Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [mandat] No i przyszła na mnie kolej ...

[mandat] No i przyszła na mnie kolej ...

Data: 2010-11-05 09:58:43
Autor: Wangog
[mandat] No i przyszła na mnie kolej ...
W dniu 2010-11-05 09:55, Katanka pisze:
Wieczorem wracałem od klienta zmęczony i chciałem jak najszybciej być
juz w domu. Nowa obwodnica Bielska z Katowic na Kraków jest fajnie
zrobiona. Jest dwupas i zjeźdza się z górki. No to jadę sobie około
90km/h z tej górki. Wyskakuje z zatoczki policmajster i daje sygnał aby
zjechać. Suszarka pokazała 83km/h na zabudowanym.

Wsiadam do radiowozu. Policmajster mowi, że 300zł i 6pkt i pyta "ile
piszemy?". No to ja ze ździwieniem odpowiadam "piszemy tyle ile jest,
skoro przekroczyłem prędkość, to poniosę konsekwencje tego czynu i
grzecznie przyjmę mandat w takiej wysokości w jakiej powinienem".
Policmajster wywala gały na mnie i pyta gdzie pracuję. Ja na to, że mam
prywatną firmę. On pyta co robię. Ja na to, że jestem psim dietetykiem i
sprzedaję karmy oraz suplementy diety dla psów. On na to czy interes się
kręci. Ja na to, że nie mogę narzekać, ale też pracuję ciężko i od rana
do nocy. On powtarza pytanie "to ile piszemy?". Ja odpowiadam, że tyle
ile przewiduje taryfikator i grzecznie zapłacę mandat w ciągu 7 dni,
tymbardziej, że to mój pierwszy mandat od 5 lat, bo raczej jeźdżę
ostrożnie.

Zdziwiłem się bardzo jak gośc mi wpelił 50zł bez punktów, bo powiedział,
że nie zdażyło mu się nigdy, aby kierowca przyjął mandat bez próby jego
obniżania tłumacząc się pokrętnie.

Miałem farta chyba :)

Ps. Faktycznie każdy się wykłuca o wysokośc mandatu i tłumaczy trudną
sytuacją w rodzinie, małym zarobkiem lub drogą uczelnią?

I tak wszystko zalezy od kolesi na ktorych trafisz...Jednemu zona wczoraj dala a drugiemy nie.

Wangog

[mandat] No i przyszła na mnie kolej ...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona