|
Data: 2012-05-18 14:22:37 |
| Autor: Bogdan Idzikowski |
| Nikt sędzią w swojej własnej sprawie. |
Użytkownik "Smok Eustachy" <smokeustachy@WURG.pl> napisał w wiadomości news:jp5efb$rap$1news.icm.edu.pl...
Skupiam się na zdjęciu 21c, które wklejam:
http://www.mediafire.com/i/?rjr3sjr59zckfj0
Zwróciłem uwagę, że ta faza lotu była traktowana w oficjalnych animacjach po macoszemu. Zwróćcie uwagę na ten program:
http://www.youtube.com/watch?v=wjreTXk1yI0
7minuta 40 sekunda. W zasadzie ta faza jest potratowana po macoszemu, bo nie byli w stanie zasymulować wiarygodnie. Do tego dodamy przesuwanie ogona, aby ten rozpad w powietrzu zamaskować.
Na koniec postulaty badawcze:
1. Zdefiniowanie rzekomych opóźnień w zapisach TAWSów
2. Przyjrzenie siÄ™ skutkom katastrofy lotu Northwest Airlines 255 w 1987:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotu_Northwest_Airlines_255
http://www.youtube.com/watch?v=3_pWg82JRlM
Podsumowując: Stan wraku wskazywał możliwość wybuchu w powietrzu już na pierwszy rzut oka 10 kwietnia. Właściwe organa nie podjęły tego wątku, bo nie służył zwaleniu winy na pilota. Dopiero teraz mamy niezależne analizy, które pokazują fakty, które wielu ludzi podejrzewało widząc, co się dzieje. Kolejny przykład lekceważenia a nawet niszczenia dowodów. Nie będę tłumaczył, dlaczego tajne śledztwo zamachowe powinno być przeprowadzone i że zostało przeprowadzone przez wywiady innych państw, które wiedzą. A my nie wiemy. I wazelinka dla Szuladzińskiego.
Szkopuł w tym, że załoga nie była wtajemniczona w to, że nastąpi wybuch ładunku pirotechnicznego i beztrosko rozmawiała sobie w kokpicie, a nawet w ostatniej sekundzie, przed wyrypaniem na plecy w glebę, ktoś zakrzyknął "kurwaaaaa!". Dla zmylenia śledczych?
|
|
|
Data: 2012-05-18 14:31:05 |
| Autor: Smok Eustachy |
| Nikt sędzią w swojej własnej sprawie . |
W dniu 18.05.2012 14:22, Bogdan Idzikowski pisze:
/.../
Szkopuł w tym, że załoga nie była wtajemniczona w to, że nastąpi wybuch
ładunku pirotechnicznego i beztrosko rozmawiała sobie w kokpicie, a
nawet w ostatniej sekundzie, przed wyrypaniem na plecy w glebÄ™, ktoÅ›
zakrzyknął "kurwaaaaa!". Dla zmylenia śledczych?
Tak sobie kłapiesz byle coś powiedzieć? Co mają sprzecznego zakrzyki z pirotechniką?
|
|
|
Data: 2012-05-18 14:50:10 |
| Autor: Bogdan Idzikowski |
| Nikt sędzią w swojej własnej sprawie. |
Użytkownik "Smok Eustachy" <smokeustachy@WURG.pl> napisał w wiadomości news:jp5feb$t73$1news.icm.edu.pl...
W dniu 18.05.2012 14:22, Bogdan Idzikowski pisze:
/.../
Szkopuł w tym, że załoga nie była wtajemniczona w to, że nastąpi wybuch
ładunku pirotechnicznego i beztrosko rozmawiała sobie w kokpicie, a
nawet w ostatniej sekundzie, przed wyrypaniem na plecy w glebÄ™, ktoÅ›
zakrzyknął "kurwaaaaa!". Dla zmylenia śledczych?
Tak sobie kłapiesz byle coś powiedzieć? Co mają sprzecznego zakrzyki z pirotechniką?
Robię dokładnie to, co ty. Kłapię, jak ty i Macierewicz i cały PiS po to, żeby sobie pokłapać!
Wam wolno, mnie też!
A, co?!
|
|
|
Data: 2012-05-18 14:54:09 |
| Autor: /dev/SU45 |
| Nikt sędzią w swojej własnej sprawie . |
Tak sobie kłapiesz byle coś powiedzieć? Co mają sprzecznego zakrzyki z
pirotechnikÄ…?
Tyle czasu nie było bajek smoleńskich, można było przypuszczać że jakiś fajny odcinek się szykuje a tu takie smocze pierdy... to może już lepiej pociągnąć temat zdrowia załogi. Np podano pilotom genetycznie modyfikowany kapuśniak, który po naświetleniu promieniami theta powodował wybuchy a dalej wiadomo...
|