Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Nocny Wilk

Nocny Wilk

Data: 2015-05-03 08:29:24
Autor: Budzik
Nocny Wilk
Użytkownik zdumiony zdumiony@jestem.pl ...

Wyobraźmy sobie: jestem rosyjskim patriotą, chcę uświęcić dzień zwycięstwa poniesionego z takim poświęceniem nad faszyzmem winnym tylu milionom ofiar.
A przez małostkowość jakichś ludzi nie mogę tego zrobić!
To bym się naprawdę wkurzył!
A potem Polacy narzekają że ich Rosjanie nie kochają.

Wyboraż sobie taka sytuację: jestes polskim politykiem i chcesz jechac na pogrzeb. A przez małostkowośc jakichś ludzi nie możesz tego zrobić...
To bym się wkurzył...

A potem się rosjanie dziwią, że czasami mozemy zareagowac podobnie...

P.S. To nie jest głos za nie wpuszczeniem Nocnych Wilków.

Data: 2015-05-03 16:15:34
Autor: Ikselka
Nocny Wilk
Dnia Sun, 3 May 2015 08:29:24 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Wyboraż sobie taka sytuację: jestes polskim politykiem i chcesz jechac na pogrzeb. A przez małostkowośc jakichś ludzi nie możesz tego zrobić...
To bym się wkurzył..

http://www.fakt.pl/nieznane-sytuacje-z-pierwszych-chwil-po-katastrofie-smolenskiej,artykuly,424213,1.html

"Samolot, który poleciał do Smoleńska po ciało prezydenta Lecha
Kaczyńskiego (?60 l.), ponad godzinę był trzymany przez Rosjan w powietrzu.
? Krążyliśmy nad lotniskiem i nie wiedzieliśmy, co się dzieje ? opowiada
Paweł Kowal (38 l.). Wstrząsające nieznane okoliczności pierwszych godzin
po katastrofie ujawnia w książce nieżyjącej już Teresy Torańskiej (?69 l.)
?Smoleńsk?.

Dopiero po negocjacjach w wieczór 10 kwietnia 2010 r. ówczesny premier
Rosji Władimir Putin (61 l.) zgodził się, by ciało prezydenta zostało
zabrane nazajutrz ze Smoleńska. Kowal ujawnia, że podczas tej rozmowy
poprosił osobiście Putina o wydanie wszelkich koniecznych dyspozycji, by
polska delegacja mogła podróżować bez niepotrzebnej zwłoki. Problemy
zaczęły się jednak jeszcze tej samej nocy na lotnisku.

? Siedzieliśmy na lotnisku i czekaliśmy nie wiadomo na co ? opowiada w
rozmowie z Torańską. Służba graniczna godzinę sprawdzała paszporty polskiej
delegacji. Dopiero, gdy Kowal powołał się na rozmowę z Putinem, straż
graniczna puściła samolot z Jarosławem Kaczyńskim (64 l.).

A już kilka godzin wcześniej autokar z prezesem PiS jadący z Witebska na
miejsce katastrofy był wstrzymywany. ? Podchodzę do kierowcy, sprawdzam. Na
liczniku prędkości ma niecałe 30 kilometrów. Pytam, czy zawsze jeździ tak
powoli. Mówi, że nie. To był Białorusin. Mówi, że zna drogę, wielokrotnie
nią jeździł i nigdy tak powoli ? relacjonuje Kowal. Nie ma wątpliwości: to
Rosjanie kazali opóźnić przyjazd prezesa PiS.

Na tym się nie skończyło. Gdy w niedzielę 11 kwietnia wojskowa casa miała
wylecieć po ciało prezydenta do Smoleńska, przez godzinę nie mogła
wystartować ? Rosjanie wstrzymywali dyplomatyczną zgodę na wylot. ? Dla
mnie to było celowe przeciąganie. A kolejnym dowodem jest to, że kiedy
dolecieliśmy do Smoleńska, ponad godzinę trzymali nas nad lotniskiem ?
ujawnia Kowal. I jak dodaje, na pewno przyczyną nie była mgła. Tego dnia
była piękna pogoda."
--
XL
Kłamstwom cmentarnych hien z TVN powiedz NIE!
http://wpolityce.pl/smolensk/241048-rozwalic-prawde-w-drobny-mak-kolejna-smolenska-wrzutka-tym-razem-wiecej-niz-szpetna-po-prostu-haniebna

Nocny Wilk

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona