Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   No i koniec z dyskami Samsunga.

No i koniec z dyskami Samsunga.

Data: 2011-04-20 15:48:22
Autor: Marek
No i koniec z dyskami Samsunga.

Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w

Seagate ich kupił za około 1,4mld $.
Ciekawe czy przejmują także obsługę gwarancyjną.

Fatalna informacja :(  Byłem bardzo zadowolony z tych dysków a teraz nie wiadomo jak będzie.

Pozdrawiam
Marek

Data: 2011-04-20 16:09:45
Autor: Ghost
No i koniec z dyskami Samsunga.

Użytkownik "Marek" <brak@email_no_spam> napisał w wiadomości news:4daee42a$0$2460$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w

Seagate ich kupił za około 1,4mld $.
Ciekawe czy przejmują także obsługę gwarancyjną.

Fatalna informacja :(  Byłem bardzo zadowolony z tych dysków a teraz nie wiadomo jak będzie.

No ale co myslicie, ze zamkna te fabryki? Bez przesady.

Data: 2011-04-20 18:18:14
Autor: qwerty
No i koniec z dyskami Samsunga.
Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iompv3$vee$1@mx1.internetia.pl...
No ale co myslicie, ze zamkna te fabryki? Bez przesady.

Jakoś Maxtor zniknął po przejęciu przez seagshit.

Data: 2011-04-20 18:30:53
Autor: Ghost
No i koniec z dyskami Samsunga.

Użytkownik "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał w wiadomości news:ion0vt$d6m$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iompv3$vee$1@mx1.internetia.pl...
No ale co myslicie, ze zamkna te fabryki? Bez przesady.

Jakoś Maxtor zniknął po przejęciu przez seagshit.

Zamkneli fabryki?

Data: 2011-04-21 08:52:21
Autor: Mark
No i koniec z dyskami Samsunga.
Dnia Wed, 20 Apr 2011 18:18:14 +0200, qwerty napisał(a):

Jakoś Maxtor zniknął po przejęciu przez seagshit.

Maxtor jako producent HDD - to oczywste.
Tak samo jak zniknely dyski Quantuma po przejeciu ich przez Maxtora.
Jest rzecza oczywista ze Samsung jako producent HDD zniknie - przeciez
Seagatye nie bedzie rozwijal produktu pod obca marka. Zostana natomiast
linie produkcyjne, labotatoria i plany ktore przejmnie Seagate, zreszta
Seagate zaciesnia wspolprace z Samsungiem o dostawe podzespolow.
Lepsza marka przejela slabsza (jesli chodzi o HDD oczywiscie) wec nie
rozumiem skad te obawy - a "wielka dwojka" jaka zostala spac spokojnie nie
moze bo konkurencja w postaci dyskow SSD ostro idzie do przodu - wiec nie ma
sie co obawiac o ceny

--
Mark

Data: 2011-04-21 08:57:13
Autor: Szarlih
No i koniec z dyskami Samsunga.
Mark jest autorem poniższej notatki:

Lepsza marka przejela slabsza (jesli chodzi o HDD oczywiscie)

chłodne, szybkie, doceniane vs wymień firmware, bo Ci padnie... a jak
akurat jest spoza tej serii to piszczy. faktycznie, najlepsza może jeszcze

--
                _____
_______________/     \_______________    |GG: 2822174
\_____________ Szarlih _____________/    |tlen/konnekt: szarlih
  \__________    _ _    __________/      |ICQ: 254990166
             \_________/                 |adres w nagłówku fałszywy

Data: 2011-04-21 09:02:53
Autor: Vituniu
No i koniec z dyskami Samsunga.
Lepsza marka przejela slabsza (jesli chodzi o HDD oczywiscie)

chłodne, szybkie, doceniane vs wymień firmware, bo Ci padnie... a jak
akurat jest spoza tej serii to piszczy. faktycznie, najlepsza może
jeszcze

Zauwaz, ze Mark napisal "lepsza MARKA przejela slabsza"
a nie "lepszy SPRZET wyparl slabszy"... ;)

pozdrawiam,
Vituniu.

Data: 2011-04-21 10:10:17
Autor: Szarlih
No i koniec z dyskami Samsunga.
Vituniu jest autorem poniższej notatki:

Lepsza marka przejela slabsza (jesli chodzi o HDD oczywiscie)
chłodne, szybkie, doceniane vs wymień firmware, bo Ci padnie... a jak
akurat jest spoza tej serii to piszczy. faktycznie, najlepsza może
jeszcze
Zauwaz, ze Mark napisal "lepsza MARKA przejela slabsza"
a nie "lepszy SPRZET wyparl slabszy"... ;)

:D
a jak definiujemy zatem lepsza markę?

--
                _____
_______________/     \_______________    |GG: 2822174
\_____________ Szarlih _____________/    |tlen/konnekt: szarlih
  \__________    _ _    __________/      |ICQ: 254990166
             \_________/                 |adres w nagłówku fałszywy

Data: 2011-04-21 10:22:48
Autor: Vituniu
No i koniec z dyskami Samsunga.
Zauwaz, ze Mark napisal "lepsza MARKA przejela slabsza"
a nie "lepszy SPRZET wyparl slabszy"... ;)

:D
a jak definiujemy zatem lepsza markę?

Za Wiki:
"Marka, (...) traktowana jest jako rodzaj świadectwa: producent nie
wstydzi się swego wyrobu, "podpisując" go, gwarantuje jego jakość. Stąd
"marka" jest synonimem opinii."

IMHO Seagate ma "lepsza marke" chocby z tego powodu, ze robi dyski "od
zawsze" i jest jednoznacznie z tym produktem kojarzony. Samsung tymczasem
zawsze bedzie "tym od lodowek".

I fakt, ze z ostatnich modeli obu firm zdaje sie obydwaj wybralibysmy
Samsunga nie ma nic do rzeczy, bo "9 na 10 gospodyn domowych" nie slyszala
o czyms takim jak firmware ;P

pozdrawiam,
Vituniu.

Data: 2011-04-21 10:33:08
Autor: Ghost
No i koniec z dyskami Samsunga.

Użytkownik "Szarlih" <szarlihy@wp.pl> napisał w wiadomości news:iooopa$eru$1inews.gazeta.pl...
Vituniu jest autorem poniższej notatki:

Lepsza marka przejela slabsza (jesli chodzi o HDD oczywiscie)
chłodne, szybkie, doceniane vs wymień firmware, bo Ci padnie... a jak
akurat jest spoza tej serii to piszczy. faktycznie, najlepsza może
jeszcze
Zauwaz, ze Mark napisal "lepsza MARKA przejela slabsza"
a nie "lepszy SPRZET wyparl slabszy"... ;)

:D
a jak definiujemy zatem lepsza markę?

Na podstaiwe kierunku wykuou - kupujacy jest lepszy, kupowany gorszy. W koncu to kupujacy jest biznesowo skuteczniejszy. Chyba, zeby nie byl :P

Data: 2011-04-21 12:38:41
Autor: qwerty
No i koniec z dyskami Samsunga.
Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iooqjv$2em$1@mx1.internetia.pl...
Na podstaiwe kierunku wykuou - kupujacy jest lepszy, kupowany gorszy. W koncu to kupujacy jest biznesowo skuteczniejszy. Chyba, zeby nie byl :P

Nie zawsze tak jest.

Data: 2011-04-25 14:27:15
Autor: boxfish
No i koniec z dyskami Samsunga.
W dniu 2011-04-21 10:33, Ghost pisze:

Na podstaiwe kierunku wykuou - kupujacy jest lepszy, kupowany gorszy.

Tak ? Czyli lapki IBM były gorsze od tych logiem Lenovo ? (a co za tym idize lenovo to świetna firma a IBM jakaś cienizna rynkowa)

W
koncu to kupujacy jest biznesowo skuteczniejszy. Chyba, zeby nie byl :P

Nie prawda, czasem właśnie sprzedaż marki/produktu świadczy biznesowej skuteczności delikwenta, o wartości marki - czasem zaś tak jak w tym przypadku jest bardzo rozsądnym posunięciem obu partnerów - seagate umacnia pozycję na rynku HDD a samsung na docelowo na rynku SSD

Nie widzę przegranego

Data: 2011-04-20 19:44:22
Autor: .B:artek.
No i koniec z dyskami Samsunga.
W dniu 20-04-2011 16:09, Ghost pisze:
No ale co myslicie, ze zamkna te fabryki? Bez przesady.

Ale co z tego, że fabryki zostaną? Fabryka to hala + maszyny + ludzie do obsługi. Żeby wyprodukować niezawodne, innowacyjne i chwalone przez konsumentów produkty trzeba coś więcej niż mieć dobrą fabrykę. To jest kwestia pewnej filozofii produkcji, kontroli jakości i innych czynników. Seagate raczej wprowadzi swoje standardy w tych fabrykach aniżeli zaczerpnie z dotychczasowej jakości dysków Samsung. Gdyby było inaczej, to w Bielsku Białej Fiat by nie produkował Fiatów o jakości Fiata włoskiego (albo nawet lepszej), tylko produkował Fiaty o jakości polskich Maluchów z lat 80-tych.

--
..B:artek.

Data: 2011-04-20 19:54:35
Autor: Pan Piskorz
No i koniec z dyskami Samsunga.
W dniu 2011-04-20 19:44, .B:artek. pisze:
to w Bielsku Białej Fiat by nie produkował Fiatów

Bo nie produkuje.
W BB powstają silniki diesla do fiatów i opli.
P.

Data: 2011-04-20 20:18:29
Autor: Ghost
No i koniec z dyskami Samsunga.

Użytkownik ".B:artek." <maila@nie.ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości news:ion61h$mp0$1news.onet.pl...
W dniu 20-04-2011 16:09, Ghost pisze:
No ale co myslicie, ze zamkna te fabryki? Bez przesady.

Ale co z tego, że fabryki zostaną? Fabryka to hala + maszyny + ludzie do obsługi.

Nie - fabryka, to calosc kultury.

