Witam,

Będę musiał po pracy nocą jechać z Wawy do Gdańska i wiem, że na raz nie dam rady z uwagi na zmęczenie. Szukam noclegu hotel/motel obojetnie w okolicach Olsztynka. Jedyne co znalazlem do Zajazd Mazurski, ale troche PRL i cena nie adekwatna do warunkow... jesli ktos z Was może polecic cos w okolicy +/- 50km to poproszę.

--
Pozdrawiam, BM

W dniu 2010-07-15 00:16, BM pisze:

Witam,

Będę musiał po pracy nocą jechać z Wawy do Gdańska i wiem, że na raz nie dam rady z uwagi na zmęczenie. Szukam noclegu hotel/motel obojetnie w okolicach Olsztynka. Jedyne co znalazlem do Zajazd Mazurski, ale troche PRL i cena nie adekwatna do warunkow... jesli ktos z Was może polecic cos w okolicy +/- 50km to poproszę.

Zajazd Tokaj, przy "siódemce" jakieś 200km od Warszawy, tak mniej więcej
w połowie drogi do Gdańska. Nie nocowałem nigdy, ale regularnie zaliczam
tam obiad jak mam okazję. Ceny bardzo przyzwoite, ładny nowy budynek,
powinieneś być zadowolony.
http://www.miplo.pl/point.php?&p=K922w0tk

--
MZ

http://www.miplo.pl/point.php?&p=K922w0tk

Dzięki :) Tylko na stronie mają kurde trojana.

Pozdrawiam, BM

Witam serdecznie.

> Będę musiał po pracy nocą jechać z Wawy do Gdańska i wiem, że na raz nie dam > rady z uwagi na zmęczenie. Szukam noclegu hotel/motel obojetnie w okolicach > Olsztynka...
Zajazd Tokaj, przy "siódemce" jakieś 200km od Warszawy...

Potwierdzam. Dobre miejsce żeby smacznie zjeść i wygodnie przenocować.
Korzystałem kilka razy. Nie ma problemu z płatnościami kartą. W części hotelowej
jest wystarczająco cicho. Jest naprawdę OK.
Tylko jeśli będziesz jechał w piątek lub sobotę to i tak do Gdańska nie zdążysz.
Od Olsztynka wszystko co kilka km. stoi. Tydzień temu w sobotę straciłem 4h.
Pozdrawiam.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/

--

Tylko jeśli będziesz jechał w piątek lub sobotę to i tak do Gdańska nie zdążysz.
Od Olsztynka wszystko co kilka km. stoi. Tydzień temu w sobotę straciłem 4h.
Pozdrawiam.

A o której jechaleś?

--
Pozdrawiam, BM

On Thu, 15 Jul 2010 00:16:49 +0200,  BM wrote:

Będę musiał po pracy nocą jechać z Wawy do Gdańska i wiem, że na raz nie dam rady z uwagi na zmęczenie. Szukam noclegu hotel/motel obojetnie w okolicach Olsztynka.

Spij w domu, ustaw budzik na 4 rano i jedz. To nie jest dystans ktory
sie robi z noclegiem.
No chyba ze dom w Gdansku.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:cm9t36pdiklobnp1ln1b0c3shc8fpiihun4ax.com...

On Thu, 15 Jul 2010 00:16:49 +0200,  BM wrote:

Będę musiał po pracy nocą jechać z Wawy do Gdańska i wiem, że na raz nie dam
rady z uwagi na zmęczenie. Szukam noclegu hotel/motel obojetnie w okolicach
Olsztynka.

Spij w domu, ustaw budzik na 4 rano i jedz. To nie jest dystans ktory
sie robi z noclegiem.
No chyba ze dom w Gdansku.

Mistrzu a twoim zdaniem ten człowiek ile może przejechac bez snu ? Skoro człowiek prosi o poradę tzn że nie da rady jechać tyle na raz.

W tym roku mam trase ok 900 km do przejechania i też kombinuje nocleg po drodze, by dać radę z rodzinka bezpiecznie dojechać i wrócić.

W dniu 2010-07-15 10:47, mz pisze:

BĂŞdĂŞ musiaÂł po pracy nocÂą jechaĂŚ z Wawy do GdaĂąska i wiem, Âże na raz nie
dam
rady z uwagi na zmĂŞczenie.

Spij w domu, ustaw budzik na 4 rano i jedz. To nie jest dystans ktory
sie robi z noclegiem.
No chyba ze dom w Gdansku.

Mistrzu a twoim zdaniem ten czÂłowiek ile moÂże przejechac bez snu ? Skoro
czÂłowiek prosi o poradĂŞ tzn Âże nie da rady jechaĂŚ tyle na raz.

