Witam.

Przyznam bez bicia, że często zalegam z rachunkami (nie opłacam faktur
na czas). Czy operator może tak po prostu zablokować połączenia
przychodzące i wychodzące bez kontaktu i powiadamiania? Wcześniej
otrzymywałem informacje od operatora, że zalegam z opłatami, później
były blokowane połączenia wychodzące. Teraz bez żadnej informacji są
blokowane połączenia przychodzące i wychodzące.

Czy jest to zgodne z prawem? Wiem, Ĺźe nie jestem bez winy, ale czy nie
powinienem mieć informacji od operatora o odłączeniu usługi?

Łukasz

On 8/8/2011 1:30 PM, Masterson wrote:

Witam.

Przyznam bez bicia, że często zalegam z rachunkami (nie opłacam faktur
na czas). Czy operator może tak po prostu zablokować połączenia
przychodzące i wychodzące bez kontaktu i powiadamiania? Wcześniej
otrzymywałem informacje od operatora, że zalegam z opłatami, później
były blokowane połączenia wychodzące. Teraz bez żadnej informacji są
blokowane połączenia przychodzące i wychodzące.

Czy jest to zgodne z prawem? Wiem, Ĺźe nie jestem bez winy, ale czy nie
powinienem mieć informacji od operatora o odłączeniu usługi?

Łukasz

kwiatki ci powinni przyslac z bilecikiem ale  i tak bys nie zauwazyl.

W dniu 2011-08-08 20:30, Masterson pisze:

Witam.

Przyznam bez bicia, że często zalegam z rachunkami (nie opłacam faktur
na czas). Czy operator może tak po prostu zablokować połączenia
przychodzące i wychodzące bez kontaktu i powiadamiania? Wcześniej
otrzymywałem informacje od operatora, że zalegam z opłatami, później
były blokowane połączenia wychodzące. Teraz bez żadnej informacji są
blokowane połączenia przychodzące i wychodzące.

Czy jest to zgodne z prawem? Wiem, Ĺźe nie jestem bez winy, ale czy nie
powinienem mieć informacji od operatora o odłączeniu usługi?

Łukasz

o tempora, o mores, o ku..

--
Roman Rumpel    Skype: rumpel.roman   www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to Ĺźyciorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

W dniu 2011-08-08 20:30, Masterson pisze:

Witam.

Przyznam bez bicia, że często zalegam z rachunkami (nie opłacam faktur
na czas). Czy operator może tak po prostu zablokować połączenia
przychodzące i wychodzące bez kontaktu i powiadamiania? Wcześniej
otrzymywałem informacje od operatora, że zalegam z opłatami, później
były blokowane połączenia wychodzące. Teraz bez żadnej informacji są
blokowane połączenia przychodzące i wychodzące.

Czy jest to zgodne z prawem? Wiem, że nie jestem bez winy, ale czy nie
powinienem mieć informacji od operatora o odłączeniu usługi?

To jest właśnie *ta* informacja.

--
Pozdrawiam
JK

W dniu 2011-08-08 22:24, JK pisze:

W dniu 2011-08-08 20:30, Masterson pisze:

Witam.

Przyznam bez bicia, że często zalegam z rachunkami (nie opłacam faktur
na czas). Czy operator może tak po prostu zablokować połączenia
przychodzące i wychodzące bez kontaktu i powiadamiania? Wcześniej
otrzymywałem informacje od operatora, że zalegam z opłatami, później
były blokowane połączenia wychodzące. Teraz bez żadnej informacji są
blokowane połączenia przychodzące i wychodzące.

Czy jest to zgodne z prawem? Wiem, że nie jestem bez winy, ale czy nie
powinienem mieć informacji od operatora o odłączeniu usługi?

To jest właśnie *ta* informacja.

Wiem, wiem. Wychodzę na ignoranta. Nie jest tak, że płacę "w taki
sposób" bo jest fajnie, ale z innych przyczyn (finansowych) i gdyby było
upomnienie odpowiednio wcześniej to na pewno bym zapłacił. No cóż moja
wina i tyle, tylko dlaczego mojego znajomego upominają SMS'em, mnie też
upominali, a teraz cisza. Cóż pozostaje czekać na włączenie kilka dni
(po wpłacie).

Pozdrawiam

W dniu 2011-08-08 22:26, Masterson pisze:

Przyznam bez bicia, że często zalegam z rachunkami (nie opłacam faktur
na czas). Czy operator może tak po prostu zablokować połączenia
przychodzące i wychodzące bez kontaktu i powiadamiania? Wcześniej
otrzymywałem informacje od operatora, że zalegam z opłatami, później
były blokowane połączenia wychodzące. Teraz bez żadnej informacji są
blokowane połączenia przychodzące i wychodzące.

Czy jest to zgodne z prawem? Wiem, że nie jestem bez winy, ale czy nie
powinienem mieć informacji od operatora o odłączeniu usługi?

To jest właśnie *ta* informacja.

Wiem, wiem. Wychodzę na ignoranta. Nie jest tak, że płacę "w taki
sposób" bo jest fajnie, ale z innych przyczyn (finansowych) i gdyby było
upomnienie odpowiednio wcześniej to na pewno bym zapłacił. No cóż moja
wina i tyle, tylko dlaczego mojego znajomego upominają SMS'em, mnie też
upominali, a teraz cisza. Cóż pozostaje czekać na włączenie kilka dni
(po wpłacie).

Na pewno w telefonie masz kalendarz. Wystarczy ustawić sobie przypomnienie na odpowiedni dzień i problem rozwiązany.


--
Pozdrawiam
JK

Użytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl>

Czy jest to zgodne z prawem? Wiem, że nie jestem bez winy, ale czy nie
powinienem mieć informacji od operatora o odłączeniu usługi?

To jest właśnie *ta* informacja.

Wiem, wiem. Wychodzę na ignoranta. Nie jest tak, że płacę "w taki
sposób" bo jest fajnie, ale z innych przyczyn (finansowych) i gdyby było
upomnienie odpowiednio wcześniej to na pewno bym zapłacił. No cóż moja
wina i tyle, tylko dlaczego mojego znajomego upominają SMS'em, mnie też
upominali, a teraz cisza. Cóż pozostaje czekać na włączenie kilka dni
(po wpłacie).

Na pewno w telefonie masz kalendarz. Wystarczy ustawić sobie przypomnienie na odpowiedni dzień i problem rozwiązany.

Znaczy cofną czas ?

W dniu 2011-08-09 18:27, niusy.pl pisze:

Użytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl>

Czy jest to zgodne z prawem? Wiem, że nie
jestem bez winy, ale czy nie
powinienem mieć informacji od operatora o
odłączeniu usługi?

To jest właśnie *ta* informacja.

Wiem, wiem. Wychodzę na ignoranta. Nie jest
tak, że płacę "w taki
sposób" bo jest fajnie, ale z innych
przyczyn (finansowych) i gdyby było
upomnienie odpowiednio wcześniej to na
pewno bym zapłacił. No cóż moja
wina i tyle, tylko dlaczego mojego
znajomego upominają SMS'em, mnie też
upominali, a teraz cisza. Cóż pozostaje
czekać na włączenie kilka dni
(po wpłacie).

Na pewno w telefonie masz kalendarz.
Wystarczy ustawić sobie przypomnienie na
odpowiedni dzień i problem rozwiązany.

Znaczy cofną czas ?

Znaczy, z czytaniem u ciebie słabo.

--
Pozdrawiam
JK

Użytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl>

Czy jest to zgodne z prawem? Wiem, że nie
jestem bez winy, ale czy nie
powinienem mieć informacji od operatora o
odłączeniu usługi?

To jest właśnie *ta* informacja.

Wiem, wiem. Wychodzę na ignoranta. Nie jest
tak, że płacę "w taki
sposób" bo jest fajnie, ale z innych
przyczyn (finansowych) i gdyby było
upomnienie odpowiednio wcześniej to na
pewno bym zapłacił. No cóż moja
wina i tyle, tylko dlaczego mojego
znajomego upominają SMS'em, mnie też
upominali, a teraz cisza. Cóż pozostaje
czekać na włączenie kilka dni
(po wpłacie).

Na pewno w telefonie masz kalendarz.
Wystarczy ustawić sobie przypomnienie na
odpowiedni dzień i problem rozwiązany.

Znaczy cofną czas ?

Znaczy, z czytaniem u ciebie słabo.

Nic nie poradzę, że głupoty wypisujesz

W dniu 2011-08-08 22:26, Masterson pisze:

Wiem, wiem. Wychodzę na ignoranta. Nie jest tak, że płacę "w taki
sposób" bo jest fajnie, ale z innych przyczyn (finansowych) i gdyby było
upomnienie odpowiednio wcześniej to na pewno bym zapłacił. No cóż moja
wina i tyle, tylko dlaczego mojego znajomego upominają SMS'em, mnie też
upominali, a teraz cisza. Cóż pozostaje czekać na włączenie kilka dni
(po wpłacie).

Skoro wiesz, że nie płacisz to dlaczego czekasz na upomnienia? Mogłeś się pofatygować do nich do biura z pismem, że zaplacisz w późniejszym terminie. Krzywdy by Ci nie zrobili.

--
animka

On Mon, 8 Aug 2011, Masterson wrote:

upomnienie odpowiednio wcześniej to na pewno bym zapłacił. No cóż moja
wina i tyle, tylko dlaczego mojego znajomego upominają SMS'em, mnie też
upominali,

  Aż przestali.
  I to jest wyjaśnienie.
  Widocznie masz "ciągły dług" - dopuściłeś do sytuacji w której KOLEJNE
faktury spłacasz z takim opóźnieniem, że jedno opóźnienie "zachodziło"
na drugie.
  No to skoro już DOSTAŁEŚ kilka upomnień, a dług z tytułu umowy
nie był (w żadnym momencie!) uregulowany... uznali za stosowne
spytać metodą która ma szanse dotrzeć do adresata ;)

  Mam nadzieję wyrażam się jasno: jest klient który nie zapłacił,
SMS, zapłacił, OK.
  Nie zapłacił, SMS, nie zapłacił drugiej faktury, SMS, zapłacił
obie faktury, OK, nie ma długu (na drugi dzień może być dług
z trzeciej f-ry - ale *nie ma ciągłości*)
  A jest klient który nie płaci, SMS, druga faktura, nie płaci,
SMS, zapłacił, ale NIE CAŁOŚĆ DŁUGU, trzecia faktura, SMS,
znowu NIE SPŁACIŁ CAŁEGO DŁUGU... i figuruje "nie płaci od
kwartału mimo trzech upomnień".
  Jasne?

BTW: znam kuriozalny przypadek przysłania wiele lat temu pewnej
  firmie  upomnienia o ponadrocznej zaległości za telefon.
  Rok wcześniej wpłacili o grosz za mało :P

pzdr, Gotfryd