Data: 2010-12-20 14:21:26 | |
Autor: cyc | |
"Niewyobrazalny wymiar skandalu " . | |
Papiez kolejny raz w sposob , ktory nie powinien budzic watpliwosci nawet wsrod moherowych koltunow i tych oblakanych klerem szalencow , wypowiedzial sie na temat skandali seksualnych w kosciele .
Tych samych skandali , ktore w imie zle pojmowanej swietosci kleru usiluja wraz z nim zamiatac pod dywan obroncy lajdakow w sutannanch . W swojej koltunskiej wioskowej filozofii nie zauwazaja , ze takie postawy eskaluja zbrodnie koloratkowych bo ci czuja sie coraz bardziej bezkarni a pozatym prowokuja wrecz nagatywny nabor do zawodu , nabor nie z powolania , tylko tych , ktorzy w zawodzie widza dla siebie szanse na mozliwosci bezkarnego zaspokajania swoich wynaturzonych potrzeb . Nie kto inny jak bezkrytyczne skoltuniale mohery sa winni dramatycznej sytuacji w kosciele w ktorym rozpanoszylo sie zlo . Broncie dalej tego czego nie da sie obronic stosujac nawet najbardziej ekwilibrystyczne metody mataczenia i zadymiania prawdy a doprowadzicie do calkowitewgo rozpadu kosciola . Ludzie prawdziwego kosciola a nie sekt typu rydzykowe , juz dawno zauwazyli problem i daja temu wyraz usilujac wyrwac kosciol z marazmu w jaki wpadl . Papiez swiadomy dramatu mowi " niewypobrazalny wymar skandalu w kosciele " a kto jak kto ale on wie co mowi bo jego wiedza jest nieporownywalnie wieksza niz przecientego wiernego do ktorego trafiaja ledwie szczatki informacji , dawkowane nam po aptekarsku przez podporzadkowanych klerowi dziennikarzy w imie zle pojetej ochrony autorytetu kosciola . Kosciol stanie sie prawdziwie silny dopiero wtedy , kiedy jego wladze zdecyduja sie w spsob radykalny rozprawic sie z panoszaca sie dzisiaj wsrod kleru patologia i rzecz dotyczy nie tylko pedofilii ale rowniez powszechnego pedalstwa , zlodziejstwa i najzwyczajniejszego naciagania wiernych w tym politykow . cyc |
|