Data: 2011-04-20 22:39:34
Autor: boxfish
No i koniec z dyskami Samsunga.
W dniu 2011-04-20 19:44, .B:artek. pisze:

Ale co z tego, że fabryki zostaną? Fabryka to hala + maszyny + ludzie do
obsługi.

Mylisz się mocno, czasem w fabryce nawet nie wiedzą że sie samsung czy seagate nazywają. Czasem się nazywaja np HTU czy PTC albo jeszcze inaczej ze słówkiem corporate i dopiero gdzies tam wysoko jest ktos kto wie że ta fabryka jest częścią samsunga.

Swojego czasu była taka transakcja że (tu nie do końca pamietam kolejność) ECS sprzedał Asusowi fabrykę produkującą lapki dla .. Apla



Żeby wyprodukować niezawodne, innowacyjne i chwalone przez
konsumentów produkty trzeba coś więcej niż mieć dobrą fabrykę. To jest
kwestia pewnej filozofii produkcji, kontroli jakości i innych czynników.
Seagate raczej wprowadzi swoje standardy w tych fabrykach aniżeli
zaczerpnie z dotychczasowej jakości dysków Samsung.

Masz znajomych w szefostwie ? odwazna teza, zapewne masz dowody

Data: 2011-04-20 20:46:26
Autor: Andrzej S.
No i koniec z dyskami Samsunga.
W dniu 2011-04-20 15:48, Marek pisze:

Fatalna informacja :( Byłem bardzo zadowolony z tych dysków a teraz nie
wiadomo jak będzie.

Samsung zrobil znakomity interes. Zbliza sie zmierzch HDD
i zaloze sie, ze za 10 lat o nich zapomnimy.
Za to Samsung zostawia sobie dyski pólprzewodnikowe.
--
A S

Data: 2011-04-20 21:53:31
Autor: Ghost
No i koniec z dyskami Samsunga.

Użytkownik "Andrzej S." <AndrewStasiewicz@gmail.com> napisał w wiadomości news:4daf29ff$1news.home.net.pl...
W dniu 2011-04-20 15:48, Marek pisze:

Fatalna informacja :( Byłem bardzo zadowolony z tych dysków a teraz nie
wiadomo jak będzie.

Samsung zrobil znakomity interes. Zbliza sie zmierzch HDD
i zaloze sie, ze za 10 lat o nich zapomnimy.

Smiala teza, ze juz za 10 lat.

Za to Samsung zostawia sobie dyski pólprzewodnikowe.

Ale do czasu nim HDD znikna bedzie sie na nich ciagle zarabiac.

Data: 2011-04-21 14:57:42
Autor: boxfish
No i koniec z dyskami Samsunga.
W dniu 2011-04-20 21:53, Ghost pisze:

Za to Samsung zostawia sobie dyski pólprzewodnikowe.

Ale do czasu nim HDD znikna bedzie sie na nich ciagle zarabiac.

Teoretycznie tak ale:

- patrząc na różnice w stopniu skomplikowania, brak elementów mechanicznych, niższa wagę etc etc to może się okazać że koszty produkcji, składowania, transportu są / będa niższe dla SSD

- pojemność SDD będzie rosła coraz szybciej, oczywiście nie dogoni HDD ale dla wielu ludzi 160 GB to realny poziom pojemności jakiej potrzebują. W momencie kiedy pojawią się dyski tej pojemności o sensownej cenie może się okazać że rynek dysków w lapkach i systemowych w stacjonarnych maszynach nie potrzebuje HDD

- żeby utrzymywac przez następne lata zyski z HDD trzeba w technologie inwestować a samsung woli inwestować w SSD (co robi z powodzeniem) a na HDD jednorazowo dobrze zarobić, bo dziś się da a za kilka lat już nie

Jak dla mnie polityka produktowa Samsunga i tu w audiovideo jest masakrycznie skuteczna i dochodowa.

Tu teoretycznie oddaja pole seagate ale seagate nie wie, co i jakim kosztem w przypadku SSD jest w stanie produkowac smasung, my też nie wiemy. Może natomiast być tak że w samsungu wiedzą iż sa w stanie produkować SSD przy odpowiedniej ilość kosztem zbliżonym do HDD i np w przyszłym roku seagate zostanie na rynku jako producent dysków 1TB i wiecej (na nich będzie zarabiał) a Samsung tym ruchem zdobywa kasę na zajęcie rynku dysków mniejszych - wilk syty i owca cała ;-)

Data: 2011-04-21 15:26:15
Autor: Ghost
No i koniec z dyskami Samsunga.

Użytkownik "boxfish" <cicior@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iop9jk$edd$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-04-20 21:53, Ghost pisze:

Za to Samsung zostawia sobie dyski pólprzewodnikowe.

Ale do czasu nim HDD znikna bedzie sie na nich ciagle zarabiac.

Teoretycznie tak ale:

- patrząc na różnice w stopniu skomplikowania, brak elementów mechanicznych, niższa wagę etc etc to może się okazać że koszty produkcji, składowania, transportu są / będa niższe dla SSD

Znaczy od jutra juz nie bedzie HDD w sklepach?

Data: 2011-04-21 15:36:55
Autor: Przesmiewca
No i koniec z dyskami Samsunga.
"Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał(a):

Ale do czasu nim HDD znikna bedzie sie na nich ciagle zarabiac.

Widocznie Samsung ma inne zdanie niz ty.

Data: 2011-04-20 21:56:18
Autor: Mateusz
No i koniec z dyskami Samsunga.
Użytkownik Andrzej S. napisał:
W dniu 2011-04-20 15:48, Marek pisze:

Fatalna informacja :( Byłem bardzo zadowolony z tych dysków a teraz nie
wiadomo jak będzie.

Samsung zrobil znakomity interes. Zbliza sie zmierzch HDD
i zaloze sie, ze za 10 lat o nich zapomnimy.
Za to Samsung zostawia sobie dyski pólprzewodnikowe.

I za 10 lat przyjdzie Seagate i sobie wykupi ;)

Data: 2011-04-20 22:21:20
Autor: qwerty
No i koniec z dyskami Samsunga.
Użytkownik "Andrzej S."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4daf29ff$1@news.home.net.pl...
Samsung zrobil znakomity interes. Zbliza sie zmierzch HDD
i zaloze sie, ze za 10 lat o nich zapomnimy.
Za to Samsung zostawia sobie dyski pólprzewodnikowe.

Za 10 lat będą dyski holograficzne, albo inne cuda.

Data: 2011-04-25 12:20:09
Autor: ViRuS
No i koniec z dyskami Samsunga.

Użytkownik "Andrzej S." <AndrewStasiewicz@gmail.com> napisał w wiadomości news:4daf29ff$1news.home.net.pl...
W dniu 2011-04-20 15:48, Marek pisze:

Fatalna informacja :( Byłem bardzo zadowolony z tych dysków a teraz nie
wiadomo jak będzie.

Samsung zrobil znakomity interes. Zbliza sie zmierzch HDD
i zaloze sie, ze za 10 lat o nich zapomnimy.
Za to Samsung zostawia sobie dyski pólprzewodnikowe.
-- A S



DOkladnie. Samsung wie, ze mechaniczne HDD swoje dni maja juz policzone. SSD są nieporownywalnie szybsze, odporniejsze i... tansze. To ze obecnie cena Vertex 3 120GB to 1000zł nie znaczy że taki jest koszt produkcji. Rzeczywisty koszt produkcji dysku SSD to podejrzewam max 50zł. Reszta to dyskontowanie zyskow i know-how. Glowe daje ze juz teraz moznaby produkowac 5TB dyski SSD, tylko po co?... Trzeba powoli zapełniać rynek i zbierać kasę :) I jest to normalne. Samsung to wie, że na SSD bedzie mial znaaacznie wiekszy zysk niz na wysrubowanych HDD, stąd ten ruch. Warto zachować jakiś ładny HDD na pamiątkę dla wnuków, bo nie uwierzą ;)

L.

Data: 2011-04-25 18:11:27
Autor: the_foe
No i koniec z dyskami Samsunga.
W dniu 2011-04-25 12:20, ViRuS pisze:
SSD są nieporownywalnie szybsze, odporniejsze i... tansze.

sa aspekty w ktorych HDD jest szybsze odporniejsze i tansze.

--
the_foe

Data: 2011-05-02 13:40:36
Autor: Radosław Sokół
No i koniec z dyskami Samsunga.
W dniu 25.04.2011 12:20, ViRuS pisze:
DOkladnie. Samsung wie, ze mechaniczne HDD swoje dni maja juz policzone. SSD są nieporownywalnie szybsze, odporniejsze [...]

Odporniejsze?

http://www.codinghorror.com/blog/2011/05/the-hot-crazy-solid-state-drive-scale.html

Próba mała, ale mało który nośnik SSD z opisywanych na tej
stronie przetrwał *rok*. Magnetyczne dyski twarde, co by o
nich nie mówić, ostatnimi czasy są jednak dosyć niezawodne
i średnia pracy rzędu trzech, czterech lat to dla nich norma.

Ja się jeszcze długo nie przesiadam na SSD. Po prostu nie wi-
dzę *potrzeby*. Mój komputer działa wystarczająco szybko z
klasycznym, magnetycznym dyskiem twardym, a nie chcę nikogo
dofinansowywać z powodu mody czy tego, że komputer uruchomi
mi się nie w minutę, ale choćby nawet w pół. Wolę sobie w tę
minutę zalać herbatę już.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

Data: 2011-05-02 16:37:37
Autor: qwerty
No i koniec z dyskami Samsunga.
Użytkownik "Radosław Sokół"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:2011050211403800@grush.one.pl...
Próba mała, ale mało który nośnik SSD z opisywanych na tej
stronie przetrwał *rok*. Magnetyczne dyski twarde, co by o
nich nie mówić, ostatnimi czasy są jednak dosyć niezawodne
i średnia pracy rzędu trzech, czterech lat to dla nich norma.

Wystarczy kupić jakiś najtańszy SSD (prawdziwy SSD, a nie pseudo) i zajeżdżać go w miesiąc. Firma produkująca musi je wymienić, a są to dla niej koszty. :)

Data: 2011-05-02 18:50:18
Autor: Tomasz Bątor
No i koniec z dyskami Samsunga.
Dnia Mon, 02 May 2011 13:40:36 +0200, Radosław Sokół napisał(a):

Ja się jeszcze długo nie przesiadam na SSD. Po prostu nie wi-
dzę *potrzeby*. Mój komputer działa wystarczająco szybko z
klasycznym, magnetycznym dyskiem twardym, a nie chcę nikogo

No ale chyba przyznasz, że to jest dość specyficzne podejście? Na ogół
ludzie jednak lubią sobie ułatwiać i umilać życie, jeśli wiedzą jak i ich
na to stać.

t.

--
  _______   _______   ____  ____  _______    _______
 _\__ __/___\     /___\  _\/   /__\    __)___\   __/_
|_________________________\_/_________(/________(/___|
Revi/l124=============================================

Data: 2011-05-02 19:08:28
Autor: qwerty
No i koniec z dyskami Samsunga.
Użytkownik "TomaszBątor"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:154frwfymsapl$.3k5cnw59pnju.dlg@40tude.net...
No ale chyba przyznasz, że to jest dość specyficzne podejście? Na ogół
ludzie jednak lubią sobie ułatwiać i umilać życie, jeśli wiedzą jak i ich
na to stać.

Używanie SSD to proszenie się o kłopoty. Już tłumaczę:
Gdy ilość operacji zapisu zostanie przekroczony dysk przestawia się w read-only (według zapewnień Kingstona). Wydaje się, że to nie problem.
Co jeżeli musisz zanieść do serwisu w celu wymiany na inny? Przecież każdy może odczytać twoje dane (100% kowalskich nie szyfruje danych). Nie możesz nadpisać danych, bo masz dysk read-only. Wystarczy podłączyć do komputera i kopiować dane. :)
Żeby nie być gołosłownym - dysk mi padał (bad sector) - w adnotacji oficjalnego serwisu był wpis, że jest bad sector oraz dziwnie oznaczone partycje (akurat były szyfrowane).
Tak jak Radosław napisał - kupowanie obecnie SSD nie ma najmniejszego sensu. Jak włącza się komputer to można zaparzyć kawę, skorzystać z toalety itp. Uruchamianie przez minutę to nie jest tak długi czas, żeby czekać w nieskończoność.
Najbardziej mnie śmieszą komentarze SSD typu: "dysk jest cichy".

Data: 2011-05-02 19:16:25
Autor: Tomasz Bątor
No i koniec z dyskami Samsunga.
Dnia Mon, 2 May 2011 19:08:28 +0200, qwerty napisał(a):

Gdy ilość operacji zapisu zostanie przekroczony dysk przestawia się w read-only (według zapewnień Kingstona). Wydaje się, że to nie problem.
Co jeżeli musisz zanieść do serwisu w celu wymiany na inny? Przecież każdy może

Jak to co? Jeśli potrzebujesz mieć dysk zaszyfrowany, to go szyfrujesz.
Przecież identycznie sytuacja wygląda z HDD - padnie ci elektronika i
danych nie nadpiszesz, a pan w serwisie ci będzie mógł potem zajrzeć w
windowsa.

Tak jak Radosław napisał - kupowanie obecnie SSD nie ma najmniejszego sensu. Jak włącza się komputer to można zaparzyć kawę, skorzystać z toalety itp.

Pewnie. I co za różnica czy program odpala się 5s czy 2s.

Najbardziej mnie śmieszą komentarze SSD typu: "dysk jest cichy".

Czyżby nie była to prawda? Nierzadko HDD jest najgłośniejszym elementem
komputera.

A co powiesz na: "dysk jest szybki"?

t.

--
  _______   _______   ____  ____  _______    _______
 _\__ __/___\     /___\  _\/   /__\    __)___\   __/_
|_________________________\_/_________(/________(/___|
Revi/l124=============================================

Data: 2011-05-02 19:19:10
Autor: qwerty
No i koniec z dyskami Samsunga.
Użytkownik "TomaszBątor"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1bp13lzijoviq$.elrgtx03xmsj.dlg@40tude.net...
Najbardziej mnie śmieszą komentarze SSD typu: "dysk jest cichy".

Czyżby nie była to prawda? Nierzadko HDD jest najgłośniejszym elementem
komputera.

Nie, nie jest to prawda. Dysk jest bezgłośny (chyba, że ktoś ma super rewelacyjny słuch i słyszy elektrony). ;)

Data: 2011-05-02 19:25:32
Autor: Tomasz Bątor
No i koniec z dyskami Samsunga.
Dnia Mon, 2 May 2011 19:19:10 +0200, qwerty napisał(a):

Najbardziej mnie śmieszą komentarze SSD typu: "dysk jest cichy".

Czyżby nie była to prawda? Nierzadko HDD jest najgłośniejszym elementem
komputera.

Nie, nie jest to prawda. Dysk jest bezgłośny (chyba, że ktoś ma super rewelacyjny słuch i słyszy elektrony). ;)

Punkt dla ciebie :P

:)

--
  _______   _______   ____  ____  _______    _______
 _\__ __/___\     /___\  _\/   /__\    __)___\   __/_
|_________________________\_/_________(/________(/___|
Revi/l124=============================================

Data: 2011-11-23 17:48:26
Autor: Radosław Sokół
No i koniec z dyskami Samsunga.
W dniu 02.05.2011 18:50, Tomasz Bątor pisze:
Ja się jeszcze długo nie przesiadam na SSD. Po prostu nie wi-
dzę *potrzeby*. Mój komputer działa wystarczająco szybko z
klasycznym, magnetycznym dyskiem twardym, a nie chcę nikogo

No ale chyba przyznasz, że to jest dość specyficzne podejście? Na ogół
ludzie jednak lubią sobie ułatwiać i umilać życie, jeśli wiedzą jak i ich
na to stać.

Ale co to znaczy "ułatwiać i umilać życie"?

O ile łatwiejsze i milsze będzie moje życie, gdy wydam od
1000 do 2000 zł i w efekcie komputer będzie tylko *nieco*
bardziej wydajny?

Od razu mówię, że szybszego startu systemu nawet nie zauwa-
żę, bo po naciśnięciu POWER idę zrobić sobie herbatę i jak
wracam to już dawno jest gotowy do pracy.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

Data: 2011-11-24 19:37:32
Autor: Tomasz Bątor
No i koniec z dyskami Samsunga.

Dnia Wed, 23 Nov 2011 17:48:26 +0100, Radosław Sokół napisał(a):
W dniu 02.05.2011 18:50, Tomasz Bątor pisze:

(wow, aleś odgrzebał :)

Ja się jeszcze długo nie przesiadam na SSD. Po prostu nie wi-
dzę *potrzeby*. Mój komputer działa wystarczająco szybko z
klasycznym, magnetycznym dyskiem twardym, a nie chcę nikogo

No ale chyba przyznasz, że to jest dość specyficzne podejście? Na ogół
ludzie jednak lubią sobie ułatwiać i umilać życie, jeśli wiedzą jak i ich
na to stać.

Ale co to znaczy "ułatwiać i umilać życie"?

O ile łatwiejsze i milsze będzie moje życie, gdy wydam od
1000 do 2000 zł i w efekcie komputer będzie tylko *nieco*
bardziej wydajny?

"Nieco" jest pojęciem względnym. Ja bym użył słowa "dużo", ewentualnie
"bardzo dużo".

Od razu mówię, że szybszego startu systemu nawet nie zauwa-
żę, bo po naciśnięciu POWER idę zrobić sobie herbatę i jak
wracam to już dawno jest gotowy do pracy.

Ja restartuję komputer po bsodzie, windows update albo jak gdzieś
wyjeżdżam, więc szybki start systemu również jest mi obojętny; mimo to
wracać do HDD nie zamierzam i nie rozumiem, jak ktoś mógłby to zrobić.

t.

--
  _______   _______   ____  ____  _______    _______
 _\__ __/___\     /___\  _\/   /__\    __)___\   __/_
|_________________________\_/_________(/________(/___|
Revi/l124=============================================

Data: 2011-11-27 21:34:27
Autor: Radosław Sokół
No i koniec z dyskami Samsunga.
W dniu 24.11.2011 19:37, Tomasz Bątor pisze:
Ja restartuję komputer po bsodzie, windows update albo jak gdzieś

1) BSODów u mnie nie ma. Ani nie mam ich na Windows, ani
    na Linuksie. Oczywiście "nie mam" w sensie, że są czymś
    wyjątkowym, zdarzającym się raz na ileś miesięcy, i wte-
    dy to, czy system "wstanie" po minucie czy kwadransie
    nie ma już dla mnie znaczenia większego.

2) Aktualizacje instaluję w zasadzie wyłącznie przy restar-
    tach albo jak odchodzę na dłużej od komputera i mogę so-
    bie pozwolić na przerwę w pracy.

3) W tej chwili dysk twardy u mnie nie pracuje w ogóle, poza
    bezczynnym kręceniem się. I tak jest przez jakieś 95% cza-
    su prawdopodobnie (nie mierzyłem, szacuję). SSD zatem nic
    przez 95% czasu nie da ;) Może mam dziwny sposób wykorzy-
    stania komputera, ale wydaje mi się, że (poza wykonywanymi
    od czasu do czasu obliczeniami albo rozwijaniem oprogramo-
    wania) nie wykraczam poza typowe zastosowania typowych
    użytkowników. Ot, WWW, poczta, trochę YouTube, Minecrafta,
    grup dyskusyjnych...

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

Data: 2011-11-30 23:44:06
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
No i koniec z dyskami Samsunga.

"Radosław Sokół" 2011112720342000@grush.one.pl

1) BSODów u mnie nie ma. Ani nie mam ich na Windows, ani
   na Linuksie. Oczywiście "nie mam" w sensie, że są czymś
   wyjątkowym, zdarzającym się raz na ileś miesięcy, i wte-
   dy to, czy system "wstanie" po minucie czy kwadransie
   nie ma już dla mnie znaczenia większego.

A ja zobaczyłem to coś pierwszy raz od chyba kilku lat -- gdy
włączyłem zziębniętego kiciusia -- netbook. Gdy rozgrzał się,
było już OK. I teraz już wiem, jak wygląda BSOD. :) Notebook
zawiesza się chętniej -- najpierw bucha żarem :) a tempriczer
na wskaźnikach podąża bezkontrolnie w górę i -- PACH! Zwłaszcza
obróbka fotek w CS5 i flaszki Operowe rozgrzewają rdzenie do
,,czerwoności''. BSODu notebookowego nie pamiętam. :) Szybka
reakcja na buchanie gorącego powietrza daje dobre efekty, ale
co wówczas, gdy jestem zbyt daleko?... Nawet próbowałem stawiać
notebook na pojemnikach z zamarzniętym żelem... Skutek był -- ale
głównie w postaci wody... :)

2) Aktualizacje instaluję w zasadzie wyłącznie przy restar-
   tach albo jak odchodzę na dłużej od komputera i mogę so-
   bie pozwolić na przerwę w pracy.

Bo instalujesz badziewne programy -- dobry program nie potrzebuje restartu. :)

3) W tej chwili dysk twardy u mnie nie pracuje w ogóle, poza
   bezczynnym kręceniem się. I tak jest przez jakieś 95% cza-
   su prawdopodobnie (nie mierzyłem, szacuję). SSD zatem nic
   przez 95% czasu nie da ;) Może mam dziwny sposób wykorzy-
   stania komputera, ale wydaje mi się, że (poza wykonywanymi
   od czasu do czasu obliczeniami albo rozwijaniem oprogramo-
   wania) nie wykraczam poza typowe zastosowania typowych
   użytkowników. Ot, WWW, poczta, trochę YouTube, Minecrafta,
   grup dyskusyjnych...

To ciekawe, bo ja stale wywalam gigabajty (dosłownie!!) śmieci
keszowych... Filmy -- flasze głównie, muzyka -- MP3... Dosłownie
wywalam tego gigabajty dziennie... Czasami z ciekawości sprawdzam,
czy aby nie ciągnie się mi to, czego nie chcę, ale najwyraźniej
wywalam to, co oglądałem... Opera jakoś dziwnie keszuje -- naraz
w paru miejscach, z czego co najmniej w jednym nie kasuje...

Jeśli mam w zapasie mniej niż 5 GB wolnego miejsca na te flaszkowe
filmy -- jest krucho. Dbam o to, aby było około 20 GB. Dziwi mnie
zatem bezczynność Twoich dysków w kontekście Jutuby. :)

-=-

U mnie (na Seagatach Momentusach) WXP (notebook) i W7Startr
(netbook) budzą się z uśpienia w niecałe 3 sekundy. :) Dyski
zazwyczaj szaleją -- keszowanie, SWAPowanie, jakieś dziwne
pliki PSa, porządkowanie...

-=-

Dla mnie SSD są za drogie. :) A BSODy mówią mi, że temperatura jest
zbyt niska. :) (nie pamiętam innych sytuacji BSODOwych od co siedmiu
lat) Zawieszki wywołane wysoką temperaturą nie dają BSODów. Dają głośną
pracę wentylatora, buchanie gorącego powietrza, niestabilna pracę przez
parę sekund i wszystko staje w miejscu, a po chwili ekran blednie i staje
się zupełnie ciemny...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-12-02 04:30:58
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
No i koniec z dyskami Samsunga.

"Radosław Sokół" 2011112720342000@grush.one.pl

   użytkowników. Ot, WWW, poczta, trochę YouTube, Minecrafta,

Oto ,,jutuba'' -- szybkość średnia ciągania przez cały czas ciągnięcia
filmu od 6 Mb/s do 7 Mb/s i film ładuje się do pełna mniej więcej
w jednej trzeciej czasu oglądania -- czyli szybkość wyświetlania
na oko to około/niecałe 3 Mb/s.

  http://www.tvp.pl/vod/seriale/obyczajowe/czas-honoru/sezon-4-odcinki-40-/iv-seria-odc-52-zloty-konwoj/5689844

Film gromadzi ;) się na co najmniej dwóch (dwa widzę, ale może nie tylko dwa)
plikach... Jeśli zabraknie miejsca -- film staje... Na szczęście pliki kasują
się samoistnie, o ile nie podejmie się próby przeciwdziałania kasowaniu, ale
te Twoje niepracowanie dysku dziwi mnie...

Wprawdzie wiele filmów ciągnie się z szybkością od 1 Mb/s do 2 Mb/s,
lub nawet znacznie mniejszą, ale i wiele filmów ciągnie się naraz,
aby oglądać jeden czy dwa, czy każdy jakoś po kawałku...

Dziennie są to po prostu gigabajty śmieci...

Ten akurat odcinek filmu ,,Czas honoru'' to niemal 900 MB w dwóch miejscach.

 942 783 958
 942 783 958

Jak widać -- w obu tyle samo, a niekoniecznie zawsze tak jest co do bajta.

Czyli niemal 2 GB śmieci a oglądania raptem 44 minuty i 30 sekund.
Do tego kilka megabajtów reklam.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-12-07 18:36:36
Autor: Tomasz Bątor
No i koniec z dyskami Samsunga.
Dnia Sun, 27 Nov 2011 21:34:27 +0100, Radosław Sokół napisał(a):

W dniu 24.11.2011 19:37, Tomasz Bątor pisze:
Ja restartuję komputer po bsodzie, windows update albo jak gdzieś

1) BSODów u mnie nie ma. Ani nie mam ich na Windows, ani
    na Linuksie. Oczywiście "nie mam" w sensie, że są czymś

U siebie przeczuwam problemy z pamięciami - niegdyś memtest wyrzucał parę
błędów, ale później przestał. Komputer może działać stabilnie tygodniami,
ale czasem przeżywa nokaut.

3) W tej chwili dysk twardy u mnie nie pracuje w ogóle, poza
    bezczynnym kręceniem się. I tak jest przez jakieś 95% cza-
    su prawdopodobnie (nie mierzyłem, szacuję). SSD zatem nic
    przez 95% czasu nie da ;) Może mam dziwny sposób wykorzy-

Nie wiem, mnie czegoś takiego nigdy nie udało się osiągnąć. Trzymam system
raczej czysty, nie instaluję byle czego, serwisy w tle chodzą tylko wybrane
(żadnego indeksowania czy prefetchingu) ale odkąd pamiętam Windows mielił
dyskiem praktycznie bez przerwy. Przesiadkę na SSD w głównym stopniu
sprowokowała Vista - to co wyczyniała z moim dosyć głośnym Raptorem to była
masakra.

Teraz mam spokój. Nie tylko nie odczuwam tego co się dzieje w tle, ale
uruchamianie/instalacja różnego rodzaju aplikacji jest błyskawiczna (parę
rzeczy trzymam jeszcze na HDD, więc mam porównanie)

t.

ps. kij w oko Onetowi za wyłączenie news.onet.pl

--
  _______   _______   ____  ____  _______    _______
 _\__ __/___\     /___\  _\/   /__\    __)___\   __/_
|_________________________\_/_________(/________(/___|
Revi/l124=============================================

Data: 2011-12-07 21:15:12
Autor: marfi
No i koniec z dyskami Samsunga.
Użytkownik "Tomasz Bątor" <mis@koralgol.pl> napisał w wiadomości news:1liklqngtmzgs$.zci4pzmgjpzw$.dlg40tude.net...


Ja restartuję komputer po bsodzie, windows update albo jak gdzieś
wyjeżdżam, więc szybki start systemu również jest mi obojętny; mimo to
wracać do HDD nie zamierzam i nie rozumiem, jak ktoś mógłby to zrobić.

  Myślałem, że BSOD to przeszłość... może to zasługa Twojego dysku bo daaawno tego nie widziałem :)
  Po "windows update" wyłaczam usługę aktualizacji aby nie nudziła komunikatami a kończąc pracę wyłączam komputer.

--
marfi

Data: 2011-12-07 22:14:20
Autor: Tomasz Bątor
No i koniec z dyskami Samsunga.
Dnia Wed, 7 Dec 2011 21:15:12 +0100, marfi napisał(a):

Ja restartuję komputer po bsodzie, windows update albo jak gdzieś
wyjeżdżam, więc szybki start systemu również jest mi obojętny; mimo to
wracać do HDD nie zamierzam i nie rozumiem, jak ktoś mógłby to zrobić.

  Myślałem, że BSOD to przeszłość... może to zasługa Twojego dysku bo daaawno tego nie widziałem :)

HDD fighter? :P

t.

--
  _______   _______   ____  ____  _______    _______
 _\__ __/___\     /___\  _\/   /__\    __)___\   __/_
|_________________________\_/_________(/________(/___|
Revi/l124=============================================

Data: 2011-04-27 23:04:08
Autor: hrabia
No i koniec z dyskami Samsunga.
On 04/20/2011 03:48 PM, Marek wrote:
Fatalna informacja :( Byłem bardzo zadowolony z tych dysków a teraz nie
wiadomo jak będzie.

Wiadomo, wiadomo. Wbrew pozorom to dobra informacja - Samsung zabiera się na poważnie za SSD. Oznacza ni mniej ni więcej tylko to, iż technologia SSD zaczyna trafiac pod strzechy (czytaj: można na niej nareszcie sporo zarobić, tyle, aby nie trzeba było szukać zysków w innych produktach). Masowa produkcja oznacza tylko jedno - dyski SSD zaczną na grandę tanieć. Tylko się cieszyć... za rok czy dwa nikt już nie popatrzy na talerzowce inaczej niż tylko z sentymentem. :-)

Pamiętacie pierwsze LCDeki? Drogie jak cholera, malutkie, badpixeli miały więcej niż wynikało z ich rozdzielczości. A jak szybko trafiły do mas?

--
            hrabia Vader   -   http://www.rzeszow.net/
Przepis na e-mail: 1 hr_vader, 1 małpa, 1 rzeszow, 1 kropka, 1 net

No i koniec z dyskami Samsunga.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona