Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...

No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...

Data: 2020-04-08 08:36:22
Autor: rowerex
No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
W dniu wtorek, 24 marca 2020 14:31:44 UTC+1 użytkownik row...@op.pl napisał:
Pytam, bo akurat dla mnie to ważne - nic tak nie odstresowuje jak wysiłek

Zdziś: nowy wzór do naśladowania: Felicjan Dulski

https://tinyurl.com/tr37vef

Ale zaraz, u mnie wychodzi się "na pole", więc niech sobie siedzą w domu ci co wychodzą "na dwór" ;-)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2020-04-08 20:11:11
Autor: ąćęłńóśźż
No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
Myślę, że trzeba biegać z Wackiem na zewnątrz.
Wtedy dostanie 150 zł za obrazę moralności i zarobi.

Data: 2020-04-09 11:02:34
Autor: Olin
No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
Dnia Wed, 8 Apr 2020 08:36:22 -0700 (PDT), rowerex@op.pl napisał(a):

https://tinyurl.com/tr37vef

Tego chyba nie zrozumieją ludzie, których jedyną aktywnością fizyczną jest
wsiadanie do rządowych limuzyn. We Francji jest dużo gorzej, a jakoś można więcej:
"Przepisy krajowe ograniczają możliwość wychodzenia z domów do niezbędnego
minimum. Oprócz wyjścia do pracy lub sklepu dozwolone jest m.in. bieganie i
spacerowanie. Ze względu na ładną pogodę mieszkańcy stolicy Francji zaczęli
tłumnie uprawiać jogging, dlatego władze Paryża wprowadziły zakaz
uprawiania sportów poza domem w godzinach 10-19 - relacjonuje france24.com.
W pozostałych godzinach można biegać czy jeździć na rolkach, ale jedynie
przez godzinę i w promieniu kilometra od miejsca zamieszkania."
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,25853986,koronawirus-we-francji-w-biarritz-mozna-siedziec-na-lawce-tylko.html

Ponoć rodzimy Sanepid też nie jest szczęśliwy:
"Od tygodnia doszedł nowy obowiązek. Powiatowe stacje sanepidu przejęły
część obowiązków policji i teraz one mają nakładać kary za
nieprzestrzeganie zasad kwarantanny albo zakazu zgromadzeń, wejścia do
parku lub lasu. To ogrom pracy.
...................................
Dlaczego najniższa kara za wejście do lasu jest dwukrotnie wyższa niż za
złamanie kwarantanny? - Nie myśmy to wymyślili. W ogóle nie chcieliśmy
zakazu wchodzenia do lasu - zdradza w nieoficjalnej rozmowie urzędnik
Ministerstwa Zdrowia.
- Ten zakaz jest bezsensowny, a my mamy ścigać za to ludzi - zżyma się
pracownik powiatowej stacji sanepidu na północy Polski. Ale takie jest
służbowe polecenie. ,,We współpracy z policją ustalono tryb postępowania i
egzekwowania tych praw poprzez nakładanie kar administracyjnych" - czytamy
w mailu, który 2 kwietnia GIS wysłał do sanepidów w całym kraju."

https://wyborcza.pl/7,75398,25856142,koronawirus-sanepid-przejmuje-obowiazki-policji-a-rak-do-pracy.html

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona