Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm

Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm

Data: 2017-12-17 09:16:32
Autor: z
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
Teraz już. Warto :-)

z

Data: 2017-12-17 09:43:26
Autor: Marcin N
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
W dniu 2017-12-17 o 09:16, z pisze:
Teraz już. Warto :-)

Świat to się chwieje od zarania dziejów. Nie wpadałbym w panikę.

--
MN

Data: 2017-12-17 13:32:12
Autor: z
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
W dniu 2017-12-17 o 09:43, Marcin N pisze:
Świat to się chwieje od zarania dziejów. Nie wpadałbym w panikę.

Ale już nawet Kanada się rozpędza z gwarantowanym dochodem osobistym.

Ciekawe co na to obowiązujące elyty liberalne?

z

Data: 2017-12-18 20:58:39
Autor: Marcin N
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
W dniu 2017-12-17 o 13:32, z pisze:
W dniu 2017-12-17 o 09:43, Marcin N pisze:
Świat to się chwieje od zarania dziejów. Nie wpadałbym w panikę.

Ale już nawet Kanada się rozpędza z gwarantowanym dochodem osobistym.

Ciekawe co na to obowiązujące elyty liberalne?

Systemy emerytalne bazują na dodatnim przyroście naturalnym.
Przyrost ujemny staje się standardem (i zaletą) więc i system trzeba do tego dostosować.


--
MN

Data: 2017-12-19 17:39:34
Autor: z
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
W dniu 2017-12-18 o 20:58, Marcin N pisze:
Systemy emerytalne bazują na dodatnim przyroście naturalnym.
Przyrost ujemny staje się standardem (i zaletą) więc i system trzeba do tego dostosować.

To też jest kwestia rachunku ekonomicznego ale tu mówimy nie tylko o emeryturze ale o gwarantowanym dochodzie osobistym co jest w jawnej sprzeczności z liberalnymi doktrynami "nie zarabiasz nie jesz" :-)

z

Data: 2017-12-22 15:23:34
Autor: Uncle Pete
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
To też jest kwestia rachunku ekonomicznego ale tu mówimy nie tylko o emeryturze ale o gwarantowanym dochodzie osobistym co jest w jawnej sprzeczności z liberalnymi doktrynami "nie zarabiasz nie jesz" :-)

Akurat pomysłodawcą dochodu gwarantowanego jest jak najbardziej liberał Milton Friedman (w książce "Capitalism and Freedom").

Data: 2017-12-22 15:27:12
Autor: Liwiusz
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
W dniu 2017-12-22 o 15:23, Uncle Pete pisze:
To też jest kwestia rachunku ekonomicznego ale tu mówimy nie tylko o emeryturze ale o gwarantowanym dochodzie osobistym co jest w jawnej sprzeczności z liberalnymi doktrynami "nie zarabiasz nie jesz" :-)

Akurat pomysłodawcą dochodu gwarantowanego jest jak najbardziej liberał Milton Friedman (w książce "Capitalism and Freedom").

Ale liberał w znaczeniu polskim, czy amerykańskim?

--
Liwiusz

Data: 2017-12-22 16:13:47
Autor: Uncle Pete
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
Akurat pomysłodawcą dochodu gwarantowanego jest jak najbardziej liberał Milton Friedman (w książce "Capitalism and Freedom").

Ale liberał w znaczeniu polskim, czy amerykańskim?

Wiesz, jaka jest różnica definicji liberała, a nie wiesz, kim był Milton Friedman?

Data: 2017-12-23 14:43:01
Autor: Marcin N
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
W dniu 2017-12-19 o 17:39, z pisze:
To też jest kwestia rachunku ekonomicznego ale tu mówimy nie tylko o emeryturze ale o gwarantowanym dochodzie osobistym co jest w jawnej sprzeczności z liberalnymi doktrynami "nie zarabiasz nie jesz" :-)

Współczesną cywilizację stać na to, żeby nakarmić każdego.
Czas zacząć to robić, bo wstyd po prostu, że ludzie ciągle z głodu umierają.

--
MN

Data: 2017-12-23 21:51:22
Autor: Liwiusz
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
W dniu 2017-12-23 o 14:43, Marcin N pisze:
W dniu 2017-12-19 o 17:39, z pisze:
To też jest kwestia rachunku ekonomicznego ale tu mówimy nie tylko o emeryturze ale o gwarantowanym dochodzie osobistym co jest w jawnej sprzeczności z liberalnymi doktrynami "nie zarabiasz nie jesz" :-)

Współczesną cywilizację stać na to, żeby nakarmić każdego.
Czas zacząć to robić, bo wstyd po prostu, że ludzie ciągle z głodu umierają.

