Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   No kto jeszcze ?ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ?e Jezus nie by? ?ydem?

No kto jeszcze ?ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ?e Jezus nie by? ?ydem?

Data: 2014-02-02 08:36:34
Autor: stevep
No kto jeszcze ?ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ?e Jezus nie by? ?ydem?
Widz tu kilku "powanych" kandydatw. Ja typuje boukuna i u2.

--
stevep
-- -- -
Uywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2014-02-02 08:55:57
Autor: abc
No kto jeszcze ?ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ?e Jezus nie by? ?ydem?
Bg nie ma narodowoci.

Bg jest jeden jednoci natury, ale w trzech rzeczowo rnych Osobach:
Ojcu, Synu i Duchu witym, ktre stanowi Trjc Przenajwitsz.

Wierzymy w Jezusa Chrystusa tak samo, jak w Ojca, poniewa Jezus Chrystus
tak samo jest prawdziwym Bogiem jak Ojciec, jednym Bogiem z Ojcem.

--
Nie da si oddzieli polityki od religii. Nie da si w czowieku oddzieli
katolika od obywatela. Rozdzia pastwa od Kocioa jest sztuczny.

Data: 2014-02-02 13:11:36
Autor: stevep
No kto jeszcze ?ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ?e Jezus nie by? ?ydem?
W dniu .02.2014 o 08:55 abc <abc@wp.pl> pisze:

Bg nie ma narodowoci.

Bg jest jeden jednoci natury, ale w trzech rzeczowo rnych Osobach:
Ojcu, Synu i Duchu witym, ktre stanowi Trjc Przenajwitsz.

Wierzymy w Jezusa Chrystusa tak samo, jak w Ojca, poniewa Jezus Chrystus
tak samo jest prawdziwym Bogiem jak Ojciec, jednym Bogiem z Ojcem.

Konie wiata, chlae w kociele i bredzisz?

--
stevep
-- -- -
Uywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2014-02-02 10:35:31
Autor: Jakub A. Krzewicki
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
stevep wrote:

Widzę tu kilku "poważnych" kandydatów. Ja typuje boukuna i u2.

W sensie religijnym z pewnością był jak wszyscy Galilejczycy. Clue jest w czym innym.

Jan Hirkan I etnarcha Judei i arcykapłan w latach 134 p.n.e.-106 p.n.e. W 129 p.n.e. wykorzystał osłabienie potęgi militarnej Syrii i zupełnie zrzucił z Judei supremację syryjską. Następnie rozpoczął podboje narodów ościennych.

Między inymi opanował kraj Galilea, zamieszkały przez Galatów - ludność pochodzenia celtyckiego (galijskiego), którą obrzezał i nawtócił na judaizm.
Tak dokumentnie, że Galilejczycy wysłali misję, która miała sporo powodzenia, do swoich pobratymców mieszkających zarówno na półwyspie anatolijskim, jak i na południu obecnej Francji. Stąd niejaki Paweł, dawniej Saul z Tarsu już po Jezusie pisał m.in. do Galacjan.

Judaizm Galilejczyków miał charakter mocno synkretyczny, z elementami wiary druidów, a Jezus to zalegalizował. Uczta ofiarna z chleba i wina w chrześcijaństwie jest symbolem indoeuropejskiego kultu Świętego Króla, który jak wykazał Frazer w swoim dziele antropologiczno-mitologicznym "Żłota Gałąź" musiał zostać złożony na ludzką ofiarę, gdy dopełnił się wyznaczony czas jego panowania.(kult ten dotarł także skądinąd do krajów germańskich, gdzie tych królów nazywano zależnie od plemienia Votan/Odhinn albo Baldur). W Grecji tego Świętego Króla, którego kult został zawleczony tam w czasach podboju jej przez Brennosa nazywano Chrestosem (pomazańcem), a w samej Galii Esusem. W Galilei utożsamiono go z żydowskim kultem Mesjasza - Jezus Chrystus = Esus Christos był to pseudonim, jaki sobie wybrał młody rabin Jonah ben Josef, syn galilejskiego cieśli z miasteczka Gamala (w tym czasie jeszcze uczeni w piśmie Izraela nie utrzymywali się z grabienia wiernych, tylko ponieważ mieli niski status pod okupacją, uprawiali dla chleba konkretne rzemiosła i prowadzili się jako wzorcowi obywatele) będącego wdowcem i jego żony Miriam, z narodowości Judejki z rodu Dawida.

Kult celtycki miał charakter wybitnie erotyczny, związany z obrzędem hierogamii (świętych godów Boga i Bogini) co zresztą weszło nawet do ortodoksyjnych żydowskich nauk Kabały, nie tylko do chrześcijaństwa, w którym to ostatnim małżeństwo jest sakramentem (czego nie ma w judaizmie i islamie, gdzie jest to tylko kontrakt - akt handlu żywym towarem). Jezus Chrystus przebywał i łączył się miłością z wieloma kobietami. Wiemy, że jego żoną była bogata krewna, dawniej dworska kurtyzana Miriam z Magdali - Maria Magdalena, właścicielka majątku w Betanii, którą wyleczył z opętania przez siedem demonów i która sponsorowała dochodami ze swojego majątku jego religię (podobnie jak w kilka wieków później sukces innej religi zawdzięczał niejaki Mahomet majątkowi zapisanemu przez pierwszą żonę Chadidżę). Maria Magdalena miała z Jezusem córkę Sarę. Ortodoksyjni faryzeusze i saduceusze tępili jeszcze wtedy synkretyzm galilejski i kult wspomnianego Króla-Boga (który dostał się zresztą później w judaizmie do okultystycznej kabały jako Microprosopus - Mniejsze Oblicze) jako obcą, nieizraelską naleciałość, a ponadto trzymali sztamę z rzymskim okupantem, który w tym czasie zwalczał buntownicze ruchy druidyzmu składające dla odkupienia grzechów ludu ofiarę z człowieka wybranego wcześniej na własnego przywódcę religijnego i politycznego - tj. rzeczonego Świętego Króla wybieranego co 9 lat z druidów i będącego ich arcykapłanem. Według Starego Zakonu nie ma boga jak tylko JHVH, dlatego faryzeusze i saduceusze przyczepili się do Jezusa, co paradoksalnie było mu na rękę, ponieważ tylko przez swoją śmierć na krzyżu mógł udowodnić swoim wiernym z Galilei, że jest naprawdę Królem-Bogiem Esusem Christosem przybyłym dla ich odkupienia i jednocześnie próbować przekonać Judejczyków, że jako ben Miriam z rodu Dawida jest prawdziwym królem Izraela. Był to bowiem człowiek idei wierzący naprawdę w wiarę galilejską i bardziej niż na swoim życiu zależało mu na wyzwoleniu narodów celtyckich oraz Judei spod okupacji Rzymian i na utwierdzeniu i legalizacji (inaczej ustaleniu Nowego Przymierza, które miało zastąpić Stary Zakon), co bez obalenia Rzymu nie było możliwe.

Z tego powodu życie żony Jezusa Chrystusa Marii Magdaleny i jego córki Sary było w niebezpieczeństwie i musiały sprzedać rodzinną Betanię, aby osiąść w zamorskiej Galii, gdzie Jezus odbył wcześniej część swojej podróży dookoła świata (zahaczając również o Brytanię) w towarzystwie swojego nauczyciela i rodowitego wuja w jednej osobie rabiego Józefa z Arymatei (Joseph de Ramathayim), członka rady Sanhedrynu i brata-bliźniaka Marii matki Jezusa. Józef był jako jedyny członek Sanhedrynu ukrytym zwolennikiem kultu galilejskiego i dlatego miał kontakty na jeszcze nie podbitej przez Rzym Brytanii, gdzie po jego ukrzyżowaniu się osiedlił i zabrał relikwię św. Graala - kielicha do którego zebrał krew z przebitego boku Jezusa. Relikwia spoczęła w chramie druidów w Avalon (obecnie Glastonbury, na miejscu dzisiejszej katedry), gdzie opiekowały się nią najwyższe kapłanki noszące tytuł Pani Jeziora.

Od dalekich potomków Sary pochodziła dynastia Merowingów zaś od Józefa z Arymatei - Królowie Rybacy. Dość zagadkowa dynastia, bo o celtyckich korzeniach, ale pewien historyk analizując imiona w legendach arturiańskich doszukał się też zaskakującej obecności jej śladów w historii Indii w Uddijanie (obecnie pakistańska dolina Swat) a nawet w Tybecie. Może nie tak bardzo zaskakującej, bo mumie tocharskie znalezione w chińskiej Ujgurii miały blond włosy i ubierały się w kilty w kratę, ale jednak dosyć dziwnej. No ale skoro Galów gnało do Anatolii i Palestyny, to czemu nie do Tocharii? Jak już wspomniałem, sam Jezus zanim zaczął nauczać, był obieżyświatem, tak przynajmniej wynika z apokryfów i tradycji ustnych na których się opieram.

Tak więc Galilejczycy mieli podwójną tożsamość - żydowską i celtycką. Hitler po prostu dla własnych celów zakwestionował tę pierwszą. O co było łatwo, ponieważ znał tylko część prawdy.

--
СВЕТ
МИР
ЗНАНИЕ

Data: 2014-02-02 12:50:50
Autor: abc
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
Stek bzdur postmodernistycznych.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2014-02-02 13:02:42
Autor: u2
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si ? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
W dniu 2014-02-02 12:50, abc pisze:
Stek bzdur postmodernistycznych...

.... wyprodukowanych w klewkach przez talibanow z cia ...-;)

--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Data: 2014-02-02 14:34:49
Autor: Jakub A. Krzewicki
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
u2 wrote:

W dniu 2014-02-02 12:50, abc pisze:
Stek bzdur postmodernistycznych...

... wyprodukowanych w klewkach przez talibanow z cia ...-;)

Nie róbta ludziska jaj. Siedziałem kilka lat w papierach starożytników i mediewistów z zachodnich uniwerków m.in. Exeter, żeby te dane zweryfikować i zgadzają się one w 100% z tradycją tzw. ezoteryki Zachodu. Ciężko byłoby zorganizować produkcję falsyfikatów na tę skalę i totalnie nieekonomicznie.

--
СВЕТ
МИР
ЗНАНИЕ

Data: 2014-02-02 14:48:48
Autor: u2
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si ? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
W dniu 2014-02-02 14:34, Jakub A. Krzewicki pisze:
  Ciężko byłoby
zorganizować produkcję falsyfikatów na tę skalę i totalnie nieekonomicznie.


nie no klewciu nie badz taki skromny ...-;)

--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Data: 2014-02-02 21:10:49
Autor: Jakub A. Krzewicki
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
u2 wrote:

W dniu 2014-02-02 14:34, Jakub A. Krzewicki pisze:
  Ciężko byłoby
zorganizować produkcję falsyfikatów na tę skalę i totalnie
nieekonomicznie.


nie no klewciu nie badz taki skromny ...-;)

Na kompletny deser:

Jeśli to wszystko bujda, to dlaczego legenda o VoTanie i krzyż słoneczny (Drzewo Życia) były znane także po drugiej stronie kuli ziemskiej w Mezoameryce (m.in. Majom i Aztekom)? Nie mówiąc już o ofiarach ludzkich w zastępstwie ofiary ŚwięTego Króla, jak też wierzeniu, że krew królewska jest źródłem odkupienia, skutkiem czego tacy królowie jak Pacal Votan dokonywali rytualnych samookaleczeń?

Nie do końca wiadomo, jak i kiedy "biały bóg" dotarł do Ameryki (z pewnością na długo przed Kolumbem a nawet Wikingami), ale zwalczana przez Rzym legenda zachowała się w tak czystej postaci, że ze względu na wyjątkowe niebezpieczeństwo dla Watykanu zachowanych tam herezji konkwistadorzy hiszpańscy palili wszystkie znalezione na zachodniej półkuli rękopisy jak leci, bez zaglądania do środka i sprawdzania, co też zawierają. --
СВЕТ
МИР
ЗНАНИЕ

Data: 2014-02-02 21:15:10
Autor: u2
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si ? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
W dniu 2014-02-02 21:10, Jakub A. Krzewicki pisze:
Jeśli to wszystko bujda, to dlaczego legenda o VoTanie i krzyż słoneczny
(Drzewo Życia) były znane także po drugiej stronie kuli ziemskiej w
Mezoameryce (m.in. Majom i Aztekom)? Nie mówiąc już o ofiarach ludzkich w
zastępstwie ofiary ŚwięTego Króla, jak też wierzeniu, że krew królewska jest
źródłem odkupienia, skutkiem czego tacy królowie jak Pacal Votan dokonywali
rytualnych samookaleczeń?


dlatego przybycie bialych do Ameryki poludniowej bylo wyzwoleniem dla Indian.

Nie do końca wiadomo, jak i kiedy "biały bóg" dotarł do Ameryki (z pewnością
na długo przed Kolumbem a nawet Wikingami), ale zwalczana przez Rzym legenda
zachowała się w tak czystej postaci, że ze względu na wyjątkowe
niebezpieczeństwo dla Watykanu zachowanych tam herezji konkwistadorzy
hiszpańscy palili wszystkie znalezione na zachodniej półkuli rękopisy jak
leci, bez zaglądania do środka i sprawdzania, co też zawierają.

w Ameryce poludniowej Indianie nadal rzadza, to janeksi wymordowali Indian w Ameryce polnocnej.

czyli sumujac, nijak nie mozna sie przyczepic do katolikow, ale mozna sie przyczepic do jankesow.

--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Data: 2014-02-02 22:00:08
Autor: Jakub A. Krzewicki
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
u2 wrote:


w Ameryce poludniowej Indianie nadal rzadza, to janeksi wymordowali
Indian w Ameryce polnocnej.

czyli sumujac, nijak nie mozna sie przyczepic do katolikow, ale mozna
sie przyczepic do jankesow.

Ale rękopisów religii Votana prawie nie ma na świecie.
Przez Rzym cesarski i jego kontynuatorów papieskich.
Od czasów Konstantyna chrześcijaństwo w Rzymie jest legalne ale okrojone z elementów mistycznych, anty-rzymskich.

Ostatnie elementy pochodzące z religii Votana i związanej z tym wiedzy istniały w religii Bön w Tybecie i szukały tam ich służby specjalne III Rzeszy. Dlatego zainstalowany w Chińskiej Partii Komunistycznej przez Jezuitów towarzysz Mao musiał najechać i zniszczyć Tybet.

--
СВЕТ
МИР
ЗНАНИЕ

Data: 2014-02-02 22:24:36
Autor: u2
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si ? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
W dniu 2014-02-02 22:00, Jakub A. Krzewicki pisze:
czyli sumujac, nijak nie mozna sie przyczepic do katolikow, ale mozna
>sie przyczepic do jankesow.
Ale rękopisów religii Votana prawie nie ma na świecie.
Przez Rzym cesarski i jego kontynuatorów papieskich.
Od czasów Konstantyna chrześcijaństwo w Rzymie jest legalne ale okrojone z
elementów mistycznych, anty-rzymskich.

w Rzymie rob jak robia Rzymianie. w Polsce kultywuj swoje tradycje.

Ostatnie elementy pochodzące z religii Votana i związanej z tym wiedzy
istniały w religii Bön w Tybecie i szukały tam ich służby specjalne III
Rzeszy. Dlatego zainstalowany w Chińskiej Partii Komunistycznej przez
Jezuitów towarzysz Mao musiał najechać i zniszczyć Tybet.

dziwaczne te poszukiwania niemcow w tybecie, ale faktem mialy miejsce ...-;)


--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Data: 2014-02-02 22:58:32
Autor: Jakub A. Krzewicki
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
u2 wrote:
 
w Rzymie rob jak robia Rzymianie. w Polsce kultywuj swoje tradycje.

W Polsce jest rodzima wiara. Perun, światowid, bardzo podobe do wiary Votana i też niszczone przez Rzym. Słonecznym Królem w tej wierze jest postać boga Chorsa.

dziwaczne te poszukiwania niemcow w tybecie, ale faktem mialy miejsce
...-;)

Malarzowi pokojowemu zależało _głównie_ na odnowieniu religii Świętego Króla Wotana, dlatego chciał Białego Chrystusa czyli usunięcia elementów judaizmu z chrześcijaństwa. Co do ofiar z ludzia... no to wszyscy wiemy, przy okazji zyskał materiał zastępczy. Dzięki któremu po wszystkim pożył trochę w Argentynie.

A propos materiału zastępczego. Arabowie sądzą (w jednej z wersji), że Jezusa uczniowie uprowadzili podczas drogi krzyżowej, żeby przeżył i podmienili na Szymona z Cyreny. No jakoś nie bardzo wierzę w taką podmiankę -- - większość materiałów wskazuje, że Isus Christos chciał umrzeć i umarł naprawdę. Mahomet mógł fanzolić takie historie bo chciał przywrócić niemal czysty zabobon (Zakon) mojżeszowy i zwalczał kult galilejski. Przytaczam tę wersję jako ciekawostkę (inna jeszcze bardziej niedorzeczna wersja Arabów mówi, że to Judasza Iskariotę wepchali na krzyż).

