Data: 2011-11-15 03:06:27 | |
Autor: Leszczur | |
No i to by by³o na tyle... | |
On 15 Lis, 11:14, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
Chyba wszyscy po cichu liczyli¶my, ¿e jednak siê opamiêtaj±. Nagrody Darwina sa przyznawane za wyjatkowo glupie rozstanie sie ze swiatem (lub przynajmniej pozbawienie zdolnosci reprodukcyjnych). Ludzie dostaja je za niemadre zabawy z broni±, sztucznymi ogniami, czy jazd± samochodem. Jakis czas temu Spreewel rozstal sie ze swiatem NBA bo bedac role- playerem chcial zarabiac jak gwiazda i odgra¿a³ siê czego to on nie bêdzie robi³ za marne grosze. Skonczylo sie tak, ze nie dostal roboty nigdzie i teraz jest bankrutem. I tak sie wlasnie koncza zabawy w chwili gdy nie wiemy, ze reguly gry ulegly zmianie. Zastanawiam sie, czy podobnej przyslugi Zwiazek Zawodnikow nie wyswiadczyl swoim czlonkom. W tej chwili jestem nie tylko rozczarowany ich zachowaniem, ale przede wszystkim jestem z³y i nie rozumiem logiki takiego dzia³ania. Logiki ze strony biznesu. Bo wszystko staje sie jasno w chwili gdy zalozymy, ze tu juz dawno nie chodzi o pieniadze, nie chodzi o sport, ani nawet o fanów. A chodzi o zwykle, chorobliwe ambicje. Kto ma wiêksze jaja i kto komu poka¿e! Unia zachowala sie niczym gowniarz probujacy odmrozic sobie uszy na zlosc z³ym rodzicom. Naturalnie oferta nie byla glosowana, bo Zarzad Zwiazku zawodnikow zdawal sobie sprawe, ze zostanie klepnieta, a to by oznaczalo ich porazke, bo przeciez to warunki wlascicieli bylyby akceptowane. Ego przewa¿y³o nie tylko zdrowy rozs±dek, ale wszystko to co jest/by³o istot± tego sportu. I w zwiazku z powyzszym mam nadzieje, ze zawodnicy dostana bardzo mocno po kieszeniach nie tylko ze wzgledu na anulowane mecze, ale glownie przez deal na ktory w koncu beda musieli sie zgodzic. Jesli w³a¶cicielom chodzi³o o z³amanie zawodników - to maj± teraz po temu najlepsz± okazjê, bo bêd± w stanie zrobiæ to praktycznie bez utraty wizerunku! Zegnaj sezonie 2011-12. Szkoda tylko, ze w ca³ym tym burdelu najprawdopodobniej koñcz± siê kariery zawodnikow jakich jak Duncan, KG, Kidd, Kobe, Nash, Ray Allen, Billups, Camby czy Grant Hill. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2011-11-15 12:37:13 | |
Autor: wiLQ | |
No i to by by³o na tyle... | |
Leszczur napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac:
A chodzi o zwykle, chorobliwe ambicje. Kto ma wiêksze jaja i Ze niby reprezentaci przedlozyli wlasny interes nad reprezentujacych? Nieeee, to niemozliwe ;-) I w zwiazku z powyzszym mam nadzieje, ze zawodnicy dostana bardzo Dlaczego masz taka nadzieje? Chyba powyzszy wywod by sugerowal, ze zle zyczysz szefom unii, a nie jej czlonkom... -- pzdr wiLQ @ weaksideawareness.wordpress.com |
|
Data: 2011-11-15 04:42:57 | |
Autor: Leszczur | |
No i to by by³o na tyle... | |
On 15 Lis, 12:37, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
> I w zwiazku z powyzszym mam nadzieje, ze zawodnicy dostana bardzo Szefowie unii juz przestali nimi byc, wiec mam ich w dupie. Ale oni zostali wybrani przez zawodnikow, tak samo jak przedstawiciele druzyn, ktorzy glosowali (podobno) nie wiedzac nad czym. Jak sobie poscielesz tak sie wyspisz. Niech dostana po dupie tak, ze im sie odechce. Tak jest - wszedlem w "full revenge mode". Pozdro L'e-szczur |
|