Nieprawda, to jest technicznie niemożliwe. Populacja karmiona "wg potrzeb" rozmnaża się w postępie geometrycznym. Jest to nie do utrzymania już po kilku pokoleniach. Chyba że wraz z karmieniem zrobimy z nich niewolników, zakazując się rozmnażać, ale to jest wbrew immanentnej cesze człowieka, jaką jest danie mu wolnej woli.

Już o takiej aberracji, że karzemy zaradność a nagradzamy brak myślenia - nie wspominając.

"Kto nie pracuje, ten nie je" jest bardzo pożądanym stanem w każdym społeczeństwie. Połączonym z wolną wolą człowieka, która może się objawiać w indywidualnej pomocy potrzebującym. Nic więcej.

--
Liwiusz

Data: 2017-12-24 16:49:25
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
Liwiusz wrote in message:

Jest to nie do utrzymania już po kilku pokoleniach.

Po dziewięciu przykładowo?

Obecnie właśnie tak jest. Urodzisz dziecko -- nie umrze z głodu,
 gdyż zajmie się nim społeczeństwo, jeśli Ty tego dziecka karmić
 nie zdołasz.



Chyba że wraz z karmieniem zrobimy z nich niewolników,

Rozwinięte społeczeństwa dzielą się na panów i ich niewolników. My
 (ja i Ty) oczywiście należymy do kasty niewolnikőw.


zakazując się rozmnażać, ale to jest wbrew immanentnej cesze człowieka, jaką jest danie mu wolnej woli.

Stalin, Hitler i im podobni kochali dzieci.
(jesteś prawnikiem, więc zapewne wiesz o tym, że dzięki Stalinowi
 w Polsce był zakaz aborcji ludzkich płodów)
Każdy tyran kocha dzieci, bo tylko dzieci mogą na niego pracować.

Dziecko ma siły fizyczne i pusto w głowie, dlatego chętnie pracuje
 na tyrana.


"Kto nie pracuje, ten nie je" jest bardzo pożądanym stanem w każdym społeczeństwie.

Niezupełnie.

Połączonym z wolną wolą człowieka, która może się objawiać w indywidualnej pomocy potrzebującym. Nic więcej.

Pomagałem każdemu -- jak na tym wyszedłem?

-=-

Minimalna płaca to duży problem, ale płaca gwarantowana to
 doskonałe rozwiązanie -- to renta socjalna albo po prostu areszt
 domowy.

Łatwiej wsadzić człowieka do więzienia po tym jak kogoś zamorduję
 bądź okradnie czy łatwiej zastosować profilaktyczny areszt
 domowy?

Renta socjalna to areszt domowy.

-=-

Obecnie zdecydowana większość tak zwanych poważnych ludzi to stado
 darmozjadów. -=-

Nie stanowią problemu ludzie, którzy nie pracują, ale stanowią
 ogromny problem  ludzie, którzy niszczą pracę innych
 ludzi.

Masa zwierząt nie pracuje -- nie jest to niepracowanie żadnym
 problemem.


Ale problem stanowią producenci narkotyków chociażby...

--
Eneuel


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Data: 2017-12-25 22:24:06
Autor: z
Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm
W dniu 2017-12-23 o 21:51, Liwiusz pisze:
"Kto nie pracuje, ten nie je" jest bardzo pożądanym stanem w każdym społeczeństwie. Połączonym z wolną wolą człowieka, która może się objawiać w indywidualnej pomocy potrzebującym. Nic więcej.

I paczpan mądrze prawisz. :-)

Ciekawe jak na tym tle widzisz to coś co się dumnie karze nazywać zjednoczoną europą?

z

Data: 2017-12-26 01:05:50
Autor: LenekC
Nieustająco lokalni kacykowie bronią się skutecznie .
Użytkownik "z" <z@z.pl> napisał w wiadomości news:5a416c75$0$5150$65785112news.neostrada.pl...

Ciekawe jak na tym tle widzisz to coś co się dumnie każe nazywać zjednoczoną europą?

z

Do zjednoczonej Europy to jeszcze daleko.
Jak dotąd to lokalni kacykowie bronią się skutecznie
przed odsunieciem ich od koryta przez Brukselę.
Do tego jeszcze w tym kotle miesza Targowica
z Partii Watykańskiej i zjednoczona
to jest tylko Partia Watykańska.

Data: 2017-12-26 12:26:13
Autor: z
Nieustająco lokalni kacykowie bronią się skutecznie .
W dniu 2017-12-26 o 01:05, LenekC pisze:
zjednoczona
to jest tylko Partia Watykańska.


Ależ Ty masz te pokręcone zwoje. Uczeń Urbana? :-)

z

Data: 2017-12-26 19:46:13
Autor: Robert Tomasik
Nieustająco lokalni kacykowie bronią się skutecznie .
W dniu 26-12-17 o 01:05, LenekC pisze:

Do zjednoczonej Europy to jeszcze daleko.

Zjednoczona Europa, to próba powielenia sukcesu USA, czy państw w
Ameryce Południowej. Tyle, że o ile w takim USA w sumie wszyscy są
przyjezdni, to w Europie mamy co kawałek, to inne "plemię". Każde ma
własny pomysł na życie. Każde ma własną historię. Moim zdaniem, gdyby
Rosjanie nie uparli się wprowadzać we własnej strefie wpływów realnego
socjalizmu, to "Blok Wschodni" miał o wiele większe szanse powodzenia.

Strzałem we własne kolano przez Stalina było zamordowanie naszych elit,
bo bez tego sądzę, że bajka o pomocy słowiańskiej by przeszła. Może
byśmy psioczyli na 17 września, ale. Gdyby pozwolili naszemu rządowi
londyńskiemu wrócić i nie upierali przy wywracaniu systemu politycznego.
Sądzę, że to by mogło się udać.

Data: 2017-12-26 20:09:18
Autor: brum
Nieustająco lokalni kacykowie bronią się skutecznie .
Zjednoczona Europa, to próba powielenia sukcesu USA, czy państw w
Ameryce Południowej.

No coz, taka NAFTA to kilkanascie stron papierowej umowy. W UE kilkanascie stron to zapelnia jeden urzednik w ciagu godziny.
Raczej o inny rodzaj sukcesu tu chodzi.

Data: 2017-12-26 20:53:50
Autor: J.F.
Nieustająco lokalni kacykowie bronią się skutecznie .
Dnia Tue, 26 Dec 2017 19:46:13 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
Zjednoczona Europa, to próba powielenia sukcesu USA, czy państw w
Ameryce Południowej. Tyle, że o ile w takim USA w sumie wszyscy są
przyjezdni, to w Europie mamy co kawałek, to inne "plemię". Każde ma
własny pomysł na życie.

Ale w USA tez tak bylo - co stan, to inny pomysl.

Każde ma własną historię. Moim zdaniem, gdyby
Rosjanie nie uparli się wprowadzać we własnej strefie wpływów realnego
socjalizmu, to "Blok Wschodni" miał o wiele większe szanse powodzenia.

Strzałem we własne kolano przez Stalina było zamordowanie naszych elit,
bo bez tego sądzę, że bajka o pomocy słowiańskiej by przeszła. Może

Masz na mysli Katyn czy pozniejsze ?

No coz, nasze elity niespecjalnie pasowaly do ich koncepcji
ustrojowych.

byśmy psioczyli na 17 września, ale. Gdyby pozwolili naszemu rządowi
londyńskiemu wrócić i nie upierali przy wywracaniu systemu politycznego.
Sądzę, że to by mogło się udać.

IMO to nie. Rzad londynski to juz nawet Anglicy stwierdzili, ze
stracil poczucie rzeczywistosci. Moze jakby Sikorski nie zginal, a
Katyn nie wyplynal, a jeszcze lepiej sie nie wydarzyl. Ewentualnie by w polityke dyskretniej interweniowali i rzad
Mikołajczyka by rzadzil.
Załozmy, ze pogodzilibysmy sie z utrata wschodnich ziem, ale
gospodarczo to chyba bysmy sie szybko od ZSRR odseparowali.
No i stanowilibysmy zagrozenie dla ustroju, bo jak nas radzieccy
turysci odwiedza :-)
Zobacz na ile starczylo tego socjalizmu w Czechoslowacji - 20 lat ?
Na Wegrzech 11 lat.

No chyba, zeby tak zachod nam gospodarczo nie pomogl, ZSRR nie pomogl
.... to ciekawe na ile lat by biedy starczylo.
Przy czym ... nacjonalizacja fabryk nie budzila wielkich oporow, bo
one i tak byly zagraniczne/niemieckie.
Ale czy bysmy potrafili efektywnie nimi zarzadzac ? Komunisci na pewno
nie, londynsko-sanacyjna klika ... tez mam watpliwosci.

W calej Europie zaszly spore zmiany spoleczne, IMO to jednak dosc
szybko oderwalibysmy sie od "ustroju dla idiotow".

J.

Data: 2017-12-26 21:21:21
Autor: Robert Tomasik
Nieustająco lokalni kacykowie bronią się skutecznie .
W dniu 26-12-17 o 20:53, J.F. pisze:
Dnia Tue, 26 Dec 2017 19:46:13 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
Zjednoczona Europa, to próba powielenia sukcesu USA, czy państw w
Ameryce Południowej. Tyle, że o ile w takim USA w sumie wszyscy są
przyjezdni, to w Europie mamy co kawałek, to inne "plemię". Każde ma
własny pomysł na życie.
Ale w USA tez tak bylo - co stan, to inny pomysl.

Ale prędzej dało się to skonsolidować, bo to nie miało podstaw w
uwarunkowaniach historycznych. Dali jakoś radę wspólną armię przykładowo
zmontować. Wiesz, co by wspólna armia Unii Europejskiej zrobiła?

Strzałem we własne kolano przez Stalina było zamordowanie naszych elit,
bo bez tego sądzę, że bajka o pomocy słowiańskiej by przeszła. Może
Masz na mysli Katyn czy pozniejsze ?

Mam na myśli całość. Ujawnienie zbrodni wojennej zniweczyło jakiekolwiek
pomysły na dogadanie się.

No coz, nasze elity niespecjalnie pasowaly do ich koncepcji
ustrojowych.

Pytanie, czy koniecznie im było to potrzebne.

byśmy psioczyli na 17 września, ale. Gdyby pozwolili naszemu rządowi
londyńskiemu wrócić i nie upierali przy wywracaniu systemu politycznego.
Sądzę, że to by mogło się udać.

IMO to nie. Rzad londynski to juz nawet Anglicy stwierdzili, ze
stracil poczucie rzeczywistosci. Moze jakby Sikorski nie zginal, a
Katyn nie wyplynal, a jeszcze lepiej sie nie wydarzyl.

Właśnie o tym myślę.

Ewentualnie by w polityke dyskretniej interweniowali i rzad
Mikołajczyka by rzadzil.

Wiesz, można było nadal wybory tu zrobić, ale po co było zostawiać Rząd
na uchodźstwie?

Załozmy, ze pogodzilibysmy sie z utrata wschodnich ziem, ale
gospodarczo to chyba bysmy sie szybko od ZSRR odseparowali.

Z tymi ziemiami na wschodzie sprawa nie jest do końca jasna. Weź pod
uwagę, że Polska przed II WS miała kilka narodów, a Stalin po prostu
każdemu dał swoje państwo. Sądzę, że do tego dałoby się przekonać ludzi.

No i stanowilibysmy zagrozenie dla ustroju, bo jak nas radzieccy
turysci odwiedza :-)

U nich na wyjazd do sąsiedniego województwa trzeba było mieć przepustkę.

Zobacz na ile starczylo tego socjalizmu w Czechoslowacji - 20 lat ?
Na Wegrzech 11 lat.

Toteż narzucanie na siłę było błędem. Ale oni nie wiedzieli.

No chyba, zeby tak zachod nam gospodarczo nie pomogl, ZSRR nie pomogl
... to ciekawe na ile lat by biedy starczylo.
Przy czym ... nacjonalizacja fabryk nie budzila wielkich oporow, bo
one i tak byly zagraniczne/niemieckie.
Ale czy bysmy potrafili efektywnie nimi zarzadzac ? Komunisci na pewno
nie, londynsko-sanacyjna klika ... tez mam watpliwosci.
W calej Europie zaszly spore zmiany spoleczne, IMO to jednak dosc
szybko oderwalibysmy sie od "ustroju dla idiotow".

Odrywaliśmy się od ustroju. Czy odrywalibyśmy się równie ochoczo od
"Słowian"?

Data: 2017-12-26 23:54:32
Autor: J.F.
Nieustająco lokalni kacykowie bronią się skutecznie .
Dnia Tue, 26 Dec 2017 21:21:21 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
W dniu 26-12-17 o 20:53, J.F. pisze:
Dnia Tue, 26 Dec 2017 19:46:13 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
Zjednoczona Europa, to próba powielenia sukcesu USA, czy państw w
Ameryce Południowej. Tyle, że o ile w takim USA w sumie wszyscy są
przyjezdni, to w Europie mamy co kawałek, to inne "plemię". Każde ma
własny pomysł na życie.
Ale w USA tez tak bylo - co stan, to inny pomysl.

Ale prędzej dało się to skonsolidować, bo to nie miało podstaw w
uwarunkowaniach historycznych.

Hm, z drugiej strony mieli - anglosaskie, i to ich konsolidowalo.

Dali jakoś radę wspólną armię przykładowo
zmontować. Wiesz, co by wspólna armia Unii Europejskiej zrobiła?

kolejny raz przegrala pod Moskwa ? :-)

Strzałem we własne kolano przez Stalina było zamordowanie naszych elit,
bo bez tego sądzę, że bajka o pomocy słowiańskiej by przeszła. Może
Masz na mysli Katyn czy pozniejsze ?

Mam na myśli całość. Ujawnienie zbrodni wojennej zniweczyło jakiekolwiek
pomysły na dogadanie się.

Hm, trupa sie nie wskrzesi, ZSRR nie pokona, a zyc dalej trzeba.

No coz, nasze elity niespecjalnie pasowaly do ich koncepcji
ustrojowych.
Pytanie, czy koniecznie im było to potrzebne.

No coz, w 1940 swiat wygladal inaczej, ale coz zrobic - mleko sie
wylalo.

byśmy psioczyli na 17 września, ale. Gdyby pozwolili naszemu rządowi
londyńskiemu wrócić i nie upierali przy wywracaniu systemu politycznego.
Sądzę, że to by mogło się udać.

IMO to nie. Rzad londynski to juz nawet Anglicy stwierdzili, ze
stracil poczucie rzeczywistosci. Moze jakby Sikorski nie zginal, a
Katyn nie wyplynal, a jeszcze lepiej sie nie wydarzyl.

Właśnie o tym myślę.

Ewentualnie by w polityke dyskretniej interweniowali i rzad
Mikołajczyka by rzadzil.

Wiesz, można było nadal wybory tu zrobić, ale po co było zostawiać Rząd
na uchodźstwie?

On sie sam zostawil. Zakladajac, ze by odpuscili po 45 ... rzad wraca, a tu juz drugi rzad
KRN - mala wojenka domowa ? Na szczescie chyba glownie gabinetowa.
No powiedzmy ze by sie dogadali polubownie robimy wybory i niech wygra
lepszy ...
Załozmy, ze pogodzilibysmy sie z utrata wschodnich ziem, ale
gospodarczo to chyba bysmy sie szybko od ZSRR odseparowali.
Z tymi ziemiami na wschodzie sprawa nie jest do końca jasna. Weź pod
uwagę, że Polska przed II WS miała kilka narodów, a Stalin po prostu
każdemu dał swoje państwo. Sądzę, że do tego dałoby się przekonać ludzi.

Gorzej z tymi, co tam majatki mieli.
No chyba, ze dostaliby poniemieckie.

Zobacz na ile starczylo tego socjalizmu w Czechoslowacji - 20 lat ?
Na Wegrzech 11 lat.

Toteż narzucanie na siłę było błędem. Ale oni nie wiedzieli.

CS to niemal dobrowolnie weszla.
No chyba, zeby tak zachod nam gospodarczo nie pomogl, ZSRR nie pomogl
... to ciekawe na ile lat by biedy starczylo.
Przy czym ... nacjonalizacja fabryk nie budzila wielkich oporow, bo
one i tak byly zagraniczne/niemieckie.
Ale czy bysmy potrafili efektywnie nimi zarzadzac ? Komunisci na pewno
nie, londynsko-sanacyjna klika ... tez mam watpliwosci.
W calej Europie zaszly spore zmiany spoleczne, IMO to jednak dosc
szybko oderwalibysmy sie od "ustroju dla idiotow".

Odrywaliśmy się od ustroju. Czy odrywalibyśmy się równie ochoczo od
"Słowian"?

Z CS mielismy lekko na pienku, z ZSRR mielibysmy szanse na stosunki
wzglednie normalne - czyli nieomal brak stosunkow, jak przed wojna.
No bo skoro oni nie chca naszych "szpiegow" wpuszczac, a swoich
wypuszczac ... tylko jeszcze "wypedzeni" straszyli by 60 lat ...

J.

Nieustająco zapraszam do wysłuchania audycji "Świat się chwieje" w tok-fm

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona