z chęci± poznała by stanowisko Rosji.
W efekcie prowadz±cy wyszedł na durnia a Rosjanin pokazał klasę.
Ciekawe, czy taki był zamysł producenta.
Pozdrawiam
WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
|
|
|
Data: 2014-03-22 08:24:47 |
Autor: A. Filip |
Nieudany sÄ…d nad RosjÄ… w TVN. |
WW <wuwu0@vp.pl> pisze:
Witam
Wczoraj był bardzo pouczający wywiad z ambasadorem Rosji
p. Aleksandrem Aleksiejewem.
Program był z cykli "Piaskiem po oczach".
Z jednej strony spokojny jak głaz zawodowiec z drugiej jakiś
redaktor-amator, który chciał być prokuratorem i odbyć na wizji sąd na
Rosja.
Jego pytania, zadawane z głęboką pogardą dla faktów i logiki,
spotykały się ze spokojnymi próbami odpowiedzi. Piszę próbami, bo
prowadzący chyba żadnego zdania nie dal dokończyć ambasadorowi. Wręcz
chamsko przerywał widząc, że ambasador zaczyna mówić o faktach, które
nie pasują do teorii krwawej Rosji i miłujących pokój banderowców.
Chyba ze 100 razy użył sformułowania, "proszę mnie przekonać".
On chyba nie rozumie, że jest prowadzącym a nie sędzia i prokuratorem
w jednej osobie o ukształtowanych z góry przekonaniach.
Ten żenujący spektakl od razu skojarzył mi się z filmem "Dyktator",
gdzie Charlie Chaplin chcąc rozmawiać z wysokim przeciwnikiem,
odpiłowuje nogi fotela a na stole stawia wielkie swoje popiersie, co
by z góry patrzyć rozmówcę. Oczywiście nic z tego nie wychodzi, bo ten
siada na biurku.
Tak i w tym programie mowa ciała prowadzącego godna był posiedzenia
świętego oficjum, tylko jakoś p. Aleksiejew nie dał się sprowadzić do
roli oskarżonego o czary. Szkoda, że nie dane mu było niczego
wytłumaczyć. Zapewne wielu widzów z chęcią poznała by stanowisko
Rosji.
W efekcie prowadzący wyszedł na durnia a Rosjanin pokazał klasę.
Ciekawe, czy taki był zamysł producenta.
Prawdziwa profesjonalistka posłanka Sawicka (PO) (uznana za _prawnie_ niewinną)
osiągnęłaby lepszy efekt bo popłakałaby się na wizji na całego! ;-)
--
A. Filip -- Talibowie W KLEWKACH nie byli! :-)
Nie pilnuj żony, kiedy jest u siebie, i choć znasz jej zalety, nie mów o nich
do niej. (Przysłowie egipskie)
|
|
|
Data: 2014-03-22 10:23:03 |
Autor: Stokrotka |
Nieudany sÄ…d nad RosjÄ… w TVN. |
Prawdziwa profesjonalistka posłanka Sawicka (PO) (uznana za _prawnie_ niewinną)
Jak kobieta robi pszekręty, ale nie narusza prawa - to źle;
jak biznesmen robi pszekręty i nie narusza prawa - to znaczy że zdolny, inteligentny, sprytny i same zalety. To ci ruwnouprawnienie.
--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' syntezator mowy czytający cyrylicę GdakMini2_01 i program dietetyczny Ananas1_3d
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
|
|
|
Data: 2014-03-22 10:27:36 |
Autor: WW |
Nieudany s±d nad Rosj± w TVN. |
W dniu 2014-03-22 10:23, Stokrotka pisze:
Prawdziwa profesjonalistka posłanka Sawicka (PO) (uznana za _prawnie_
niewinn±)
Jak kobieta robi pszekręty, ale nie narusza prawa - to Ľle;
jak biznesmen robi pszekręty i nie narusza prawa - to znaczy że zdolny,
inteligentny, sprytny i same zalety. To ci ruwnouprawnienie.
Równouprawnienie kończy się tam, gdzie trzeba wtargać szafę na 4 piętro. :-)
Pozdrawiam
WW
|
|
|
Data: 2014-03-22 15:32:34 |
Autor: Stokrotka |
Nieudany s±d nad Rosj± w TVN. |
Równouprawnienie kończy się tam, gdzie trzeba wtargać szafę na 4 piętro.
:-)
Teraz s± takie szafy, że ja 2 biorę pod ramię w sklepie i pieszo albo tramwajem do domu.
--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' syntezator mowy czytaj±cy cyrylicę GdakMini2_01 i program dietetyczny Ananas1_3d
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucaj± bezmy¶lnie następnym pokoleniom.
|
|
|
Data: 2014-03-23 08:18:55 |
Autor: Wiesiaczek |
Nieudany sÄ…d nad RosjÄ… w TVN. |
W dniu 22.03.2014 15:32, Stokrotka pisze:
Równouprawnienie kończy się tam, gdzie trzeba wtargać szafę na 4 piętro.
:-)
Teraz sÄ… takie szafy, ĹĽe ja 2 biorÄ™ pod ramiÄ™ w sklepie i pieszo albo
tramwajem do domu.
Jak Cię nie lubię to teraz mi zaimponowałaś :)
--
Wiesiaczek (dziĹ› z DC)
"Ja pijÄ™ tylko przy dwĂłch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®
|
|
|
Data: 2014-03-22 08:29:35 |
Autor: Trybun |
Nieudany s±d nad Rosj± w TVN. |
W dniu 2014-03-22 07:46, WW pisze:
Witam
Wczoraj był bardzo pouczaj±cy wywiad z ambasadorem Rosji p. Aleksandrem Aleksiejewem.
Program był z cykli "Piaskiem po oczach".
Z jednej strony spokojny jak głaz zawodowiec z drugiej jaki¶ redaktor-amator, który chciał być prokuratorem i odbyć na wizji s±d na Rosja.
Jego pytania, zadawane z głębok± pogard± dla faktów i logiki, spotykały się ze spokojnymi próbami odpowiedzi. Piszę próbami, bo prowadz±cy chyba żadnego zdania nie dal dokończyć ambasadorowi. Wręcz chamsko przerywał widz±c, że ambasador zaczyna mówić o faktach, które nie pasuj± do teorii krwawej Rosji i miłuj±cych pokój banderowców.
Chyba ze 100 razy użył sformułowania, "proszę mnie przekonać".
On chyba nie rozumie, że jest prowadz±cym a nie sędzia i prokuratorem w jednej osobie o ukształtowanych z góry przekonaniach.
Ten żenuj±cy spektakl od razu skojarzył mi się z filmem "Dyktator", gdzie Charlie Chaplin chc±c rozmawiać z wysokim przeciwnikiem, odpiłowuje nogi fotela a na stole stawia wielkie swoje popiersie, co by z góry patrzyć rozmówcę. Oczywi¶cie nic z tego nie wychodzi, bo ten siada na biurku.
Tak i w tym programie mowa ciała prowadz±cego godna był posiedzenia ¶więtego oficjum, tylko jako¶ p. Aleksiejew nie dał się sprowadzić do roli oskarżonego o czary. Szkoda, że nie dane mu było niczego wytłumaczyć. Zapewne wielu widzów z chęci± poznała by stanowisko Rosji.
W efekcie prowadz±cy wyszedł na durnia a Rosjanin pokazał klasę.
Ciekawe, czy taki był zamysł producenta.
Pozdrawiam
WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
Debilizm tzw redaktorów w serwowanych nam Polakom mediach przebija wszystko inne. A naddatek s± sprzedajni bardziej niż płatna miło¶ć gdzie¶ na rogu ulicy, pod czerwona latarni±.
--
Kapitalizm jest chorob± (zaraz±) z któr± należy walczyć..
Instaluj±c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
Data: 2014-03-22 08:59:19 |
Autor: A. Filip |
Nieudany sÄ…d nad RosjÄ… w TVN. |
Trybun <ilich@op.pl> pisze:
W dniu 2014-03-22 07:46, WW pisze:
Witam
Wczoraj był bardzo pouczający wywiad z ambasadorem Rosji
p. Aleksandrem Aleksiejewem.
Program był z cykli "Piaskiem po oczach".
Z jednej strony spokojny jak głaz zawodowiec z drugiej jakiś
redaktor-amator, który chciał być prokuratorem i odbyć na wizji sąd
na Rosja.
Jego pytania, zadawane z głęboką pogardą dla faktów i logiki,
spotykały się ze spokojnymi próbami odpowiedzi. Piszę próbami, bo
prowadzący chyba żadnego zdania nie dal dokończyć
ambasadorowi. Wręcz chamsko przerywał widząc, że ambasador zaczyna
mówić o faktach, które nie pasują do teorii krwawej Rosji i
miłujących pokój banderowców.
Chyba ze 100 razy użył sformułowania, "proszę mnie przekonać".
On chyba nie rozumie, że jest prowadzącym a nie sędzia i
prokuratorem w jednej osobie o ukształtowanych z góry przekonaniach.
Ten żenujący spektakl od razu skojarzył mi się z filmem "Dyktator",
gdzie Charlie Chaplin chcąc rozmawiać z wysokim przeciwnikiem,
odpiłowuje nogi fotela a na stole stawia wielkie swoje popiersie, co
by z góry patrzyć rozmówcę. Oczywiście nic z tego nie wychodzi, bo
ten siada na biurku.
Tak i w tym programie mowa ciała prowadzącego godna był posiedzenia
świętego oficjum, tylko jakoś p. Aleksiejew nie dał się sprowadzić
do roli oskarżonego o czary. Szkoda, że nie dane mu było niczego
wytłumaczyć. Zapewne wielu widzów z chęcią poznała by stanowisko
Rosji.
W efekcie prowadzący wyszedł na durnia a Rosjanin pokazał klasę.
Ciekawe, czy taki był zamysł producenta.
Pozdrawiam
WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein FĂĽhrer"
Debilizm tzw redaktorĂłw w serwowanych nam Polakom mediach przebija
wszystko inne. A naddatek są sprzedajni bardziej niż płatna miłość
gdzieĹ› na rogu ulicy, pod czerwona latarniÄ….
SÄ…dzisz ĹĽe siÄ™ *tanio* sprzedajÄ…? :-)
--
A. Filip -- Talibowie W KLEWKACH nie byli! :-)
Dobry zwyczaj - nie poĹĽyczaj, jeszcze lepszy - nie oddawaj.
(Przysłowie polskie)
|
|
|
Data: 2014-03-22 09:07:08 |
Autor: Trybun |
Nieudany sÄ…d nad RosjÄ… w TVN. |
W dniu 2014-03-22 08:59, A. Filip pisze:
Debilizm tzw redaktorĂłw w serwowanych nam Polakom mediach przebija
wszystko inne. A naddatek są sprzedajni bardziej niż płatna miłość
gdzieĹ› na rogu ulicy, pod czerwona latarniÄ….
SÄ…dzisz ĹĽe siÄ™ *tanio* sprzedajÄ…? :-)
"Tanio" można różnie rozumieć, i nie zawsze w grę wchodzą wielkości wyrażane w ilości środków płatniczych za świadczone usługi.
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
InstalujÄ…c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
|
Data: 2014-03-23 06:42:26 |
Autor: stevep |
Nieudany s±d nad Rosj± w TVN. |
W dniu .03.2014 o 07:46 WW <wuwu0@vp.pl> pisze:
Witam
Wczoraj był bardzo pouczaj±cy wywiad z ambasadorem Rosji p. Aleksandrem Aleksiejewem.
Program był z cykli "Piaskiem po oczach".
Z jednej strony spokojny jak głaz zawodowiec z drugiej jaki¶ redaktor-amator, który chciał być prokuratorem i odbyć na wizji s±d na Rosja.
Jego pytania, zadawane z głębok± pogard± dla faktów i logiki, spotykały się ze spokojnymi próbami odpowiedzi. Piszę próbami, bo prowadz±cy chyba żadnego zdania nie dal dokończyć ambasadorowi. Wręcz chamsko przerywał widz±c, że ambasador zaczyna mówić o faktach, które nie pasuj± do teorii krwawej Rosji i miłuj±cych pokój banderowców.
Chyba ze 100 razy użył sformułowania, "proszę mnie przekonać".
On chyba nie rozumie, że jest prowadz±cym a nie sędzia i prokuratorem w jednej osobie o ukształtowanych z góry przekonaniach.
Ten żenuj±cy spektakl od razu skojarzył mi się z filmem "Dyktator", gdzie Charlie Chaplin chc±c rozmawiać z wysokim przeciwnikiem, odpiłowuje nogi fotela a na stole stawia wielkie swoje popiersie, co by z góry patrzyć rozmówcę. Oczywi¶cie nic z tego nie wychodzi, bo ten siada na biurku.
Tak i w tym programie mowa ciała prowadz±cego godna był posiedzenia ¶więtego oficjum, tylko jako¶ p. Aleksiejew nie dał się sprowadzić do roli oskarżonego o czary. Szkoda, że nie dane mu było niczego wytłumaczyć. Zapewne wielu widzów z chęci± poznała by stanowisko Rosji.
W efekcie prowadz±cy wyszedł na durnia a Rosjanin pokazał klasę..
Ciekawe, czy taki był zamysł producenta.
Pozdrawiam
WW
"Ein UE, ein Volk, ein EURuro, ein Führer"
Takich fachowców to już widzieli¶my: Goebels, Hitler, Stalin, Wyszyński itp.
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|