Data: 2015-03-19 10:26:50 | |
Autor: Maciek | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Dnia Wed, 18 Mar 2015 12:16:49 +0100, LordBluzg® napisaù(a):
(...) Brakuje jeszcze Neptune Dildo i Neptune I-Wipe. Po co komu 5 te kilo gadzetow? -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2015-03-19 10:41:12 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Maciek wydumał(a) w news:1k38dowj5k04x$.dklk4gydmlsw$.dlg40tude.net :
Dnia Wed, 18 Mar 2015 12:16:49 +0100, LordBluzg® napisał(a): Hmm, jakbyto... Nie musisz tego kupować a jesli kupisz nie musisz nosic wszystkiego naraz. Istotą tego rozwiązania jest smartwatch, który jest "jednostką centralną" i daje radę bez pomocy całej reszty...czyli możesz tylko jego nosić a jesli potrzebujesz wiekszego ekranu to używasz reszty, która jest w 100% kompatybilna. Kiedyś doświadczyłem "uroku" noszenia W818 i było to bardzo miłe doswiadczenie. Niestety, to była chińszczyzna i po 2 latach się rozsypał :/ -- Michael________™ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€ |
|
Data: 2015-03-19 13:16:16 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-19 o 10:41, LordBluzg® pisze:
To ile ten "zegarek" sam pochodzi bez ładowania czy wspomagania ?Brakuje jeszcze Neptune Dildo i Neptune I-Wipe. bo jakoś nie doczytałem tej ważnej informacji. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-19 19:20:32 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" To ile ten "zegarek" sam pochodzi bez ładowania czy wspomagania ?Brakuje jeszcze Neptune Dildo i Neptune I-Wipe. bo jakoś nie doczytałem tej ważnej informacji. -- - Biorąc pod uwagę, że ma objętość zbliżoną do przeciętnego, małego telefonu komórkowego to może pochodzić tyle samo |
|
Data: 2015-03-21 20:05:29 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-19 o 19:20, re pisze:
Czyli tradycyjnie porażka. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-21 23:01:36 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF"
Czyli tradycyjnie porażka. -- - Zależy z czym porównać. Jeszcze nie tak dawno żeby zegarek chodził to trzeba go było regularnie nakręcać. |
|
Data: 2015-03-22 00:06:10 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
re wydumał(a) w news:mekr2m$5fk$1mx1.internetia.pl :
Użytkownik "RadoslawF" Nooo z zegarkiem słonecznym :) -- Michael________™ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€ |
|
Data: 2015-03-22 12:52:01 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-21 o 23:01, re pisze:
To ile ten "zegarek" sam pochodzi bez ładowania czy wspomagania ? Pierwszy zegarek na baterię kupiłem w latach osiemdziesiątych. dla mnie to było dawno. Wtedy też widziałem zegarki mechaniczne które nie trzeba było nakręcać, same się nakręcały pod warunkiem że nie leżały na półce. Ale jakby te zegarki na baterie wytrzymywały tylko kilka godzin czy nawet kilka dni to został bym przy mechanicznych. Zauważ że ten dzisiejszy wynalazek musisz w pewnym momencie zdjąć z łapki na na kilka godzin przywiązać do ładowarki. I wtedy nie bardzo możesz z niego skorzystać. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-22 14:04:36 | |
Autor: J.F. | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Dnia Sun, 22 Mar 2015 12:52:01 +0100, RadoslawF napisa³(a):
W dniu 2015-03-21 o 23:01, re pisze: Do dzis robia te zwykle, wiec widac nakrecanie nie takie straszne. Ale jakby te zegarki na baterie wytrzymywa³y tylko kilka godzin Ale gdyby to wtedy nie byla wymiana baterii tylko ladowanie ? Czlowiek z reguly spi i wtedy zegarek moze sie ladowac ... J. |
|
Data: 2015-03-23 00:02:39 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-22 o 14:04, J.F. pisze:
Pod warunkiem że bateria nie padnie zanim zdecydujesz sięAle jakby te zegarki na baterie wytrzymywały tylko kilka godzin położyć. I masz wtedy sytuację że z zabawki nie masz jak skorzystać. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-22 14:33:38 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
RadoslawF wydumał(a) w news:memacs$s3t$1node1.news.atman.pl :
W dniu 2015-03-21 o 23:01, re pisze: Nadal możesz kupić jedne i drugie. Ale jakby te zegarki na baterie wytrzymywały tylko kilka godzin To takie porównanie roweru do samochodu. Samochód trzeba tankować a rower nie, praktycznie "sam się nakręca" :) Zauważ że ten dzisiejszy wynalazek musisz w pewnym momencie Ale ma znacznie wiecej funkcji niz zwykły zegarek. Jak sie uprzesz to smartfon też mozesz uznać jako zegarek... Funkcja zegarka w tych urządzeniach jest funkcją marginalną. -- Michael________™ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€ |
|
Data: 2015-03-23 00:07:55 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-22 o 14:33, LordBluzg® pisze:
Pytanie czy te "więcej funkcji" są potrzebne w zegarku i czyZauważ że ten dzisiejszy wynalazek musisz w pewnym momencie warto przez te funkcje używać zegarka który potrzebuje codziennego ładowania. Zauważ że smartwache są w sprzedaży już jakiś czas, jest tego sporo modeli różnych firm, ceny nie są zaporowe a sprzedaż jest taka sobie. Nie wszystko co nowe i fajne jest potrzebne czy użyteczne, czego przykładem może być pierwszy surface małamiętkiego a dzisiaj okulary od googla. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-23 20:59:09 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" wydumał(a) w wiadomości ID news:meni06$5r5$1node1.news.atman.pl
W dniu 2015-03-22 o 14:33, LordBluzg® pisze: Oczywiście. W poście otwierającym wątek jest podane CO zawiera "zegarek". Przede wszystkim spełnia rolę mikro smartfona/telefonu. Możesz iść nago i masz wszystko co potrzba ...na dodatek wolne ręce :) Zauważ że smartwache są w sprzedaży już jakiś czas, jest tego Bo nadal wiele osób nie uświadomiło sobie roli telefonu jako zegarka. Zawsze wole ręce, niczego nie trzeba szukać/wyciągać/zostawiać/zapominać/upadać/. Nawet podczas kąpieli :) Policja nie zarabia na mandatach u kierowców...itp:) Nie wszystko co nowe i fajne jest potrzebne czy użyteczne, Z tymi okularami nie jest tak źle...głównie upadły dlatego, jak się ktoś "dobrał" do...możliwości zakłócania prywatności (udostępnianie strumieniowania itp). Wiele fajnych funkcji, które tam są, zostało "zablokowanych" co automatycznie obniża wartość. To jak samolotowi odjąć skrzydła :) -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|
Data: 2015-03-24 02:06:45 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-23 o 20:59, LordBluzg® pisze:
Ale ma znacznie wiecej funkcji niz zwykły zegarek. Jak sie uprzesz toPytanie czy te "więcej funkcji" są potrzebne w zegarku i czy Jak jestem nago to nie potrzebuje telefonu. Mikro telefonu to nie potrzebuje nawet jak jestem ubrany. Zauważ że smartwache są w sprzedaży już jakiś czas, jest tego Uświadomiło sobie, tyle że dzisiaj telefon w kieszeni ma zalety zegarka kieszonkowego czyli że jest, cała reszta to już tylko wady. Można oczywiście taki telefon nosić na ręku zamiast zegarka tyle że to bez sensu, za duży i za słaba bateria. Mam nadzieję że wiesz dlaczego przestano używać zegarków kieszonkowych. Sprawdź te możliwości udostępniania czy strumieniowania od stronyNie wszystko co nowe i fajne jest potrzebne czy użyteczne, technicznej. Zdziwisz się i to mocna. A jakbyś bardzo miał problemy z szukaniem to podpowiem: za mała rozdzielczość, za małe możliwości przesyłu i wieczny problem zasilania. Za słaba technika na takie urządzenia, to wygląda trochę jak pierwszy PDA od Apla w czasie kiedy nawet jeszcze palmów nie było. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-25 12:03:30 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
RadoslawF wydumał(a) w news:meqdb6$oa4$1node2.news.atman.pl :
W dniu 2015-03-23 o 20:59, LordBluzg® pisze: Nie przypuszczam abyś chodził na plaży nudystów ale latem, kiedy masz koszulkę i spodenki...bez kieszeni? Mikro telefonu to nie potrzebuje nawet jak jestem ubrany. No tak, pewnie jesteś zadowolony z wygladu wypchanych kieszeni. Portfel w jednej, kluczyki w drugiej i telefon w trzeciej. Piękny widok :)...albo kabura na pasku :D Wielbłąd juczny! Stylista z Ciebie :) Uświadomiło sobie, tyle że dzisiaj telefon w kieszeni ma zaletyZauważ że smartwache są w sprzedaży już jakiś czas, jest tegoBo nadal wiele osób nie uświadomiło sobie roli telefonu jako zegarka. Wyobraź sobie że wspomniany przeze mnie W818 miał w zapasie baterię dodatkową...której nigdy nie uzyłem. Przy "normalnym" uzytkowaniu, spokojnie wystarczało na 2 godziny rozmów i ładowanie odbywało sie u mnie co 2-3 dni, pomimo uzywania BT dla słuchawki. Zaletą takiego rozwiazania jest również...zasieg. Nie muszę wystawiać głowy z budynku w przypadku słabego zasięgu czy wchodzić na krzesło Szoguna. Wystawiam tylko rękę. Najbardziej jednak doceniłem "wolność pustych dłoni" i również momentu "grzania" ucha/głowy. Luknij tutaj: "Niektóre narodowe komitety doradcze ds. promieniowania takich państw jak Austria, Francja, Niemcy czy Szwecja stworzyły zalecenia dla swoich obywateli zmniejszające wpływ promieniowania. Przykładowe zalecenia: a.. używanie zestawów słuchawkowych zmniejszających promieniowanie w okolicach głowy, b.. trzymanie telefonu komórkowego z dala od ciała, c.. zakaz rozmowy przez telefon w samochodzie bez zewnętrznej anteny." http://pl.wikipedia.org/wiki/Wp%C5%82yw_promieniowania_telefon%C3%B3w_kom%C3%B3rkowych_na_zdrowie Mam nadzieję że wiesz dlaczego przestano używać zegarków :) Sprawdź te możliwości udostępniania czy strumieniowania od stronyNie wszystko co nowe i fajne jest potrzebne czy użyteczne,Z tymi okularami nie jest tak źle...głównie upadły dlatego, jak się ktoś http://gadzetomania.pl/523,12-najciekawszych-aplikacji-dla-google-glass Hmmm: http://www.chip.pl/news/sprzet/wyswietlanie-obrazu/2015/03/google-glass-wciaz-zyje-i...-jest-przystosowywane-z-mysla-o-przyszlych-uzytkownikach " Google pracuje nad tańszą wersją Google Glass, która będzie miała większą baterię i lepszy wyświetlacz. Tak więc Glass jeszcze żyje i już wkrótce o goglach Google'a znów będzie głośno." -- Michael________™ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€ |
|
Data: 2015-03-25 20:20:43 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-25 o 12:03, LordBluzg® pisze:
Jak jestem nago to nie potrzebuje telefonu.Oczywiście. W poście otwierającym wątek jest podane CO zawieraAle ma znacznie wiecej funkcji niz zwykły zegarek. Jak sie uprzesz toPytanie czy te "więcej funkcji" są potrzebne w zegarku i czy Nie wychodzę z domu bez ubrania z kieszeniami. Mikro telefonu to nie potrzebuje nawet jak jestem ubrany. A z ciebie fantasta. Nie widziałeś mnie a już zmyślasz jak wyglądam czy jak jestem ubrany. Uświadomiło sobie, tyle że dzisiaj telefon w kieszeni ma zaletyZauważ że smartwache są w sprzedaży już jakiś czas, jest tegoBo nadal wiele osób nie uświadomiło sobie roli telefonu jako zegarka. Wyobrażam sobie że tobie nie była potrzebna. "Niektóre narodowe komitety doradcze ds. promieniowania takich państw A co to ma wspólnego z noszeniem lub nie dodatkowej baterii ? Będzie żyło jak skończą nad nim pracować a zaczną sprzedawać.Mam nadzieję że wiesz dlaczego przestano używać zegarków Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-27 00:05:25 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" wydumał(a) w wiadomości ID news:mev1q6$303$1node1.news.atman.pl
[...] Nie wychodzę z domu bez ubrania z kieszeniami.Jak jestem nago to nie potrzebuje telefonu.Nie przypuszczam abyś chodził na plaży nudystów ale latem, kiedy masz Po co Ci kieszenie? :> A z ciebie fantasta.Mikro telefonu to nie potrzebuje nawet jak jestem ubrany.No tak, pewnie jesteś zadowolony z wygladu wypchanych kieszeni. Portfel Esteta :> Nie widziałeś mnie a już zmyślasz jak wyglądam czy jak jestem Z kieszeniami, wypchanymi kieszeniami :) [...] "Niektóre narodowe komitety doradcze ds. promieniowania takich państwA co to ma wspólnego z noszeniem lub nie dodatkowej baterii ? Ze spacją przed pytajnikiem i wypchanymi kieszeniami przez baterie :) [...] Hmmm: http://www.chip.pl/news/sprzet/wyswietlanie-obrazu/2015/03/google-glass-wciaz-zyjeBędzie żyło jak skończą nad nim pracować a zaczną sprzedawać. Poczekamy... :) -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|
Data: 2015-03-28 19:50:13 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-27 o 00:05, LordBluzg® pisze:
Nie wychodzę z domu bez ubrania z kieszeniami.Jak jestem nago to nie potrzebuje telefonu.Nie przypuszczam abyś chodził na plaży nudystów ale latem, kiedy masz Do noszenia przydatnych drobiazgów. A z ciebie fantasta.Mikro telefonu to nie potrzebuje nawet jak jestem ubrany.No tak, pewnie jesteś zadowolony z wygladu wypchanych kieszeni. Portfel Teraz to już oszukujesz. Esteta ma kieszeń a w niej grzebień. Jak esteta jet łysy jak kolano to w kieszeni ma chusteczkę. Nie widziałeś mnie a już zmyślasz jak wyglądam czy jak jestem To może wyjaśnij czytającym jak jednym smartfonem można wypchać kieszenie ? "Niektóre narodowe komitety doradcze ds. promieniowania takich państwA co to ma wspólnego z noszeniem lub nie dodatkowej baterii ? Jak wypchać wiele kieszeni przez jedna baterię ? Znam takich co na nowe Amigi czekają, ty poczekasz równie długo.http://www.chip.pl/news/sprzet/wyswietlanie-obrazu/2015/03/google-glass-wciaz-zyjeBędzie żyło jak skończą nad nim pracować a zaczną sprzedawać. Ale powodzenia życzę. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-30 23:47:13 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" wydumał(a) w wiadomości ID news:mf6t4t$8fp$1node2.news.atman.pl
W dniu 2015-03-27 o 00:05, LordBluzg® pisze: Które wypychają kieszenie :) Nawet pendrive czy klucze. Widać z daleka...kto z daleka idzie... Teraz to już oszukujesz.Esteta :>A z ciebie fantasta.Mikro telefonu to nie potrzebuje nawet jak jestem ubrany.No tak, pewnie jesteś zadowolony z wygladu wypchanych kieszeni. Portfel Chyba w latach 40' dzisiaj nosi się torbę...ale na wchodzie tak, grzebień w kieszeni, węgiel w wannie i wycieczka do "wygódki" :) Nie wierzysz? Zobacz: http://m.natemat.pl/7ea382b4bff6df4c7e6acf039a021d3e,640,0,0,0.jpg http://natemat.pl/108469,polska-wschodnia-mieszka-w-domach-bez-lazienki-ta-mapa-zadziwila-internautow-ale-nie-jest-tak-zle-jak-pokazuje Jak esteta jet łysy jak kolano to w kieszeni ma chusteczkę. Taaa, wielorazową :D i kwiat w butonierce :D To może wyjaśnij czytającym jak jednym smartfonem można wypchaćNie widziałeś mnie a już zmyślasz jak wyglądam czy jak jestemZ kieszeniami, wypchanymi kieszeniami :) ....i zapasowymi bateriami. Do smartfona, smatwatcha, tabletu i...LAPTOPA (teraz mi będziesz udowadniał że LAPTOP to nie MAC:D) Zacznij może od spacji przed pytajnikiem. Ja wiem, że jest to "trendy" na wschodzie ale całkowicie niezgodne z zasadami pisowni w polsce. To pewnie przestrzń dzieląca dom od "wygódki" w ogrodzie :) -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|
Data: 2015-03-31 12:31:59 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-30 o 23:47, LordBluzg® pisze:
Do noszenia przydatnych drobiazgów.Po co Ci kieszenie? :>Nie wychodzę z domu bez ubrania z kieszeniami.Jak jestem nago to nie potrzebuje telefonu.Nie przypuszczam abyś chodził na plaży nudystów ale latem, kiedy masz Kup sobie samochód i nie idź z daleka tylko z parkingu. :-) Teraz to już oszukujesz.Esteta :>A z ciebie fantasta.Mikro telefonu to nie potrzebuje nawet jak jestem ubrany.No tak, pewnie jesteś zadowolony z wygladu wypchanych kieszeni. Ty naprawdę nosisz grzebień w torbie a nie w kieszeni ? http://m.natemat.pl/7ea382b4bff6df4c7e6acf039a021d3e,640,0,0,0.jpg W każdym mieszkaniu w którym mieszkałem miałem łazienkę. A wiarygodność tej strony niszczy właśnie ta mapka, nie zastanowiło cię dlaczego nie ma kompletnego opisu ? Jak esteta jet łysy jak kolano to w kieszeni ma chusteczkę. A to już chyba problem estety jaką używa. To może wyjaśnij czytającym jak jednym smartfonem można wypchaćNie widziałeś mnie a już zmyślasz jak wyglądam czy jak jestemZ kieszeniami, wypchanymi kieszeniami :) Nie noszę laptopa, tabletu używam tylko w domu do czytania, inna sprawa że tabletu z wymienialną (bez rozkręcania) baterią nie spotkałem. Ale widać ty spotkałeś skoro wymieniasz. Zacznij może od spacji przed pytajnikiem. Ja wiem, że jest to "trendy"Mądrzy ludzie zauważyli że w sieci bardziej sprawdza sią pytajnik po spacji. Inni mądrzy ludzie nie uważają tego za błąd w tekstach elektronicznych, ale są też inni którzy w przypadku braku argumentów merytorycznych będą się tą spacją przed znakiem zapytania podniecać i zaciemniam omawiany temat. Dokładnie tak jak ty. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-31 22:39:30 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" wydumał(a) w wiadomości ID news:mfdt33$jqi$1node1.news.atman.pl
W dniu 2015-03-30 o 23:47, LordBluzg® pisze: Samochód w kieszeni? Bessensu :D Ty naprawdę nosisz grzebień w torbie a nie w kieszeni ?Chyba w latach 40' dzisiaj nosi się torbę...ale na wchodzie tak,Teraz to już oszukujesz.Esteta :>A z ciebie fantasta.Mikro telefonu to nie potrzebuje nawet jak jestem ubrany.No tak, pewnie jesteś zadowolony z wygladu wypchanych kieszeni. Nie noszę grzebienia wcale. Mam "szczotkę" :D http://m.natemat.pl/7ea382b4bff6df4c7e6acf039a021d3e,640,0,0,0.jpgW każdym mieszkaniu w którym mieszkałem miałem łazienkę. Przecież jest niżej, podałem. Oho, widzę że musisz założyć okulary... A to już chyba problem estety jaką używa.Jak esteta jet łysy jak kolano to w kieszeni ma chusteczkę.Taaa, wielorazową :D i kwiat w butonierce :D No taką obsmarkaną i tłustą od potu z łysiny :D Nie noszę laptopa, tabletu używam tylko w domu do czytania, inna sprawa...i zapasowymi bateriami. Do smartfona, smatwatcha, tabletu i...LAPTOPATo może wyjaśnij czytającym jak jednym smartfonem można wypchaćNie widziałeś mnie a już zmyślasz jak wyglądam czy jak jestemZ kieszeniami, wypchanymi kieszeniami :) Nienie, to Twój projekt aby produkować i nosić wymienialne i kompatybilne baterie. W takim tablecie to pewnie równolegle łączone i zmiesci się z 6 szt nawet :D Jeśli użyjemy "wymienialnych baterii" od smartwacha to nawet z 16 szt wejdzie a do delefonu conajmniej 4-6szt. Dobry pomysł. Czyli co, projekt wymienialnej baterii o wymiarach 5cm/5cm i można sobie zasilać cokolwiek. Sprzedawane w sklepie jak "dropsy". Idziesz, kupujesz dropsa/12szt i ładowarka niepotrzebna. Genialne! Do powerbanku też, a co! Zacznij może od spacji przed pytajnikiem. Ja wiem, że jest to "trendy"Mądrzy ludzie zauważyli że w sieci bardziej sprawdza sią pytajnik To pewnie ta mądrość z Lublina. KUL może? Inni mądrzy ludzie nie uważają tego za błąd w tekstach Hmm, ciekawie prawisz. To pewnie sami głupcy wymyślili zasady pisowni, słowniki a tu się okazuje nagle, że uczeń przerósł mistrza i specjalnie stawia spację przed pytajnikiem. Nauczyciel w szkole też był głupcem pewnie... Zdefinuj może "mądrość", bo coś mi się wydaje że mylisz z głupotą ale może na wschodzie Polski tak się mówi. ale są też inni którzy w przypadku braku argumentów Ależ. Ponoć mądry człowiek, to taki, który nie kłóci się z zasadami pisowni. No to kto u "was" jest nazywany głupim? Ten co nie stawia spacji przed pytajnikiem? -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|
Data: 2015-04-01 22:37:08 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-31 o 22:39, LordBluzg® pisze:
Kup sobie samochód i nie idź z daleka tylko z parkingu. :-)Które wypychają kieszenie :) Nawet pendrive czy klucze. Widać zDo noszenia przydatnych drobiazgów.Po co Ci kieszenie? :>Nie wychodzę z domu bez ubrania z kieszeniami.Jak jestem nago to nie potrzebuje telefonu.Nie przypuszczam abyś chodził na plaży nudystów ale latem, kiedy A ktoś ci go każe do kieszenie chować. Jak podjedziesz samochodem to nie będziesz szedł z daleka i nie będzie tego "Widać z daleka". :-) Ty naprawdę nosisz grzebień w torbie a nie w kieszeni ?Chyba w latach 40' dzisiaj nosi się torbę...ale na wchodzie tak,Teraz to już oszukujesz.Esteta :>A z ciebie fantasta.Mikro telefonu to nie potrzebuje nawet jak jestem ubrany.No tak, pewnie jesteś zadowolony z wygladu wypchanych kieszeni. Można i tak. pilniczki do paznokci tez nosisz ? http://m.natemat.pl/7ea382b4bff6df4c7e6acf039a021d3e,640,0,0,0.jpgW każdym mieszkaniu w którym mieszkałem miałem łazienkę. Nie ma opisu co oznaczają wszystkie kolory na mapce. A to już chyba problem estety jaką używa.Jak esteta jet łysy jak kolano to w kieszeni ma chusteczkę.Taaa, wielorazową :D i kwiat w butonierce :D To już jego problem, no chyba że i twój. :-) Nie noszę laptopa, tabletu używam tylko w domu do czytania, inna sprawa...i zapasowymi bateriami. Do smartfona, smatwatcha, tabletu i...LAPTOPATo może wyjaśnij czytającym jak jednym smartfonem można wypchaćNie widziałeś mnie a już zmyślasz jak wyglądam czy jak jestemZ kieszeniami, wypchanymi kieszeniami :) A do samochodu jeszcze więcej i jeszcze cięższe. Tylko że kto ci to każe nosić ? Ja potrzebuje zapasowej do smartfona to noszę, wmawianie mi co jeszcze noszę lub powinienem obnaża tylko głupotę wmawiającego. Zacznij może od spacji przed pytajnikiem. Ja wiem, że jest to "trendy"Mądrzy ludzie zauważyli że w sieci bardziej sprawdza sią pytajnik Nie, to mądrość akurat ze śląska. Ty naprawdę nie widzisz jak się ośmieszasz próbami obrażenia mnie s powodu regionu gdzie mieszkam ? Inni mądrzy ludzie nie uważają tego za błąd w tekstach Skoro twój nauczyciel był głupcem to nie zaprzeczę. Nie znam człowieka a to co ty piszesz najlepszej opinii o nim nie zostawia. Zdefinuj może "mądrość", bo coś mi się wydaje że mylisz z głupotą ale Głupota jest wtedy jak dupek z braku argumentów próbuje obrazić rozmówcę wytykając mu region aktualnego zamieszkania. Mądrość jest jak tego nie robi. Głupim jest nazywane ten który z braku argumentów wytyka rozmówcyale są też inni którzy w przypadku braku argumentów region aktualnego zamieszkania. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-02 01:25:57 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" wydumał(a) w wiadomości ID news:mfhktj$3vd$1node2.news.atman.pl
W dniu 2015-03-31 o 22:39, LordBluzg® pisze: Skracam. Po co Ci dodatkowa bateria jak masz ładowarkę w samochodzie? [...] Nie ma opisu co oznaczają wszystkie kolory na mapce.A wiarygodność tej strony niszczy właśnie ta mapka, nie zastanowiłoPrzecież jest niżej, podałem. Oho, widzę że musisz założyć okulary... Załóż okulary, poniżej (w linku który podałem) jest DRUGA MAPKA :) Tutaj własnie jest Twoja "mądrość" :) [...] Nienie, to Twój projekt aby produkować i nosić wymienialne iA do samochodu jeszcze więcej i jeszcze cięższe. Zwykły EGOIZM, bo myślisz tylko o sobie :) Od samego początku tego wątku. Nie, to mądrość akurat ze śląska. Ty naprawdę nie widzisz jak sięTo pewnie ta mądrość z Lublina. KUL może?Zacznij może od spacji przed pytajnikiem. Ja wiem, że jest to "trendy"Mądrzy ludzie zauważyli że w sieci bardziej sprawdza sią pytajnik Nie interesuje mnie w sumie gdzie mieszkasz. Jak narazie, z braku argumentów nie wyjaśniłeś sensu produkowania dodatkowych, wymienialnych, uniwersalnych baterii dla WSZYSTKICH (bez wyjątku, nawet tych co noszą smartwatche) Mają te baterie produkowac tylko dla Ciebie? Skoro twój nauczyciel był głupcem to nie zaprzeczę.Inni mądrzy ludzie nie uważają tego za błąd w tekstachHmm, ciekawie prawisz. To pewnie sami głupcy wymyślili zasady pisowni, Upss, pisałem o Twoim nauczycielu. Powooolny jesteś? Nie znam człowieka a to co ty piszesz najlepszej opinii o nim nie Mój nauczyciel mnie nauczył aby nie stawiać spacji przed pytajnikiem. Widocznie Twój nauczyciel był geniuszem :) Zdefinuj może "mądrość", bo coś mi się wydaje że mylisz z głupotą aleGłupota jest wtedy jak dupek z braku argumentów próbuje obrazić Mylisz się. Głupota jest własnie wtedy, jak rozmówca olewa zasady pisowni i nie ma żadnego argumentu na poparcie swoich herezji. Nawet dotyczącego zasad pisowni :) Jeszcze Cię "dupkiem" nie nazwłem bo na ten zaszczyt trzeba sobie u mnie zasłużyć :D -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|
Data: 2015-04-02 14:45:43 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-04-02 o 01:25, LordBluzg® pisze:
A ktoś ci go każe do kieszenie chować.Samochód w kieszeni? Bessensu :DKup sobie samochód i nie idź z daleka tylko z parkingu. :-)Które wypychają kieszenie :) Nawet pendrive czy klucze. Widać zDo noszenia przydatnych drobiazgów.Po co Ci kieszenie? :>Nie wychodzę z domu bez ubrania z kieszeniami.Jak jestem nago to nie potrzebuje telefonu.Nie przypuszczam abyś chodził na plaży nudystów ale latem, kiedy Nie każdy cały dzień spędza w samochodzie. Nie ma opisu co oznaczają wszystkie kolory na mapce.A wiarygodność tej strony niszczy właśnie ta mapka, nie zastanowiłoPrzecież jest niżej, podałem. Oho, widzę że musisz założyć okulary... To może nie podawaj linków do kiepsko zrobionych stron. Tylko zę w tych dobrze zrobionych nie ma takich głupot jak w tej na którą się powołujesz. :-) Tutaj własnie jest Twoja "mądrość" :) Mam wrażenie że na tej stronie jest jednak mądrość takich jak ty. Nienie, to Twój projekt aby produkować i nosić wymienialne iA do samochodu jeszcze więcej i jeszcze cięższe. A o kim ty myślisz wytykając mi przebywanie na wschodzie kraju ? Nie, to mądrość akurat ze śląska. Ty naprawdę nie widzisz jak sięTo pewnie ta mądrość z Lublina. KUL może?Zacznij może od spacji przed pytajnikiem. Ja wiem, że jest to "trendy"Mądrzy ludzie zauważyli że w sieci bardziej sprawdza sią pytajnik Jak by cię nie interesowała to nie sprawdzał byś kłamczuszku. Skoro twój nauczyciel był głupcem to nie zaprzeczę.Inni mądrzy ludzie nie uważają tego za błąd w tekstachHmm, ciekawie prawisz. To pewnie sami głupcy wymyślili zasady pisowni, A wyglądało jakbyś pisał o swoim, ewidentnie źle cię nauczył lub to ty byłeś odporny na wiedzę. Nie znam człowieka a to co ty piszesz najlepszej opinii o nim nie W czasach kiedy mnie uczył nie było komputerów, emaili i grup dyskusyjnych. Ale ty tego nie jesteś w stanie pojąć. A jak rozmówca olewa zasady dobrego wychowania i usiłujeZdefinuj może "mądrość", bo coś mi się wydaje że mylisz z głupotą aleGłupota jest wtedy jak dupek z braku argumentów próbuje obrazić obrazić rozmówcę to już nie jest głupota tylko chamstwo. Chcesz na coś jeszcze zapracować w tej dyskusji to proszę bardzo, nie krępuj się. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-04 06:59:19 | |
Autor: Michal Tyrala | |
No nareszcie własciwa droga... | |
On Thu, 02 Apr 2015 14:45:43 +0200, RadoslawF wrote:
> Mój nauczyciel mnie nauczy³ aby nie stawiaæ spacji przed pytajnikiem. Ale to mo¿e poza pianobiciem wyja¶nisz zalety tego pomys³u? Poza w±tpliw± -- mozliwosc wywalenia pytajnika jako pierwszy znak nowej linii? PS. Mo¿e jaki¶ linek w/s zwalania tego na ¦l±zaków? -- Micha³ wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns |
|
Data: 2015-04-02 10:34:47 | |
Autor: Michal Tyrala | |
No nareszcie własciwa droga... | |
On Wed, 01 Apr 2015 22:37:08 +0200, RadoslawF wrote:
>>> Zacznij mo¿e od spacji przed pytajnikiem. Ja wiem, ¿e jest to "trendy" A co¶ wiêcej? -- Micha³ wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns |
|
Data: 2015-03-31 15:10:11 | |
Autor: J.F. | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "LordBluzg®" napisał w wiadomości
Teraz to już oszukujesz.Esteta :>No tak, pewnie jesteś zadowolony z wygladu wypchanych kieszeni. PortfelA z ciebie fantasta. Chyba w latach 40' dzisiaj nosi się torbę...ale na wchodzie tak, grzebień w te wsystkie niezbedne akcesoria do telefonow juz sie w kieszeniach nie mieszcza :-) kieszeni, węgiel w wannie i wycieczka do "wygódki" :) Nie wierzysz? Zobacz: Nie tylko na wschodzie http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/379806,tysiace-dolnoslazakow-wciaz-zyja-bez-toalet,id,t.html ale a) jak widac taki byl standard takze "u Niemca". Niekoniecznie wychodek na podworku, ale np wspolna toaleta na pietrze. b) w tych starych kamienicach bywaly wielkie, luksusowe mieszkania, ktore nowa wladza podzielila na 2 czy 3 mniejsze, robotnicze. A toaleta byla jedna. J. |
|
Data: 2015-03-23 02:09:48 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" To ile ten "zegarek" sam pochodzi bez ładowania czy wspomagania ? Pierwszy zegarek na baterię kupiłem w latach osiemdziesiątych. dla mnie to było dawno. -- - Ale pamiętasz, że tak było, czyli nie tak dawno :-) Wtedy też widziałem zegarki mechaniczne które nie trzeba było nakręcać, same się nakręcały pod warunkiem że nie leżały na półce. -- - Przeciętny zegarek jednak nie nakręcał się, czyli nie był to aż tak duży problem. Tak i dzisiaj umiarkowanym problemem jest ładowanie smartfonów. Nie bardzo sobie można wyobrazić urządzenie na prąd, którego nie trzeba zasilać ani ładować. MZ dość analogiczna sytuacja jak z nakręcaniem zegarków, trzeba dostarczyć energii i tyle. Ale jakby te zegarki na baterie wytrzymywały tylko kilka godzin czy nawet kilka dni to został bym przy mechanicznych. -- - Przy tradycyjnych telefonach zasilanych z linii też mogłeś zostać a zabrnąłeś w smartfony. Zauważ że ten dzisiejszy wynalazek musisz w pewnym momencie zdjąć z łapki na na kilka godzin przywiązać do ładowarki. I wtedy nie bardzo możesz z niego skorzystać. -- - Nakręcany zegarek też zdejmowałem by mi nie odparzył łapy. |
|
Data: 2015-03-23 18:52:02 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-23 o 02:09, re pisze:
Ludzie nie żyjący na fastfudach i innych świństwie pamiętają też to co było dawno. Wtedy też widziałem zegarki mechaniczne Nakręcanie zegarka trwało kilka sekund i robiło się je w locie. ładowanie akumulatora w smartfonie trwa kilkaset razy dłużej niż nakręcenie zegarka mechanicznego. Ale jakby te zegarki na baterie wytrzymywały tylko kilka godzin Zostałem. Mam w domu w dalszym ciągu stacjonarny od tepsy mimo że udają że są orange. Zauważ że ten dzisiejszy wynalazek musisz w pewnym momencie Jedni zdejmowali a inni inteligentnie dobierali paski. Możesz zacząć cytować jak normalny biały człowiek ? Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-23 17:54:06 | |
Autor: Pszemol | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:mepjs0$9gj$1node1.news.atman.pl...
Nakręcanie zegarka trwało kilka sekund i robiło się je w locie. Ale można to zrobić w nocy, gdy śpisz, i co Cię wtedy szczypie ile to trwa? Nie mów mi, że Ty nie śpisz, bo nie uwierzę... Nie rozumiem ludzi którzy ujadają na to ładowanie... |
|
Data: 2015-03-24 02:13:30 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-23 o 23:54, Pszemol pisze:
Nakręcanie zegarka trwało kilka sekund i robiło się je w locie. Pod warunkiem że mała bateria do nocy wytrzyma. Nie rozumiem ludzi którzy ujadają na to ładowanie... Bo nie miałeś okazji używać rozwiązań przemyślanych i profesjonalnych. Więc uważasz że nie przemyślane i nie profesjonalne ale wprowadzone przez twoją ulubioną firmę jest dobre i słuszne. Możesz też być człowiekiem któremu niewiele potrzeba, rozmawia trzy razy dziennie a z opcji PDA nie korzysta bo i po co. A smartfona ma dlatego że inni mają. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-23 21:38:50 | |
Autor: Pszemol | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:meqdno$564$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-03-23 o 23:54, Pszemol pisze: No jest to oczywiste, ale nie znam urządzenia w którym wytrzymuje mniej. Nie rozumiem ludzi którzy ujadają na to ładowanie... Jakie to "profesjonalne i przemyślane" rozwiązanie? Wymienna bateria za plastikową klapką, jak 20 lat temu? Możesz też być człowiekiem któremu niewiele potrzeba, Wbrew pozorom używam smartfona intensywnie i miałem go pierwszy w grupie swoich znajomych i przyjaciół więc jeśli już, to oni mają dlatego że ja miałem... |
|
Data: 2015-03-24 11:17:58 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-24 o 03:38, Pszemol pisze:
Nakręcanie zegarka trwało kilka sekund i robiło się je w locie. A jak powszechnie wiadomo to czego nie znasz czy nie widziałeś nie istnieje. Nie rozumiem ludzi którzy ujadają na to ładowanie... Tak, właśnie taka możliwość to rozwiązanie profesjonalne. Rady aby obciążać kieszenie powerbankiem wiszącym potem na kablu i grożącym uszkodzeniem gniazda zasilania to zwykła amatorszczyzna. Możesz też być człowiekiem któremu niewiele potrzeba, Jak czytam twoje wypowiedzi co wedle twoich wyobrażeń robią na swoich telefonach rozmówcy to jakoś w to co właśnie napisałeś nie wierzę. Ale może jednak jestem w błędzie, przed smartofonem używałeś PDA czy palma i co na nim robiłeś ? Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-24 12:15:18 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
RadoslawF wydumał(a) w news:merdkj$n2m$1node2.news.atman.pl :
W dniu 2015-03-24 o 03:38, Pszemol pisze: Jesli istnieje to na tle standardu/standardu jest badziewiem. Nie rozmawiamy o pseudosmartfonach. Tak, właśnie taka możliwość to rozwiązanie profesjonalne.Jakie to "profesjonalne i przemyślane" rozwiązanie?Nie rozumiem ludzi którzy ujadają na to ładowanie...Bo nie miałeś okazji używać rozwiązań przemyślanych i Bredzisz. Tak samo uzywa sie ładowarki, podłączonej i się "pracuje". Fakt, że gdziekolwiek sie udaję (nawet rowerem) mam tam ładowarkę. Dzisiejsze baterie z nie maja efektu "pamięci" co już doświadczam od 5-6 lat i mogę to potwierdzić. Jak czytam twoje wypowiedzi co wedle twoich wyobrażeń robiąMożesz też być człowiekiem któremu niewiele potrzeba,Wbrew pozorom używam smartfona intensywnie i miałem go pierwszy w grupie Bo wynika z tego jasno, że jesteś "lajkonikiem" i smartfona masz od niedawna. Ale może jednak jestem w błędzie, przed smartofonem używałeś Nawigacja (przede wszystkim), programy do fakturowania i obsługi bazy danych, wszelakie notaki, kalendarz/spotkania, zdjęcia, przenosny "bank danych" nagrywanie rozmów/wykładów/filmów itp. Sporo tego od ponad 10-15 lat, czyli kiedy pojawiły sie palmtopy z Windows Mobile. Wczesniej były oczywiscie czarno/białe a pierwszego Casio (notes menadżerski) miałem 25 lat temu. Od zawsze, kiedy była mozliwość uzywałem elektroniki. O wiele łatwiesze sporzadzanie kopii/synchronizacji z PC niz zwykły długopis i kartka. -- Michael________™ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€ |
|
Data: 2015-03-24 15:53:33 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-24 o 12:15, LordBluzg® pisze:
A jak powszechnie wiadomo to czego nie znasz czy nie widziałeśPod warunkiem że mała bateria do nocy wytrzyma.No jest to oczywiste, ale nie znam urządzenia w którym Mam wrażenie że kupiłeś badziewie i teraz będziesz go bronił a lepsze rozwiązania nazywał pseudosmartofonami. A wystarczyło chwile pomyśleć i doszedł byś że sposób instalowania czy wymiany baterii nie określa czy coś jest smartofonem. Tak, właśnie taka możliwość to rozwiązanie profesjonalne.Jakie to "profesjonalne i przemyślane" rozwiązanie?Nie rozumiem ludzi którzy ujadają na to ładowanie...Bo nie miałeś okazji używać rozwiązań przemyślanych i Powiedz to studentowi którego skazano za "kradzież" prądu z gniazdka w sali wykładowej. Fakt, że gdziekolwiek sie udaję (nawet rowerem) mam tam ładowarkę. Czyli zamiast możliwości wymiany baterii wolisz mieć stado ładowarek rozrzuconych po samochodach, rowerach i miejscach gdzie przebywasz. Nieefektywne bo wcześniej czy później trafi się delegacja cudzym samochodem i tam tej ładowarki nie będzie. Jak czytam twoje wypowiedzi co wedle twoich wyobrażeń robiąMożesz też być człowiekiem któremu niewiele potrzeba,Wbrew pozorom używam smartfona intensywnie i miałem go pierwszy w grupie Jeśli ponad siedem lat uważasz za niedawno to owszem, mam od niedawna. A jak doliczysz do tego używanie Palma i PDA to będzie kilkanaście lat. Pierwszego Palma miałem przed 2000 rokiem. Pytanie nie było do ciebie ale skoro już na nie odpisujesz to nieAle może jednak jestem w błędzie, przed smartofonem używałeś fantazjuj. Palmtop to urządzenie firmy Palm z ich systemem. Pozostałe nazywano PDA i ludzie którzy ich faktycznie używali wiedzą, pamiętają o tym i nie napiszą o "palmtopie z windows mobile". Dla nas w windows mobile były w PDA a nie w palmach. Tak jak ty napiszą dzieciaki które swoja wiedzę opierają na wpisie w wikipedii a nie na osobistych doświadczeniach z tego okresu. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-24 16:13:35 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
RadoslawF wydumał(a) w news:mertpb$8bc$1node2.news.atman.pl :
W dniu 2015-03-24 o 12:15, LordBluzg® pisze: Bedzie powerbank :) jak narazie, na lotniskach, pubach itp. Stosuje się ładowarki a nie nosi kilogramy baterii ze sobą. Niby wolisz wydlubywanie baterii ale podłączenie kabelkiem tej samej baterii już Ci nie pasuje. EUREKA! Taki krok wstecz :D Jeśli ponad siedem lat uważasz za niedawno to owszem, mam od niedawna.Bo wynika z tego jasno, że jesteś "lajkonikiem" i smartfona masz odJak czytam twoje wypowiedzi co wedle twoich wyobrażeń robiąMożesz też być człowiekiem któremu niewiele potrzeba,Wbrew pozorom używam smartfona intensywnie i miałem go pierwszy w (ang. palm – dłoń, top – na wierzchu). Hmm, może coś Ci sie pomyliło? Pewnie tablet to urzadzenie firmy TAB :D Pozostałe nazywano PDA i ludzie którzy ich faktycznie używali Nono: Personal Digital Assistant. Czyli "palmtop" już się na to nie załapuje :D Zdumiewające! Tak jak ty napiszą dzieciaki które swoja wiedzę opierają na wpisie Jak już napisałem, jesteś "lajkonikiem" :) -- Michael________™ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€ |
|
Data: 2015-03-24 12:22:46 | |
Autor: Pszemol | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"LordBluzg®" <spam@ognik.com> wrote in message news:mes0bc$gmp$1mx1.internetia.pl...
Powiedz to studentowi którego skazano za "kradzież" prądu Gdzie to było? W Korei Północnej? Bedzie powerbank :) jak narazie, na lotniskach, pubach itp. Stosuje się ładowarki a nie nosi kilogramy baterii ze sobą. Niby wolisz wydlubywanie baterii ale podłączenie kabelkiem tej samej baterii już Ci nie pasuje. EUREKA! Taki krok wstecz :D Zasadniczą zaletą ładowarki lub powerbanku jest to, że w przeciwieństwie do wymiany baterii możesz w ogóle nie wyłączać telefonu i nie przerywać sobie tego co robisz - możesz zacząć ładować np. w trakcie trwania zbyt długo przeciągającej się rozmowy video na Skype. |
|
Data: 2015-03-24 18:47:41 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-24 o 18:22, Pszemol pisze:
Powiedz to studentowi którego skazano za "kradzież" prądu W Polsce. Zgadza się, jet to niewątpliwa zaleta.Bedzie powerbank :) jak narazie, na lotniskach, pubach itp. Stosuje Ale jak dla mnie nie niweluje wady jaką jest używanie telefonu przypiętego kablem do drugiej baterii. Jak zaczyna mi piszczeć to kończę rozmowę a jeśli nie bardzo mogę to przerywam, wymieniam baterię i oddzwaniam. Jest to przyzwyczajenie z czasów kiedy do palmów czy PDA dokupowało się tzw. plecki z różnymi funkcjami i dodatkową baterią. Funkcjonalnie było to jedno grubsze urządzenie a nie dwa spięte kablem. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-24 22:09:43 | |
Autor: Pszemol | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:mes7vq$iek$1node2.news.atman.pl...
Ale jak dla mnie nie niweluje wady jaką jest używanie telefonu A jakie to ma wady? I przecież taki power bank po spełnieniu jego funkcji naładowania baterii głownej potem odłączasz... Jak zaczyna mi piszczeć to kończę rozmowę Bardzo profesjonalnie... :-)))) a jeśli nie bardzo mogę to przerywam, :-)))))) No cholernie wygodne i profesjonalnie :-) Jest to przyzwyczajenie z czasów Wypada się przyzwyczaić do lepszych czasów... |
|
Data: 2015-03-25 09:57:16 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-25 o 04:09, Pszemol pisze:
Ale jak dla mnie nie niweluje wady jaką jest używanie telefonu Ale ładowanie to godziny i w tym czasie masz bardzo niewygodny w urzyciu zestaw. Jak zaczyna mi piszczeć to kończę rozmowę Bardzo. Nieprofesjonalne było by dopuszczenie by bateria przerwała rozmowę z zaskoczenia. Jak widzę bardzo różnimy się w ocenie tego co jest profesjonalne. a jeśli nie bardzo mogę to przerywam, Jak nie ma możliwości podpięcia ładowarki to owszem i wygodne i profesjonalne. Jest to przyzwyczajenie z czasów Czasy kiedy nie mogę dokupić i własnoręcznie wymienić baterii nie są lepsze. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-24 19:07:41 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "Pszemol" Bedzie powerbank :) jak narazie, na lotniskach, pubach itp. Stosuje się ładowarki a nie nosi kilogramy baterii ze sobą. Niby wolisz wydlubywanie baterii ale podłączenie kabelkiem tej samej baterii już Ci nie pasuje. EUREKA! Taki krok wstecz :D Zasadniczą zaletą ładowarki lub powerbanku jest to, że w przeciwieństwie do wymiany baterii możesz w ogóle nie wyłączać telefonu i nie przerywać sobie tego co robisz - możesz zacząć ładować np. w trakcie trwania zbyt długo przeciągającej się rozmowy video na Skype. -- - Zaletą ładowarki lub powerbanku jest to, że w odróżnieniu od baterii można ich używać do różnych urządzeń. |
|
Data: 2015-03-24 22:10:25 | |
Autor: Pszemol | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:mesag6$j97$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol" No to mamy już dwie duże zalety powerbanku. |
|
Data: 2015-03-25 12:31:36 | |
Autor: JoteR | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"Pszemol" napisał:
Zaletą ładowarki lub powerbanku jest to, że w odróżnieniu O ile się nie zapomni kabelka ;-> No to mamy już dwie duże zalety powerbanku. A owóż - można sobie dodać 2 razy po +10 do lansu obnosząc się z wypychającym przednią kieszeń powerbankiem i dyndającym przy szlufce kabelkiem ;-> - Sie ma, laska! - O, a co my tutaj mamy? Kupiłeś sobie dłuższego powerbanka, czy po prostu ucieszyłeś się na mój widok? JoteR |
|
Data: 2015-03-25 12:43:43 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
JoteR wydumał(a) w news:55129ca1$0$10332$65785112news.neostrada.pl :
"Pszemol" napisał: Albo jeszcze gorzej jak weźmiemy powerbank z kabelkiem i zapomnimy telefonu! :) No to mamy już dwie duże zalety powerbanku.A owóż - można sobie dodać 2 razy po +10 do lansu obnosząc się z wypychającym przednią kieszeń powerbankiem i dyndającym przy szlufce kabelkiem ;-> Znam takich co noszą jeszcze łuk i dzidę ale mieszkają na innym kontynencie :] http://kut.as/0te3 Kiedyś miałem "opory" przed torbą. Obecnie to najlepsze rozwiazanie, tyle że trzeba być facetem a nie cipą, która boi się podśmiechujek o pedalstwo :D -- Michael________™ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€ |
|
Data: 2015-03-24 18:39:06 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-24 o 16:13, LordBluzg® pisze:
Powiedz to studentowi którego skazano za "kradzież" prąduBredzisz. Tak samo uzywa sie ładowarki, podłączonej i się "pracuje".Tak, właśnie taka możliwość to rozwiązanie profesjonalne.Jakie to "profesjonalne i przemyślane" rozwiązanie?Nie rozumiem ludzi którzy ujadają na to ładowanie...Bo nie miałeś okazji używać rozwiązań przemyślanych i Bo telefon ma małą i zwartą obudowę, tan sam telefon z wiszącym na kablu powerbankiem nie ma już małej i zwartej obudowy. A dodatkowo zwiększa ryzyko uszkodzenia gniazda ładowania. Jeśli ponad siedem lat uważasz za niedawno to owszem, mam od niedawna.Bo wynika z tego jasno, że jesteś "lajkonikiem" i smartfona masz odJak czytam twoje wypowiedzi co wedle twoich wyobrażeń robiąMożesz też być człowiekiem któremu niewiele potrzeba,Wbrew pozorom używam smartfona intensywnie i miałem go pierwszy w Nie, mi się nic nie pomyliło. Porozmawiaj z kims kto faktycznie piętnaście lat temu używał takich urządzeń i potwierdzi jak były nazywane. Pozostałe nazywano PDA i ludzie którzy ich faktycznie używali Niezależnie na co się załapuje to nazywano je tak jak napisałem. A ja udowodniłem że ty nim jesteś bo nie znasz i nie używaszTak jak ty napiszą dzieciaki które swoja wiedzę opierają na wpisie nazw jakie były stosowane w czasie kiedy podobno już miałeś takie urządzenia. Zostałeś złapany na zwyczajnym kłamstwie. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-24 19:17:23 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" .... fantazjuj. Palmtop to urządzenie firmy Palm z ich systemem. Nie, mi się nic nie pomyliło. Porozmawiaj z kims kto faktycznie piętnaście lat temu używał takich urządzeń i potwierdzi jak były nazywane. -- - http://pl.wikipedia.org/wiki/Palmtop "Najpopularniejsze palmtopy to urządzenia pracujące pod kontrolą systemów operacyjnych Windows Mobile (zwane Pocket PC)..." Nie nazywano ich palmami, ale palmtopami jak najbardziej |
|
Data: 2015-03-25 10:00:11 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-24 o 19:17, re pisze:
... No zobacz. Tego nie doczytałeś: "Tak jak ty napiszą dzieciaki które swoja wiedzę opierają na wpisie w wikipedii a nie na osobistych doświadczeniach z tego okresu." Naprawdę znajdź kogoś kto używał wtedy takich urządzeń i zapytaj. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-25 10:40:30 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
RadoslawF wydumał(a) w news:mettem$703$2node2.news.atman.pl :
W dniu 2015-03-24 o 19:17, re pisze: Tyle że często wpisy w wikipedii sięgaja do źródeł i sa jak najbardziej poprawne. Nie wiem jak u Ciebie z angielskim ale spróbujmy sięgnąć źródeł, czyli co PRODUCENCI wypisuja o swoich produktach: http://en.wikipedia.org/wiki/Palmtop_PC gdzie na samym poczatku jest wzmianka aby NIE MYLIĆ z Palm-Size PC i Palmtop Computer bo Palmtop Computer to...Handheld PC: http://en.wikipedia.org/wiki/Handheld_PC :) Na dodatek jak się wczytasz w to po kliknieciu Palm-Size: http://en.wikipedia.org/wiki/Palm-size_PC "Microsoft's original name for the device was Palm PC, however this provoked a lawsuit from Palm Inc. for infringing their trademark. Microsoft was subsequently forced to change the name to Palm-sized PC. The platform was phased out in 2000, in favour of the Pocket PC line of handhelds running Windows Mobile." Kończ Waść, wstydu oszczędź :) -- Michael________™ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€ |
|
Data: 2015-03-25 20:24:35 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-25 o 10:40, LordBluzg® pisze:
Kończ Waść, wstydu oszczędź :)Niezależnie od tego co napiszą producenci lub wikipedia piętnaście lat temu nie mówiło się mam palmtopa tylko mam palma lub mam PDA. Po kilku latach niektórzy zamiast PDA mówili PPC. W dalszym ciągu zachęcam do znalezienie kogoś kto te piętnaście lat temu używał takich urządzeń i zapytania jak to wtedy nazywano. Dopiero to może oszczędzić wam wstydu. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-25 20:45:31 | |
Autor: Andrzej | |
No nareszcie własciwa droga... | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Niezależnie od tego co napiszą producenci lub wikipedia piętnaście Zgadza się - tak się nie mówiło. Mówiło się "mam palmtop", jak "mam zegarek, samochód, komputer". Oczywiście pomijam analfabetów. tylko mam palma lub mam PDA. W dalszej części swoich wypocin już kłamiesz, analfabeto. Miałem i palmy, i PPC - te pierwsze jeszcze w ubiegłym wieku. Pamiętam dyskusje na stosownej grupie, w których to właśnie palmiarze upierali się, że oni mają palmy, a wredni pockeciarze co najwyżej mają palmtopy. Pomijając oczywiście, że głównym zajęciem palmiarzy było wypędzanie pocketowców z grupy. Mianem palmtopa określane było każde kieszonkowe ustrojstwo, zarówno z PalmOS, jak i z WinMobile. Oczywiście możesz nadal kłócić się z faktami - dopuszczam możliwość, że ktoś może być głupszy od pszemola i plamy, i że jesteś to akurat ty. |
|
Data: 2015-03-26 19:09:45 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-25 o 21:45, Andrzej pisze:
Jak rozumiem wyszedłeś nie raz na idiotę na p.c.s.palmtop i terazNiezależnie od tego co napiszą producenci lub wikipedia piętnaście próbujesz to sobie odbić na mnie. 1. nie ja wypędzałem cię z grupy. 2. nie ja jestem idiotą wyzywającym rozmówcę od analfabetów żeby zamaskować brednie o których piszę. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-25 21:38:10 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" Kończ Waść, wstydu oszczędź :)Niezależnie od tego co napiszą producenci lub wikipedia piętnaście lat temu nie mówiło się mam palmtopa tylko mam palma lub mam PDA. -- - Palma ? Chyba poketa. Palma to miał użytkownik Palma. A palmtopy się z tego Palma tylko wzięły, ale objęły różne urządzenia. Po kilku latach niektórzy zamiast PDA mówili PPC. W dalszym ciągu zachęcam do znalezienie kogoś kto te piętnaście lat temu używał takich urządzeń i zapytania jak to wtedy nazywano. Dopiero to może oszczędzić wam wstydu. -- - Piszę Ci jak nazywałem. |
|
Data: 2015-03-26 19:14:13 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-25 o 21:38, re pisze:
Bo generalnie przez dłuższy czas były dwie grupy urządzeń: palmy i PDA. Po kilku latach niektórzy zamiast PDA mówili PPC. Może i piszesz tylko że przez brak poprawnego cytowania dojść co napisałeś ty a co jest cytatem ciężko. Nie możesz normalnie zaznaczać cytatów ? Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-28 11:07:45 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" .... Może i piszesz tylko że przez brak poprawnego cytowania dojść co napisałeś ty a co jest cytatem ciężko. -- - Ubolewam nad tym Nie możesz normalnie zaznaczać cytatów ? -- - Nie zadawałeś już tego pytania ? |
|
Data: 2015-03-26 14:30:13 | |
Autor: J.F. | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-03-25 o 10:40, LordBluzg® pisze: Kończ Waść, wstydu oszczędź :) Niezależnie od tego co napiszą producenci lub wikipedia piętnaście Producenci wazni, bo oni musza to jakos nazwac w reklamach. I ludzie przyjmuja. lat temu nie mówiło się mam palmtopa tylko mam palma Moze i masz racje. Choc jak polski narod niedouczony, to niektorzy mogli "mylic" lub mam PDA. Nie, PDA to raczej nie u nas. To zapedy fachowej prasy, zeby odroznic te wszystkie urzadzenia. W dalszym ciągu zachęcam do znalezienie kogoś kto te piętnaście Notes elektroniczny na Casio, sharpa i podobne ... psion na psiona , palm czy palmtop na Palm Pilota.. J. |
|
Data: 2015-03-26 19:18:18 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-26 o 14:30, J.F. pisze:
Kończ Waść, wstydu oszczędź :) Ci którzy nie znają poprawnej nazwy często faktycznie przyjmują nazwę producenta. A potem są zdziwieni że na ich ciemny lazur na karoserii inni mówią niebieski. lat temu nie mówiło się mam palmtopa tylko mam palma Kiedy właśnie u nas tak nazywano. Pierwsze notesy czy psiony nie miały dotykowych ekranów.W dalszym ciągu zachęcam do znalezienie kogoś kto te piętnaście Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-27 10:54:10 | |
Autor: J.F. | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości
W dniu 2015-03-26 o 14:30, J.F. pisze: Producenci wazni, bo oni musza to jakos nazwac w reklamach.Kończ Waść, wstydu oszczędź :)Niezależnie od tego co napiszą producenci lub wikipedia piętnaście Ci którzy nie znają poprawnej nazwy często faktycznie A jaka jest poprawna nazwa na cos, czego wczesniej nie bylo ? A potem są zdziwieni że na ich Sie inni nie znaja, niebieskich jest pare tysiecy :-) lat temu nie mówiło się mam palmtopa tylko mam palmaMoze i masz racje. Choc jak polski narod niedouczony, to niektorzy mogli Kiedy właśnie u nas tak nazywano. PDA ? Kto ci tak mowil ? I moze jeszcze PNA mowil ? W dalszym ciągu zachęcam do znalezienie kogoś kto te piętnaście Ale byly. I trzeba bylo nazwac. I w zasadzie to PDA. J. |
|
Data: 2015-03-28 19:54:24 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-27 o 10:54, J.F. pisze:
Producenci wazni, bo oni musza to jakos nazwac w reklamach.Kończ Waść, wstydu oszczędź :)Niezależnie od tego co napiszą producenci lub wikipedia piętnaście Podana przez producenta. A potem są zdziwieni że na ich Co oznacza ze nawet ty jeden z tych kilku tysięcy tez określasz jako niebieski a nie tak jak wydumał sobie to jakiś marketoid. lat temu nie mówiło się mam palmtopa tylko mam palmaMoze i masz racje. Choc jak polski narod niedouczony, to niektorzy mogli Posiadacze tak mówili i pisali. Potem doszło jeszcze kolejna nazwa PPC, od używanego procesora. Były nazwane inaczej, PDA to określenie komputerków z ekranemW dalszym ciągu zachęcam do znalezienie kogoś kto te piętnaście dotykowym. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-29 22:31:45 | |
Autor: J.F. | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Dnia Sat, 28 Mar 2015 19:54:24 +0100, RadoslawF napisa³(a):
W dniu 2015-03-27 o 10:54, J.F. pisze: Ja nie baba, i moze faktycznie powiem niebieski. Ale lazur tez zrozumiem :-) Posiadacze tak mówili i pisali. Potem dosz³o jeszcze kolejnaPDA ? Kto ci tak mowil ? I moze jeszcze PNA mowil ?Kiedy w³a¶nie u nas tak nazywano.Po kilku latach niektórzy zamiast PDA mówili PPC.Nie, PDA to raczej nie u nas. A nie mylisz Pocket PC z Power PC ? By³y nazwane inaczej, PDA to okre¶lenie komputerków z ekranemAle byly. I trzeba bylo nazwac. I w zasadzie to PDA.Pierwsze notesy czy psiony nie mia³y dotykowych ekranów.W dalszym ci±gu zachêcam do znalezienie kogo¶ kto te piêtna¶cieNotes elektroniczny na Casio, sharpa i podobne ... psion na psiona , Z nazwy to nie wynika. O, masz, tu niektorzy Psiona zaliczaja http://en.wikipedia.org/wiki/PDA A Nokia 9000 ? Tam chyba nie bylo ekranu dotykowego ... J. |
|
Data: 2015-03-31 12:19:30 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-29 o 22:31, J.F. pisze:
Co oznacza ze nawet ty jeden z tych kilku tysięcy tez określaszA potem są zdziwieni że na ichSie inni nie znaja, niebieskich jest pare tysiecy :-) Ja też. Ale rozumienie nie oznacza korzystanie z tego określenia. Posiadacze tak mówili i pisali. Potem doszło jeszcze kolejnaPDA ? Kto ci tak mowil ? I moze jeszcze PNA mowil ?Kiedy właśnie u nas tak nazywano.Po kilku latach niektórzy zamiast PDA mówili PPC.Nie, PDA to raczej nie u nas. Nie. W pierwszych palmach i PDA montowano procesory motoroli. Potem przeszli na procki PPC i od nich niektórzy zapożyczyli nazwę dla nowszych PDA. Były nazwane inaczej, PDA to określenie komputerków z ekranemAle byly. I trzeba bylo nazwac. I w zasadzie to PDA.Pierwsze notesy czy psiony nie miały dotykowych ekranów.W dalszym ciągu zachęcam do znalezienie kogoś kto te piętnaścieNotes elektroniczny na Casio, sharpa i podobne ... psion na psiona , Niektórzy owszem. A Nokia 9000 ? Tam chyba nie bylo ekranu dotykowego ...To już były inne czasy. Zaraz się okaże że to jest smartofon. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-31 14:24:49 | |
Autor: J.F. | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" napisał
W dniu 2015-03-29 o 22:31, J.F. pisze: Co oznacza ze nawet ty jeden z tych kilku tysięcy tez określaszA potem są zdziwieni że na ichSie inni nie znaja, niebieskich jest pare tysiecy :-) Na greckie morze nie powiem "niebieskie" :-) PDA ? Kto ci tak mowil ? I moze jeszcze PNA mowil ?Posiadacze tak mówili i pisali. Potem doszło jeszcze kolejna Nie. W pierwszych palmach i PDA montowano procesory motoroli. Klocil sie nie bede ... ale tak patrze, i jakos nie podaja aby Power PC byl wjakims palmtopie uzyty. Niektórzy owszem.Z nazwy to nie wynika.Były nazwane inaczej, PDA to określenie komputerków z ekranemAle byly. I trzeba bylo nazwac. I w zasadzie to PDA.Pierwsze notesy czy psiony nie miały dotykowych ekranów.W dalszym ciągu zachęcam do znalezienie kogoś kto te piętnaścieNotes elektroniczny na Casio, sharpa i podobne ... psion na psiona , No a co to jest PDA ? Z rozwiniecia skrotu wynika ze taki "elektronic organizer" jak najbardziej tez. A Nokia 9000 ? Tam chyba nie bylo ekranu dotykowego ...To już były inne czasy. Zaraz się okaże że to jest smartofon. A czemu nie ? Nastepca 9210 byl juz pod Symbianem. A przeciez Nokia miala cala mase telefonow z Symbianem bez dotyku. E51, E61 ... Ba, jesli dobrze kojarze, to i HTC wypuscilo telefon z Windows CE/Mobile bez dotykowego ekranu. J. |
|
Data: 2015-03-31 15:41:30 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
No nareszcie w³asciwa droga... | |
Dnia 2015-03-31, o godz. 14:24:49
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³(a): >> A nie mylisz Pocket PC z Power PC ? Dok³adnie. PowerPC (procesor) z Pocket PC nie mia³ nic wspólnego. Pocket PC dzia³a³ pod Microsoft Windows Mobile a ten referencyjnie musia³ mieæ platformê sprzêtow± opart± na ARM v.4. Kto go akurat produkowa³ - Motoroola tak¿e - nei mia³o wiêkszego znaczenia. Zdrówko |
|
Data: 2015-03-29 19:19:33 | |
Autor: Tomek | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "J.F." napisał:
PDA ? Kto ci tak mowil ? Jakieś 10 lat temu na wszelakie urządzenia Dell, Acer, imate, HP, Palm z dotykowym ekranem mające lub nie napis Pocket PC klienci przynoszący je do mnie do sklepu/serwisu mówili jednoznacznie - PDA. Zresztą, od kilku lat mówią nadal na smartfony - telefony, to Cię nie dziwi? |
|
Data: 2015-03-29 22:16:03 | |
Autor: J.F. | |
No nareszcie w³asciwa droga... | |
Dnia Sun, 29 Mar 2015 19:19:33 +0200, Tomek napisa³(a):
U¿ytkownik "J.F." napisa³: Nie, to mnie nie dziwi - slowo uzywane od lat, a urzadzenia ewoluowaly. Niby z telefonem nie ma to juz wiele wspolnego, ale nazwa zostala. Ale PDA ? Kto tak mogl mowic ... czytelnik fachowej prasy ? J. |
|
Data: 2015-03-27 17:22:17 | |
Autor: J.F. | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości
W dniu 2015-03-26 o 14:30, J.F. pisze: lat temu nie mówiło się mam palmtopa tylko mam palmaMoze i masz racje. Choc jak polski narod niedouczony, to niektorzy mogli Tak a propos Kiedys tam, przed 2001, powstala grupa pl.comp.sys.palm I mozna tam wyczytac np https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.comp.sys.palm/palmtop$20before$3A2002$2F03$2F10/pl.comp.sys.palm/zV0tPh4z39A/zye9F3280kkJ "Mam pytanie czy znalezc mozna gdzies ftp z softwarem na palmy? Kiedys byl palmtop.pl ale teraz nie mozna sie tem zalogowoac bez hasla." https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.comp.sys.palm/palmtop$20before$3A2002$2F03$2F10/pl.comp.sys.palm/mVPvH5SFycA/xsdbUFx9cgwJ " http://www.usenet.pl/opisy/pl.comp.sys.palm: ,,Palm Pilot, powszechnie nazywany "Pilotem" [...] Zabronione jest co nastepuje:[...] - poruszanie tematów związanych z innymi PDA (Psion, WinCE" ">> pl.comp.sys.palm - mowi samo za siebie chyba co ??? No nie wiem. Skoro w samym COMPAQu powiedzili na IPAQ ze to palmtop :))Bo to jest palmtop. Zobacz na opis grupy: "Palm Pilot -- komputer podreczny."" Po czym mialy miejsca dwa RFD https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.comp.sys.palm/palmtop$20before$3A2002$2F03$2F10/pl.comp.sys.palm/zzJaqrnuOk4/3EU8AB8pIgMJ "Nazwa grupy: pl.com.sys.pda. Krotki opis: Kieszonkowe komputery/organizery" https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.comp.sys.palm/palmtop$20before$3A2002$2F03$2F10/pl.comp.sys.palm/xRy3NNHkclA/lRlLRRvXs6QJ Nazwa grupy: pl.comp.sys.palmtop Krotki opis: Kieszonkowe komputery/organizery" To byl ok 2002, w 2005 nastapil koniec https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.comp.sys.palm/fLt2cSzsvpA "No to co, palmtopowcy? Zamykamy Grupę :) Fajna była, ale się skończyła... pl.comp.sys.palm... to były czasy! :) A od jutra pozostają nam tylko te grupy: pl.comp.sys.palmtop i pl.comp.sys.palmtop.palmos" a w ogole w tej grupie do 31.12.2002 "pda" znaleziono 265 razy, "palmtop" 277, "palmtopa" 346, "palma" 1424 ... J. |
|
Data: 2015-03-27 00:13:05 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" wydumał(a) w wiadomości ID news:mev21e$eir$1node2.news.atman.pl
W dniu 2015-03-25 o 10:40, LordBluzg® pisze: http://whois.domaintools.com/46.21.210.209 Daleki wschód. Nie dziwię się teraz, że uzywa się tam "dialektu" :> Bardzo chciałem sie pomylić, próbując Ci coś wytłumaczyć. Niestety, z tej części kraju z której pochodzisz (wyż cywilizacyjny) nie da się niczego wytłumaczyć. Ty masz większą rację i jest Twojsza :) Sorry. -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|
Data: 2015-03-28 19:57:59 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-27 o 00:13, LordBluzg® pisze:
Kończ Waść, wstydu oszczędź :)Niezależnie od tego co napiszą producenci lub wikipedia piętnaście Ciekawy tekst u kogoś kto sobie jako nazwę wpisał Lord Bluzg. Ale skoro innych argumentów nie masz to to rozumiem i nie będę więcej cię gnębił. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-30 23:50:57 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" wydumał(a) w wiadomości ID news:mf6tjg$8sp$2node2.news.atman.pl
W dniu 2015-03-27 o 00:13, LordBluzg® pisze: Sam się dziwię że jeszcze nie bluzgam :) Ale skoro innych argumentów nie masz to to rozumiem i nie będę Dla "fanatyków" argumentów nie posiadam. Posiadam jedynie wiedzę, podpartą faktami (nawet producenci), że może na wschodzie Polski tak się mówi, natomiast reszta świata (ta cywilizowana, która produkuje a nie używa) mówi tak jak napisałem :) -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|
Data: 2015-03-31 12:21:49 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-30 o 23:50, LordBluzg® pisze:
To się zapłaczesz bo polskie nazwy do tej wschodniej części przyszłyCiekawy tekst u kogoś kto sobie jako nazwę wpisał Lord Bluzg.http://whois.domaintools.com/46.21.210.209Kończ Waść, wstydu oszczędź :)Niezależnie od tego co napiszą producenci lub wikipedia piętnaście z zachodniej. A ta reszta świata na którą się powołujesz posługuje się innym językiem i innymi zwyczajami. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-31 22:45:05 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" wydumał(a) w wiadomości ID news:mfdsfs$j2g$2node1.news.atman.pl
[...] Dla "fanatyków" argumentów nie posiadam. Posiadam jedynie wiedzę,To się zapłaczesz bo polskie nazwy do tej wschodniej części przyszły Aha, czyli reszta świata, która pisze i mówi poprawnie jest w mniejszości. Doskonałe :D Nigdy bym na to nie wpadł, ze cała reszta świata musi uczyć się od małej kropki na mapie, na wschodzie Polski. Niebywałe!...co prawda, czasem czytam wiadomości i oglądam TV i wiele mądrości z tego regionu idzie na Polskę. Muszę zatem przebudować swoje postrzeganie i będę się uwsteczniał :D -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|
Data: 2015-03-25 21:35:51 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" ... No zobacz. Tego nie doczytałeś: "Tak jak ty napiszą dzieciaki które swoja wiedzę opierają na wpisie w wikipedii a nie na osobistych doświadczeniach z tego okresu." Naprawdę znajdź kogoś kto używał wtedy takich urządzeń i zapytaj. -- - Na grzyba mi twoje rady jak sam tego używałem. Artykuł w Wikipedii po prostu obrazuje czym były pockety, jest na temat palmtopów i jak w cytacie Windows Mobile jest wymieniany na pierwszym miejscu. Ty może chciałeś się czymś wyróżnić i nie akceptowałeś nazwy palmtop, ale generalnie ona funkcjonowała niezależnie od tego co Ty sobie myślisz o Wikipedii. |
|
Data: 2015-03-24 23:19:16 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" wydumał(a) w wiadomości ID news:mes7fm$hu3$1node2.news.atman.pl
[...] Bedzie powerbank :) jak narazie, na lotniskach, pubach itp. Stosuje sięBo telefon ma małą i zwartą obudowę, tan sam telefon z wiszącym Przez ostatnie kilka lat używania ładowarki czy powerbanku nie zauwazyłem u siebie uszkodzenia gniazda. Na dodatek czy to będzie powerbank czy ładowarka bezwzględnie WSZYSTKIE obecne smartfony wymagają ładowania. Stosowanie powerbanku jest takie samo jak ładowarki, tyle że mobilnie. Wszelakie "plecaki" mnie od zawsze denerwowały z uwagi na niemożlowść wepchnięcia telefonu w standardowe stacjonarne ładowarki czy nawet do uchwytu w samochodzie. Dla Twojej wiedzy. Używam na co dzień tabletu i dodatkowo głośnika BT (z radiem). Gdybym miał nosić dodakowo "baterię" do tabletu, chyba bym "opipiał", nie mówiąć już o ładowaniu stosu beterii (5 szt) ...no bo każda inna. Nie wyobrażam sobie baterii od smartwatcha wielkości książki, która może być w tablecie. Właśnie UNIWERSALNOŚĆ JEDNEGO powerbanku całkowicie kładzie na łopatki to co "wymyśliłes" :) Pomijam już funkcję powerbank-solar :) [...] Nie, mi się nic nie pomyliło.Pytanie nie było do ciebie ale skoro już na nie odpisujesz to nie(ang. palm – dłoń, top – na wierzchu). Hmm, może coś Ci sie pomyliło? Używałem i wiem :) Tak na marginesie, nie jeden ROM ugotowałem sobie w "kuchni" a XDA-Dadevlopers przeczytałem od deski-do deski :) Do dzisiaj mam w "stajni" wszystkie modele, które używałem (łącznie z Casio czy Citizen). Stoją "za szybką" jak w muzeum :) Niezależnie na co się załapuje to nazywano je tak jak napisałem.Pozostałe nazywano PDA i ludzie którzy ich faktycznie używaliNono: Personal Digital Assistant. Czyli "palmtop" już się na to nie Bredzisz. Nazywało się to stricte: Pocket PC (z Windows Mobile) ale nadal było i jest palmtopem. Smartfon to równiez palmtop, tyle że z funkcją telefonu. A ja udowodniłem że ty nim jesteś bo nie znasz i nie używaszTak jak ty napiszą dzieciaki które swoja wiedzę opierają na wpisieJak już napisałem, jesteś "lajkonikiem" :) Jak widzisz, wiem lepiej że chodzi Ci o Pocket PC ale jednak zajrzyj najpierw do źródła nim będziesz wypisywał herezje :) -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|
Data: 2015-03-24 19:05:40 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" .... Fakt, że gdziekolwiek sie udaję (nawet rowerem) mam tam ładowarkę. Czyli zamiast możliwości wymiany baterii wolisz mieć stado ładowarek rozrzuconych po samochodach, rowerach i miejscach gdzie przebywasz. -- - Wolę :-) Nieefektywne bo wcześniej czy później trafi się delegacja cudzym samochodem i tam tej ładowarki nie będzie. -- - I dla tego jednego przypadku warto mieć zmienianą baterię ? Czym to się różni od turystycznej ładowarki ? |
|
Data: 2015-03-25 10:01:28 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-24 o 19:05, re pisze:
A nie uważasz że to głównie zależy od tego jak często jesteś bez ładowarki z dala od swojego biura i samochodu ? Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-25 21:43:18 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF"
A nie uważasz że to głównie zależy od tego jak często jesteś bez ładowarki z dala od swojego biura i samochodu ? -- - No zależy, ale mnie akurat bardziej odpowiadają ładowarki. |
|
Data: 2015-03-24 19:00:56 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "LordBluzg®" Wymienna bateria za plastikową klapką, jak 20 lat temu?Tak, właśnie taka możliwość to rozwiązanie profesjonalne. Bredzisz. Tak samo uzywa sie ładowarki, podłączonej i się "pracuje". -- - Nie bardzo. Ja takich ładowarek w ogóle nie używam :-) właśnie z powodu narażania gniazda urządzenia na uszkodzenie. |
|
Data: 2015-03-24 23:25:42 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"re" wydumał(a) w wiadomości ID news:mesa3i$htv$1mx1.internetia.pl
Użytkownik "LordBluzg®" Prawdę pisząc...to jeśli w danym momencie ładuję telefon a ktoś zadzwoni, najczęściej odłączam od ładowarki/powerbanku a po zakończonej rozmowie podłączam ponownie. Nigdy nie uszkodziłem żadnego gniazda ładowania ale może dlatego że nie jestem (chyba) kretynem i nie wciskam "na siłę" wtyczki oraz pamiętam "polaryzację" gniazda, żeby podłączać właściwie :D -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|
Data: 2015-03-24 22:13:22 | |
Autor: Pszemol | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"LordBluzg®" <spam@ognik.com> wrote in message news:mesple$8n8$1mx1.internetia.pl...
Prawdę pisząc...to jeśli w danym momencie ładuję telefon a ktoś zadzwoni, najczęściej odłączam od ładowarki/powerbanku a po zakończonej rozmowie podłączam ponownie. Nigdy nie uszkodziłem żadnego gniazda ładowania ale może dlatego że nie jestem (chyba) kretynem i nie wciskam "na siłę" wtyczki oraz pamiętam "polaryzację" gniazda, żeby podłączać właściwie :D Gdybyś używał produktów Apple to ani nie musiałbyś się martwić o fatalną wytrzymałość mikro USB ani o polaryzację gniazda... |
|
Data: 2015-03-25 08:46:06 | |
Autor: Mirek Ptak | |
No nareszcie w³asciwa droga... | |
W dniu 2015-03-25 o 04:13, Pszemol pisze:
Prawdê pisz±c...to je¶li w danym momencie ³adujê telefon a kto¶ Za to zacz±³ by siê martwiæ o wycieraj±ce siê styki na wtyczce lightning :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak kolczan( a t )outlook(kropek) c om |
|
Data: 2015-03-25 09:14:52 | |
Autor: masti | |
No nareszcie w³asciwa droga... | |
Mirek Ptak wrote:
W dniu 2015-03-25 o 04:13, Pszemol pisze: one siê nie wycieraj±. One siê dezintegruj± :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lêk gruntu! -Chyba wysoko¶ci? -Wiem co mówiê. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-03-25 09:42:29 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Pszemol wydumał(a) w news:met93d$d4m$1dont-email.me :
"LordBluzg®" <spam@ognik.com> wrote in message news:mesple$8n8$1mx1.internetia.pl... Nie tylko Apple ma takie rozwiazanie:) Mam słuchawke BT, która doskonale sobie radzi z polaryzacją: http://i-cdn.phonearena.com/images/reviews/128888-image/Plantronics-Voyager-Legend-UC-Review-006.jpg Rozwiazanie jak Macboku. Magnesik wbudowany w jedno i drugie. Wystarczy zblizyć i samo sie własciwie podłącza. Konwerter USB/plantronics montuje się oczywiscie "standardowo" ale jesli mam "dedykowany kabel" to konwerter jest jakby na stałe. Może producenci kiedyś docenią to proste rozwiązanie i zrobi się "standard", który nie wyklucza USB. Apple niestety u mnie nie wchodzi w grę. Hardware jest całkiem fajny, natomiast software zbyt ubogi do moich zastosowań i często brak odpowiednich aplikacji dla moich działań. Z bólem sie przesiadałem z WM6,5 na Andka ale tutaj na szczęście się to rozkręcilo (mowa o kompatybilnosci z Windows PC i róznorodności aplikacji, często darmowych lub za niewielką cenę jak i mozliwosciach BT czy Share WiFI gdzie Apple miało spore wtopy) Nie ma żadnego problemu (za darmo) stworzenie sobie pełnego...serwera z telefonu (www, ftp, samba) i robienie z nim sztuczek, gdzie uzytkownicy iPhone mogą sobie tylko pomarzyć :). Cena również jest przyzwoita dla rozwiązań hardwarowych z Androidem :) -- Michael________™ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€ |
|
Data: 2015-03-24 12:17:40 | |
Autor: Pszemol | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:merdkj$n2m$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-03-24 o 03:38, Pszemol pisze: Podaj mi więc kilka przykładów takich urządzeń... oświeć mnie. Nie rozumiem ludzi którzy ujadają na to ładowanie... Chyba nie rozumiesz znaczenia słów jakie używasz. Rady aby obciążać kieszenie powerbankiem wiszącym potem Znowu nie rozumiesz znaczenia słów jakie używasz. Możesz też być człowiekiem któremu niewiele potrzeba, Masz prawo nie wierzyć. Ja Cię przekonywać nie mam zamiaru. Ale może jednak jestem w błędzie, przed smartofonem używałeś Może jednak jesteś w błedzie, może nie - czy to dla Ciebie ważne? Bo dla mnie nie. Myśl sobie co tylko zapragniesz. |
|
Data: 2015-03-24 18:54:06 | |
Autor: RadoslawF | |
No nareszcie własciwa droga... | |
W dniu 2015-03-24 o 18:17, Pszemol pisze:
Nakręcanie zegarka trwało kilka sekund i robiło się je w locie. Nie prowadzę firmy marketingowej i nie będę reklamował konkretnych modeli. Ja używam smartofona firmy Asus. Nie tylko mam do niego druga baterię to jeszcze jest to bateria o dwa razy większej pojemności niż firmowa. Nie rozumiem ludzi którzy ujadają na to ładowanie... Rozumiem znaczenie słów. Rozumiem tez jak bardzo cię boli opisywanie kryteriów wedle których wyroby twojej ukochanej firmy są nieprofesjonalne. Rady aby obciążać kieszenie powerbankiem wiszącym potem Brak argumentów i zaczynasz trollować ? Możesz też być człowiekiem któremu niewiele potrzeba, I słusznie, przekonując nieumiejętnie za łatwo się ośmieszyć. Ale może jednak jestem w błędzie, przed smartofonem używałeś Czyli trafiony i zatopiony. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-03-24 18:47:44 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" .... Nie rozumiem ludzi którzy ujadają na to ładowanie... Tak, właśnie taka możliwość to rozwiązanie profesjonalne. -- - Nie bardzo. We wszystkich urządzeniach, które miały taką baterię zdarzało się, że trzeba było niekiedy poprawić baterię by przywrócić je do działania. Z baterią w środku jakoś tak się nie zdarza. Rady aby obciążać kieszenie powerbankiem wiszącym potem na kablu i grożącym uszkodzeniem gniazda zasilania to zwykła amatorszczyzna. -- - Tak, ale trzeba jeszcze mieć potrzebę użycia powerbanku a ... smartfon można ładować w domu, samochodzie i w pracy. Robienie ze zwykłego smartfonu sprzętu dedykowanego wycieczkom górskim nie ma sensu nie mówiąc o tym, że takie turystyczne urządzenia chyba właśnie mają zabezpieczoną baterię. |
|
Data: 2015-03-23 20:32:41 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "RadoslawF" Wtedy też widziałem zegarki mechaniczne Nakręcanie zegarka trwało kilka sekund i robiło się je w locie. ładowanie akumulatora w smartfonie trwa kilkaset razy dłużej niż nakręcenie zegarka mechanicznego. -- - I co w związku z tym ? Ludzie ładują. Może by i chcieli szybciej, ale technicznie jest to trudniejsze od nakręcenia zegarka. Ale jakby te zegarki na baterie wytrzymywały tylko kilka godzin Zostałem. Mam w domu w dalszym ciągu stacjonarny od tepsy mimo że udają że są orange. -- - Masz telefon zasilany z linii analogowej ? Zauważ że ten dzisiejszy wynalazek musisz w pewnym momencie Jedni zdejmowali a inni inteligentnie dobierali paski. -- - I spali z zegarkami na ręku ? Możesz zacząć cytować jak normalny biały człowiek ? -- - Nie mogę. Jeszcze jakieś życzenia ? |
|
Data: 2015-03-23 21:04:46 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"re" wydumał(a) w wiadomości ID news:mepr3i$2fu$1mx1.internetia.pl
[...] Nakręcany zegarek też zdejmowałem by mi nie odparzył łapy.Jedni zdejmowali a inni inteligentnie dobierali paski. Ja nadal śpię z zegarkiem na ręce. Nie wiem w czym problem. Możesz zacząć cytować jak normalny biały człowiek ? Czy możesz przestać wstawiać specjalnie spację przed pytajnikiem? -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|
Data: 2015-03-23 22:56:05 | |
Autor: re | |
No nareszcie własciwa droga... | |
Użytkownik "LordBluzg®" [...] Nakręcany zegarek też zdejmowałem by mi nie odparzył łapy.Jedni zdejmowali a inni inteligentnie dobierali paski. Ja nadal śpię z zegarkiem na ręce. Nie wiem w czym problem. -- - Też nie wiem. Ja śpię na boczku, kot na sienniku a królewna na ziarnku. Możesz zacząć cytować jak normalny biały człowiek ? Czy możesz przestać wstawiać specjalnie spację przed pytajnikiem? -- - Mogę, ale nie chcę :-) |
|
Data: 2015-03-24 00:08:25 | |
Autor: LordBluzg® | |
No nareszcie własciwa droga... | |
"re" wydumał(a) w wiadomości ID news:meq3ge$u79$1mx1.internetia.pl
Użytkownik "LordBluzg®" Na boczku to ja jajecznicę smażę :) Możesz zacząć cytować jak normalny biały człowiek ?Czy możesz przestać wstawiać specjalnie spację przed pytajnikiem? OK, to Cię "szufladkuje" z algorytmu. Spadasz III poziomy na równo z PiSiorami :) -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ |
|