Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Niezidentyfikowana osoba pytała, czy będą jakieś opóźnienia...

Niezidentyfikowana osoba pytała, czy będą jakieś opóźnienia...

Data: 2010-05-25 08:27:37
Autor: karwanjestdebilem
Niezidentyfikowana osoba pytała, czy będą jakieś opóźnienia...
Dowódca sił powietrznych gen. Andrzej Błasik był w kabinie pilotów prezydenckiego Tu-154 aż do katastrofy - ujawnił wczoraj Edmund Klich, przedstawiciel Polski w komisji badającej przyczyny rozbicia się prezydenckiej maszyny w Smoleńsku.

Klich mówił, że generał przyszedł do kabiny kilka minut przed rozbiciem się samolotu. Z odczytanych zapisów rozmów w kokpicie nie wynika, by wprost naciskał na lądowanie w fatalnych warunkach - przy widzialności poziomej 200 - 400 m i pionowej 50 m. Minimalne warunki do lądowania to 1000 i 100 m. - Każdy czułby jednak presję w takiej sytuacji. Zachowanie pilotów ocenią nasi psycholodzy, którzy przesłuchają zapis czarnych skrzynek - mówił Klich. Generał zapewne siedział w kabinie na rozkładanym, piątym fotelu.

Klich wyjaśniał, że mniej więcej 14 minut przed katastrofą w kokpicie pojawiła się inna osoba, jeszcze niezidentyfikowana. Pytała, czy będą jakieś opóźnienia - Tu-154 miał 10 kwietnia wylądować w Smoleńsku ok. 40 minut przed rozpoczęciem uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Kilka minut przed przyjściem tej osoby załoga dwukrotnie otrzymała z lotniska informację, że jest gęsta mgła, która uniemożliwia lądowanie. Zgodnie z procedurą piloci musieli o tym powiadomić obecnych na pokładzie przedstawicieli Kancelarii Prezydenta.

Klich mówił, że załoga dostała zgodę na tzw. warunkowe lądowanie - miała zejść na wysokość 100 m i jeśli nie zobaczy ziemi, odlecieć. Mimo to maszyna zniżała się, a piloci mieli tego świadomość. Gdy znaleźli się ok. 15 m nad ziemią, próbowali poderwać samolot. Chwilę potem uderzyli lewym skrzydłem w brzozę o średnicy ok. 40 cm. Wtedy zdali sobie sprawę z tego, że samolot się rozbije. Ok. 5-6 s później maszyna ostatecznie się roztrzaskała.

Klich chwalił współpracę z Rosjanami. Mówił, że nie ma żadnych podejrzeń, by próbowali coś ukryć. W komisji badającej wypadek pracuje stale 8-10 polskich specjalistów. Sam Klich jako akredytowany przedstawiciel Polski ma dostęp do wszystkich dokumentów. - Uczestniczyłem też w przesłuchaniach najważniejszych osób odpowiedzialnych za kontrolę lotów na lotnisku - opowiadał Klich, który w 2006 r. za rządów koalicji PiS-LPR-Samoobrona został szefem Komisji Badania Wypadków Lotniczych RP. Podkreślał, że jeśli były ze strony kontrolerów uchybienia, to niewielkie, bez wpływu na katastrofę. - Załoga w tamtych warunkach w ogóle nie powinna podchodzić do lądowania - stwierdził Klich.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,7930584,Gen__Blasik_pomagal_w_ladowaniu_Tu_154_.html#ixzz0ov61ZVZA


Przemysław Warzywny

--

"Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych".

Data: 2010-05-25 08:38:02
Autor: Piotr
Niezidentyfikowana osoba pytała, czy będą jakieś opóźnienia...
Dnia Tue, 25 May 2010 08:27:37 +0200, karwanjestdebilem napisał(a):

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,7930584,Gen__Blasik_pomagal_w_ladowaniu_Tu_154_.html#ixzz0ov61ZVZA


I co, mówiła: "lądujesz dziadu?"...
Piotr
--
Czego to wałkuństwo nie zrobi:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/4501b48e02130afb/3ec3d
0c6a7b11a64?hl=pl&q=zagoni%C5%82em+do+pa%C5%82y+boukun#3ec3d0c6a7b11a64
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84a2b657d52c4467
/04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+tydzie%C5%84%27+#04dc68
09edc1d10f

Data: 2010-05-25 08:48:18
Autor: cytryna
Niezidentyfikowana osoba pytała, czy będą jakieś opóźnienia...
Dnia Tue, 25 May 2010 08:27:37 +0200, karwanjestdebilem napisał(a):

> Więcej... >
http://wyborcza.pl/1,75248,7930584,Gen__Blasik_pomagal_w_ladowaniu_Tu_154_.html
#ixzz0ov61ZVZA
>
>
I co, mówiła: "lądujesz dziadu?"...
Piotr
--
***************************************************************************

Ledwo przekroczyli dobrosąsiedzką granicę i już potracili zegarki? Historia lubi się powtarzać, a że czasy inne to potracili telefony satelitarne, czarne
skrzynki, notesy, laptopy - dobrze ze pozostali przy życiu rodacy nie stracili
ducha, co zamanifestowali pod Pałacem Prezydenckim i w Krakowie.

--


Data: 2010-05-25 09:20:22
Autor: cyc
Niezidentyfikowana osoba pytała, czy będą jakieś opóźnienia...

Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości news:htfr8d$qvj$1news.onet.pl...
Dnia Tue, 25 May 2010 08:27:37 +0200, karwanjestdebilem napisał(a):

Więcej...
http://wyborcza.pl/1,75248,7930584,Gen__Blasik_pomagal_w_ladowaniu_Tu_154_.html#ixzz0ov61ZVZA


I co, mówiła: "lądujesz dziadu?"...
Piotr
--

Pewnie ubral to polecenie w inne slowka ale sens byl podobny .
Juz niewielu ludzi ma watpliwosci co do tego , ze plot dzialal pod wplywem naciskow i wywolanego nimi stresu . Poniewaz zadna inna osoba poza obecnym na pokladzie prezydentem nie moglaby podejmowac decyzji o nakazie ladowania , nie pozostaje nic innego jak przyjac "prezydencka " wersje katastrofy .
Dalej tylko pozostaje otwarte pytanie , czy wladze zdecyduja sie ujawnic cala prawde o wplywie prezydenta na decyzje pilota .


cyc

Data: 2010-05-25 10:27:03
Autor: Piotr
Niezidentyfikowana osoba pytała, czy będą jakieś opóźnienia...
Dnia Tue, 25 May 2010 09:20:22 +0200, cyc napisał(a):

Pewnie ubral to polecenie w inne slowka ale sens byl podobny .
Juz niewielu ludzi ma watpliwosci co do tego , ze plot dzialal pod wplywem naciskow i wywolanego nimi stresu . Poniewaz zadna inna osoba poza obecnym na pokladzie prezydentem nie moglaby podejmowac decyzji o nakazie ladowania , nie pozostaje nic innego jak przyjac "prezydencka " wersje katastrofy .
Dalej tylko pozostaje otwarte pytanie , czy wladze zdecyduja sie ujawnic cala prawde o wplywie prezydenta na decyzje pilota .


Pieprzysz cycu, jak potłuczony, a jezyk twój jest językiem nadzieji.
Nadzieji na to, że uda się nasrać nieboszczykowi w papiery. A o tym, że presja była to już ci pisałem, że to oczywiste - była.
Piotr
--
Czego to wałkuństwo nie zrobi:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/4501b48e02130afb/3ec3d
0c6a7b11a64?hl=pl&q=zagoni%C5%82em+do+pa%C5%82y+boukun#3ec3d0c6a7b11a64
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84a2b657d52c4467
/04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+tydzie%C5%84%27+#04dc68
09edc1d10f

Data: 2010-05-25 13:00:24
Autor: cyc
Niezidentyfikowana osoba pytała, czy będą jakieś opóźnienia...

Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości news:htg1ko$f17$1news.onet.pl...
Dnia Tue, 25 May 2010 09:20:22 +0200, cyc napisał(a):

Pewnie ubral to polecenie w inne slowka ale sens byl podobny .
Juz niewielu ludzi ma watpliwosci co do tego , ze plot dzialal pod wplywem
naciskow i wywolanego nimi stresu . Poniewaz zadna inna osoba poza obecnym
na pokladzie prezydentem nie moglaby podejmowac decyzji o nakazie ladowania
, nie pozostaje nic innego jak przyjac "prezydencka " wersje katastrofy .
Dalej tylko pozostaje otwarte pytanie , czy wladze zdecyduja sie ujawnic
cala prawde o wplywie prezydenta na decyzje pilota .


Pieprzysz cycu, jak potłuczony, a jezyk twój jest językiem nadzieji.
Nadzieji na to, że uda się nasrać nieboszczykowi w papiery.
A o tym, że presja była to już ci pisałem, że to oczywiste - była.
Piotr

Rozumiem , ze pisowcom trudno przyjac ta wersje wydarzen choc jej prawdopodobienstwo jest tysiece razy wieksze niz pisoidiotyzmy o jakichs zamachach . To drugie w sposob zasadniczy zakresla rozmair glupoty pisoelektratu , ktory notabene wywodzi sie z najprymitywniejszej  bo radiomaryjnej czesci spoleczenstwa . Nikt rozsadny , madry i myslacy juz od dawna nie wspiera pisu i Kaczynskiego . Te pozostalosci niknacego w lawinowym tempie elektoratu , to glownie radiomaryjna koltuneria , sami politycy PiS-u i ich rodziny , ktore z natury rzeczy wspieraja swoich bo przeciez z tego maja niezla kase .
Kaczynski jako prezydent to tak jak Rydzyk papiezem . Ten drugi okradlby wtedy nie tylko Polske ale i Watykan . Kaczynski moze by nie okradl ale traktowal Polske jak prywatny folwark , folwark dla faszystow .

cyc


cyc

Data: 2010-05-25 14:43:06
Autor: Piotr
Niezidentyfikowana osoba pytała, czy będą jakieś opóźnienia...
Dnia Tue, 25 May 2010 13:00:24 +0200, cyc napisał(a):

Rozumiem , ze pisowcom trudno przyjac ta wersje wydarzen choc jej prawdopodobienstwo jest tysiece razy wieksze niz pisoidiotyzmy o jakichs zamachach . To drugie w sposob zasadniczy zakresla rozmair glupoty pisoelektratu , ktory notabene wywodzi sie z najprymitywniejszej  bo radiomaryjnej czesci spoleczenstwa . Nikt rozsadny , madry i myslacy juz od dawna nie wspiera pisu i Kaczynskiego . Te pozostalosci niknacego w lawinowym tempie elektoratu , to glownie radiomaryjna koltuneria , sami politycy PiS-u i ich rodziny , ktore z natury rzeczy wspieraja swoich bo przeciez z tego maja niezla kase .


Boszz, mam ci telegram cycu wysłać?! Były naciski, kurwa, byyyyyyyyłyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!
I nigdy nie twierdziłem inaczej. Ja nie widze nic dziwnego w tym, że
prezydent, premier, generał, naciskają na swój personel, żeby było citus,
altius, fortius.
A, że czasem się zesra... Dlatego warto się modlić. :-)
Piotr
--
Czego to wałkuństwo nie zrobi:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/4501b48e02130afb/3ec3d
0c6a7b11a64?hl=pl&q=zagoni%C5%82em+do+pa%C5%82y+boukun#3ec3d0c6a7b11a64
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84a2b657d52c4467
/04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+tydzie%C5%84%27+#04dc68
09edc1d10f

Niezidentyfikowana osoba pytała, czy będą jakieś opóźnienia...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona