Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Nikt nie chce rozmawiać z kurduplem

Nikt nie chce rozmawiać z kurduplem

Data: 2012-07-09 21:52:31
Autor: Przemysław W
Nikt nie chce rozmawiać z kurduplem
Nikt nie chce usiąść z Jarosławem Kaczyńskim przy proponowanym przez lidera PiS, okrągłym stole. Politycy mieli rozmawiać o in vitro.

Pomysł Jarosława Kaczyńskiego skrytykowali posłowie PO, PSL i Ruchu Palikota. Do rozmów z liderem PiS ewentualnie usiadłby Leszek Miller (SLD) i Zbigniew Ziobro (SP), ale tylko pod warunkiem uwzględniaenia ich własnych pomysłów.

Wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska, autorka projektu ustawy o in vitro, w rozmowie z PAP wyraziła zdziwienie, że Jarosław Kaczyński zaprasza do okrągłego stołu "tak naprawdę tylko Jarosława Gowina". Jak podkreśliła, "to dziwny okrągły stół, kiedy tak naprawdę, ci którzy zapraszają już mają dokładną wizję, czego chcą, a przecież chcą zakazać in vitro w Polsce".

Zdaniem Kidawy-Błońskiej debata powinna dotoczyć wszystkich projektów o in vitro, które będą, czy już są złożone w Sejmie. "Taka debata powinna odbyć się w komisji sejmowej, sali plenarnej, nie może być tak, że rozmawiają ze sobą tylko zdecydowani przeciwnicy metody in vitro" - oceniła.

Posłanka uważa, że propozycja Kaczyńskiego to sposób na wycofanie się z pomysłu tej partii dot. karania za zabiegi in vitro. Takie rozwiązanie zawarto w projektach ustaw dotyczących in vitro, które PiS złożył w Sejmie. "To, że prezes PiS wycofuje się rakiem z karania za in vitro, to mnie nie zaskakuje, bo ocena społeczna tej propozycji była bardzo negatywna" - powiedziała posłanka PO.

Krytycznie inicjatywę prezesa PiS ocenia także koalicyjny PSL. Szef klubu ludowców Jan Bury uważa, że podnoszenie tego problemu to kreowanie tematów zastępczych na okres wakacji. Podobnie wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka (RP) powiedziała PAP, że propozycja okrągłego stołu w sprawie in vitro jest "z gatunku science fiction, bo trudno sobie wyobrazić, że można siedzieć przy jednym stole z partią, która chce wsadzać ludzi do więzienia i w żaden sposób nie chce dopuścić do metody in vitro".

Według rzecznika SLD Dariusza Jońskiego okrągły stół miałby sens, gdyby były przy nim dyskutowane także propozycje Sojuszu w tej sprawie. "Jeśli okrągły stół przekonałby Jarosława Kaczyńskiego do przyjęcia rozwiązań, za którymi my się opowiadamy, to warto byłoby się spotkać, natomiast jeśli prezes PiS chce rozmawiać jedynie o karaniu za stosowanie tej metody, to może sobie debatować, ale bez nas" - powiedział Joński.

Z kolei szef klubu Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk powiedział PAP: "Oczywiście będziemy forsować i promować własną propozycję, czyli moratorium na zamrażanie embrionów ludzkich, ale jesteśmy gotowi do rozmów".

Kaczyński, proponując w dziś okrągły stół dot. in vitro, ocenił, że wszystko wskazuje na to, iż w obecnej kadencji Sejmu nie uda się przyjąć "ostatecznego, właściwego rozwiązania" w tej sprawie. W związku z tym - mówił - "trzeba próbować załatwić to, co można; nie można przyjmować zasady wszystko albo nic".

"Z naszych projektów i projektów ministra Gowina (dot. in vitro) można by wyjąć pewne części i przynajmniej niektóre sprawy uregulować. Byłoby to wyjście ułomne, ale z całą pewnością krok w dobrym kierunku" - powiedział.



http://polska.newsweek.pl/nie-chca-rozmawiac-z-kaczynskim,93879,1,1.html


Przemek

--

"Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy.
 I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw:  domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego,
krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana."

Data: 2012-07-09 22:04:07
Autor: Krzysztof Lewczuk
Nikt nie chce rozmawiać z kurduplem
On 09.07.2012 21:52, Przemysław W wrote:
Nikt nie chce usiąść z Jarosławem Kaczyńskim przy proponowanym przez
lidera PiS, okrągłym stole. Politycy mieli rozmawiać o in vitro.

A bo im z Bogiem tak na dzień dobry wypalił to się boją teraz.

Pomysł Jarosława Kaczyńskiego skrytykowali posłowie PO, PSL i Ruchu
Palikota. Do rozmów z liderem PiS ewentualnie usiadłby Leszek Miller
(SLD) i Zbigniew Ziobro (SP), ale tylko pod warunkiem uwzględniaenia ich
własnych pomysłów.

A co Ziobro ma do tego? Nie jest posłem wara mu od polityki.


Wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska, autorka projektu ustawy
o in vitro, w rozmowie z PAP wyraziła zdziwienie, że Jarosław Kaczyński
zaprasza do okrągłego stołu "tak naprawdę tylko Jarosława Gowina". Jak
podkreśliła, "to dziwny okrągły stół, kiedy tak naprawdę, ci którzy
zapraszają już mają dokładną wizję, czego chcą, a przecież chcą zakazać
in vitro w Polsce".

Zdaniem Kidawy-Błońskiej debata powinna dotoczyć wszystkich projektów o
in vitro, które będą, czy już są złożone w Sejmie. "Taka debata powinna
odbyć się w komisji sejmowej, sali plenarnej, nie może być tak, że
rozmawiają ze sobą tylko zdecydowani przeciwnicy metody in vitro" -
oceniła.

Posłanka uważa, że propozycja Kaczyńskiego to sposób na wycofanie się z
pomysłu tej partii dot. karania za zabiegi in vitro. Takie rozwiązanie
zawarto w projektach ustaw dotyczących in vitro, które PiS złożył w
Sejmie. "To, że prezes PiS wycofuje się rakiem z karania za in vitro, to
mnie nie zaskakuje, bo ocena społeczna tej propozycji była bardzo
negatywna" - powiedziała posłanka PO.

Krytycznie inicjatywę prezesa PiS ocenia także koalicyjny PSL. Szef
klubu ludowców Jan Bury uważa, że podnoszenie tego problemu to kreowanie
tematów zastępczych na okres wakacji. Podobnie wicemarszałek Sejmu Wanda
Nowicka (RP) powiedziała PAP, że propozycja okrągłego stołu w sprawie in
vitro jest "z gatunku science fiction, bo trudno sobie wyobrazić, że
można siedzieć przy jednym stole z partią, która chce wsadzać ludzi do
więzienia i w żaden sposób nie chce dopuścić do metody in vitro".

Według rzecznika SLD Dariusza Jońskiego okrągły stół miałby sens, gdyby
były przy nim dyskutowane także propozycje Sojuszu w tej sprawie. "Jeśli
okrągły stół przekonałby Jarosława Kaczyńskiego do przyjęcia rozwiązań,
za którymi my się opowiadamy, to warto byłoby się spotkać, natomiast
jeśli prezes PiS chce rozmawiać jedynie o karaniu za stosowanie tej
metody, to może sobie debatować, ale bez nas" - powiedział Joński.

Z kolei szef klubu Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk powiedział PAP:
"Oczywiście będziemy forsować i promować własną propozycję, czyli
moratorium na zamrażanie embrionów ludzkich, ale jesteśmy gotowi do
rozmów".

Kaczyński, proponując w dziś okrągły stół dot. in vitro, ocenił, że
wszystko wskazuje na to, iż w obecnej kadencji Sejmu nie uda się przyjąć
"ostatecznego, właściwego rozwiązania" w tej sprawie. W związku z tym -
mówił - "trzeba próbować załatwić to, co można; nie można przyjmować
zasady wszystko albo nic".

"Z naszych projektów i projektów ministra Gowina (dot. in vitro) można
by wyjąć pewne części i przynajmniej niektóre sprawy uregulować. Byłoby
to wyjście ułomne, ale z całą pewnością krok w dobrym kierunku" -
powiedział.

Znowu sięgamy po sprawdzone metody, temat in-vitro czy aborcja to ładne sposoby by pokazać kto tu jest prawdziwym Polakiem przez duże P, jak Patriota, ma Boga w sercu bo przecież wartości Bóg, Honor i Ojczyzna. No może Honor jest już mniej istotny, bo przecież skoro zaczyna się ten sam temat po raz setny i nie wychodzi z niego nic poza szumem w mediach to ciężko to nazwać honorowym, tak że dobrze się dzieje, że nikt nie chce brać udziału w tej szopce.

KL

--
Z przekonania libertarianin-minarchista oraz chrześcijanin biblijnie
fundamentalistyczny. Pierwsze oznacza dążenie do tego, żeby państwo
się od ludzi odpieprzyło, a drugie, żeby to samo zrobił koscioł.
- Martin Lechowicz

Data: 2012-07-09 22:12:10
Autor: Marek Czaplicki
Nikt nie chce rozmawiać z kurduplem
On 2012-07-09 22:04, Krzysztof Lewczuk wrote:


Znowu sięgamy po sprawdzone metody, temat in-vitro czy aborcja to ładne
sposoby by pokazać kto tu jest prawdziwym Polakiem przez duże P, jak
Patriota, ma Boga w sercu bo przecież wartości Bóg, Honor i Ojczyzna. No
może Honor jest już mniej istotny, bo przecież skoro zaczyna się ten sam
temat po raz setny i nie wychodzi z niego nic poza szumem w mediach to
ciężko to nazwać honorowym, tak że dobrze się dzieje, że nikt nie chce
brać udziału w tej szopce.

Tak to jakoś dziwnie się składa, że w Polsce politykę robi się albo na umarłych, albo na poczętych. O zwykłych ludziach może coś? Tych żyjących.

Data: 2012-07-09 22:33:00
Autor: Krzysztof Lewczuk
Nikt nie chce rozmawiać z kurduplem
On 09.07.2012 22:12, Marek Czaplicki wrote:
On 2012-07-09 22:04, Krzysztof Lewczuk wrote:


Znowu sięgamy po sprawdzone metody, temat in-vitro czy aborcja to ładne
sposoby by pokazać kto tu jest prawdziwym Polakiem przez duże P, jak
Patriota, ma Boga w sercu bo przecież wartości Bóg, Honor i Ojczyzna. No
może Honor jest już mniej istotny, bo przecież skoro zaczyna się ten sam
temat po raz setny i nie wychodzi z niego nic poza szumem w mediach to
ciężko to nazwać honorowym, tak że dobrze się dzieje, że nikt nie chce
brać udziału w tej szopce.

Tak to jakoś dziwnie się składa, że w Polsce politykę robi się albo na
umarłych, albo na poczętych. O zwykłych ludziach może coś? Tych żyjących.

A reforma emerytalna? :)

KL

--
Z przekonania libertarianin-minarchista oraz chrześcijanin biblijnie
fundamentalistyczny. Pierwsze oznacza dążenie do tego, żeby państwo
się od ludzi odpieprzyło, a drugie, żeby to samo zrobił koscioł.
- Martin Lechowicz

Data: 2012-07-10 18:26:08
Autor: Przemysław M.
Nikt nie chce rozmawiać z kurduplem
Dnia Mon, 9 Jul 2012 21:52:31 +0200, Przemysław W napisał(a):

Nikt nie chce usiąść z Jarosławem Kaczyńskim przy proponowanym przez lidera PiS, okrągłym stole. Politycy mieli rozmawiać o in vitro.

"Krytyk i eunuch z jednej sa parafii. Obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi."
Kto ze starym kawalerm będzie dyskutował o sexie?

--

Nie ukrywam swojego negatywnego stosunku do Donalda Tuska. Jeśli to był "tylko" wypadek, to tym bardziej ponosi odpowiedzialność za śmierć Lecha Kaczyńskiego i całej delegacji prezydenckiej. Musiałbym być psychicznie niezrównoważony, żeby tolerować Tuska, który odpowiada za śmierć moich przyjaciół. Powtarzam, że nie kieruję się żądzą zemsty. Ja potrafiłem w życiu wybaczyć wielokrotnie, ale pan Tusk nie spełnia żadnego kryterium, żebym miał mu wybaczyć - podsumowuje
Kaczyński.

Nikt nie chce rozmawiać z kurduplem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona