Data: 2009-11-08 14:02:10 | |
Autor: Wojtek | |
Nikon z ICE a skaner bębnowy | |
Cześć
Chcę uratować od rys pewną klatkę z Kodaka Ektar. Po skanowaniu Nikonem Coolscanem V widać rysy i ślad zacieku, ze śladem zacieku jakoś pod PSem powojuję, ale było by miło, gdybym nie musiał. A czy skaner bębnowy poradzi sobie lepiej z rysami na negatywie niż dedykowany do klisz z ICE ? Wojtek |
|
Data: 2009-11-08 20:49:52 | |
Autor: Jester | |
Nikon z ICE a skaner bębnowy | |
Wojtek pisze:
Cześć Tak. Będzie je lepiej widać, więc łatwiej je usuniesz stempelkiem :) J |
|
Data: 2009-11-08 21:40:10 | |
Autor: Marcin [3M] | |
Nikon z ICE a skaner bębnowy | |
Użytkownik "Wojtek" <wojciechkuzia@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hd6fl3$gc6$1atlantis.news.neostrada.pl... Cześć OIMW sytuację może poprawić stosowany na bębnie specjalny fluid i skanowanie "na mokro". Ale z bębnami miałem do czynienia dość dawno... |
|
Data: 2009-11-09 07:43:55 | |
Autor: Jakub Jewuła | |
Nikon z ICE a skaner bębnowy | |
Cześć Przy skanowaniu na mokro rysy i smieci (te ktore nie sa wklejone w emulsje) powinny zniknac prawie w 100%. Zaciek zostanie, o ile nie daje sie zmych nafta, a pewnie nie. Zacieku mozna probowac pozbyc sie myjac film przed skanowaniem - woda, stabilizator, ew. woda z odrobina octu. Tyle, ze nie kazdy skanuje na bebnie negatywy, ja np. nie. AHA - jesli ktos zaoferuje Ci skanowanie na bebnie na sucho omijaj go z kilometra ;) q |
|
Data: 2009-11-09 15:30:34 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Nikon z ICE a skaner bębnowy | |
Użytkownik Wojtek napisał:
Cześć A z której strony te rysy? Jeśli od podłoża to może na bębnie pomogłoby skanowanie podłożem do bębna na olej - powinien wypełnić rysy. Zresztą rysy od podłoża można próbować zapolerować albo zalakierować - są do tego stosowne środki. Ale jak od emulsji to może być gorzej - lekkie rysy (białe na pozytywie) maja szansę zniknąć przy skanowaniu na olej ale głębokie, na pozytywie czarne są zniszczeniami nieodwracalnymi - to już jest ubytek obrazu, to można tylko mozolnie wyretuszować. Ale generalnie - skanowanie na olej, możliwe głównie na bębnie właśnie ma szansę zlikwidować część uszkodzeń. -- Darek |