Data: 2010-06-04 13:40:51 | |
Autor: Tomy M. | |
No to będzie smród!!! | |
Użytkownik "Rafał Lepudruk" <rafal.lepudruk@gmail.com> napisał w wiadomości news:4c08de52$0$2604$65785112news.neostrada.pl... Pytania z odpowiedzią: Dyrdymały. Prezydent z bratem rozmawiali ok 20 minut przed lądowaniem ... łątwo obliczyćże Tupolew nie dolatywal w tym czasie nawet do Mińska ... więc o żadnych decyzjach nie mogło być mowy. A jeżeli Jarosław mówil Lechowi: "Lądujcie szybko bo się spóźnicie" to CHYBA JEST TO NORMALNE! Tomy M. |
|
Data: 2010-06-04 17:54:14 | |
Autor: Rafał Lepudruk | |
No to będzie smród!!! | |
Użytkownik "Tomy M." <tomy@ansibl.com> napisał w wiadomości news:4c08e644$0$19181$65785112news.neostrada.pl...
Jakie dyrdymały? Te o Komorowskim też? Faktem jest, że bracia rozmawiali ze sobą. Lech powiedział: "Zaraz lądujemy". Doskonale wiedzieli o sytuacji. Patrz ujawniane zapisy rozmów, których to prezes PiS nie chciał obejrzec/usłyszeć. R.L. |
|