cyrkus z pajdakiem się pienią:)

http://newsroom.salon24.pl/717010,nizsze-emerytury-dla-sb-ekow-ministerstwo-ma-juz-projekt

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowuje projekt obniżający emerytury i renty byłym funkcjonariuszom aparatu bezpieczeństwa PRL. Mają one nie być wyższe niż ok. 2100 zł.

Oszczędności w budżecie

Jest to kwota maksymalnie średniego świadczenia emerytalnego w systemie powszechnym. Według danych z marca jest to kwota 2131 zł. Pozwoli to na uzyskanie oszczędności w budżecie państwa w kwocie ok. 20 mln zł miesięcznie, czyli 240 mln zł rocznie.

Projekt dotyczy około 12 tys. osób pobierających emerytury b. funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa PRL.

Obniżenie wieku emerytalnego

To niejedyne zmiany dotyczące świadczeń emerytalnych. Do końca roku zostanie przyjęta ustawa dotycząca obniżenia wieku emerytalnego.

Obecnie w Sejmie trwają prace nad prezydenckim projektem dotyczącym zmian w systemie emerytalnym. Propozycja prezydenta Andrzeja Dudy przywracająca niższy wiek emerytalny - 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn (obecnie wiek emerytalny wynosi 67 lat, niezależnie od płci) - trafiła w marcu do specjalnej sejmowej podkomisji. Poparli ją związkowcy, ale z zastrzeżeniem możliwości przechodzenia na emeryturę niezależnie od wieku, po przepracowaniu 35-letniego okresu składkowego dla kobiet i 40-letniego dla mężczyzn.

Waloryzacje emerytur i rent w 2017 r.

Rząd przyjął też propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2017 r. na poziomie ustawowego minimum, wynoszącego 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2016 r.

Z założeń wynika ponadto, że w przyszłym roku rząd przeznaczy na jednorazowy dodatek pieniężny do emerytur i rent kwotę 1,5 mld zł (wobec 1,4 mld w tym roku). Dodatek ten ma zrekompensować niski wskaźnik waloryzacji świadczeń, który w tym roku wyniósł 0,24 proc.

Zobacz także Budżet 2017 - duże zmiany w podatkach. Jest projekt podatku od marketów

źródło PAP


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".