Grupy dyskusyjne

No i Kukiz oberwal -od Korwina. "Nóż w plecy JOWów"

	Data: 2015-05-06 10:02:26
Autor: Andrzej Lawa
No i Kukiz oberwal -od Korwina. "Nóż w plecy JOWów"
W dniu 06.05.2015 09:48, mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze: Paweł Kukiz: Wycofuję się ze współpracy z Korwinem. Nie dotrzymuje słowa Ktoś ma jeszcze wątpliwości, że JMK to szmata i jego jedynym celem jest bycie znanym i przemykanie się po marginesie progu, żeby pod żadnym pozorem nie zdobyć zbyt dużego poparcia, bo wtedy musiałby wreszcie zacząć ponosić odpowiedzialność? Przypomina mi pewną postać z "Moving Pictures" Pratchetta - był tam taki wybitny leń, który np. bardzo starannie przygotowywał się do egzaminów, żeby dostać dokładnie tyle punktów żeby nie wylecieć ale jednocześnie nie zaliczyć i zostać pełnoprawnym magiem ze wszelkimi problemami i zagrożeniami z tym związanymi... -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem!

	Data: 2015-05-06 02:24:55
Autor: mcmlxxi.xi.xi
No i Kukiz oberwal -od Korwina. "Nóż w plecy JOWów"
W dniu środa, 6 maja 2015 10:02:27 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał: W dniu 06.05.2015 09:48, mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze: > > Paweł Kukiz: Wycofuję się ze współpracy z Korwinem. Nie dotrzymuje słowa Ktoś ma jeszcze wątpliwości, że JMK to szmata i jego jedynym celem jest bycie znanym i przemykanie się po marginesie progu, żeby pod żadnym pozorem nie zdobyć zbyt dużego poparcia, bo wtedy musiałby wreszcie zacząć ponosić odpowiedzialność? Przeintelektualizowane podszyte obskurantyzmem krytykanctwo jest nie tylko jego sposobem na zycie, Panie A.L. ;P

	Data: 2015-05-06 12:20:03
Autor: zdumiony
No i Kukiz oberwal -od Korwina. "Nóż w plecy JOWów"
W dniu 2015-05-06 o 10:02, Andrzej Lawa pisze: Ktoś ma jeszcze wątpliwości, że JMK to szmata i jego jedynym celem jest bycie znanym i przemykanie się po marginesie progu, żeby pod żadnym pozorem nie zdobyć zbyt dużego poparcia, bo wtedy musiałby wreszcie zacząć ponosić odpowiedzialność? Korwin to mały człowieczek, który chce być wielkiem, wieeeeeelkim i zapisać się w historii. Trzeba przekłuć ten balon, dla dobra Korwina!
	Data: 2015-05-06 13:58:28
Autor: Andrzej Lawa
No i Kukiz oberwal -od Korwina. "Nóż w plecy JOWów"
W dniu 06.05.2015 12:20, zdumiony pisze: W dniu 2015-05-06 o 10:02, Andrzej Lawa pisze: Ktoś ma jeszcze wątpliwości, że JMK to szmata i jego jedynym celem jest bycie znanym i przemykanie się po marginesie progu, żeby pod żadnym pozorem nie zdobyć zbyt dużego poparcia, bo wtedy musiałby wreszcie zacząć ponosić odpowiedzialność? Korwin to mały człowieczek, który chce być wielkiem, wieeeeeelkim i zapisać się w historii. Trzeba przekłuć ten balon, dla dobra Korwina! E, wielkim to nie chce być - chce wielkiego grać. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem!

	Data: 2015-05-06 14:03:39
Autor: zdumiony
No i Kukiz oberwal -od Korwina. "Nóż w plecy JOWów"
W dniu 2015-05-06 o 13:58, Andrzej Lawa pisze: E, wielkim to nie chce być - chce wielkiego grać. Oj nie doceniasz... Hitlera też nie doceniano

	Data: 2015-05-06 14:26:52
Autor: Andrzej Lawa
No i Kukiz oberwal -od Korwina. "Nóż w plecy JOWów"
W dniu 06.05.2015 14:03, zdumiony pisze: W dniu 2015-05-06 o 13:58, Andrzej Lawa pisze: E, wielkim to nie chce być - chce wielkiego grać. Oj nie doceniasz... Hitlera też nie doceniano Tylko że Hitler autentycznie pchał się do władzy. JKM kiedy tylko zaczyna mu grozić zbyt duże poparcie - zaraz wymyśla jakąś dużą brednię, żeby tylko jego gimbaza go popierała. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem!

	Data: 2015-05-06 14:46:59
Autor: zdumiony
No i Kukiz oberwal -od Korwina. "Nóż w plecy JOWów"
W dniu 2015-05-06 o 14:26, Andrzej Lawa pisze: Tylko że Hitler autentycznie pchał się do władzy. JKM kiedy tylko zaczyna mu grozić zbyt duże poparcie - zaraz wymyśla jakąś dużą brednię, żeby tylko jego gimbaza go popierała. Korwin AUTENTYCZNIE pcha się do władzy, a nawet nie chodzi mu o to żeby to fizycznie był on ale o to, by jego poglądy, jego bożek został zrealizowany nawet po jego śmierci. Wychował już pokolenie JK-M, gimbaza go popiera, polski internet go popiera. Teraz wystarczy jakiś kryzys, aby ludzie pomyśleli "a może Korwin skoro od 40 lat mówi to samo?" Dla mnie to jest bzdurny argument: czy jeśli pedofil będzie zachwalał pedofilię przez przez 40 lat, to znaczy że jest ona dobra?