W tym roku mam trase ok 900 km do przejechania i teÂż kombinuje nocleg po
drodze

Zapewne gdy pisze że nie da rady to wie co pisze. Choć ja wielokrotnie
jechałem prosto z pracy w Wawie do Gdańska spokojnie: wyjazd 18 przyjazd 23.
To tylko 350 km. Tak więc musiałbym być nie wiem jak zmęczony albo
wyjeżdżać nie wiem jak późno, żeby myśleć o noclegu w trakcie.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepowaĹźne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Zapewne gdy pisze że nie da rady to wie co pisze. Choć ja wielokrotnie
jechałem prosto z pracy w Wawie do Gdańska spokojnie: wyjazd 18 przyjazd 23.
To tylko 350 km. Tak więc musiałbym być nie wiem jak zmęczony albo
wyjeżdżać nie wiem jak późno, żeby myśleć o noclegu w trakcie.

Tylko ja mam start z Wawy 1:00 - 2:00 po całym dniu pracy... dzięki za poradę MZ :-)

--
Pozdrawiam, BM

Użytkownik "BM" <nie@podaje.pl> napisał w wiadomości news:i1mnpq$6hb$1news.onet.pl...

Tylko ja mam start z Wawy 1:00 - 2:00 po całym dniu pracy... dzięki za poradę MZ :-)

To się dobrze zastanów
Ja bym poszedł spać do swojego łóżka  i wyjechał o 10 następnego dnia, a nie ruszał w nocy.
Między 2 a 5 mi najbardziej chce się spać i oczy same się zamykają
Alternatywnie wynająłbym innego szofera i spał w aucie podczas jazdy

To się dobrze zastanów
Ja bym poszedł spać do swojego łóżka  i wyjechał o 10 następnego dnia, a nie ruszał w nocy.
Między 2 a 5 mi najbardziej chce się spać i oczy same się zamykają
Alternatywnie wynająłbym innego szofera i spał w aucie podczas jazdy

Wiem, wiem.... ale musze byc nastpenego dnia w Gda o 10:00. Wyjadę o 1:00 to w dwie godziny dojadę do Olsztynka. Ostatecznia jak będę przysypiał to zjadę na stację i prześpię się w aucie... ale już pare razy tak wracałem ale z Olsztyna / Koszalina i na raz spoko dawałem radę.

Jeszcze się obawiam o korki na wlocie do Gda rano... najwyżej pojadę przez Pruszcz.

--
Pozdrawiam, BM

On Thu, 15 Jul 2010 13:47:00 +0200,  BM wrote:

Wiem, wiem.... ale musze byc nastpenego dnia w Gda o 10:00. Wyjadę o 1:00 to w dwie godziny dojadę do Olsztynka.

wyjedz o 18-tej, dojedz na 23, wtan jak czlowiek o 9-tej udaj sie na
spotkanie ..

J.

W dniu 2010-07-15 13:47, BM pisze:

Jeszcze się obawiam o korki na wlocie do Gda rano... najwyżej pojadę przez
Pruszcz.

Tylko nie pakuj się na obwodnicę, jechałem ~tydzień temu i kawałek za Pruszczem jest kilkukilometrowe wahadło do ronda przed obwodnicą.

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

On Thu, 15 Jul 2010 12:26:16 +0200,  BM wrote:

jechałem prosto z pracy w Wawie do Gdańska spokojnie: wyjazd 18 przyjazd 23.
To tylko 350 km. Tak więc musiałbym być nie wiem jak zmęczony albo
wyjeżdżać nie wiem jak późno, żeby myśleć o noclegu w trakcie.

Tylko ja mam start z Wawy 1:00 - 2:00 po całym dniu pracy... dzięki za poradę MZ :-)

1-2 czy 13-14 ? bo jak chcesz wyjechac 1-2, dojechac do polowy na 4 rano, pospac do
10-tej, to czemu od razu nie wyjechac o 5 rano ? J.

On Thu, 15 Jul 2010 10:47:17 +0200,  mz wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Spij w domu, ustaw budzik na 4 rano i jedz. To nie jest dystans ktory
sie robi z noclegiem.
No chyba ze dom w Gdansku.

Mistrzu a twoim zdaniem ten człowiek ile może przejechac bez snu ? Skoro człowiek prosi o poradę tzn że nie da rady jechać tyle na raz.

No to przeciez mu radze zeby sie wyspal i pojechal :-)

W tym roku mam trase ok 900 km do przejechania i też kombinuje nocleg po drodze, by dać radę z rodzinka bezpiecznie dojechać i wrócić.

Mowiac szczerze 900km tez na jeden raz .. choc zalezy jeszcze troche
od trasy - przez cala Polske moze nie ..

J.

Mowiac szczerze 900km tez na jeden raz .. choc zalezy jeszcze troche
od trasy - przez cala Polske moze nie ..

Trasa Koszalin - Szczecin - Wrocław - Szczawnica
Wiem, że fachowcy wymysla mi zaraz inną krótszą trasę ale ma swoje powody by jechać tą.
Poza tym wydaje się ona być w miarę szybka.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:cm9t36pdiklobnp1ln1b0c3shc8fpiihun4ax.com...

Spij w domu, ustaw budzik na 4 rano i jedz. To nie jest dystans ktory
sie robi z noclegiem.

Zależy czy się jedzie
Może jedzie rowerem, koparką albo innym dziwolągiem i podróż będzie trwała dobę :-)

BM wrote:

Witam,

Będę musiał po pracy nocą jechać z Wawy do Gdańska i wiem, że na raz
nie dam rady z uwagi na zmęczenie. Szukam noclegu hotel/motel
obojetnie w okolicach Olsztynka. Jedyne co znalazlem do Zajazd
Mazurski, ale troche PRL i cena nie adekwatna do warunkow... jesli
ktos z Was może polecic cos w okolicy +/- 50km to poproszę.

Ostróda, gospoda Sajmino.

Tylko nie w sobotę, bo tam regularnie wesela są.

Sam pensjonat ma dwa rodzaje pokoi, takie bardziej "turystyczne"
(łazienka w korytarzu), i normalne z łazienką. w tych drugich standard
naprawdę niezły, pokoje obszerne i wygodne.

Jako bonus - bardzo dobre jedzenie w restauracji.

Tylko trzeba rezerwować, bo w Ostródzie czasem brakuje miejsc
noclegowych, szczególnie jak jakieś imprezy/zloty są.

--
Pozdro
Massai

To ja sie podlacze i zapytam gdzie warto sie zatrzymac na dobry (czyt. sprawdzony) posilek na krajowej 3ce (kierunek od A4 do Baltyku o ile to istotne :-) )?
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Użytkownik "Gabriel 'wilk'" <gglab@USUN.TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>

To ja sie podlacze i zapytam gdzie warto sie zatrzymac na dobry (czyt. sprawdzony) posilek na krajowej 3ce (kierunek od A4 do Baltyku o ile to istotne :-) )?

Jedziesz, patrzysz gdzie duzo tirow stoi, stajesz i ty :-)

J.

W dniu 2010-07-15 13:34, J.F. pisze:

Jedziesz, patrzysz gdzie duzo tirow stoi, stajesz i ty :-)

Z moich doświadczeń kulinarno-cruisingowych wynika, że dużo tirów to jedynie oznaka tego że jest tanio i/lub porcje są duże, co nie zawsze przekłada się na jakość i smak podawanego jedzenia :(

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

Użytkownik czak norris napisał:

W dniu 2010-07-15 13:34, J.F. pisze:

Jedziesz, patrzysz gdzie duzo tirow stoi, stajesz i ty :-)

Z moich doświadczeń kulinarno-cruisingowych wynika, że dużo tirów to jedynie oznaka tego że jest tanio i/lub porcje są duże, co nie zawsze przekłada się na jakość i smak podawanego jedzenia :(

Mam podobne zdanie, a do tego dochodzi mus duzego parkingu dla TIRow, prysznic itp.
A pytam o sprawdzone jedzenie poniewaz synek rosnie i juz "normalne" rzeczy je a nie same mleko i kaszki a nie bede w taki upal zabieral kanapek czy innych rzeczy do jedzenia bo nie bede jak to niektorzy na grupie polowe dobytku ze soba wozil + lodowke na nie :-)
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

On Fri, 16 Jul 2010 10:08:22 +0200,  czak norris wrote:

W dniu 2010-07-15 13:34, J.F. pisze:

Jedziesz, patrzysz gdzie duzo tirow stoi, stajesz i ty :-)

Z moich doświadczeń kulinarno-cruisingowych wynika, że dużo tirów to jedynie oznaka tego że jest tanio i/lub porcje są duże, co nie zawsze przekłada się na jakość i smak podawanego jedzenia :(

Jakosc jest na tyle dobra ze nie ma wsrod tirmanow opinii ze tu
sraczke mozna zjesc, porcje przyzwoitej wielkosci, a moze nawet za
duze to chyba w calym kraju sie juz zaczely, a smak .. nie wiem jak
chcecie zepsuc smak schabowego :-)

A jak jest duzy ruch to nawet niemozna na nieswieze surowki narzekac
:-)

J.