Kinia pisze:

Witam

Myślę o zakupie linek i pancerzy Nokona

http://www.cult-bikes.com/Nokon.htm

Czy rzeczywiście warto ?

Witaj Kiniuś :-)

Kilkakrotnie się bawiłem w serwisie w mocowanie i późniejsze serwisowanie tegoż zestawu.

Działa naprawdę super, ładnie wygląda, ale nie ukrywam, montuje i serwisuje się to dosyć wrednie. Problem jest szczególnie w MTB jak się zasyfi to błotem. Wygląda paskudnie, jak bród za pazurami, wypada ściągnąć wszystko z roweru i wyczyścić każdy koralik po kolei. W szosie z natury jest mniej błota i syfu wszelkiego.

Dlatego też, po starej znajomości, polecił bym jednak dobre, uszczelniane Gore RideOn montowane z pełnymi pancerzami.
Działa przednio, praktycznie nie ma się jak zasyfić, a montaż i serwisowanie cudownie proste.

Seco

--
Szukam pracy:
http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki

On 2 Maj, 13:09, Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote:

Działa naprawdę super, ładnie wygląda, ale nie ukrywam, montuje i
serwisuje się to dosyć wrednie. Problem jest szczególnie w MTB jak się
zasyfi to błotem. Wygląda paskudnie, jak bród za pazurami, wypada
ściągnąć wszystko z roweru i wyczyścić każdy koralik po kolei. W szosie
z natury jest mniej błota i syfu wszelkiego.

Podobno można nałożyć na koraliki koszulkę termokurczliwą na całej
długości (z wyglądem można się pożegnać) - nie pamiętam jednak czy
gdzieś o tym czytałem, czy sam to wymyśliłem czytając opinie o
trzeszczących Nokonach...

Pozdr-
-Rowerex

W dniu 2011-05-03 16:42, Rowerex pisze:

On 2 Maj, 13:09, Bartosz 'Seco' Suchecki<pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote:

Działa naprawdę super, ładnie wygląda, ale nie ukrywam, montuje i
serwisuje się to dosyć wrednie. Problem jest szczególnie w MTB jak się
zasyfi to błotem. Wygląda paskudnie, jak bród za pazurami, wypada
ściągnąć wszystko z roweru i wyczyścić każdy koralik po kolei. W szosie
z natury jest mniej błota i syfu wszelkiego.

Podobno można nałożyć na koraliki koszulkę termokurczliwą na całej
długości (z wyglądem można się pożegnać) - nie pamiętam jednak czy
gdzieś o tym czytałem, czy sam to wymyśliłem czytając opinie o
trzeszczących Nokonach...

Generalnie to idiotyczne :) Kupić sobie nokony za ok. 270 pln, przekonać się że trzeszczą (bo trzeszczą, sam jedne demontowałem bo gość się wściekał że rower rower hałasuje :)) i założyć na nie termokurczkę :D.
Seco ma rację - tylko gore w tej sytuacji :)

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

On 2 Maj, 14:09, Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote:

Dlatego też, po starej znajomości, polecił bym jednak dobre,
uszczelniane Gore RideOn montowane z pełnymi pancerzami.
Działa przednio, praktycznie nie ma się jak zasyfić, a montaż i
serwisowanie cudownie proste.

Używam tych pancerzy, rzeczywiście poprawiają znacznie jakość zmiany
biegów w trudnych warunkach (jak zima). Pełnych pancerzy chyba nie ma
sensu, ja używam modelu z klasycznymi pancerzami, a dodatkowo linka na
całej długości idzie przez taką "koszulkę". Niestety ogromnym minusem
tego systemu - jest jego jednorazowość, nie sprzedają do tego osobno
linek, więc jak się pojawia jakiś problem z koniecznością zdjęcia
linki - jesteś ponad 200zł do tyłu, bo zdjąć linkę nie uszkadzając
koszulki bądź samej warstwy gore na lince graniczy z cudem.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

W dniu 2011-05-03 19:23, Michał Wolff pisze:

On 2 Maj, 14:09, Bartosz 'Seco' Suchecki<pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote:

Dlatego też, po starej znajomości, polecił bym jednak dobre,
uszczelniane Gore RideOn montowane z pełnymi pancerzami.
Działa przednio, praktycznie nie ma się jak zasyfić, a montaż i
serwisowanie cudownie proste.

Używam tych pancerzy, rzeczywiście poprawiają znacznie jakość zmiany
biegów w trudnych warunkach (jak zima). Pełnych pancerzy chyba nie ma
sensu, ja używam modelu z klasycznymi pancerzami, a dodatkowo linka na
całej długości idzie przez taką "koszulkę". Niestety ogromnym minusem
tego systemu - jest jego jednorazowość, nie sprzedają do tego osobno
linek, więc jak się pojawia jakiś problem z koniecznością zdjęcia
linki - jesteś ponad 200zł do tyłu, bo zdjąć linkę nie uszkadzając
koszulki bądź samej warstwy gore na lince graniczy z cudem.

Graniczy z cudem nie równa się niemożliwe - więc dać się da. Pytanie brzmi czy ktoś zmienia manetki jak rękawiczki? ;)

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

W dniu 2011-05-02 14:09, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Kinia pisze:

Witam

Myślę o zakupie linek i pancerzy Nokona

http://www.cult-bikes.com/Nokon.htm

Czy rzeczywiście warto ?

Witaj Kiniuś :-)

Kilkakrotnie się bawiłem w serwisie w mocowanie i późniejsze
serwisowanie tegoż zestawu.

Działa naprawdę super, ładnie wygląda, ale nie ukrywam, montuje i
serwisuje się to dosyć wrednie. Problem jest szczególnie w MTB jak się
zasyfi to błotem. Wygląda paskudnie, jak bród za pazurami, wypada
ściągnąć wszystko z roweru i wyczyścić każdy koralik po kolei. W szosie
z natury jest mniej błota i syfu wszelkiego.

Dlatego też, po starej znajomości, polecił bym jednak dobre,
uszczelniane Gore RideOn montowane z pełnymi pancerzami.
Działa przednio, praktycznie nie ma się jak zasyfić, a montaż i
serwisowanie cudownie proste.

Zawsze mi się marzyły RideOny ale nigdy nie mogłem się zdecydować na wydanie takiej kasy... Ot, dualizm ludzkiej natury :D

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna