| Data: 2009-10-07 03:11:33 | |
| Autor: 1634Racine | |
| Nokia e50 - gdzie reperacja w Warszawie | |
|
czy mozecie polecic w Warszawie punkt, w ktorym z sensem zreperuja Nokie e50 [obudowa nie domyka sie]?
dzieki |
|
| Data: 2009-10-07 14:36:47 | |
| Autor: slaweks | |
| Nokia e50 - gdzie reperacja w Warszawie | |
|
On 7 Paź, 03:11, "1634Racine" <1...@Racine.pl> wrote:
czy mozecie polecic w Warszawie punkt, w ktorym z sensem zreperuja Nokie e50 A co dokłądnie się nie domyka? Po upadku? Z sensem nie mogę Ci nic polecić. Tam gdzie wymieniałem obudowę w E51 (to był błąd bo przepłaciłem) to zrobiono mi od ręki. Ale nie miałem podpiętej klawiatury a magik szybko musiał wyjść. Wyświetlacz w końcu wymieniłem sam. Bo też dostał. cena w serwisie 165 PLN a sam wyświetlacz kupiłem za 45 PLN. Czas wymiany 10 minut. |
|
| Data: 2009-10-09 20:30:45 | |
| Autor: 1634Racine | |
| Nokia e50 - gdzie reperacja w Warszawie | |
|
slaweks in
news:7931cfde-6b09-45e6-b3f2-8f74e6501d08g23g2000vbr.googlegroups.com On 7 Paź, 03:11, "1634Racine" <1...@Racine.pl> wrote: Nie, nie po upadku. Nie domykalo sie, cos tam zaczalem majstrowac, chyba za bardzo dogiąłem jezyczek tylnej stalowej klapy i prawie juz w ogole nie domyka sie, bo chyba jezyczek tylnej klapy zbyt dogiety przeze mnie cos tam "skancerowal" w korpusie samego telefonu, w srodku. Wiec nie domyka sie tylna klapa w taki sposob, że ten zatrzask domykowy niby zalapuje korpus telefonu w srodku, ale jednak... jakby nie załapuje na dobre, co chwile wypina sie. dzisiaj dowiedzialem sie - i raczej zgadzam sie z tym, bo widze, jak to wyglada - że to sprawa nie tylnej, prostej jak kawalek blachy, tylnej klapki, ale sprawa korpusu telefonu,czyli tego dingsa, o ktory zahaczyc ma tylna klapa. Czyli - jak mowia - rząd 100 zl. Z sensem nie mogę Ci nic polecić. Tam gdzie wymieniałem obudowę w E51 ja widze, ze ta moja awaria to raczej prosta, szacuje na max 50 zl. I dokupic chcialbym panel przedni [moze i tyl...], stary wytarty, wiec chyba allegro. tylko czy na allegro w sprawie obudów do nokii nie jest beznadzieja jakosciowa...? |
|