Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   No i jest

No i jest

Data: 2009-10-01 15:10:22
Autor: Clegan
No i jest
On 1 Paź, 13:09, Netx <gigabyte-cut-it-...@gazeta.pl> wrote:
wirus wykradający hasła, w tym jednorazowe:http://tech.wp.pl/kat,1009785,title,URLzone-takiego-trojana-jeszcze-n...

Jak się przed takim czymś bronić?

Linux z wbudowaną przeglądarką odpalany z CD (czy DVD) - używany tylko
do operacji bankowych. Proste i skuteczne.

Data: 2009-10-02 05:47:56
Autor: xbartx
No i jest
Dnia Thu, 01 Oct 2009 15:10:22 -0700, Clegan napisał(a):

Linux z wbudowaną przeglądarką odpalany z CD (czy DVD) - używany tylko
do operacji bankowych. Proste i skuteczne.

Już niedługo nawet takich skomplikowanych rzeczy nie trzeba będzie odstawiać dzięki sandbox-X.


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Data: 2009-10-02 08:39:45
Autor: Clegan
No i jest
On 2 Paź, 07:47, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:
Dnia Thu, 01 Oct 2009 15:10:22 -0700, Clegan napisał(a):

> Linux z wbudowaną przeglądarką odpalany z CD (czy DVD) - używany tylko
> do operacji bankowych. Proste i skuteczne.

Już niedługo nawet takich skomplikowanych rzeczy nie trzeba będzie
odstawiać dzięki sandbox-X.
W bezpieczeństwo wirtualizacji to ja nie wierzę. Owszem - może to
poprawić stabilność systemu, ale czy uchroni przed trojanami ?

Data: 2009-10-03 09:15:33
Autor: Wojciech Bancer
No i jest
On 2009-10-02, Clegan <cleghan@gmail.com> wrote:

[...]

W bezpieczeństwo wirtualizacji to ja nie wierzę. Owszem - może to
poprawić stabilność systemu, ale czy uchroni przed trojanami ?

W takim samym stopniu jak dual-boot.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2009-10-03 10:06:51
Autor: ikarek
No i jest
Użytkownik "Clegan" <cleghan@gmail.com> napisał w wiadomości
news:53a41d57-5044-48ab-a06c-77cf6f4a4945f16g2000yqm.googlegroups.com...

W bezpieczeństwo wirtualizacji to ja nie wierzę. Owszem - może to
poprawić stabilność systemu, ale czy uchroni przed trojanami ?

Moim zdaniem, system z Live CD jest najbezpieczniejszy,
natomiast jeśli mówimy o wirtualnym systemie, wykorzystywanym
tylko do transakcji z bankiem, to również będzie on dość bezpieczny.
Tego rodzaju wirusy muszą działać w przeglądarce, z uwagi na
obecność szyfrowania SSL, zatem wirus czy rootkit na hoście
będzie miał już do czynienia z zaszyfrowanymi danymi i nic nie
wskóra. Oczywiście, o ile nie zdoła zarazić wirtualnego systemu.

Data: 2009-10-06 08:28:36
Autor: Clegan
No i jest
On 3 Paź, 10:06, "ikarek" <l...@poczta.spamerzy.to.brudasy.onet.pl>
wrote:
Użytkownik "Clegan" <cleg...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:53a41d57-5044-48ab-a06c-77cf6f4a4945f16g2000yqm.googlegroups.com...

> W bezpieczeństwo wirtualizacji to ja nie wierzę. Owszem - może to
> poprawić stabilność systemu, ale czy uchroni przed trojanami ?

Moim zdaniem, system z Live CD jest najbezpieczniejszy,
natomiast jeśli mówimy o wirtualnym systemie, wykorzystywanym
tylko do transakcji z bankiem, to również będzie on dość bezpieczny.
Ja nie twierdzę że jest jakiś strasznie niebezpieczny tylko że jest
mniej bezpieczny niż live CD. To po prostu kwestia rozgryzienia
mechanizmu wirtualizacji. Jeśli użytkownicy zaczną masowo
wykorzystywać wirtualizacje to wcześniej czy później ktoś jakąś lukę
znajdzie.

Data: 2009-10-03 11:21:59
Autor: Rafał
No i jest
Clegan pisze:
W bezpieczeństwo wirtualizacji to ja nie wierzę. Owszem - może to
poprawić stabilność systemu, ale czy uchroni przed trojanami ?

Słyszałeś o snapshotach? Chociaż jak złapiesz syfa zaraz po instalacji to nic ci nie pomoże

--
Raf

Data: 2009-10-06 15:02:05
Autor: Netx
No i jest
Clegan pisze:
On 1 Paź, 13:09, Netx <gigabyte-cut-it-...@gazeta.pl> wrote:
wirus wykradający hasła, w tym jednorazowe:http://tech.wp.pl/kat,1009785,title,URLzone-takiego-trojana-jeszcze-n...

Jak się przed takim czymś bronić?

Linux z wbudowaną przeglądarką odpalany z CD (czy DVD) - używany tylko
do operacji bankowych. Proste i skuteczne.

Czy próbował ktoś odpalać live-linuxa z cd/dvd pod maszyną wirtualną? Tzn. chodzi mi o to żeby *nie musieć wyłączać Windowsa* w celu zabotowania Linuxa, tylko odpalić Linuxa z cd/dvd w maszynie wirtualnej pod Windows. Sam mam Windows 7 x64, nawet nie wiem czy to o co pytam da się zrobić.
Chyba taki live-cd Linux w maszynie wirtualnej też powinien być wiruso-odporny?

Przy okazji jakby ktoś polecił jakąś fajną dystrybucję live-linuxa. Wiem że na sieci jest pewnie tego sporo, ale może są jakieś lepsze/bezpieczniejsze/bardziej okrojone live Linuxy które się nadają do operacji bankowych.

Pozdrawiam,
Marek

Data: 2009-10-07 02:28:28
Autor: Jarek Andrzejewski
No i jest
On 6 Paź, 15:02, Netx <gigabyte-cut-it-...@gazeta.pl> wrote:

Czy próbował ktoś odpalać live-linuxa z cd/dvd pod maszyną
wirtualną? Tzn. chodzi mi o to żeby *nie musieć wyłączać

nie raz. Korzystam i z VMWare Server i Virtual PC. Dziś np.
uruchomiłem Live CD, a potem nawet przeprowadziłem instalacje SuSe
"skrojonego" przy pomocy http://susestudio.com/
Oczywiście w VPC nie ma Virtual Machine Additions dla linuksa, ale i
bez tego działa znośnie.

Windowsa* w celu zabotowania Linuxa, tylko odpalić Linuxa z
cd/dvd w maszynie wirtualnej pod Windows. Sam mam Windows 7
x64, nawet nie wiem czy to o co pytam da się zrobić.

myślę, że bez problemów (ja uzywam głównie wersji 32-bitowych XP, na
64b nie próbowałem).

Chyba taki live-cd Linux w maszynie wirtualnej też powinien
być wiruso-odporny?

linux tak, ale można sobie wyobrazić wirusa na maszynie "hosta", która
wpływałaby na bezpieczeństwo tej wirtualnej (np. poprzez dostęp do RAM
czy nawet jej zmiany).

Przy okazji jakby ktoś polecił jakąś fajną dystrybucję
live-linuxa. Wiem że na sieci jest pewnie tego sporo, ale
może są jakieś lepsze/bezpieczniejsze/bardziej okrojone live
Linuxy które się nadają do operacji bankowych.

bsd :-) A na serio: ja używam Ubuntu, Suse i CentOS. Nie sądzę, żeby w
zastosowaniu LiveCD dystrybucja była bardzo istotna (chyba, że czegoś
szczególnego poza przeglądarką zechcesz używać)

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2009-10-07 07:06:18
Autor: xbartx
No i jest
Dnia Tue, 06 Oct 2009 15:02:05 +0200, Netx napisał(a):

Czy próbował ktoś odpalać live-linuxa z cd/dvd pod maszyną wirtualną?
Tzn. chodzi mi o to żeby *nie musieć wyłączać Windowsa* w celu
zabotowania Linuxa, tylko odpalić Linuxa z cd/dvd w maszynie wirtualnej
pod Windows. Sam mam Windows 7 x64, nawet nie wiem czy to o co pytam da
się zrobić. Chyba taki live-cd Linux w maszynie wirtualnej też powinien
być wiruso-odporny?

Poczytaj o możliwościach maszyn wirtualnych, to nie będzie zadawała takich trywialnych pytań.



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

No i jest

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona