W dniu 2018-10-30 o 09:33, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,frog-zlamal-zakazy-bedzie-tak-jezdzil-do-konca-zycia-czyjegos-lub-swojego,277642.html

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

jak Bozia da to moze trafi na prokuratora albo sedziego

Ale po co ?

Użytkownik "kk" <kk@op.pl> napisał w wiadomości news:praq60$mve$1news.icm.edu.pl...

W dniu 2018-10-30 o 09:33, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,frog-zlamal-zakazy-bedzie-tak-jezdzil-do-konca-zycia-czyjegos-lub-swojego,277642.html

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

Wielu takich "sprawnie jeżdzących" leży na cmentarzu, lub w szpitalu.
Najgorsze jest to, że ofiary takich debili też leżą na cmentarzu,
lub w szpitalu.

W dniu 2018-10-31 o 05:32, TeRa pisze:

Użytkownik "kk" <kk@op.pl> napisał w wiadomości news:praq60$mve$1news.icm.edu.pl...

W dniu 2018-10-30 o 09:33, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,frog-zlamal-zakazy-bedzie-tak-jezdzil-do-konca-zycia-czyjegos-lub-swojego,277642.html

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

Wielu takich "sprawnie jeżdzących" leży na cmentarzu, lub w szpitalu.
Najgorsze jest to, że ofiary takich debili też leżą na cmentarzu,
lub w szpitalu.

Czemu z Frogiem jest inaczej? Czemu nie leży i jego ofiary nie leżą? Kto   jest debilem?

W dniu 01.11.2018 o 01:02, kk pisze:

Czemu z Frogiem jest inaczej? Czemu nie leży i jego ofiary nie leżą? Kto   jest debilem?

Bo statystycznie solidny dzwon występuje co jakieś milion kilometrów - to że ktoś się nie zabił nie świadczy o jego wybitnych umiejętnościach, a po prostu nie miał pecha.

Shrek

Dnia Thu, 1 Nov 2018 07:20:38 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 01.11.2018 o 01:02, kk pisze:

Czemu z Frogiem jest inaczej? Czemu nie leży i jego ofiary nie leżą? Kto   jest debilem?

Bo statystycznie solidny dzwon występuje co jakieś milion kilometrów - to że ktoś się nie zabił nie świadczy o jego wybitnych umiejętnościach, a po prostu nie miał pecha.

To przy normalnej jezdzie - przy frogowej powinno byc mniej km.

No i trup sie zdarza na 10 wypadkow, a wypadek na ~10 kolizji ...
zabezezpieczaja troche te samochody ... ale to znow przy normalnej
polskiej jezdzie ...

J.

W dniu 01.11.2018 o 07:30, J.F. pisze:

To przy normalnej jezdzie - przy frogowej powinno byc mniej km.

On głównie po mieście jeżdzi więc dużych przebiegów nie robi, stosunkowo niedługo jeździ - ma jeszcze czas się zabić. Ogólnie odnosiłem się do nieusprawiedliwionego twierdzenia, ze jeśli ktoś żyje to widocznie nie jest złym kierowcą.

No i trup sie zdarza na 10 wypadkow, a wypadek na ~10 kolizji ...
zabezezpieczaja troche te samochody ... ale to znow przy normalnej
polskiej jezdzie ...

Jakby go zostawić samemu sobiem to w końcu sprawa by się rozwiazała. Jest to jednak złe rozwiązanie, bo nie wiadomo ile osoób wcześniej i przy okazji ostatecznego rozwiazania zabije badź uszkodzi.

Shrek

W dniu 2018-11-01 o 07:49, Shrek pisze:

 Ogólnie odnosiłem się do nieusprawiedliwionego twierdzenia, ze jeśli ktoś żyje to widocznie nie jest złym kierowcą.

Zawsze tak jest, każdy tak sądzi.
Za każdym razem, kiedy ktoś we mnie przywalił, mówił prawie słowo w słowo:
"Tyle lat jeżdżą rozmawiając przez telefon i nigdy nie miałem wypadku".

Jakby go zostawić samemu sobiem to w końcu sprawa by się rozwiazała. Jest to jednak złe rozwiązanie, bo nie wiadomo ile osoób wcześniej i przy okazji ostatecznego rozwiazania zabije badź uszkodzi.

Dlatego byłem przeciwko usunięciu budynku Spójni. Tam przynajmniej nie rozwalali nikogo z naprzeciwka. I uważam, że takich zapór powinno być znacznie więcej, sprzyja to znacznej poprawie bezpieczeństwa na drogach.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

W dniu 01.11.2018 o 08:05, Akarm pisze:

Dlatego byłem przeciwko usunięciu budynku Spójni. Tam przynajmniej nie rozwalali nikogo z naprzeciwka. I uważam, że takich zapór powinno być znacznie więcej, sprzyja to znacznej poprawie bezpieczeństwa na drogach.

Przesadzasz. Po pierwsze, większość ludzi jest w miarę normalna, pod drugie nie jest powiedziane, że to akurat wariat się rozwali się na spójni a nie zepchnięty przez niego normals. Ponadto drogi powinny być bydowane jako możliwie bezpieczne a nie gra o życie między kierowcą a projektantem. Za brakiem pasów awaryjnych jak na A4 też jesteś?

Shrek

W dniu 2018-11-01 o 08:22, Shrek pisze:

Przesadzasz. Po pierwsze, większość ludzi jest w miarę normalna, pod drugie nie jest powiedziane, że to akurat wariat się rozwali się na

Oczywiście, bo to nie wariaci się tam rozwalali, tylko kretyni, którzy nigdy w życiu nie powinni siadać za kółkiem. Dawno, dawno temu, chciałem się przekonać, jak tam jest niebezpiecznie i spróbowałem 160 km/godz. Naprawdę nic nadzwyczajnego się nie działo, nie wiem jak można z tej drogi wylecieć. Żebym nie wiem jak chciał, to mi się nie uda.

spójni a nie zepchnięty przez niego normals. Ponadto drogi powinny być bydowane jako możliwie bezpieczne a nie gra o życie między kierowcą a

I o to chodzi, o jak największe bezpieczeństwo.
Pozostawienie budynku Spójni właśnie zwiększałoby znacznie bezpieczeństwo na drogach.

projektantem. Za brakiem pasów awaryjnych jak na A4 też jesteś?

Nie.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

W dniu 2018-11-01 o 07:49, Shrek pisze:

W dniu 01.11.2018 o 07:30, J.F. pisze:

To przy normalnej jezdzie - przy frogowej powinno byc mniej km.

On głównie po mieście jeżdzi więc dużych przebiegów nie robi, stosunkowo niedługo jeździ - ma jeszcze czas się zabić. Ogólnie odnosiłem się do nieusprawiedliwionego twierdzenia, ze jeśli ktoś żyje to widocznie nie jest złym kierowcą.

Czytać nie umiesz i cytować. Napisałem, że sprawnie jeździ (bo filmik oglądałem). Na co ktoś że wielu takich na cmentarzu leży (czyli z dupy bo Frog nie leży). Więc się zapytałem czemu z Frogiem jest inaczej. Nie pisałem o tym że jeśli to cośtam. Mówię, nie umiesz czytać.

W dniu 2018-11-01 o 07:20, Shrek pisze:

W dniu 01.11.2018 o 01:02, kk pisze:

Czemu z Frogiem jest inaczej? Czemu nie leży i jego ofiary nie leżą? Kto   jest debilem?

Bo statystycznie solidny dzwon występuje co jakieś milion kilometrów - to że ktoś się nie zabił nie świadczy o jego wybitnych umiejętnościach, a po prostu nie miał pecha.

No nie, nie rozbił się przed milionem bo ma umiejętności a nie dlatego, że nie miał pecha.

W dniu 01.11.2018 o 08:18, kk pisze:

No nie, nie rozbił się przed milionem bo ma umiejętności a nie dlatego, że nie miał pecha.

Czyli kierowcy dzielą się według ciebie na tych co mają umiejętności bo nie rozbili się przed milionem i tych co mają wybitne umiejetności bo nie rozbili się pomimo miliona?

Jesteś nowym trolem, czy wcieleniem któregoś wczęsniejszego, bo nie chce mi się sprawdzać?

Shrek

W dniu 2018-11-01 o 08:24, Shrek pisze:

W dniu 01.11.2018 o 08:18, kk pisze:

No nie, nie rozbił się przed milionem bo ma umiejętności a nie dlatego, że nie miał pecha.

Czyli kierowcy dzielą się według ciebie na tych co mają umiejętności bo nie rozbili się przed milionem i tych co mają wybitne umiejetności bo nie rozbili się pomimo miliona?

Jesteś nowym trolem, czy wcieleniem któregoś wczęsniejszego, bo nie chce mi się sprawdzać?

Nie umiesz czytać i tyle.

Thu, 1 Nov 2018 08:18:44 +0100, w <pre9cl$p00$1@news.icm.edu.pl>, kk <kk@op.pl>
napisał(-a):

W dniu 2018-11-01 o 07:20, Shrek pisze:
> W dniu 01.11.2018 o 01:02, kk pisze:
> >> Czemu z Frogiem jest inaczej? Czemu nie leży i jego ofiary nie leżą? >> Kto   jest debilem?
> > Bo statystycznie solidny dzwon występuje co jakieś milion kilometrów - > to że ktoś się nie zabił nie świadczy o jego wybitnych umiejętnościach, > a po prostu nie miał pecha.

No nie, nie rozbił się przed milionem bo ma umiejętności a nie dlatego, że nie miał pecha.

Ma umiejętności wyższe od przeciętnych, które skutecznie niweluje taką jazdą.
Dzwony to on na pewno miał, tylko nic o nich nie wiadomo.

W dniu 2018-11-01 o 10:54, radekp@konto.pl pisze:

Thu, 1 Nov 2018 08:18:44 +0100, w <pre9cl$p00$1@news.icm.edu.pl>, kk <kk@op.pl>
napisał(-a):

W dniu 2018-11-01 o 07:20, Shrek pisze:

W dniu 01.11.2018 o 01:02, kk pisze:

Czemu z Frogiem jest inaczej? Czemu nie leży i jego ofiary nie leżą?
Kto   jest debilem?

Bo statystycznie solidny dzwon występuje co jakieś milion kilometrów -
to że ktoś się nie zabił nie świadczy o jego wybitnych umiejętnościach,
a po prostu nie miał pecha.

No nie, nie rozbił się przed milionem bo ma umiejętności a nie dlatego,
że nie miał pecha.

Ma umiejętności wyższe od przeciętnych, które skutecznie niweluje taką jazdą.

No właśnie, a wydźwięk artykułu jest zupełnie inny.

Thu, 1 Nov 2018 22:56:05 +0100, w <prfspn$lue$1@news.icm.edu.pl>, kk <kk@op.pl>
napisał(-a):

W dniu 2018-11-01 o 10:54, radekp@konto.pl pisze:
> Thu, 1 Nov 2018 08:18:44 +0100, w <pre9cl$p00$1@news.icm.edu.pl>, kk <kk@op.pl>
> napisał(-a):
> >> W dniu 2018-11-01 o 07:20, Shrek pisze:
>>> W dniu 01.11.2018 o 01:02, kk pisze:
>>>
>>>> Czemu z Frogiem jest inaczej? Czemu nie leży i jego ofiary nie leżą?
>>>> Kto   jest debilem?
>>>
>>> Bo statystycznie solidny dzwon występuje co jakieś milion kilometrów -
>>> to że ktoś się nie zabił nie świadczy o jego wybitnych umiejętnościach,
>>> a po prostu nie miał pecha.
>>
>> No nie, nie rozbił się przed milionem bo ma umiejętności a nie dlatego,
>> że nie miał pecha.
> > Ma umiejętności wyższe od przeciętnych, które skutecznie niweluje taką jazdą.

No właśnie, a wydźwięk artykułu jest zupełnie inny.

Że spowoduje wypadek czy że nie umie jeździć?
To pierwsze jest oczywiste, to drugie niekoniecznie.

On Thu, 01 Nov 2018 08:18:44 +0100, kk wrote:

No nie, nie rozbił się przed milionem bo ma umiejętności a nie dlatego,
że nie miał pecha.

Skąd wiesz, że się nie rozbił? To, że do tej pory żyje to może być równie dobrze kwestia szczęścia jak i bezpieczeństwa luksusowych pojazdów.

Umiejętności swoją drogą jakieś ma, to oczywiste. Ale takie umiejętności nie biorą się znikąd, człowiek uczy się na błędach.

Mateusz

W dniu 2018-11-01 o 12:54, Mateusz Viste pisze:

On Thu, 01 Nov 2018 08:18:44 +0100, kk wrote:

No nie, nie rozbił się przed milionem bo ma umiejętności a nie dlatego,
że nie miał pecha.

Skąd wiesz, że się nie rozbił? To, że do tej pory żyje to może być równie
dobrze kwestia szczęścia jak i bezpieczeństwa luksusowych pojazdów.

Wątek przeczytaj. Było, że leży na cmentarzu lub w szpitalu. Leży?

Umiejętności swoją drogą jakieś ma, to oczywiste. Ale takie umiejętności
nie biorą się znikąd, człowiek uczy się na błędach.

A czyich? Generalnie jest coś takiego jak talent.

On Thu, 01 Nov 2018 23:04:02 +0100, kk wrote:

W dniu 2018-11-01 o 12:54, Mateusz Viste pisze:

On Thu, 01 Nov 2018 08:18:44 +0100, kk wrote:

No nie, nie rozbił się przed milionem bo ma umiejętności a nie
dlatego,
że nie miał pecha.

Skąd wiesz, że się nie rozbił? To, że do tej pory żyje to może być
równie dobrze kwestia szczęścia jak i bezpieczeństwa luksusowych
pojazdów.

Wątek przeczytaj. Było, że leży na cmentarzu lub w szpitalu. Leży?

Ja zauważam tylko, że w nowoczesnym, luksusowym samochodzie nie tak łatwo się zabić.

Umiejętności swoją drogą jakieś ma, to oczywiste. Ale takie
umiejętności nie biorą się znikąd, człowiek uczy się na błędach.

A czyich? Generalnie jest coś takiego jak talent.

Niewątpliwie. Jednak nawet najbardziej utalentowany łyżwiarz doznał w życiu dotkliwych upadków.

Mateusz

Thu, 1 Nov 2018 23:04:02 +0100, w <prft8j$q6c$1@news.icm.edu.pl>, kk <kk@op.pl>
napisał(-a):

> Umiejętności swoją drogą jakieś ma, to oczywiste. Ale takie umiejętności
> nie biorą się znikąd, człowiek uczy się na błędach.

A czyich? Generalnie jest coś takiego jak talent.

Jaki talent? :D
Jakby miał talent, to już dawno brywałby na torze.

W dniu 02.11.2018 o 13:40, radekp@konto.pl pisze:

Jaki talent? :D
Jakby miał talent, to już dawno brywałby na torze.

No właśnie - nie przypominam sobie nagrań gdzie by jakiś szczególny talent ujawniał.

W dniu 2018-11-02 o 13:40, radekp@konto.pl pisze:

Thu, 1 Nov 2018 23:04:02 +0100, w <prft8j$q6c$1@news.icm.edu.pl>, kk <kk@op.pl>
napisał(-a):

Umiejętności swoją drogą jakieś ma, to oczywiste. Ale takie umiejętności
nie biorą się znikąd, człowiek uczy się na błędach.

A czyich? Generalnie jest coś takiego jak talent.

Jaki talent? :D
Jakby miał talent, to już dawno brywałby na torze.

Jakby wszystkie drogi potraktować jako taki duży tor ...

:-)

Dnia 01 Nov 2018 11:54:54 GMT, Mateusz Viste napisał(a):

Umiejętności swoją drogą jakieś ma, to oczywiste. Ale takie umiejętności nie biorą się znikąd, człowiek uczy się na błędach.

Jasne. Pojeździj w okolicy, może staniesz się jego błędem :)
--
Jacek
I hate haters.

On Thu, 01 Nov 2018 13:04:09 +0100, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia 01 Nov 2018 11:54:54 GMT, Mateusz Viste napisał(a):

Umiejętności swoją drogą jakieś ma, to oczywiste. Ale takie
umiejętności nie biorą się znikąd, człowiek uczy się na błędach.

Jasne. Pojeździj w okolicy, może staniesz się jego błędem :)

Chyba już za późno, ten pan zdaje się nie jeździ już. No i tak czy siak, do Warszawy mi wybitnie nie po drodze.

Mateusz

Dnia 01 Nov 2018 12:07:11 GMT, Mateusz Viste napisał(a):

On Thu, 01 Nov 2018 13:04:09 +0100, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia 01 Nov 2018 11:54:54 GMT, Mateusz Viste napisał(a):

Umiejętności swoją drogą jakieś ma, to oczywiste. Ale takie
umiejętności nie biorą się znikąd, człowiek uczy się na błędach.

Jasne. Pojeździj w okolicy, może staniesz się jego błędem :)

Chyba już za późno, ten pan zdaje się nie jeździ już. No i tak czy siak, do Warszawy mi wybitnie nie po drodze.

A to szkoda... Cóż za nobilitacja - być skasowanym przez Pana Froga...
:)
--
Jacek
I hate haters.

On Thu, 01 Nov 2018 01:02:06 +0100, kk wrote:

Czemu z Frogiem jest inaczej? Czemu nie leży i jego ofiary nie leżą? Kto
  jest debilem?

To, że o jego ofiarach nic nie wiemy nie znaczy że ich nie ma.

Mateusz

W dniu 2018-11-01 o 12:47, Mateusz Viste pisze:

On Thu, 01 Nov 2018 01:02:06 +0100, kk wrote:

Czemu z Frogiem jest inaczej? Czemu nie leży i jego ofiary nie leżą? Kto
   jest debilem?

To, że o jego ofiarach nic nie wiemy nie znaczy że ich nie ma.

To, że nie wiemy znaczy, że nie wiemy a nie że one są.

Dnia Wed, 31 Oct 2018 00:40:37 +0100, kk napisał(a):

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

Masz 16 lat, prawda?
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 2018-10-31 o 08:05, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Wed, 31 Oct 2018 00:40:37 +0100, kk napisał(a):

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

Masz 16 lat, prawda?

Prawda. 16-cie i jeszcze trochę. Zadzwoń do mamy.

kk <kk@op.pl> wrote:

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,frog-zlamal-zakazy-bedzie-tak-jezdzil-do-konca-zycia-czyjegos-lub-swojego,277642.html

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

To niech jeździ -- na zamkniętym torze.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

W dniu 2018-10-31 o 14:35, Queequeg pisze:

kk <kk@op.pl> wrote:

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,frog-zlamal-zakazy-bedzie-tak-jezdzil-do-konca-zycia-czyjegos-lub-swojego,277642.html

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

To niech jeździ -- na zamkniętym torze.

Jeśli wszystkie drogi potraktować jako taki wielki tor ...

na  ** p.m.s **  kk pisze tak:

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

Może okazać się zbyt szybki dla otoczenia i go otoczenie skasuje.

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

W dniu 2018-11-01 o 00:03, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  kk pisze tak:

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

Może okazać się zbyt szybki dla otoczenia i go otoczenie skasuje.

A tam wcale o szybkość nie chodziło.

Dnia Thu, 1 Nov 2018 01:16:16 +0100, kk napisał(a):

W dniu 2018-11-01 o 00:03, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  kk pisze tak:

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

Może okazać się zbyt szybki dla otoczenia i go otoczenie skasuje.

A tam wcale o szybkość nie chodziło.

Tylko o sprawność. Pewnie jak ci dają mandat za szybkość to mówisz:
Panie władzo ja wcale nie szybko, ja jechałem sprawnie!
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 2018-11-01 o 08:31, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Thu, 1 Nov 2018 01:16:16 +0100, kk napisał(a):

W dniu 2018-11-01 o 00:03, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  kk pisze tak:

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

Może okazać się zbyt szybki dla otoczenia i go otoczenie skasuje.

A tam wcale o szybkość nie chodziło.

Tylko o sprawność.

Otóż to!

>
Pewnie jak ci dają mandat za szybkość to mówisz:

Panie władzo ja wcale nie szybko, ja jechałem sprawnie!

Pierzysz od rzeczy. W artykule wyraźnie stało, że Frogowi zarzuca się popełnienie 100 wykroczeń. Myślisz, że 100 razy mu zarzucają przekroczenie prędkości?

Dnia Thu, 1 Nov 2018 23:09:50 +0100, kk napisał(a):

Pierzysz od rzeczy. W artykule wyraźnie stało, że Frogowi zarzuca się popełnienie 100 wykroczeń. Myślisz, że 100 razy mu zarzucają przekroczenie prędkości?

Zapewne, jak cię złapią na jeździe pod prąd, argumentujesz że to robisz
bardzo sprawnie. Podobnie przy wyprzedzaniu na 3-go czy w niedozwolonym
miejscu. Jeśli to robisz sprawnie to nie ma zagrożenia ani wykroczenia.
Am I right?
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 2018-11-02 o 09:20, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Thu, 1 Nov 2018 23:09:50 +0100, kk napisał(a):

Pierzysz od rzeczy. W artykule wyraźnie stało, że Frogowi zarzuca się
popełnienie 100 wykroczeń. Myślisz, że 100 razy mu zarzucają
przekroczenie prędkości?

Zapewne, jak cię złapią na jeździe pod prąd, argumentujesz że to robisz
bardzo sprawnie. Podobnie przy wyprzedzaniu na 3-go czy w niedozwolonym
miejscu. Jeśli to robisz sprawnie to nie ma zagrożenia ani wykroczenia.
Am I right?

Ja? Pojebało Cię? Mówimy o Frogu.

Dnia Fri, 2 Nov 2018 23:40:44 +0100, kk napisał(a):

Ja? Pojebało Cię? Mówimy o Frogu.

Mówimy o twojej idiotycznej argumentacji w sprawie Froga. Jak jeździ
"sprawnie" to nie ma sprawy :) Zapewne też tak czynisz - jeździsz
"sprawnie" łamiąc prawo. Już o łamaniu rozsądku nie wspomnę bo to rzecz
ci obca.
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 2018-11-03 o 09:24, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Fri, 2 Nov 2018 23:40:44 +0100, kk napisał(a):

Ja? Pojebało Cię? Mówimy o Frogu.

Mówimy o twojej idiotycznej argumentacji w sprawie Froga. Jak jeździ
"sprawnie" to nie ma sprawy :) Zapewne też tak czynisz - jeździsz
"sprawnie" łamiąc prawo. Już o łamaniu rozsądku nie wspomnę bo to rzecz
ci obca.

Spieprzaj głupku

Użytkownik "kk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:prftjg$qkl$1@news.icm.edu.pl...
W dniu 2018-11-01 o 08:31, Jacek Maciejewski pisze:

Pewnie jak ci dają mandat za szybkość to mówisz:
Panie władzo ja wcale nie szybko, ja jechałem sprawnie!

Pierzysz od rzeczy. W artykule wyraźnie stało, że Frogowi zarzuca się popełnienie 100 wykroczeń. Myślisz, że 100 razy mu zarzucają przekroczenie prędkości?

W zaleznosci od trasy - jesli gdzies stoi 60 na kazdym skrzyzowaniu, podnoszace ... ale tez jednak ustanawiajace limit.
Wiec jak ktos jedzie stale 90, to co skrzyzowanie przekracza dozwolona predkosc.
A jakby podniesienia nie bylo, to tylko raz  :-)

Fotoradary co prawda beda mialy inne zdanie, ale na razie tak gesto nie stoja.

Setka takich znakow sie chyba nie uzbiera, wiec musieli doliczyc ciagle linie ... no i co jeszcze ?
Zbyt gwaltowne manewry ?
Wymuszenie pierwszenstwa przy zmianie pasa, gdy sie wcinal na centymetry i zmuszal do hamowania ?
Czy takie ogolne "stworzenie zagrozenia bezpieczenstwa" ?


J.

na  ** p.m.s **  kk pisze tak:

W dniu 2018-11-01 o 00:03, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  kk pisze tak:

Ale pierdoły. Gość umie sprawnie jeździć i nie boi się tego robić.

Może okazać się zbyt szybki dla otoczenia i go otoczenie skasuje.

A tam wcale o szybkość nie chodziło.

Mnie chodziło, że ma zbyt szybki procesor. Trafi na panią Krysię i zakończy karierę.

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger