Data: 2012-02-16 16:10:29 | |
Autor: Grzegorz | |
No to jeszcze raz o Babiej, ale z innego punktu widzenia... | |
Hello Marek 'marcus075' Karweta !:
<http://naszepagory.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=150:dramat-na-babiej-gorze&catid=19:beskid-ywiecki&Itemid=14> Jakbym czytał książkę ..... Ale wnioski nasuwają się dość jednoznaczne. Dobrze że to podrzuciłeś, mając trochę wyobraźni łatwo wyciągnąć wnioski na przyszłość. BTW kiedyś szedłem po Czerwonych Wierchach w czasie podobnej wichury - na sznurówkach miałem listki tak po 5 cm. Ale widziałem ścieżkę, nie było potrzeby wyjmowania busoli. GPSa wtedy nie miałem... pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|