--
СВЕТ
МИР
ЗНАНИЕ

Data: 2014-02-02 23:01:57
Autor: u2
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si ? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
W dniu 2014-02-02 22:58, Jakub A. Krzewicki pisze:
u2 wrote:

w Rzymie rob jak robia Rzymianie. w Polsce kultywuj swoje tradycje.

W Polsce jest rodzima wiara. Perun, światowid, bardzo podobe do wiary Votana
i też niszczone przez Rzym. Słonecznym Królem w tej wierze jest postać boga
Chorsa.


tja wyznawana przez talibanow z klewek ...-;)



dziwaczne te poszukiwania niemcow w tybecie, ale faktem mialy miejsce
...-;)

Malarzowi pokojowemu zależało _głównie_ na odnowieniu religii Świętego Króla
Wotana, dlatego chciał Białego Chrystusa czyli usunięcia elementów judaizmu
z chrześcijaństwa.

bez sensu, bialego szukal wsrod zoltkow ...-;)

jak ogladales indiane jonesa moglo to miec inne cele ...-;)


--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Data: 2014-02-02 23:30:36
Autor: u2
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si ? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
W dniu 2014-02-02 23:25, Jakub A. Krzewicki pisze:
bez sensu, bialego szukal wsrod zoltkow ...-;)
Nie bez sensu -- - Tybetańczycy i Mongołowie byli gdzieś tak 1500 lat temu
biali, zanim zaczęli mieszać się z Chińczykami.



a-ha i wyszedl im brunet z wasikiem ...-;)

--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Data: 2014-02-02 23:36:13
Autor: Jakub A. Krzewicki
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
u2 wrote:

a-ha i wyszedl im brunet z wasikiem ...-;)

Nie bardzo. W zasadzie to była taka trochę dziwna odmiana białej rasy, bo wyglądali jak obecne kacapy (rasa wschodnio-nordycka). Po przemieszaniu tego z Chińczykami mamy Dalaja.

Natomiast brunet z wąsikiem pojawił się w południowej Szkoplandii z powodów osiedlenia tasm dawniej przez Rzymian legionów mauretańskich -- krótko mówiąc mużydów pod względem rasowym.

--
СВЕТ
МИР
ЗНАНИЕ

Data: 2014-02-02 23:31:05
Autor: Jakub A. Krzewicki
No kto jeszcze ??ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ??e Jezus nie by?? ??ydem?
u2 wrote:


bez sensu, bialego szukal wsrod zoltkow ...-;)

Nie bez sensu -- - Tybetańczycy i Mongołowie byli gdzieś tak 1500 lat temu biali, zanim zaczęli mieszać się z Chińczykami. A w zasadzie to była takas tochę dziwna odmiana białej rasy, bo wyglądali jak obecne kacapy (rasa wschodnio-nordycka).

jak ogladales indiane jonesa moglo to miec inne cele ...-;)

Też ;)

--
СВЕТ
МИР
ЗНАНИЕ

Data: 2014-02-02 11:45:52
Autor: MarkWoydak
No kto jeszcze ?ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ?e Jezus nie by? ?ydem?

Uytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisa w wiadomoci news:op.xam8q8lg50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
Widz tu kilku "powanych" kandydatw. Ja typuje boukuna i u2.

--

Nie wiem jak boukun, ale u2 to genetyczny dupek.

MW

Data: 2014-02-02 13:13:51
Autor: stevep
No kto jeszcze ?ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ?e Jezus nie by? ?ydem?
W dniu .02.2014 o 11:45 MarkWoydak <mark.woydak@forest.gmx.de> pisze:


Uytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisa w wiadomoci  news:op.xam8q8lg50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
Widz tu kilku "powanych" kandydatw. Ja typuje boukuna i u2.

A to prawda, ale i bokun jako dyurny mantyka prezentuje si tylko o wos  lepiej.

--
stevep
-- -- -
Uywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

No kto jeszcze ?ladem Hitlera podejmie si? udowodni?, ?e Jezus nie by? ?ydem?

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona