Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   No i skończyło się Rumakowanie...

No i skończyło się Rumakowanie...

Data: 2014-08-08 12:54:17
Autor: JoteR
No i skończyło się Rumakowanie...
Ciężko stwierdzić, kto bardziej frajersko umoczył: Lech na boisku czy Legia przy zielonym stoliku. Ale czy tylko przy zielonym stoliku? Czy wygrana w pierwszym meczu większą różnicą bramek dałaby awans Legii, pomimo tego walkowera? Bo w internetach różnie piszą. Z tego co ja zrozumiałem, UEFA tylko zweryfikowała wynik drugiego meczu, w jej orzeczeniu nic nie było o wykluczeniu Legii?

JoteR

Data: 2014-08-08 13:29:30
Autor: Budzik
No i skończyło się Rumakowanie...
Użytkownik JoteR usenet@interia.eu ...

Ciężko stwierdzić, kto bardziej frajersko umoczył: Lech na boisku czy
Legia przy zielonym stoliku. Ale czy tylko przy zielonym stoliku? Czy
wygrana w pierwszym meczu większą różnicą bramek dałaby awans Legii,
pomimo tego walkowera? Bo w internetach różnie piszą. Z tego co ja
zrozumiałem, UEFA tylko zweryfikowała wynik drugiego meczu, w jej
orzeczeniu nic nie było o wykluczeniu Legii?

Dałoby dało - walkower to 3:0 wiec jeden strzelony karny dałby awans.

A kto bardziej frajersko? Dla mnie liczy sie piłka, wiec zdecydowanie Lech.
Legia padła tylko ofiara bylejakości - ktoś nie wiedział, ktoś nie dopilnował i stało się.

Data: 2014-08-08 16:57:45
Autor: JoteR
No i skończyło się Rumakowanie...
"Budzik" napisał:

Dałoby dało - walkower to 3:0 wiec jeden strzelony karny dałby awans.

Mam dziwne wrażenie, że gdyby w pierwszym meczu było 6:1, to efekt byłby taki sam (Legia out), ino uzasadnienie UEFA nieco inne ;-/
A co w przypadku, gdyby w pierwszym meczu było 3:0? Odbyłaby się sama dogrywka? ;->

JoteR

Data: 2014-08-08 15:59:39
Autor: Budzik
No i skończyło się Rumakowanie...
Użytkownik JoteR usenet@interia.eu ...

Dałoby dało - walkower to 3:0 wiec jeden strzelony karny dałby awans.

Mam dziwne wrażenie, że gdyby w pierwszym meczu było 6:1, to efekt byłby taki sam (Legia out), ino uzasadnienie UEFA nieco inne ;-/

Podobno nie, ale nie jestem specjalistą i odnoszę się do tego co słyszałem w mediach.

A co w przypadku, gdyby w pierwszym meczu było 3:0? Odbyłaby się sama dogrywka? ;->

Ciekawe pytanie :)
Może odpowiedź jest w przepisach?

Data: 2014-08-08 22:31:21
Autor: grzeda
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu 2014-08-08 o 17:59, Budzik pisze:

A co w przypadku, gdyby w pierwszym meczu było 3:0? Odbyłaby się sama
dogrywka? ;->

Ciekawe pytanie :)
Może odpowiedź jest w przepisach?

Gdyby walkower nie weryfikowal calego dwumeczu wystarczyloby wygrac trzema na wyjezdzie (strzelajac co najmniej 4 gole) albo czterema u siebie i oddac walkowerem drugi mecz.

pozdr
PG

Data: 2014-08-08 23:09:07
Autor: JoteR
No i skończyło się Rumakowanie...
"grzeda" napisał:

Gdyby walkower nie weryfikowal calego dwumeczu wystarczyloby wygrac trzema na wyjezdzie (strzelajac co najmniej 4 gole) albo czterema u siebie i oddac walkowerem drugi mecz.

Słusznie, ale w tym przypadku orzeczenie UEFA odnosiło się tylko do ostatniego meczu i brzmiało:

"The match has been declared as forfeit and Legia Warszawa have lost the match 3-0.
As a consequence, Celtic have qualified for the UEFA Champions League play-offs on away goals (agg: 4-4)"

Dlatego napisałem, że gdyby wynik w pierwszym meczu był np. 6:1, owo orzeczenie (też niekorzystne dla Legii) pewnie miałoby nieco inne brzmienie.

Z innej beczki: czy do Kazachstanu leci się korytarzem nad terenami Donieckiej lub Ługańskiej Republiki? Trochę strach ;->

JoteR

Data: 2014-08-08 23:20:09
Autor: Cavallino
No i skończyło się Rumakowanie...

Użytkownik "JoteR" <usenet@interia.eu> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Z innej beczki: czy do Kazachstanu leci się korytarzem nad terenami Donieckiej lub Ługańskiej Republiki? Trochę strach ;->

Ale za to problem z Legią rozwiązałby się na dość długo.
A już jedną katastrofę samolotową ktoś kiedyś wykrakał....

Data: 2014-08-08 23:46:13
Autor: PawelC
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu 8/8/2014 11:20 PM, Cavallino pisze:

Ale za to problem z Legią rozwiązałby się na dość długo.

Lol :)
Aż bym to "zalajkował" :)

--
Paweł C
http://pablo.wolne.pl (still under construction)

Data: 2014-08-09 03:21:35
Autor: stchebel
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu piątek, 8 sierpnia 2014 23:46:13 UTC+2 użytkownik PawelC napisał:

Aďż˝ bym to "zalajkowaďż˝" :)


Przetłumacz z łaski swojej z j. kibolskiego na Polski. Znam parę j. obcych, ale za cholerę nie wiem co chciałeś wyartykułować.

Data: 2014-08-10 08:27:14
Autor: Cavallino
No i skończyło się Rumakowanie...

Użytkownik <stchebel@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:cf19f84e-9060-43f9-ae49-de6822fd3f93@googlegroups.com...
W dniu piątek, 8 sierpnia 2014 23:46:13 UTC+2 użytkownik PawelC napisał:

Aďż˝ bym to "zalajkowaďż˝" :)


Przetłumacz z łaski swojej z j. kibolskiego na Polski. Znam parę j. obcych, ale za cholerę nie wiem co chciałeś wyartykułować.

Zacznij od naprawy ustawień swojego czytnika, bo psujesz polskie znaki z cytatach i śmiecisz na grupach w ten sposób.

Data: 2014-08-09 00:06:35
Autor: JoteR
No i skończyło się Rumakowanie...
"Cavallino" napisał:

Z innej beczki: czy do Kazachstanu leci się korytarzem nad terenami Donieckiej lub Ługańskiej Republiki? Trochę strach ;->

Ale za to problem z Legią rozwiązałby się na dość długo.

No, problem z Lechem rozwiązał się bez angażowania wojska.
Wystarczyła ekipa islandzkich hydraulików ;->

JoteR

Data: 2014-08-09 07:29:33
Autor: Cavallino
No i skończyło się Rumakowanie...

Użytkownik "JoteR" <usenet@interia.eu> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:53e549f0$0$2146$65785112@news.neostrada.pl...
"Cavallino" napisał:

Z innej beczki: czy do Kazachstanu leci się korytarzem nad terenami Donieckiej lub Ługańskiej Republiki? Trochę strach ;->

Ale za to problem z Legią rozwiązałby się na dość długo.

No, problem z Lechem rozwiązał się bez angażowania wojska.

Znaczy bałeś się że Legia trafi na Lecha w LE i przegra?
Bo co do reszty rozgrywek to raczej jeszcze ciężko mówić, iż coś jest rozstrzygnięte, nie sądzisz?
Rumak wylatuje, więc skończą się bonusy dla konkurencji.

Inna sprawa czy nie zaczną się nowe, ale to się zobaczy, na pewno nie dziś.

Data: 2014-08-09 03:59:36
Autor: Budzik
No i skończyło się Rumakowanie...
Użytkownik grzeda piowel@noonetspam.eu ...

A co w przypadku, gdyby w pierwszym meczu było 3:0? Odbyłaby się sama
dogrywka? ;->

Ciekawe pytanie :)
Może odpowiedź jest w przepisach?

Gdyby walkower nie weryfikowal calego dwumeczu wystarczyloby wygrac trzema na wyjezdzie (strzelajac co najmniej 4 gole) albo czterema u siebie i oddac walkowerem drugi mecz.

Jak to łatwo brzmi...
Wygrać 4:0...

Data: 2014-08-08 22:50:35
Autor: PawelC
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu 8/8/2014 12:54 PM, JoteR pisze:
Ciężko stwierdzić, kto bardziej frajersko umoczył: Lech na boisku czy
Legia przy zielonym stoliku. Ale czy tylko przy zielonym stoliku? Czy
wygrana w pierwszym meczu większą różnicą bramek dałaby awans Legii,
pomimo tego walkowera? Bo w internetach różnie piszą. Z tego co ja
zrozumiałem, UEFA tylko zweryfikowała wynik drugiego meczu, w jej
orzeczeniu nic nie było o wykluczeniu Legii?

JoteR

Wykrakałem :(
Po pierwszym meczu na forum gazety napisałem, że jak zabraknie któregoś niestrzelonego karnego w rewanżu to Vdrojaka ukrzyżują.
Inna sprawa, że nie przyszło mi wtedy do głowy, że ktoś da dupy organizacyjnie. No cóż zarządzanie na polskim poziomie.

--
Paweł C
http://pablo.wolne.pl (still under construction)

Data: 2014-08-09 01:06:24
Autor: stchebel
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu piątek, 8 sierpnia 2014 22:50:35 UTC+2 użytkownik PawelC napisał:
W dniu 8/8/2014 12:54 PM, JoteR pisze:

> Ciężko stwierdzić, kto bardziej frajersko umoczył: Lech na boisku czy

> Legia przy zielonym stoliku. Ale czy tylko przy zielonym stoliku? Czy

> wygrana w pierwszym meczu większą różnicą bramek dałaby awans Legii,

> pomimo tego walkowera? Bo w internetach różnie piszą. Z tego co ja

> zrozumiałem, UEFA tylko zweryfikowała wynik drugiego meczu, w jej

> orzeczeniu nic nie było o wykluczeniu Legii?

>

> JoteR

>

Wykrakałem :(

Po pierwszym meczu na forum gazety napisałem, że jak zabraknie któregoś niestrzelonego karnego w rewanżu to Vdrojaka ukrzyżują.

Inna sprawa, że nie przyszło mi wtedy do głowy, że ktoś da dupy organizacyjnie. No cóż zarządzanie na polskim poziomie.




