Data: 2012-08-16 03:11:17 | |
Autor: Jacek G. | |
Niewidzialny kask | |
Nie wiem czy było, ale właśnie trafiłem na takie coś:
http://www.geekweek.pl/niewidzialny-kask-rowerowy/365247/ Tylko czy taki kołnierz zamiast kasku będzie wygodniejszy ? Może w chłodne dni tak, ale w upały ? -- Jacek G. |
|
Data: 2012-08-16 12:18:19 | |
Autor: Wojciech Waga | |
Niewidzialny kask | |
On 08/16/2012 12:11 PM, Jacek G. wrote:
Nie wiem czy było, ale właśnie trafiłem na takie coś: Ze 2x ;) http://www.geekweek.pl/niewidzialny-kask-rowerowy/365247/ Jak dla mnie to ma inny problem - aktywacja. W samochodzie jest akcelerometr który mierzy spowolnienie. Tutaj taki musiałby być wmontowany albo w rower (ale wtedy rower upadnie i kask wypali) albo w sam kask, ale wtedy mógłby wyczuć ewentualnie swobodny spadek, bo na uderzenie byłoby już za późno. pozdr. w. |
|
Data: 2012-08-16 12:37:56 | |
Autor: Michoo | |
Niewidzialny kask | |
On 16.08.2012 12:18, Wojciech Waga wrote:
Jak dla mnie to ma inny problem - aktywacja. W samochodzie jestZtcp (jeżeli to jest to co widziałem jakiś rok temu) to reaguje na gwałtowne przechylenie. -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2012-08-16 13:36:31 | |
Autor: Krzysztof Magosa | |
Niewidzialny kask | |
W dniu 16.08.2012 12:11, Jacek G. pisze:
Nie wiem czy było, ale właśnie trafiłem na takie coś: Skupili się tylko na ochronie przed upadkiem. Ale co np. z daszkiem? Poza tym, wjeżdzając ze zwykłym kaskiem do lasu nie martwię się o to, że poobdzieram głowę o roślinność... Bez sensu IMHO. Chyba, że tylko na mieszczuchu... -- Pozdrawiam, Krzysztof Magosa. http://elektrohasiok.pl - Absurdy z cyberprzestrzeni ;-) |
|
Data: 2012-08-16 14:28:53 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
Niewidzialny kask | |
W dniu 2012-08-16 13:36, Krzysztof Magosa pisze:
W dniu 16.08.2012 12:11, Jacek G. pisze: Sądząc po estetyce, prezencji tych pań i po testach to jest produkt do jazdy po mieście, dla ludzi którzy nie jeżdżą w "obcisłych lajkrach" tylko zwykłych ciuchach i ma chronić ich przed najgroźniejszymi zdarzeniami z samochodem osobowym. Więc do lasu bez sensu, do miasta spoko - o ile zawsze działa i nie ogranicza ruchów głowy, np. przy zmianie pasa. |
|