O co tu chodzi?! W pierwszym meczu jeden spartolony karniak, no cóż zdarza się..
Po czym na kolejnego karniaka wystawia się tego samego zawodnika, który zaś to partoli, no to już zaczyna brzydko pachnieć. Następnie Szkoci nie dają praw do transmisji TV z absurdalną argumentacją "bo chcemy bilety opindolić", zaczyna już śmierdzieć. No cóż, pomimo wielkich chęci Glekoł gra tak wujowo, że nie dało się przegrać z nimi i tu i tam..  No to co robimy? Na 3 minuty przed końcowym gwizdkiem wrzucamy zawodnika niezgłoszonego i tym samym nieuprawnionego do kopania.. Buahaha, dziecko to wie że jest to wbrew przepisom. Nie tylko w szmacie kopanej. Błąd organizacyjny? Dajecie temu wiarę? Ja wiem, kopacze gały i tzw. działacze nie cierpią na zbyt wysokie AjKju, ale nie aż do tego stopnia. Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co...  Parę Ojro zapewne pod stołem gdzieś "przepłyneło". No i dzięki temu, kibole nie będą lać po mordach kopaczy, graliście dobrze, zrobiliście swoje, jesteśmy z was dumnie i takie tam srelemorele. Ino ta UEFA to są wuje rzadkiej maści.

Pytanie, kto i ile skasował pod stołem za tą szopkę? No to obstawiajmy..  Ja stawiam:

1) Trener
2) Właściciel klubu

Obie opcje wiążą się oczywistaoczywistość z 'odpaleniem' paru zeta Panu Józkowi, Panu Heńkowi itd. Ewentualna zgodność imion jest przypadkowa i niezamierzona.

==============
A teraz tak z zupełnie innej beczki. No może nie aż tak zupełnie innej..
Sprawa weryfikacji wyniku meczu. Ni z gruchy ni pietruchy włazi za przyzwoleniem trenera na boisko kopacz, którego nie ma w papierach. OK, przesrane ma drużyna, która kazała kopać facetowi, którego w papierach nie ma. Są natomiasto ewidentne gole, których sędzia nie widzi, ale cały świat widzi. I co? Ano guano..  Bywają też z poopy wzięte karniaki, spalone i takie tam mecyje.. I co? Ano guano, sędzia się pomylił i wuj!! I tak to jest w większości dyscyplin (Sic!) sportowych, a w gale kopanej w szczególności. Żal mi ino prawdziwych Kibiców (nie kiboli)..

Data: 2014-08-09 10:30:20
Autor: PawelC
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu 8/9/2014 10:06 AM, stchebel@gmail.com pisze:

Pytanie, kto i ile skasował pod stołem za tą szopkę? No to obstawiajmy..  Ja stawiam:

1) Trener
2) Właściciel klubu


Ile Ty jako właściciel klubu byś za taki przewał zażądał mając w świadomości:
- Ca 50 mln euro przychodu z samego wejścia do LM
- Pewnie paru ładnych baniek z transferów zawodników, którzy mogli by się pokazać.
- Świadomości, że zawsze sprawa może się rypnąć.
Pytam ile? milion, dwa, pięć?
Wyobrażasz sobie w dzisiejszym świecie płacenie takich pieniędzy pod "stołem?". Chyba filmów się za dużo naoglądałeś.
Ja za to dość napatrzyłem się na wszechobecny chaos organizacyjny w Polskich firmach - od małej hurtowni, bo duże przedsiębiorstwa, że o Państwowych instytucjach nie wspomnę, gdzie słowo zarządzanie dla większości menadżerów tożsame jest z "stołkiem", pensją i wydawaniem poleceń.



--
Paweł C
http://pablo.wolne.pl (still under construction)

Data: 2014-08-09 02:21:32
Autor: stchebel
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu sobota, 9 sierpnia 2014 10:30:20 UTC+2 użytkownik PawelC napisał:



Ile Ty jako w�a�ciciel klubu by� za taki przewa� za��da� maj�c w �wiadomo�ci:

- Ca 50 mln euro przychodu z samego wej�cia do LM

Mając świadomość "zbyt wysokie progi na nasze nogi", jest wysoki procent prawdopodobieństwa, że dałbym się skorumpować. Bez jaj, gdzie tam naszym kopaczom do LM?! A prawda jest taka: igrzyska , to biznes Kolego. Klub natomiast, jest to firma. I to dosyć droga w utrzymaniu.

- Pewnie paru �adnych baniek z transfer�w zawodnik�w, kt�rzy mogli by si� pokaza�.

To jest temat na odrębny wątek


- �wiadomo�ci, �e zawsze sprawa mo�e si� rypn��.

Buahaha!!!  Jasne, że wszystko może się rypnąć. Co nie przeszkadza kieszonkowcom rąbnąć Ci z kapsy parę zeta, bankowym napadaczom rąbnąć parę tysiaków i "działaczom" (Sic..) sportowym ładnych parę baniek. I to w Białych_Rękawiczkach...  No cóż, ino się pomyliłem...


Pytam ile? milion, dwa, pi��?

A skąd ja mam do Pani Nędzy wiedzieć ile? Odpowiem realnie: odpowiednio dużo i opłacalnie. Capito ?!


Wyobra�asz sobie w dzisiejszym �wiecie p�acenie takich pieni�dzy pod "sto�em?". Chyba film�w si� za du�o naogl�da�e�.

Hmmm..., To co jest na filmach, to ino podkolorowane fabułki. A to co śmiga pod stołami, to się nawet Szpilbergowi w holyłódzie nie śniło.

============
No cóż, taka jest siła mediów. Orwell o tym pisał. Zakładam, że wiesz o kim mowa, znasz 'Rok 1983' . Albo '1984', nie pamiętam co do +/-1. Albo "Folwark ..".




Ja za to do�� napatrzy�em si� na wszechobecny chaos organizacyjny w Polskich firmach - od ma�ej hurtowni,

Załóż hrtownię, zrób to lepiej

bo du�e przedsi�biorstwa, �e o Pa�stwowych instytucjach nie wspomn�, gdzie s�owo zarz�dzanie dla wi�kszo�ci menad�er�w to�same jest z "sto�kiem", pensj� i wydawaniem

Jesteś blisko prawdy, pomyśl, podyskutujemy

Data: 2014-08-09 02:33:30
Autor: stchebel
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu sobota, 9 sierpnia 2014 10:30:20 UTC+2 użytkownik PawelC napisał:


- Ca 50 mln euro przychodu z samego wej�cia do LM

Hęęę..??!!  https://www.youtube.com/watch?v=6QQ8YGf91iY

Data: 2014-08-09 10:45:54
Autor: grzeda
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu 2014-08-09 o 10:30, PawelC pisze:

- Ca 50 mln euro przychodu z samego wejścia do LM

Troche Cie ponioslo ;)

pozdr
PG

Data: 2014-08-09 11:07:53
Autor: Cavallino
No i skończyło się Rumakowanie...

Użytkownik "PawelC" <pablo34CUTTHIS@fortfun.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:53e5dc18$0$2242$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 8/9/2014 10:06 AM, stchebel@gmail.com pisze:

Pytanie, kto i ile skasował pod stołem za tą szopkę? No to obstawiajmy.. Ja stawiam:

1) Trener
2) Właściciel klubu


Ile Ty jako właściciel klubu byś za taki przewał zażądał mając w świadomości:
- Ca 50 mln euro przychodu z samego wejścia do LM

Waluty Ci się nie pomyliły?

Data: 2014-08-10 15:37:41
Autor: the_foe
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu 2014-08-09 10:06, stchebel@gmail.com pisze:
Pytanie, kto i ile skasował pod stołem za tą szopkę? No to obstawiajmy..  Ja stawiam:

1) Trener
2) Właściciel klubu

Obie opcje wiążą się oczywistaoczywistość z 'odpaleniem' paru zeta Panu Józkowi, Panu Heńkowi itd. Ewentualna zgodność imion jest przypadkowa i niezamierzona.

tak dalego bym nie szedł, ale...
....od razu zdziwiła mnie determinacja z jaką Celtic robił wszystko by tego meczu nikt nie oglądał w TV. Argumentacja, ze wiecej zarobia na sprzedazy biletów niz na trasmisji, w dzisiejszych czasach, to jakas herezja! Tym bardziej, ze nie grali na swoim, o wiele wiekszym boisku. Ja podejrzewam, ze oni spodziewali się takiej akcji kiedy w Glasgow zjawił się we własnej osobie Bartosz Bereszyński. Przeciez jego obecnosc nie miała zadnego sensu jesli nie chciano go ewentualnie wprowadzić. Gdyby Legia sie nie zakręciła z tymi listami to by tylko zgłosiła a do Szkocji by go jako turysty nie zabrali.
Szkoci mogli kombinowac tak, ze im wiecej ogladałoby mecz tym wieksza szansa, ze ktos z Legii, albo inny zyczliwy poskłada wszystko do kupy widząc Bereszynskiego na ławce.

--
@foe_pl

Data: 2014-08-10 15:20:37
Autor: stchebel
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu niedziela, 10 sierpnia 2014 15:37:41 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:
W dniu 2014-08-09 10:06, stchebel@gmail.com pisze:

> Pytanie, kto i ile skasowaďż˝ pod stoďż˝em za tďż˝ szopkďż˝? No to obstawiajmy..  Ja stawiam:

>

> 1) Trener

> 2) W�a�ciciel klubu

>

> Obie opcje wi��� si� oczywistaoczywisto�� z 'odpaleniem' paru zeta Panu J�zkowi, Panu He�kowi itd. Ewentualna zgodno�� imion jest przypadkowa i niezamierzona.



tak dalego bym nie szedďż˝, ale...

...od razu zdziwi�a mnie determinacja z jak� Celtic robi� wszystko by tego meczu nikt nie ogl�da� w TV. Argumentacja, ze wiecej zarobia na sprzedazy bilet�w niz na trasmisji, w dzisiejszych czasach, to jakas herezja! Tym bardziej, ze nie grali na swoim, o wiele wiekszym boisku. Ja podejrzewam, ze oni spodziewali si� takiej akcji kiedy w Glasgow zjawi� si� we w�asnej osobie Bartosz Bereszy�ski. Przeciez jego obecnosc nie mia�a zadnego sensu jesli nie chciano go ewentualnie wprowadzi�. Gdyby Legia sie nie zakr�ci�a z tymi listami to by tylko zg�osi�a a do Szkocji by go jako turysty nie zabrali.

Szkoci mogli kombinowac tak, ze im wiecej oglada�oby mecz tym wieksza szansa, ze ktos z Legii, albo inny zyczliwy posk�ada wszystko do kupy widz�c Bereszynskiego na �awce.



=============
Ot tylko ciutkę został zmodyfikowany stosownie do dzisiejszych realiów scenariusz filmu "Piłkarski Poker". Jest jednak wspólny mianownik...  mamona.

Data: 2014-08-11 08:00:01
Autor: Budzik
No i skończyło się Rumakowanie...
Użytkownik  stchebel@gmail.com ...

Ot tylko ciutkę został zmodyfikowany stosownie do dzisiejszych realiów
scenariusz filmu "Piłkarski Poker". Jest jednak wspólny mianownik... mamona.

Niektórzy koniecznie musza wierzyc w teorie spiskowe - nawet niedorzeczne.

Data: 2014-08-10 15:54:45
Autor: stchebel
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu niedziela, 10 sierpnia 2014 15:37:41 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:


tak dalego bym nie szedďż˝, ale...

ano właśnie..  Czytaj co sam dalej piszesz. I z tym "dalej" w pełni się z Tobą zgadzam. I za Pana Wacka nie jest to w sprzeczności z tym, co ja napisałem. No może co najwyżej inna wersja tego filmu (Piłkarski Poker).


...od razu zdziwi�a mnie determinacja z jak� Celtic robi� wszystko by tego meczu nikt nie ogl�da� w TV. Argumentacja, ze wiecej zarobia na sprzedazy bilet�w niz na trasmisji, w dzisiejszych czasach, to jakas herezja! Tym bardziej, ze nie grali na swoim, o wiele wiekszym boisku. Ja podejrzewam, ze oni spodziewali si� takiej akcji kiedy w Glasgow zjawi� si� we w�asnej osobie Bartosz Bereszy�ski. Przeciez jego obecnosc nie mia�a zadnego sensu jesli nie chciano go ewentualnie wprowadzi�. Gdyby Legia sie nie zakr�ci�a z tymi listami to by tylko zg�osi�a a do Szkocji by go jako turysty nie zabrali.

Szkoci mogli kombinowac tak, ze im wiecej oglada�oby mecz tym wieksza szansa, ze ktos z Legii, albo inny zyczliwy posk�ada wszystko do kupy widz�c Bereszynskiego na �awce.



-- @foe_pl

Data: 2014-08-10 15:57:01
Autor: Budzik
No i skończyło się Rumakowanie...
Użytkownik the_foe the_foe@wupe.pl ...

Pytanie, kto i ile skasował pod stołem za tą szopkę? No to
obstawiajmy..  Ja stawiam: 1) Trener
2) Właściciel klubu

Obie opcje wiążą się oczywistaoczywistość z 'odpaleniem' paru zeta
Panu Józkowi, Panu Heńkowi itd. Ewentualna zgodność imion jest
przypadkowa i niezamierzona.

tak dalego bym nie szedł, ale...
...od razu zdziwiła mnie determinacja z jaką Celtic robił wszystko by tego meczu nikt nie oglądał w TV. Argumentacja, ze wiecej zarobia na sprzedazy biletów niz na trasmisji, w dzisiejszych czasach, to jakas herezja! Tym bardziej, ze nie grali na swoim, o wiele wiekszym boisku.
Ja podejrzewam, ze oni spodziewali się takiej akcji kiedy w Glasgow zjawił się we własnej osobie Bartosz Bereszyński. Przeciez jego
obecnosc nie miała zadnego sensu jesli nie chciano go ewentualnie
wprowadzić. Gdyby Legia sie nie zakręciła z tymi listami to by tylko
zgłosiła a do Szkocji by go jako turysty nie zabrali.
Szkoci mogli kombinowac tak, ze im wiecej ogladałoby mecz tym wieksza szansa, ze ktos z Legii, albo inny zyczliwy poskłada wszystko do kupy widząc Bereszynskiego na ławce.

Bez zartów...
Kto miałby skojrzayc ze 3 mecze ktore Bereszynski pauzował sie nie liczą bo nie był zgłoszony...?
Przeciez on PAUZOWAŁ 3 MECZE!!!

Data: 2014-08-10 20:14:55
Autor: the_foe
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu 2014-08-10 17:57, Budzik pisze:
Użytkownik the_foe the_foe@wupe.pl ...

Pytanie, kto i ile skasował pod stołem za tą szopkę? No to
obstawiajmy..  Ja stawiam:

1) Trener
2) Właściciel klubu

Obie opcje wiążą się oczywistaoczywistość z 'odpaleniem' paru zeta
Panu Józkowi, Panu Heńkowi itd. Ewentualna zgodność imion jest
przypadkowa i niezamierzona.

tak dalego bym nie szedł, ale...
...od razu zdziwiła mnie determinacja z jaką Celtic robił wszystko by
tego meczu nikt nie oglądał w TV. Argumentacja, ze wiecej zarobia na
sprzedazy biletów niz na trasmisji, w dzisiejszych czasach, to jakas
herezja! Tym bardziej, ze nie grali na swoim, o wiele wiekszym boisku.
Ja podejrzewam, ze oni spodziewali się takiej akcji kiedy w Glasgow
zjawił się we własnej osobie Bartosz Bereszyński. Przeciez jego
obecnosc nie miała zadnego sensu jesli nie chciano go ewentualnie
wprowadzić. Gdyby Legia sie nie zakręciła z tymi listami to by tylko
zgłosiła a do Szkocji by go jako turysty nie zabrali.
Szkoci mogli kombinowac tak, ze im wiecej ogladałoby mecz tym wieksza
szansa, ze ktos z Legii, albo inny zyczliwy poskłada wszystko do kupy
widząc Bereszynskiego na ławce.

Bez zartów...
Kto miałby skojrzayc ze 3 mecze ktore Bereszynski pauzował sie nie liczą bo
nie był zgłoszony...?
Przeciez on PAUZOWAŁ 3 MECZE!!!


Mówisz o Legii czy Celticu? W drugim przypadku jest oczywiste, ze wiedzieli bo listy zgłoszen nie są tajne.
W przypadku Legii moze masz rację, ale przecież mechanikę tej pomyłki poznaliśmy po fakcie walkoweru i nie sadze, ze Celtic ją znał i tu działał po omacku - mógł wiedzieć, ze coś sie szykuje widząc Bereszynskiego na przedmeczowych treningach (tudziez zapoznaniu sie z murawą), ale nie mógł raczej wiedzieć o stopniu tej pomyłki.


--
@foe_pl

Data: 2014-08-10 20:59:32
Autor: Budzik
No i skończyło się Rumakowanie...
Użytkownik the_foe the_foe@wupe.pl ...

Pytanie, kto i ile skasował pod stołem za tą szopkę? No to
obstawiajmy..  Ja stawiam:

1) Trener
2) Właściciel klubu

Obie opcje wiążą się oczywistaoczywistość z 'odpaleniem' paru zeta
Panu Józkowi, Panu Heńkowi itd. Ewentualna zgodność imion jest
przypadkowa i niezamierzona.

tak dalego bym nie szedł, ale...
...od razu zdziwiła mnie determinacja z jaką Celtic robił wszystko
by tego meczu nikt nie oglądał w TV. Argumentacja, ze wiecej zarobia
na sprzedazy biletów niz na trasmisji, w dzisiejszych czasach, to
jakas herezja! Tym bardziej, ze nie grali na swoim, o wiele wiekszym
boisku. Ja podejrzewam, ze oni spodziewali się takiej akcji kiedy w
Glasgow zjawił się we własnej osobie Bartosz Bereszyński. Przeciez
jego obecnosc nie miała zadnego sensu jesli nie chciano go
ewentualnie wprowadzić. Gdyby Legia sie nie zakręciła z tymi listami
to by tylko zgłosiła a do Szkocji by go jako turysty nie zabrali.
Szkoci mogli kombinowac tak, ze im wiecej ogladałoby mecz tym
wieksza szansa, ze ktos z Legii, albo inny zyczliwy poskłada
wszystko do kupy widząc Bereszynskiego na ławce.

Bez zartów...
Kto miałby skojrzayc ze 3 mecze ktore Bereszynski pauzował sie nie
liczą bo nie był zgłoszony...?
Przeciez on PAUZOWAŁ 3 MECZE!!!

Mówisz o Legii czy Celticu?

Mowie o wszystkim.

W drugim przypadku jest oczywiste, ze wiedzieli bo listy zgłoszen nie są tajne.

Wiedzieli ze co?

W przypadku Legii moze masz rację, ale przecież mechanikę tej pomyłki poznaliśmy po fakcie walkoweru i nie sadze, ze Celtic ją znał i tu działał po omacku - mógł wiedzieć, ze coś sie szykuje widząc Bereszynskiego na przedmeczowych treningach (tudziez zapoznaniu sie z murawą), ale nie mógł raczej wiedzieć o stopniu tej pomyłki.

Nie rozumiem. Dlaczego pojawienie sie Bereszynskiego miałoby sugerowac ze cos jest zn im nie tak?

Data: 2014-08-10 23:28:52
Autor: the_foe
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu 2014-08-10 22:59, Budzik pisze:
Użytkownik the_foe the_foe@wupe.pl ...

Pytanie, kto i ile skasował pod stołem za tą szopkę? No to
obstawiajmy..  Ja stawiam:

1) Trener
2) Właściciel klubu

Obie opcje wiążą się oczywistaoczywistość z 'odpaleniem' paru zeta
Panu Józkowi, Panu Heńkowi itd. Ewentualna zgodność imion jest
przypadkowa i niezamierzona.

tak dalego bym nie szedł, ale...
...od razu zdziwiła mnie determinacja z jaką Celtic robił wszystko
by tego meczu nikt nie oglądał w TV. Argumentacja, ze wiecej zarobia
na sprzedazy biletów niz na trasmisji, w dzisiejszych czasach, to
jakas herezja! Tym bardziej, ze nie grali na swoim, o wiele wiekszym
boisku. Ja podejrzewam, ze oni spodziewali się takiej akcji kiedy w
Glasgow zjawił się we własnej osobie Bartosz Bereszyński. Przeciez
jego obecnosc nie miała zadnego sensu jesli nie chciano go
ewentualnie wprowadzić. Gdyby Legia sie nie zakręciła z tymi listami
to by tylko zgłosiła a do Szkocji by go jako turysty nie zabrali.
Szkoci mogli kombinowac tak, ze im wiecej ogladałoby mecz tym
wieksza szansa, ze ktos z Legii, albo inny zyczliwy poskłada
wszystko do kupy widząc Bereszynskiego na ławce.

Bez zartów...
Kto miałby skojrzayc ze 3 mecze ktore Bereszynski pauzował sie nie
liczą bo nie był zgłoszony...?
Przeciez on PAUZOWAŁ 3 MECZE!!!

Mówisz o Legii czy Celticu?

Mowie o wszystkim.

W drugim przypadku jest oczywiste, ze
wiedzieli bo listy zgłoszen nie są tajne.

Wiedzieli ze co?

Ze Bereszynski nie był zgłoszony na mecze z Irlandczykami i z Celtikiem nie powinien grać.


W przypadku Legii moze masz rację, ale przecież mechanikę tej pomyłki
poznaliśmy po fakcie walkoweru i nie sadze, ze Celtic ją znał i tu
działał po omacku - mógł wiedzieć, ze coś sie szykuje widząc
Bereszynskiego na przedmeczowych treningach (tudziez zapoznaniu sie z
murawą), ale nie mógł raczej wiedzieć o stopniu tej pomyłki.

Nie rozumiem. Dlaczego pojawienie sie Bereszynskiego miałoby sugerowac ze
cos jest zn im nie tak?



bo gdyby był zgłoszony tylko po to aby odbebnic karę za kartkę to w Szkocji w ogole by go nie było. A skoro się pojawił to 2+2=4

--
@foe_pl

Data: 2014-08-10 16:28:29
Autor: Cavallino
No i skończyło się Rumakowanie...

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ls7sj8$1ki$1@news.dialog.net.pl...
W dniu 2014-08-09 10:06, stchebel@gmail.com pisze:
Pytanie, kto i ile skasował pod stołem za tą szopkę? No to obstawiajmy.. Ja stawiam:

1) Trener
2) Właściciel klubu

Obie opcje wiążą się oczywistaoczywistość z 'odpaleniem' paru zeta Panu Józkowi, Panu Heńkowi itd. Ewentualna zgodność imion jest przypadkowa i niezamierzona.

tak dalego bym nie szedł, ale...
...od razu zdziwiła mnie determinacja z jaką Celtic robił wszystko by tego meczu nikt nie oglądał w TV. Argumentacja, ze wiecej zarobia na sprzedazy biletów niz na trasmisji, w dzisiejszych czasach, to jakas herezja! Tym bardziej, ze nie grali na swoim, o wiele wiekszym boisku. Ja podejrzewam, ze oni spodziewali się takiej akcji kiedy w Glasgow zjawił się we własnej osobie Bartosz Bereszyński.

A w pierwszym meczu był na ławce?

Data: 2014-08-10 15:56:58
Autor: Budzik
No i skończyło się Rumakowanie...
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Pytanie, kto i ile skasował pod stołem za tą szopkę? No to
obstawiajmy.. Ja stawiam:

1) Trener
2) Właściciel klubu

Obie opcje wiążą się oczywistaoczywistość z 'odpaleniem' paru zeta
Panu Józkowi, Panu Heńkowi itd. Ewentualna zgodność imion jest
przypadkowa i niezamierzona.

tak dalego bym nie szedł, ale...
...od razu zdziwiła mnie determinacja z jaką Celtic robił wszystko by
tego meczu nikt nie oglądał w TV. Argumentacja, ze wiecej zarobia na
sprzedazy biletów niz na trasmisji, w dzisiejszych czasach, to jakas
herezja! Tym bardziej, ze nie grali na swoim, o wiele wiekszym
boisku. Ja podejrzewam, ze oni spodziewali się takiej akcji kiedy w
Glasgow zjawił się we własnej osobie Bartosz Bereszyński.

A w pierwszym meczu był na ławce?

Nie mógł byc bo przeciez odbywał kare za czerwoną kartkę.
I to był jego trzeci mecz.

Data: 2014-08-10 15:22:32
Autor: the_foe
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu 2014-08-08 12:54, JoteR pisze:
Ciężko stwierdzić, kto bardziej frajersko umoczył: Lech na boisku czy
Legia przy zielonym stoliku. Ale czy tylko przy zielonym stoliku? Czy
wygrana w pierwszym meczu większą różnicą bramek dałaby awans Legii,
pomimo tego walkowera? Bo w internetach różnie piszą. Z tego co ja
zrozumiałem, UEFA tylko zweryfikowała wynik drugiego meczu, w jej
orzeczeniu nic nie było o wykluczeniu Legii?

JoteR


Legia dała d...y to fakt, ale winne są tez rozbuchane przepisy UEFA. Po co wymóg zgłaszania zawdonika do rozgrywek by mu licznik za kare ubywał? Nie ma to IMO praktycznego zadnego sensu kiedy ta lista ma az 23 zawodników.

--
@foe_pl

Data: 2014-08-10 15:56:59
Autor: Budzik
No i skończyło się Rumakowanie...
Użytkownik the_foe the_foe@wupe.pl ...

Ciężko stwierdzić, kto bardziej frajersko umoczył: Lech na boisku czy
Legia przy zielonym stoliku. Ale czy tylko przy zielonym stoliku? Czy
wygrana w pierwszym meczu większą różnicą bramek dałaby awans Legii,
pomimo tego walkowera? Bo w internetach różnie piszą. Z tego co ja
zrozumiałem, UEFA tylko zweryfikowała wynik drugiego meczu, w jej
orzeczeniu nic nie było o wykluczeniu Legii?

Legia dała d...y to fakt, ale winne są tez rozbuchane przepisy UEFA. Po co wymóg zgłaszania zawdonika do rozgrywek by mu licznik za kare ubywał? Nie ma to IMO praktycznego zadnego sensu kiedy ta lista ma az 23 zawodników.

No i jest inna sprawa jeszcze:
- jest mecz, kluby zgłaszają protokól, sedzia pwrowadza zawodników do bazy przez smartfona - wyskakuje mu info, ze ten i ten nie moze byc zgłoszony.
A oni robia to jakos na kartecznach i po tygodniu sie dowiaduja ze cos nie gra?
Dlaczego to nie jest weryfikowane przed meczem?

Data: 2014-08-10 18:40:43
Autor: grzeda
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu 2014-08-10 o 17:56, Budzik pisze:

No i jest inna sprawa jeszcze:
- jest mecz, kluby zgłaszają protokól, sedzia pwrowadza zawodników do bazy
przez smartfona - wyskakuje mu info, ze ten i ten nie moze byc zgłoszony.
A oni robia to jakos na kartecznach i po tygodniu sie dowiaduja ze cos nie
gra?
Dlaczego to nie jest weryfikowane przed meczem?

Zeby skrzywdzic Legie jak tylko sie da, z kazdej mozliwej strony.

Reguly sa dla wszystkich takie same. Pojebane, fakt, ale takie same.

pozdr
PG

Data: 2014-08-10 20:59:31
Autor: Budzik
No i skończyło się Rumakowanie...
Użytkownik grzeda piowel@noonetspam.eu ...

No i jest inna sprawa jeszcze:
- jest mecz, kluby zgłaszają protokól, sedzia pwrowadza zawodników do
bazy przez smartfona - wyskakuje mu info, ze ten i ten nie moze byc
zgłoszony. A oni robia to jakos na kartecznach i po tygodniu sie
dowiaduja ze cos nie gra?
Dlaczego to nie jest weryfikowane przed meczem?

Zeby skrzywdzic Legie jak tylko sie da, z kazdej mozliwej strony.

Nie ma co ironizować.

Reguly sa dla wszystkich takie same. Pojebane, fakt, ale takie same.

OK. Ale mamy XXI w. A jak widac - pomyłki zdarzają się nie tylko Legii.
Wiec pytam - skąd takie sredniowieczne metody?

Data: 2014-08-10 20:09:43
Autor: the_foe
No i skończyło się Rumakowanie...
W dniu 2014-08-10 17:56, Budzik pisze:
Użytkownik the_foe the_foe@wupe.pl ...

Ciężko stwierdzić, kto bardziej frajersko umoczył: Lech na boisku czy
Legia przy zielonym stoliku. Ale czy tylko przy zielonym stoliku? Czy
wygrana w pierwszym meczu większą różnicą bramek dałaby awans Legii,
pomimo tego walkowera? Bo w internetach różnie piszą. Z tego co ja
zrozumiałem, UEFA tylko zweryfikowała wynik drugiego meczu, w jej
orzeczeniu nic nie było o wykluczeniu Legii?

Legia dała d...y to fakt, ale winne są tez rozbuchane przepisy UEFA. Po
co wymóg zgłaszania zawdonika do rozgrywek by mu licznik za kare ubywał?
Nie ma to IMO praktycznego zadnego sensu kiedy ta lista ma az 23
zawodników.

No i jest inna sprawa jeszcze:
- jest mecz, kluby zgłaszają protokól, sedzia pwrowadza zawodników do bazy
przez smartfona - wyskakuje mu info, ze ten i ten nie moze byc zgłoszony.
A oni robia to jakos na kartecznach i po tygodniu sie dowiaduja ze cos nie
gra?
Dlaczego to nie jest weryfikowane przed meczem?


Kazda biurokracja tworzy zasady przyrostowo i wtedy kazde kolejne są coraz głupsze. A potem zmuszanie ich przestrzegania, nawet bez zupełnego praktycznego sensu, jest formą perwersyjnej represji i dają komuś poczucie władzy.
IMO, jesli ktos jest zawieszony za kartki to kara mu powinna ubywać z samego faktu, ze jest graczem zespołu. Zgłasza się 23 zowodników a na boisku i tak pojawa sie 18. Sytuacja w której klub ma wiecej niz 5 zawodników zawieszonych (i w ten sposób juz trzeba by rotować tych zawodników w odbywaniu kary) jest tak rzadka, ze formalny wymóg zgłaszania zawodnika którego zgłoszenie jest oczywiste jest absolutnie idiotyczne.

--
@foe_pl

Data: 2014-08-10 22:42:03
Autor: Cavallino
No i skończyło się Rumakowanie...

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

IMO, jesli ktos jest zawieszony za kartki to kara mu powinna ubywać z samego faktu, ze jest graczem zespołu.

No i ubywa.
Tylko że jeszcze trzeba ustalić kto jest graczem zespołu - w pucharach odbywa się to tak, że wysyła się graczy zespołu na liście zgłoszonych do rozgrywek.
Legia tego nie zrobiła.

No i skończyło się Rumakowanie...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona